Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

pewna pani kiedyś nie wybrała mnie do pracy a teraz prosi o pomoc, co byście zro

Polecane posty

Gość gość

zrobiły na moim miejscu? niedawno zgłosiła się do mnie pewna kobieta z prośbą o pomoc (finansową) dla swojego chorego 4 letniego dziecka, wydała mi się znajoma, długo głowiłam się skąd ją znam , aż przypomniałam sobie, że 3 lata temu byłam na rozmowie u pracę u niej! byłam wtedy zdesperowana, bez kasy, faceta, nie miałam nikogo , znikąd pomocy, potraktowała mnie jak śmiecia, chwaliła się na rozmowie, że ona ma dziecko i jest bardzo dumną, spełnioną kobietą...w każdym razie role się odwróciły, ona swoją firemkę sprzedała, żeby mieć na leczenie dziecka, ja mam za to moją firmę razem z mężem , bo od 1,5 roku mam też męża i wszystko mi się ułożyło, nie wiem czy jej pomóc czy olać? w sumie to karma powróciła do złej baby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciebie zupełnie poj_bało ? Kobieta wybrała do pracy kogoś bardziej kompetentnego, a Ty do dzisiaj masz do niej o to pretensje? Do pracy nie przyjmuje się tego, kto potrzebuje pieniędzy, ale tego, kto najlepiej się do niej nadaje. x Jeżeli Cię wtedy poniżała i sama jesteś PRYMITYWEM, to odpłać jej tym samym. Człowiek kulturalny nie wiązałby tych dwóch spraw ze sobą. Ona nie przyszła szukać u Ciebie pracy, ale pomocy dla swojego chorego dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×