IUI IVF komu się udało? Kontynuacja.

Ananasowa - jest dokładnie tak jak piszesz 1200 mg dobowa dawka plus pod język 300 mg na dobę.. x Morela - ja mam 3x 400 mg (2x 200 lub 4x 100).. Jak przeczytałam ile płacisz to ręce mi opadły :( A możesz mi napisać jakie masz wyniki estradiolu i progesteronu? Masz o połowę mniejszą dawkę i już Ci z niej schodzą... Będę wdzięczna.

ZosiaD - przyznam nieśmiało, że byłabym chętna ;) i wdzięczna... Daj znać tylko jak mam się skontaktować. x Ja natomiast mam do odstąpienia inofem, dla dziewczyn przygotowujących się do IVF.. chyba prawie 60 szt.

Dopochwowej teraz mam brać 3x200mg, podjezykowa 3x2 tabletki i estrofem 2x1 tabletka. Moje wyniki z wczoraj to progesteron 40,6 a estradiol 1623. Lekarz powiedział, że będziemy powoli schodzić z dawek.

Biedronka to napisz do mnie zosiadkrk@gmail.com

Dziewczyny, na ulotce luteiny dopochwowej jest nawet napisane, że ciężarne mają aplikować palcem,a nie aplikatorem. Doczytałam to po czasie... Mnie dzisiaj trochę brzuszek ciągnie i odpoczywamy w łóżeczku. Jutro usg i pewnie do domu.

Ja mam opakowanie LUtinusa - jak by któraś z Was potrzebowała

Jutro juz wizyta- mam nadzieje , ze bede mogła jeszcze w tym cyklu skorzystać z eskimoska, pokładami w nim ogromne nadzieje ;-)

toosia - bardzodobrze, ze zebrałaś siły i walczysz, bedziesz wzorem dla innych a my trzymamy kciuki żeby stymulacja poszła zgodnie z planem :) Zosia D :) ciesze sie, ze u Was dobrze, 1400 to juz niezła waga :D cudnie....sie nie moge odczkac takich wyników ;) my sie wazymy w poniedziałek Biedronka - te fotki to miód na serce, nie? ;) Groszek rośnie wpaniale :) a z tym cisnieniem to niby norma jest to , ze w ciazy mamy je wyzsze niz przed...u mnie teraz jest w" normie "bo przed ciążą bylo zawsze bardzo niskie.....za to obecna norma rozwala mi łeb ....o. Ale z tego co wiem trzeba kontrolowac jesli jest ponad norme bo to moze byc niebezpieczne wiec grzecznie sie badaj ;) Ja na durną lekarke sie wypiełam. ściagam tylko wyniki i teraz u gina wezme nowe skierowanie, i do gdańska pojade nawet jesli to za pół roku bedzie..innego wyjscia nie mam. morela15 - przebojowo z tym terminem ale sie nie martw, Maluch wyjdzie jak uzna ze to ten czas i nie przegapisz ;) wize, ze troll już usuniety.i cudownie!! Azzurro - tak tez myslałam, ze potem brakuje tego brzuszka...a pewnie głaskac sie jeszcze bede przez kolejny miesiac ;) a co do ułożęnia to ja mam ciagle erazanie , ze moj Maluch siedzi z prawej strony i tylko tam rumcuje.. co do bóli o ktorych piszecie...to ja mam czasami taki dziwny ból jakby mnie pochwa bolała czy cos w tych okolicach...musze sie gina o to zapytac w poniedziałek.. kkahha - co to tej poloznej to w sumie mowiła, ze skoo ja wybrałam ;) to teraz jakby cos niepokoilo albo beda jakies pyanie zawsze moge podjechac albo zadzwonic wiec miło...ale czy bedzie przy porodzie to ja nie wiem...ja chyba inny szpital wybiore bo u mnie troche strach..ale ten o ktorym mysle jest 89 km dalej wiec roznie moze byc. Teraz mam 25tca zajecia zaczna sie za 2 lub 3 tyg ale tylko dlatego ze brakuja 2 osoby do grupy ;) I wreszcie masz karte ;) he he....a zdjecia sa z pewnością super :) kiciolka - Ty tez przyciagaj dobre mysli :) mam pytanie jeszce do ciężarówek/mamusiek....czy Wam sie tez zdarzaja niekontrolowane wycieki z piersi?

Alexvan ja bym chętnie przygarnela ten lutinus :)

Biedronka poplakalam się jak przeczytałam o Twoich odczuciach przy rozmowie z koleżanką. Ta trauma będzie jeszcze trochę w nas tkwić.... To co nas wszystkie tu spotyka to tragedia, z której na szczęście wielu już udało się wyjść. Xoxo Ananasowa ja tym razem nic nie czuje. Żadnych skurczy, boli, nawet piersi mi nie rosną:/ ale też się nie dopatruje żadnych zależności. Chociaż chciałabym jakieś plamienie implantacyjne zobaczyć:) Zmęczona jestem przez długą podróż... Ale już jesteśmy na miejscu i jest bosko. Pogoda wymarzona. Póki co odpoczywam. Xoxo Kiciolka kiedy teraz będziesz badała estradiol? Daj znać koniecznie. Xoxo Kahha super że jest karta ciąży! Buziaki!

Biedronka a Ty już w ciąży inofemu nie pijesz?

Alexvon dobrze, że masz plan działania Julia i ananasowa będzie dobrze Piksi czytałam, że to może być siara i pamiętam, że coś o tym pisała MH1 Biedrona to tylko pozazdrościć, że nic nie boli. Luteinę powinnaś mieć refundowaną w każdej ilości, ja brałam 4x4 pod język i 3x4 100mg dopochwowo i wszystko na ryczałt do 18 tc, a ciśnienie to zawsze miałam jak umarlak, a jak mierzy pigułka to wysokie, więc mierzę codziennie w domu i jest w normie, może też kontroluj samą. Azzurro zawsze mnie denerwowało, że ciężarne głaszczą brzuch, a teraz sama to robię i najśmieszniejsze, że mąż też głaszcze się po swoim, a rośnie mu równo ze mną, bo niestety on ma zachcianki ciążowe i się śmieje, kto tu jest w ciąży. Pozdrawiam Wszystkie

Znowu

o_O

I

Ja juz po.Od dzis mam karte :)Wyniki badanie z krwi mocz,tarczyca itd.dobre.Dzidzia ma 4cm:)))))tetno dobre.Za 2 tyg.prenatalne.termin porodu mi nie wyznaczyla ale tak na slepo powiedziala 25kwietnia.Na prenat.mi powie dokladnie:). xBiedrona 9mm :)cudownie.

l

Cześć Dziewczyny:) Cały czas Was podczytuję ale tyle tutaj piszecie,że nie nadążam:) Julka jak tam samopoczucie?:) Jak się czujesz?:) jeszcze chwilkę i będziesz mega szczęśliwa:) nadal 3mam kciuki mocno mocno:* xxx Ananasowa a Ty jak?:) Jesteś na l4?:) odpoczywaj i mów do brzuszka-również 3mam kciuki:D:) a ja czekam do poniedziałku bo mam wizytę to będzie mój 9 dc...i mam nadzieję,że już się dowiem kiedy mogę zabrać moje skarby:) oby było wszystko ok!! trochę dziwnie się czuję po tych lekach nie wiem czy już jestem tak przewrażliwiona...czy już stres mnie zżera... chciałabym już czekać na wynik bety jak Wy:) xxx alexvan powodzenia jutro na wizycie:) Myślisz ,że w tym cyklu wrócisz po mrozaczka?:) Jak tak to będziemy razem :):) xxx Toosia dawno Cię nie było:( super,że walczysz dalej:) 3mam kciuki za stymulację - oby były piękne jajeczka:) a później zarodeczki...już wiesz czym będziesz stymulowana?? xxx morela,Biedrona :):) ale Wam zazdroszczę tych widoków:) ale wkońcu wszystkie takie będziemy oglądać...tylko każda w odpowiednim dla niej czasie...:) Dziewczyny ta wytrwałość będzie Nam wynagrodzona!! szkoda,że czas szybciej nie płynie:( xxx Zocha 3mam kciuki - kiedy betujesz??:) xxx Malenka już wiesz kiedy Cię do domku wypuszczą? xxx Zosia jak ten czas leci:) to już 29 tydzień?? :) Zaniedługo będziesz tulić swojego syneczka:)

znowu się zapchało??;(

golf a TY jak po wizycie?:)

Piksi- ta położna ze szkoły to będzie jako środowiskowa czyli bedzie Ciebie nawiedzać w domu a nie w szpitalu do porodu. Klucie w pochwie to skutek tych skurczy haxtona, ja tez je czułam tam a nie w brzuchu. Czasem bardzo mnie kłuło aż się zginałam. Z piersi nic mi akurat nie cieklo ale ja to słabiutka mleczarka i juz niemal nie mam pokarmu . Kkahha- ja głaskałam brzuch tylko w domu, jakoś w miejscach publicznych nie potrafiłam.

Malamii, jak USG będzie ok, to jutro mnie wypuszczą. Ale i tak się denerwuję, że sytuacja może się powtórzyć. Zostaje mi tylko wiara że wszystko już będzie dobrze :)

Dziękuje Wam za cenne informacje, dzwoniłam do Rzgowa i faktycznie w tym roku nie mają środków, zadzwoniłam też do invicty-wrocław tam nawet nie prowadzą wizyt kwalifikacyjnych. Mieszkam w poznaniu i to są najbliższe placówki. Jak to było u was czy od kwalifikacji czekałyście długo na procedure?

MalaMi, bardzo bym chciała, mam nadzieje , ze nie bedzie przeciwwskazań i w 2- ie byłoby nam raźniej. Julcia podeslij mi swoj adres tu na maila grupapomagamy@gmail.com ( tylko ja mam do niego dostęp ) :-) i wypoczywaj kochana :-)

Sznacioszka z ciśnieniem mam ten sam problem u lekarza 145/95 a w domu przez trzy tygodnie pomiary i ok 110/70 ale ja tak zawsze miałam i lekarz tak zawsze na mnie działał .Malena i ja właśnie czuje ten strach juz od 3 tygodni jak nie będę wiedziała że krwią ka juz nie ma to chyba ten strach pozostanie idę na badania to się denerwuje ze dużo chodziłam i zaraz będzie.

*ananasowa -ja się leczyłam u lekarzy z wydziału niepłodności na polnej, jednak chyba możliwości się wyczerpały. Generalnie z partnerem jesteśmy zdrowi i nie ma się do czego przyczepić. Za długo zwlekałam z podjęciem decyzji o invitro bo gdzieś podświadomie co miesiąc liczyłam że się uda. Zapisze się na wizyte do Rzgowa i zobaczymy czy się uda dostać do programu.

Dziewczyny, powiedzcie mi, bo zaczęłam sie zastanawiać czy nie spytać jutro lekarza czy ewentualnie możemy jeszcze raz przeprowadzić stymulacje i punkcje ( wprawdzie mam 1 eskimoska ) ale wiem tez , ze im jest sie starszym ( mam prawie 35 lat ) raczej podaje sie 2 czy poprostu zaczęłam świrowac ?

alexvandekol nie ma możliwości podejścia do kolejnej procedury jeżeli nie wykorzystasz wszystkich zarodków uzyskanych w poprzedniej próbie. A o tym ile zarodków się podaje decyduje lekarz, szmacioszka ma ukończone 35 lat, ale zabrała ze sobą jeden zarodek i jest w ciąży, więc nie ma reguły :)

Agusia- dziekuje za informacje !!! Tym bardziej wierze w mojego eskimoska !!! Mam nadzieje , ze bede mogła podejść do criotransferu jeszcze w tym cyklu.

Azzurro - dzieki za info, czyli mam sie nie martwic tymi kłuciami? 25 tydz tonie za szybko? golf - lubimy dobre wiadomości :) rośnijcie zdrowo :) małamii - niech czas Ci szybko zleci :)