Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

julia83

IUI IVF komu się udało? Kontynuacja.

Polecane posty

Przy normach tsh 0,55-4,78 mlU\I mój wynik wynosi 0,54 jestem zdziwiona ze taki maly, normalnie (nie w ciąży ) mam w okolicach 1,50. Są jakieś specjalne normy dla kobiet w ciąży ? Wie ktoś cos na ten temat ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
golf to kciuki zaciśnięte :-) jak masz pracę nie męcząca to pewnie ze lepiej i raźniej z ludźmi :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Basik30
Witam Was wszystkie!! Co dziennie Was podczytuję a nic o sobie nie piszę bo też nie ma o czym. Wczoraj w końcu dostałam @ no i mogłam umówić się na to nieszczęsne hsg. Także badanie w poniedziałek o 12:30, a że wynik w ten sam dzień to też umówiłam się na wizytę u p. dr. na 14:40. Mam nadzieję że z tym wynikiem podpiszemy już umowę i ruszymy ze stymulacją.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczynki :) My już po krótkim urlopie, który spędziliśmy aktywnie i przyjemnie bo wysoko w górach było tylko 20-25 st. ;) Lekko zdołowani, bo to ostatni urlop w sezonie i póki co nie ma już w perspektywie niczego do czego można by było odliczać ;) M. kazał od wszystkiego odpocząć, więc podczytywałam Was ukradkiem ;) Chociaż przyznam, że wpisy gości nie napawały chęcią do podczytywania kafe.. Co oczywiście nie zmienia faktu, że za wszystkie mocno trzymałam kciuki i kibicuję Wam bardzo, bardzo mocno… x Hexe, Golf – nie pisałam, ale kciuki za Was strasznie mocno trzymałam i nadal trzymam.. Golf – piękne wyniki :) Teraz mocno zaciskam kciuki do samego testowania… x Hexe – z całego serducha Ci życzę żeby Wam się udało.. Trzymam mocno kciuki żeby Kropek się zadomowił u Ciebie i już z Wami został…… x Asiuleczkaj – wierzę, że ta właśnie jedyna komóreczka, da Ci upragnione szczęście.. i też kciuki zaciśnięte… Czasem jedna wystarczy i da radę, a 20 rokujących dobrze nie podoła, nie ma reguły, więc uszy do góry... To samo dotyczy Hexe... x Ania1602 – cieszę się, że nadzieja wróciła.. W niej siła :) Trzymam kciuki… x Nadziejka - rozumiem, że w miarę samopoczucie ok? Opaski pomogły choć trochę? Tylko nie narzekaj ;) :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Biedronka teraz pełna optymizmu i nadziei odliczasz do punkcji, potem transferu i trzy cyfrowej bety :-) a my razem z Tobą ! ja rzygam jak kot od wczorajszego wieczora na nowo, nie będę już pisala co sie z tym wiąże, jak będzie dobrze to wtedy napiszę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nadziejka - :) oby było tak jak piszesz :) a co do tego Twojego rzygania to strasznie Ci współczuję... U mnie w pracy była koleżanka, która wymiotowała do 7 miesiąca ciąży.. Zamiast przytyć to schudła w ciąży (z tym wyjątkiem, że miała z czego chudnąć), lekarze bali się i ważyli dziecko non stop bo nic nie tyła... Jej też nic nie pomagało na mdłości i całą ciążę przesiedziała praktycznie w domu...... Oczywiście nie życzę Ci tego, tylko tak mi się przypomniała ona akurat. W sumie aż dziwne, że nie ma jakiegoś sposobu na ulżenie w tych mdłościach... x Porzeczka - mam nadzieję, że urlop udany i zregenerowani, pełni sił wracacie do codzienności ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asia oby biopsja nie była potrzebna ale jakby co się nie bój, to w ogóle nic nie boli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny :) miałam gości urlopujacych u nas wiec troche mnie wywiało i widze jak zawse mnóstwo sie działo :) golf i hexe - trzymam kciuki za wspaniale wyniki przy testowaniu :))) asiuleczkaj - za Twoja siłaczke tez trzymam kcicuki , bedzie waleczną, małą Lwicą :) Nadzieja 78 - jak ja Ci współczuje tych mdłości , ło matko, oby opaseczki pomagały, imbir pewnie juz próbowałaś :* sciskam WAs Wszystkie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Hexe
Dziewczyny dziękuję za odp. i miłe słowa. Biedronka ;):* Kochana jeśli modę służyć radą to na transfer idź w spódnicy bądź sukience. Transfer jest na tej sali co punkcja z tym ze do punkcji przygotowujesz się w osobnym pomieszczeniu a do transferu juz na tej sali nie ma tam wyznaczonego do tej miejsca. Weszliśmy tam z M. Stoimy w drzwiach A dr do mnie proszę ściągnąć majteczki. Byłam w krótkich spodenkach i zanim się rozebralam to wszystkie panie na mnie patrzyły jeszcze mi się gałki o sandały zahaczyly. Po transferze to samo. Ubierz się a wszyscy patrzą. Zestresowala i zazenowala mnie ta sytuacja ze jak stamtąd wyszliśmy to się rozplakalam. Te hormony ;) jak bym miała spódnice to tylko gałki w dół i tyle. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nadzieja musisz jakoś przetrwać, próbuj wszystkiego, może trafisz na coś co przyniesie Ci ulgę. Ja piłam herbatę z imbirem i non stop podjadałam żeby nie doprowadzać się do gorszych mdłości, ale i tak trwały równo od 8 do 18 tc. Zosia.D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Basik zastanawiam się po co Hsg przed in vitro? Powodzenia! Biedronka witaj po urlopie! My wracamy jutro. Golf i Hexe trzymam kciuki za Wasze testowanie! Asiuleczkaj niech się teraz pięknie dzieli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny ! * Golf i Hexe trzymam trzymam kciuki *Nadzieja moja kuzynka na początku ciąży też często wymiotowała i źle się czuła, w swojej przychodni dostawała kroplówkę po której było jej lepiej. *Julia83 proszę mnie wpisać na listę, bo ostatnio mnie tam nie ma :), 17.08 mam transfer, udało się moje endometrium jest już ok :) Pozdrawiam Was wszystkie. Miłego Dnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Hexe
Dziewczyny a Wyam lekarze ile dpt pozwalają testować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie! wczoraj byłam na wizycie i wszystko jest w porządku. Transfer mam w poniedziałek na 18. Od czwartku mam już zacząć brać leki. *luteina 4x1 *Metypred1x1 *Estrofem3x1 *Clexane * Duphaston4x1 Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Merenka
Hej dziewczyny :) Gość Hexe trzymam za Ciebie kciuki Kochana. Ja w drugiej dobie miałam podana kropeczke 4BB. Testowałam 14 dni po punkcji, u mnie w klinice takie jest zalecenie, niezależnie od tego kiedy podawany jest zarodek. Nadziejko, ja też zmagalam się z mdlosciami, praktycznie do połowy czwartego m-ca, ale zadko wymiotowalam, u mnie było uczucie "pawia na zakręcie". Zwłaszcza, że cały czas biorę euthyrox, który bierze się na czczo i przez pół godziny nie można jeść. Po jedzeniu było lepiej, ale mdłości wracamy, tylko pojawiał się choćby mały głód. I tak w kółko. Ale to znak, że z Twoim Malenstwem wszystko ok i niech tak już zostanie :) Dużo się tu dzieje, a skrobie z telefonu, dlatego wybaczcie że nie odniose się do każdej z Was. Marzy mi się lawinowy wysyp forumowych ciąż. Co Wy na to? U mnie spokój. Maluch chyba się obrócił, bo ruchy są mniej bolesne. Ale to i tak pikuś ;) Pozdrawiam słonecznie i miłego dzionka życzę 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Hexe
Dzięki Merenka. Dziewczyny a która z Was testowała w 5 dpt i w której dobie miała podany zarodek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Hexe
Dziewczyny którym się udało. Jak to było u Was. Czy po transferze byliście w domu, pracowalyscie, co jadlyscie. , etc. Ja dziś w domku jeszcze zostalam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuję Wam za rady :-) porozmawiam jeszcze w czwartek z lekarzem. Ponawiam pytanie dziewczyny które maja problem z tarczycą, nie wiecie co oznacza taki niski wynik jak mój ? Cos czytalam ze na początku ciąży tsh spada.. Hexe u mnie w klinice tez zalecają testować w 14 dpt a ja zrobilam jak widać w stopce ;-) Darkness wczoraj zjadłam dwa naleśniki z dżemem tak mnie natchnęłaś :-) co dzis na obiad ? :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Szmacioszka
Hexe, testowałam 7dpt przy blastocyście, ja nie odpoczywałam, musiałam iść do pracy, co prawda nie była to praca fizyczna. Miłego dnia. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hexe - Ty chyba żartujesz prawda??? W Invimedzie był pokój do przygotowań, zarówno do transferów jak i do punkcji, z tym że na punkcję zakładałyśmy sukienki, a dziewczyny na transfer miały spódniczki i mogły mieć swoje koszulki.. Współczuję Ci naprawdę, bo ja też tak jak Ty byłabym zestresowana i do tego cała czerwona ;) bo tak akurat mam niestety, że stres i wstyd widać od razu na twarzy.. ;) Dziękuję Ci za tą radę :* Miałam właśnie pytać, czy zwolnienie lekarskie dają bez problemu? Ostatnio czułam się źle po punkcji, poza tym M. mój też będzie potrzebował na dzień punkcji i nie wiem czy dostanie.. Będę wdzięczna za odp. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hexe :-) widzę ze juz nóżkami przebierasz do testowania ;-) w 5dpt testowala Milita. Moim zdaniem lepiej odczekać przynajmniej do 8-10 dpt , nie mówiąc o 14dpt to byloby najlepsze bo wtedy będą juz konkretne cyfry :-) po transferze trzeba normalnie żyć, zajadać witaminki, wiecej wypoczywać i sie relaksować :-) ja mialam fazę na napój z pietruszki i sok pomidorowy własnoręcznie robione ;-) a teraz nie mogę nawet o tym myśleć bleee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Szmacioszka
Biedrona w Invicie bez problemu dostaniesz zwolnienie, ale co do męża to nie wiem, może zadzwoń i zapytaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Julia83 - hsg pewnie ma pomóc Basik przy kwalifikacji. o Hexe - miałam transfer w czwartek, a ponieważ był wyznaczony na 12 z minutami - musiałam wziąć wolne. W piątek normalnie byłam w pracy, a później weekend, więc nie było spiny :) Ogólnie czułam się dobrze. Jadłam niemal tak jak zwykle, chociaż dołożyłam więcej jajek, mleka i twarożku (ale nie light) i rzecz jasna codziennie 2 krążki świeżego ananasa :) o Rano bieganie, niestety już robi się gorąco :( Miałam ogromną ochotę poprawić sobie jakoś humor, więc na jutro umówiłam się do fryzjera ... będzie ostre cięcie ... plan skrócić o przynajmniej 15cm ... M trochę marudził, ale po wczorajszym dniu, kiedy ogolił się na zero nie pytając czy będzie mi się to podobało, ja również nie będę liczyła się z jego zdaniem w kwestii mojej fryzury :P Marzy mi się wyjazd ... taki krótki na 3 - 4 dni ... mam nadzieję, że w przyszłym tygodniu, gdy M weźmie urlop, uda się to zrealizować. o Nadzieja 78 - dziś będzie niewątpliwie gorąco, więc na obiad nieskomplikowane i szybko robiące się spaghetti. o Miłego dnia dziewczynki :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Hexe
Biedronka niestety nie żartuje. Mam nadzieje ze jak będziesz miała transfer to będzie mniej ludzi i dadzą Ci czas na przygotowanie w tym osobnym pomieszczeniu. Mnie po punkcji i po trsnsferze pytano o L4 i z tego co pamiętam to M. Po punkcji tez. Ale nie korzystaliśmy. Nadzieja. Darek. Szmacioszka :) Ja leżakuje. Może zrobię później pranie i co nieco ogarnę. Jutro wracam do pracy i normalnego życia ale tak delikatnie. Buziaki sprzed tv ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nadzieja bardzo Ci współczuję mdłości. Miałaś podany 5 dniowy zarodek? Golf trzymam kciuki! Ile dni siedziałaś w domku, miałaś L4? Hexe na pewno kropek da radę i nie będzie płakania, chyba że ze szczęścia ;) Boże, serio taki brak intymności... SZOK! Nie dziwię się, że się popłakałaś, ja bym chyba zemdlała. Przy zwykłym badaniu prawie zawsze mi jest słabo (przy facecie dr). Po co tyle ludzi, wszyscy trzymają zarodka? Powinni chociaż się odwrócić... porażka. Trzeba się na to psychicznie przygotować, że w Gync jest tak kiepsko, z resztą już zauważyłam bo USG nie na kozetce tylko trzeba rozwalić telewizor, nie wiem po co... (nie to co Angelius :( ) Basik trzymam kciuki za dzisiejszą wizytę i rozpoczęcie stymulacji. Daj znać po. Tosiaa Ty też w Gyncentrum? Luteina na własną prośbę? Przepraszam, ze tak dopytuję ale strasznie mnie to zastanawia ten lutinus kontra luteina.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aneczka26lala
Nadzieja ja nigdy nie mialam problemow z tarczyca i zawsze w normie ok.2 a w obydwoch ciazach mialam bardzo nisko nawet nizej niz ty i 2 lekarzy mowilo ze do 5 miesiaca spada a potem sie wyrownuje obaj mowili ze sie tego nie leczy choc w internecie pisza co innego ja mialam cala ciaze na poziomie 0.2-0-5 i mowili ze ok leczy sie wtedy jak jest za wysoko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iza :-) ale mnie rozbawilas tym telewizorem haha ;-) Mialam podana 5 dniową blastocystę. W Artemidzie punkcje i transfery przeprowadzane są w szpitalu Uniwersyteckim wiec jest oddzielny oddział. In vitro. Przed każdym z zabiegów przygotowujesz sie w salce szpitalnej gdzie są dwa lozka,stół oraz foteliki, i po każdym z nich odpoczywasz w łóżeczku :-) a co do takich nie komfortowych sytuacji to ja przed punkcją leżąc w wiadomej pozycji ;-) tez poczerwieniałam bo okazalo sie ze jakiś tam sprzęt sie zawiesil i trzeba parę minut poczekac..więc ja leże a 5 osób stoi przed moim kroczem i sobie dyskutują jakby nigdy nic :-P dobrze ze p.anezjolog zaczela podawać narkoze do żyły bo szybko zrobilo mi sie wszystko jedno ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A i oczywiście M. jest razem ze mną w tej salce, siedzi sobie w foteliku i czeka :-) naprawdę jeśli chodzi o komfort fizyczny i psychiczny jest ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asiuleczkaj gość
Porażka. Cho.....lera jasna znowu porażka!!!!!!!! Dlaczego????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×