Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

julia83

IUI IVF komu się udało? Kontynuacja.

Polecane posty

Po przeczytaniu całego repertuaru K.Michalak , kilku innych fajnych pojedynczych autorów wpadly mi w ręce książki N.Sparksa polecam ! Fajne lekkie przyjemne i wciągające :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MiśkaD
Nadzieja- zlosliwa to ja bylam na poczatku, a teraz jestem zamulona :P Prawde mowiac chyba dzieki tej stymulacji w poniedzialek nie wytrzymalam i wygarnelam tesciowej wszystko co powiedziala przy niedzielnym obiadku w sposob bardzo ostry. Krotko mowiac- wrzeszczalam przez tel na nia. Nie jestem z siebie dumna, bo to bylo troche bezczelne. Nigdy nie zostawiam nie wyjasnionych spraw. Zawsze wszystkim mowie wprost jak cos mi sie nie podoba. W niedziele tego nie zrobilam, bo bylismy w gosciach i byla mala chrzesniaczka m. Nie chcialam, zeby byla swiadkiem jeszcze wiekszej awantury. Ale jak tylko w poniedzialek zadzwonila to wzielam gleboki oddech przed odebraniem, wysluchalam wszystkich spraw, ktore zleca mi na najblizsze dni, a pozniej ja dodalam "a tak w ogole to...." No i poszlo. W sposob bardzo bezposredni. Tesciowa w szoku. Ja chyba tez. Zawsze jej takie rzeczy mowilam spokojnie, na zasadzie wytlumaczenia sprawy jak malemu dziecku. Tym razem nie wiem co we mnie wstapilo. Bylam tak negatywnie nakrecona na to co powiedziala, ze nawet nie pomyslalam, zeby sie zatrzymac. Poki co-terapia wstrzasowa chyba odniosla minimalnie lepszy efekt niz sposob tlumaczenia na spokojnie. Caly wtorek bez tel. A w srode dopiero wieczorem z pytaniem o ktorej bedziemy, bo wczesniej mowilismy, ze wjedziemy. Wizyta krotka, ale dosc mila. Nie bylo nowych "zlecen" do wykonania :D nie bylo glupich tekstow. Tak mogloby byc zawsze :) Wczoraj juz byl tel. Ale o dziwo zaczal sie od pytania co u nas, jak sie czujemy z M., co dr powiedziala. Bylam w szoku :) zdarzylam powiedziec to m. i znow tel "zapomnialam jeszcze powiedziec, ze jak bedziesz miala czas to zadzwon do... zrob to.... itd" Dzisiaj juz odpuscila sobie pytanie co u nas :) zaczela od "zlecen" :) Przepraszam, ze tak nie na temat... ale musialam sie w koncu komus wygadac... Strasznie to przykre. Inne dzieci sa do kochania, a drugie do zalatwiania. Mimo, ze inne mieszkaja obok, a my 100km dalej. Inne tyle nie pracuja, a moj m. nie ma prawie dnia wolnego... No ale wracajac do tematu lekow- to od srody stalam sie raczej milczaca :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny wklejam dwa linki do moim fajnych opisów tego czego można się spodziewać na badaniach prenatalnych: 1. http://www.usgecho4d.pl/usg-poloznicze%28nt%29-miedzy-11-14-tygodniem-ciazy.html 2. http://www.usgecho4d.pl/usg-rozwoju-ciazy-polowkowe.html znalazłam również taki opis mcy ciąży (ja miałam ewidentny mentlik w tym temacie w głowie): 1 miesiąc - 0-4,5 tyg. 2 miesiąc - 4,5-9 tyg. 3 miesiąc - 9-13,5 tyg. 4 miesiąc - 13,5-18 tyg. 5 miesiąc - 18-22,5 tyg. 6 miesiąc - 22,5-27 tyg. 7 miesiąc - 27-31,5 tyg. 8 miesiąc - 31,5-36 tyg. 9 miesiąc - 36-40 tyg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MH1 mam nadzieję że się przyda :-) Miśka ja tez mówię na bieżąco, jestem z tego znana wszem i wobec :-P a moja teściowa woli nic nie wiedzieć bo potem ma ból głowy, słyszy tylko to co chce także czasem trzeba ja opierdolić , bo robi straszne zamieszanie ,ale na szczęście wydzwania tylko do synusia a do mnie raz w tygodniu ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MiśkaD - :* ojjj jak ja Cię rozumiem Kochana ;) my z M. też jesteśmy dziećmi od załatwiania, a jego siostra od kochania ;) kiedyś się tym przejmowałam, ale teraz mam na to wiesz chyba co ;) Jeżeli mój M. już potrafi być asertywny, to ja tym bardziej ;) x Nadzieja, MiśkaD - nieustannie trzymam za Was kciuki, powoli zaczynają już puchnąć, ale muszą wytrzymać jeszcze przyszły tydzień no i potem aż do testowania ;) x Magda - życzę powodzenia! Trzymam kciuki i mam nadzieję, że nabrałaś sił... x A żeby nasze życie było bardziej urozmaicone, bo ostatnio jakby tego wszystkiego było za mało, to dzisiaj odebraliśmy badanie nasienia, z 23 mln/ml spadło do 1 mln/ml... Załamałam się :( mam już wszystkiego powoli dość.. Nie wiem o co chodzi, za przeproszeniem wpieprza te suplementy garściami i dupa... I to oboje. Co 3 m-ce na suplementy wydajemy po 900 zł.. Tak mi się przykro zrobiło, bo siedział i gapił się w te badania, jakby od samego patrzenia miałby zmienić się wynik.. Tłumaczę mu, że to pewnie przez zabieg, gorączkę którą miał przez 2 tyg.. ale nie chce w ogóle mnie słuchać.. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nadzieja - hehehee :) moja teściowa do mnie dzwoni raz w roku ;) w urodziny... i przyznam, że jestem z tego powodu bardzo zadowolona :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Biedronka :-) ja też myślę że ten spadek to między innymi od gorączki, poza tym zabieg, stres itd. Jestem pewna ze niebawem parametry podskoczą ! moja o urodzinach pamięta..ale swoich :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MiśkaD
Biedrona- dziekuje kochana :* Moj M. po goraczce mial 1mln i zero *****iwych!!! Jestem pewna, ze to od tego, wiec nie zalamywac sie tylko glowa do gory :) zreszta Wam jest potrzebne teraz 6 sztuk :) U mojego M po miesiacu od goraczki wyniki wrocily do jego normy. Ale wiadomo, ze wymieniaja sie co 3 miesiace wiec max za tyle czasu bedzie wszystko ok :) Co do suplementow to mamy znajomych, ktorym wyniki poprawily sie po ich calkowitym odstawieniu... Chyba na to nie ma reguly :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zuzka to by bylo super jakbys zapytala w Invimedzie czy nowa osoba, ktora zmieni klinike z koncem czerwca moze rozpoczac procedure juz w lipcu. Bede wdzieczna. Ja tez uwazam ze lepiej nie zachodzic w ciaze by pozniej ja stracic, to duzo wiecej rozpaczy... Co do tych ciaz odczuwam tak samo, i tez bardzo wszystkim kibicuje zeby sie udalo bo to daje mi nadzieje ze tez sie kiedys uda. xoxo Darkness spiesz sie z tym seksikiem bo po transferku nie mozna:P xoxo Dzisiaj zamowilam Femibion natal 1 i inofolic. Zaczynam wspomaganie:) xoxo a_gusia88 - moj M tez nie mialby tyle cierpliwosci, od razu mokre rolki znalazlyby sie na smietniku. Tak ma. To ja bym te rolki przekladala na balkonie, a on by sie smial :) xoxo Nel Ty to jestes AGENCIARA:) Dzieki za info o tej melafoninie bo nie wiedzialam ktory femibion wybrac, a jak zobaczylam sklad to juz wiedzialam.Co ja bym bez Was...:) xoxo Biedronka moze i chaotycznie piszesz ale wszystko rozumiem bo mysle tak samo. Nie rozumiem tego, tych wszystkich kombinacji, te kwoty na tej liscie to na caly biezacy rok, wiec z gory wiedza ile beda mieli kwartalnie czy polrocznie. Rozumiem ze nie zakladaja ze wszystkie pacjentki beda przechodzily 3 procedury, ale powinni brac nowa pare w momencie kiedy wiedza ze komus sie udalo, a nie pozbawiaja nas mozliwosci dalszego probowania. Powiedzialam mojemu lekarzowi ze jesli nie ruszy w lipcu to podejdziemy komercyjnie, a on ze jesli komercyjna sie nie powiedzie to juz nie bedzie mi przyslugiwala pozniej druga i 3 procedura rzadowa bo wylece z programu. No i wez tu badz mądra. Takie zawieszenie bo ani w ta ani w druga strone. Dlatego jak kwalifikuja to powinno byc to zapewnione ze mamy 3 procedury. Iloscia sie nie martw, goraczka to glowna przyczyna jej spadku. Tak jak pisza dziewczyny potrzebujecie kilka. xoxo MH1 wspolczuje sasiadki, od razu wyobrazilam ja sobie jako zgorzkniala staruche, znam takich kilka. Jedna mialam w osiedlowym sklepie. Przyszlam wzielam mandarynke sprawdzam czy nie za miekka, a ta do mnie: "co sprawdza" a ja czy dobre, a ona: WSZYSTKIE DOBRE!!!!, no to wyszlam i powiedzialam ze sklep jak w PRLu :P xoxo Miska D zwroc uwage jaki bedziesz miala poziom estradiolu i jakie jednostki, zeby nie bylo jak u Biedronki. Ufamy lekarzom ale kontrolujemy:) xoxo malamii jak tam przygotowania do transferu? Kiedy nastepna wizyta? xoxo Toosia wiesz cos juz o swoich silaczach? xoxo A tak w ogole to ten moj scratching z histeroskopia to nie takie hop siup. Pani powiedziala mi ze narkoza jest dluzsza niz w przypadku punkcji :/ Takze miejmy nadzieje ze zrobi mi tez diagnostyke i sprawdzi czy cos tam nie przeszkadza sie zagniezdzac moim maluchom. Co do ceny to smialam sie bo zabieg na NFZ ale bez znieczulenia. Za znieczulenie 350zł i za badania przed zabiegiem 140zł:) No coz, lepsze to niz za zabieg tez mialabym placic... PS. Ja mam fajną tesciową. Dzwoni tylko jak chce zlozyc zyczenia albo mnie za cos pochwalic albo jak cos mi zle sie dzieje i dowie sie od M, to mnie pociesza. No i ogolnie bardziej dba o nas niz o siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
20.06. Kkiniaa84 - podgląd przed IUI 20.06. MiskaD - podgląd przed punkcja 20.06. Nadzieja78 - podgląd przed punkcja 23.06. Basik30- Wizyta w sprawie kwalifikacji 23.06. Zuzka1212 - kriotransfer 24.06. Malamii89 - kriotransfer 25.06. Kkahha - wizyta pęcherzykowa 25.06. darkness77 - transfer 28.06. Ewelka1983 - testowanie po IUI 29.06. Nel31 - wizyta serduszkowa X LIPIEC 2.07. Biedrona1979 - wizyta kwalifikacyjna do IVF 3.07. ananasowa - wizyta kwalifikacyjna do IVF 6.07. malena 5 - wizyta - rozpisanie stymulacji 17.07. a_gusia88 - rozpoczęcie stymulacji do IVF 21.07. julia83 - scratching z histeroskopią X CIĘŻARÓWKI:. Griszankaanka ciaża po IVF TP. 06.08.2015 /chłopiec/ Iza0505 TP. 07.08.2015(ciąża po 2 IUI) /chłopiec/ gośćx TP. 08.09.2015 /chłopiec/ Azzurro TP. 23.09. (ciąża naturalna) /chłopiec/ MH1 ciąża po IVF - TP. 22.10.2015 ?dziewczynka/ Milita ciąża po IVF TP. 24.10.2015 /chłopiec/ Kikusia84 ciąża po IVF TP.12.12.2015 Zosia D. ciąża po IVF TP.14.12.2015 Merenka ciąza po IVF prenatalne 30.06. DoReMiDo - ciąża po IVF TP.23.01.2016 Szmacioszka - ciąża po IVF wizyta 22.06 Piksi Diksi - ciąża naturalna 1.07. wizyta X MALUSZKI Lilianka31 TP. 18.02.2015 (ciąża naturalna) /LILA/ Alexewl TP. 11.03.2015 (ciąża naturalna) 2.03. /synuś/ Justyna (ciąża po IVF) 2.03.15 /Szymon i Wojtuś/ Niecierpliwa TP. 30.03.2015(ciąża naturalna) /Franek/ Kateus 14.04.2015 /Marysia/ X UDANE IUI: ola855 1 IUI, Nevada 2 IUI, kkasiaa 1 IUI, ewa270 1 IUI, Pheebe 1 IUI, elua 1 IUI.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
*Biedronko wierzę, że tak jak w naszym przypadku takie nagłe pogorszenie nasienia wpłynie pozytywnie na Waszą kwalifikację d programu i wybór odpowiedniej metody zapłodnienia :) a potem wszystko ładnie podskoczy tak jak u nas :) *julia83 ja też mam fajną teściową i teścia z resztą też (teść nawet fajniejszy :P), dzisiaj teściowa pierwsze co mnie zapytała jak u lekarza, a ja już prawie zapomniałam o tej wizycie :D, ale z doświadczenia już wiem, że co za dużo to nie zdrowo :P *nadziejo pęcherzyki piękne :) trzymam za nie kciuki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agusia a jak na wizycie? Kiedy masz się teraz stawić? To prawda co za dużo to niezdrowo. Kota też można zaglaskac:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
julia83 pojechałam 1 dnia cyklu, więc dostałam antki, a od 3.07 zaczynam brać gonapeptyl, a 17.07 kolejna wizyta i od wtedy menopur. Pani doktor kazała mi jeszcze zrobić badanie DHAES niby w związku z tym że miałam trochę stymulację przedłużoną. Mam nadzieję, że Ty też niedługo ruszysz z kolejną procedurą :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miśka - zapomniałam napisać, że życzę Ci dużo spokoju, który Ci jest teraz bardzo potrzebny, dobrze że Nadziejka ciągnie Cię do góry :) wspierajcie się razem, a będą piękne wyniki. My Wam mocno kibicujemy.. Nie porównuj się do Nadziejki bo jak sama piszesz głowa Ci puchnie, wszystko może się zmieniać z dnia na dzień. Bądź dobrej myśli, a wszystko będzie dobrze :) x Julka - jak Ty tak wszystko pamiętasz ;) :D x A_gusia - oby tak było Kochana jak piszesz :) A co do teściowej to zazdroszczę Wam ;) Moja to się nawet nie zapyta co u nas.. Podsłuchuję wszystkie rozmowy jakie prowadzi z M. to wiem ;) gada tylko o sobie, a jeżeli chodzi o temat leczenia, to zachowuje się tak jakby go nie było ;) ale mam większe problemy niż ten, więc głowy nie zaprzątam sobie pierdołami ;) A czy punkcję będziesz miała w sierpniu, czy jeszcze w lipcu? Zaczynam już też trzymać kciuki za Ciebie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miśka mój by chciał żebym sie na chwilę zamuliła :-P Biedronka ma rację, nie raz juz sie zdarzyło ze te lepsze parametry nie daly rady,a te troszkę gorsze owszem! Nawet ja jestem tego przykladem ..także najwazniejsze abyśmy mieściły sie w ramach. Nie zapomnij zapytać w jakich jednostkach estradiol :-) trzymam kciuki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
witajcie kochane:) przedewszystkim tym którym sie teraz nie udało, dziewczyny to nie był wasz czas, wiem ze brzmi to brutalnie, ale piers do przodu i dalej walczymy:* trzymam nieustannie za was wszystkie kciuki bo kto jak nie my babkiu mamy mega duzo pozytywnej energii i mnóstwo wiary:* u nas jutro wielki dzien:)nasze dzieci zostana ochrzczone, bardzo sie stresuje tym dniem:) co do tesciowej to brrr, mój m jest jedynakiem a moja tesciowa wszystko robi najlepiej:Postatnio zostawiłam jej na godz dzieci pod opieka a ona sobie cos chlapnela wiec zwróciłam jej grzecznie uwage ze nie zycze sobie zeby siedzieła z moimi dziecmi pod wpływem a ona do mnie z geba ze sie nie zatacza i takie tam, kur..w szkoda zeby sie zataczała! no tak mnie wkur.... ze szok i od tamtej pory stwierdziłam ze nie zostawie dzieci pod jej opieka! ale była jazda, bez trzymanki:P nic tej pustej baby nie tłumaczy! za długo i za duzo nerwów straciłam starajac sie o moje dzieci zeby zdarzały sie takie sytuacje justyna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Biedronko pick up będzie przypadał na przełom lipca i sierpnia, nie znam jeszcze dokładnej daty, ale będzie to dla nas ważny okres, bo 30.07 mamy rocznicę ślubu (już 4), a 6.08 M ma urodziny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MiśkaD
Julka83- dziekuje za rade :) zapytam o jednostki- mam nadzieje, ze dr odpowie. To ja teraz czekam na termin Twojej histeroskopii :) P.S. Zazdroszcze tesciowej. Kiedys myslalam, ze mam podobna :) tylko moj M. caly czas powtarzal "ona jeszcze nie pokazala swojego prawdziwego oblicza przed Toba" :) no i teraz juz wiem co mial na mysli :P X Biedrona :):):) Generalnie zawsze wiedzialam, ze kazda z nas jest inna, na kazda z nas inaczej wplywaja leki itd. Przyznam szczerze, ze nieufnosci do lekarzy nabralam przede wszystkim po Twoim i Magdy przypadku. U Ciebie wszystko niby pieknie, a wyszlo jak wyszlo...U Magdy kilka laparoskopii- a mozna bylo zrobic to za jednym razem... Teraz staram sie byc czujniejsza :) Nie porownuje ilosc***echerzykow, bo na to raczej nawet lekarze duzego wplywu nie maja. Nikt nie wie kto jak zareaguje na dany lek :) Ale kwestie wielkosc***echerzykow i terminu punkcji mozna juz troszke przeanalizowac :) Wiem, ze dochodzi tu jeszcze pewnie kilka innych czynnikow, jak np. tempo wzrostu tych pecherzykow itd... Tak czy inaczej- chyba warto to miec na uwadze i nawet zadac pytanie lekarzowi, np czy nie za wczesnie ta punkcja. Moze okazac sie, ze nie, ale na pewno jeszcze raz dr sie nad tym zastanowi, wiec i ja bede spokojniejsza :) A jak M? Mam nadzieje, ze dzisiaj juz ma lepsze samopoczucie? X Nadzieja :) Dzisiaj buty i skarpetki do pary? ;) trzymam kciuki! Ja juz po oddaniu krwi, czekamy na wizyte. M. probuje sie przespac, bo tak jak sie obawialam jak na zlosc w pracy mial duzo wyjazdow i udalo mu sie zdrzemnac tylko 2h... X Milego dnia dla wsZystkich :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O widzę, ze temat teściowych na tapecie... Justyna- skrajnie nie odpowiedzialna kobieta, tez bym nie zostawiła dzieci pod jej opieką Miska D- rozumiem Cie. Ja tez mam teściów daleko i wydawało sie, ze nie są inwazyjni, nie mogę narzekać, dzwoni do mnie tylko na moje urodziny a tak to tylko do M. Ale ostatnio teść dał popalić i od tego czasu M sie nawet do niego nie odzywa juz od kilku tyg. Otóż podczas ostatniego spotkania, gdy byli po kilku drinkach Teść wysadził, ze czeka na tego wnuka i czeka i to napewno wina M., bo pewnie z życia na studiach korzystał i teraz tego są efekty, o ivf wiedzą i wiedzą jakie perypetie i katusze z tym przechodzimy wiec tym bardziej sie dziwie jak on tak mógł powiedzieć? M sie tak wkurzył oj ostro było. Tez mam mu za złe, patrzy tylko na swoje cierpienie, ze nie ma od nas wnuka nie zastanawiając sie, ze nam tez jest przykro i robimy wszystko co możemy i chyba cierpimy bardziej niż Oni. Eh szkoda gadać... Nadzieja- piękne pecherzyki, jeszxze troche i juz będzie po wszystkich Biedronka- wiem, ze pisałaś do mnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MiśkaD
Zocha82- u nas ostatnia awantura rowniez dotyczyla tematu przyszlych wnukow... I tak jak Twoj tesc to tak samo moja tesciowa ma w du...e co my czujemy. Ona jest najwazniejsza i tylko ona ma cale zycie pod gorke... Ehh brak slow na nich. Ja wykrzyczalam jej wszystko. Oczywiscie postanowilam dodac "jak slysze Twoje złożyczenia, ze urodzimy dzieci i beda tak wredne jak Twoj najstarszy syn to mocno zastanawiam sie czy chce miec dziecko z Twoimi genami i czy nie przerwac calej procedury". To co powiedziala bede jej bardzo dlugo wypominac. I kazde moje problemy z wychowaniem dziecka bede zwalac na nia :) w koncu tego nam zyczyla :D X Justyna- bardzo dobrze zrobilas! I sluszne postanowienia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Biedronka chodzi Ci ze pamietem dziewczyny po IUI? Nie pamietam:) Wpisywalam je wczesniej do naszych ciezarowek, ale ze szybko sie pojawialy i tak samo znikały to usuwałam, ale zapisalam sobie na kartce zeby wiedziec ilu osobom, ktore sie tu odzywaja udalo sie po IUI i teraz pomyslalam ze sie ta wiedza podziele:) Niezla ilosc juz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Justyna :-) co za babsztyl i jaki tupet przy dwójce dzieci popijać..daj jej karę może zmądrzeje :-P MiśkaD dziś wszystko na miejscu, ja też już po oddaniu krwi, wizyta ok 12. Współczuję Twojemu m.ale dobre i dwie godzinki w nocy. Dobrze ze ja mam wolne bo chyba nie dalabym rady w robocie z tym obolalym brzuchem. Tak to przynajmniej założę kieckę i mam luz ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak czytam Wasze historie to cieszę się ze nie powiedzielismy rodzicom ani tesciom o IVF. Bo tak to wiedza ze sie staramy, ale mysla ze jestesmy tacy zapracowani ze nie mamy czasu na staranka:) Komentarz pada tylko w momencie naszych wyjazdow na urlop, ze teraz bedzie okazja. Najczesciej kwituję ze to nie TE dni:P MiskaD zgadzam sie z Tobą. Ja ufam lekarzowi, ale to jest zasada jak na drodze - "ograniczonego zaufania". Kazdy sie moze pomylic, jestesmy tylko ludzmi. Poza tym jak czytam wpisy dziewczyn to wolę byc ostrozna. Da sie odczuc ze maja duzo pacjentek, ze robią taśmowo, a dzieki Wam wiem duuuuzo wiecej i sama moge sie o cos upomniec jak np. o ten scratching, suplementy czy Metypred na moje przeciwciala, bo nikt by mi pewnie tego nie zaproponowal. Chcialabym tez skorzystac z embrio glue i nacinania otoczki, o to jeszcze nie pytalam. Podobno w Invictach nie robia, ale zapytam:D Czekamy na wiesci o Waszych pecherzykach:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
```biedrona1979, Nadzieja78, a_gusia88, Zocha82 ja z teściami mam calkiem dobre stosunki. nie rozmawiamy na ważne tematy, spotykamy się na urodziny, imienimy i święta czyli ok 1 raz w miesiącu. nie przyhodzimy do siebie bez zapowiedzi i nikt nikomu nie wchodzi w drogę. jest naprawdę poprawnie :) nie powiem żeby moi teściowie byli idelalni bo mają swoje za uszami i kierują swoim życiem w dość głupi jak dla mnie sposób ale dopóki nie ma to większego wpływu na moją rodzinę to nie mam z tym problemu. u moich teściów największy problem to finanse. czasem moj m pomaga im finansowo. nie podoba mi się to ale nie zabraniam mu tego bo w koncu oni też jakąś część swojego życia musieli go utrzymywać. skoro ona teraz chce im pomóc to nie mogę powiedzieć nie. ```biedrona1979 ja też myślę, że ten spadek jest spowodowany chorobą. a tak wogóle to wydaje mi się, że do ivf to suplementy za taką kwotę nie mają sensu. wiem, że tonący brzytwy się chwyta ale skoro do ivf potrzeba kilu sztuk to myślę, że nie jest to konieczne. oczywiście to Wasza decyzja ale może warto to przemysleć. ```a_gusia88 u mnie było by tak jak u julia83 - ja bym przekładała a mój m by się smiał. ```julia83 mnie też baby w osiedlowych skleikach denerwują. u mnie akurat nie jest najgorzej ale czase wejde do takiego sklepiku na innym osiedlu lub na wiosce i dostaję szału. oczy sledzące kazdy mój ****** podpowiedzi - choc ja wcale nic nie pytam. np stanelam przy lodówce z nabiałem a pani "trzba jesc duzo nabialu, zdrowa pani bedzie. moze platki z mlekiem, a jak pani nie lubi to trzeba sie zmusic" innym razem stanęłam przy mrożonkach a pani "teraz to jest wygoda. nie trzeba się meczyć z obieraniem warzyw, wystarczy wrzucić do garnka i już" ```dzisiaj same podglądy sytuacji. Kkiniaa84, MiskaD, Nadzieja78 trzymam kciuki. ```justyna o za nieodpowiedzialna baba! nie zostawiaj jej dzieci. ```MiśkaD trzymam kciuki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to widzę ,że przyszły tydzień będzie aktywny:) Ja nie mam wizyty przed criotransferem...przepisał mi Lutinus od wczoraj biorę 3x2 i we wtorek wieczorem mam zrobić zastrzyk z fragminu... Jakoś się boję tego wszystkiego....nie wiem czy te moje endometrium znów nie jest za grube bo w 8dc miałam już 10mm?? Zapytałam się lekarze czy to źle powiedział,że nie...no ale już sama nie wiem:( Dziewczyny , czy przy transferze pęcherz musi być pełny? bo są różne informacje na ten temat...nie można używać żadnych perfum dezodorantów itp ? i jeszcze słyszałam,że gumy do żucia nie można żuc przed ani nic..... Ja przed punkcją nie byłam tak wystraszona jak przed tym transferem....:( Jeszcze w poniedziałek czeka mnie poważna rozmowa z szefową muszę jej powiedzieć,że od środy ide na l4....oczywiście nie mówię nic na tema in vitro...tylko muszę naściemniać,że mam jakiś zabieg ginekologiczny bo wkońcu przyniosę l4 z kliniki...nie lubię tak kłamać no ale nie chce aby wszyscy w kółko wiedzieli...i tak pewnie po l4 poszperają i pomyślą sobie swoje...ale ja nie chcę już kombinować z innym l4-a urlopu nie dostanę:( Wy też brałyście ten lutinus?? strasznie drogi za 4 opakowania zapłaciłam 800zł...a gdzie tam później jeszcze do bety... noi dalej...bo wierzę w to,że się uda:) wkońcu tyle Was tutaj jest co się udało za pierwszym razem:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość julia83
Malamii89 czyli crio masz na naturalnym cyklu? Kochana za dużo się naczytalas:) Ja normalnie jadłam i zulam gumę przed crio. Dlaczego nie można? W mojej klinice pełny pęcherz to podstawa i to tak na maksa. Raz miałam za mało to musiałam czekać pół godziny aż się napelni. Ale to zależy od kliniki. U mnie robią z USG przez brzuch dlatego ma to znaczenie. Nie stresuj się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MH1 mam wrażenie, że te baby jeszcze żyją w tamtym świecie i nie rozumieją, że ich sklep nie jest jedynym w promieniu kilometra:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmm niewiem czy na naturalnym bo od 2dc biorę estrofen i encorton... no to chyba nie.... Muszę jeszcze zadzwonić w poniedziałek do położnej aby mi powiedziała co i jak.... a TY julia kiedy zaczynasz stymulację? czy już jesteś w trakcie?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Malamii to jak bierzesz estrofem to na bezowulacyjnym. Zmylil mnie ten zastrzyk bo nie słyszałam o takim. Ja w zawieszeniu bo nie ma kasy w klinice. Mam nadzieję że w sierpniu będzie stymulacja i transfer.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×