Ile wazycie mając ok. 160 cm wzrostu?

175 i 53kg.

Zobaczcie, jak wyglądają rysunki dla facetów, czy macie tam mimozy ważące wzrost - 120 = waga. http://www.repostuj.pl/post/disney-ksiezniczki-inna-odslona

166 i 54 kg ( 2 dzieci) Najlepiej wygladalam przy 51-52kg Teraz chodze na Silownie to moze spadnie ze 2 kg:D

hmm jak to możliwe ze tu wszystkie takie chude co ?

Ja ważąc te 40 parę BEZ PROBLEMU ubieram się wnormalnych sklepach. XS to teraz norma, nie wiem gdzie wy szukacie. Na dziecięcym czasem coś popatrzę - bo taniej wychodzi, zeby kupić zwykle koszulki na ramiączkach itd. A w H7M np,. to i na dziecięcym sa rozmiary co i dla "normalnej" budowy sa za duże (te +170). Wiekszy mam problem z butami - niby 36, a 80% za duże jest. A 35 mało rozmiarów i niewygodne x Kompleksy ma ten co sie zaraz musi pocieszać biustem/płaskim brzuchem/czymkolwiek innym. I nieważne ile waży - można i być chudym, ale podkreślanie tego "och, jaka jestem wspaniała i szczupła" też nei świadczy zdrowo. Podobnie jak "och jakie mam kragłości". Ludzie sa różni, a ostatnio jak się babeczka dowiedziała ile waże była zszokowana, każdemu inaczej się rozkłada. 50kg to bym się czuła jak "kluska" - a być może taka kluskę zostanę, różnie w zyciu bywa. Będe sobie kluseczkowata :P Gloryfikowanie swojego aktualnego wyglądu sprawia, że tylko gorzej się czujemy w razie ciaży/choroby itp. Trzeba lubić siebie jako OSOBĘ :)

Ostatnio siadłyśmy ze szwagierkami na weselu i wyszło ta: ja 165 cm i 59kg wyglądam ok - karmiłam piersią 6msc szwagierka nr 1 162cm i 78kg- wygląda troche grubo ale jak się ubierze w odpowiednie ubrania to też w miare-karmiła 14msc nr 2 168 i 56kg -wygląda super tylko mały biust ale zgrabny karmiła 2,5 roku nr 3 169 i 65kg wygląda normalnie jest w ciąży w 4msc i schudła 2kg na razie nie widziałam jakoś w swoim otoczeniu pań 160cm i 45kg... Dziewczyna z rodziny był zawsze szczupła wręcz chuda i badania robiła-162cm i 48kg- wygląda na wychudzoną ale taki jej urok. ps mężowi podobają się moje piersi 70E:) i nie ukrywajmy ktoś kto waży 40are kg nie ma ani cycka ani tyłka

169 cm i biust 70E ...wspolczuje za kilka lat .

co za bzdura kazda z nas bedzie wygladac inaczej nawet z ta sama waga i wzrostem.Urodzilam dwojke dzieci mam 30 lat wzrost 163cm a wage 55kg niby duzo tak wedlug niektorych pan.A ja wlasnie jestem zgrabna .Moje wymiary: biust 70D ,talia 63cm i biodra 83cm.Cwicze mam piekny plaski brzuch ,zero boczkow .ogolnie patrzac na cialo odrazu mozna stwierdzic ,ze cwicze :P a i nosze rozmiar 36 a czasem nawet 34 jest ok

" i nie ukrywajmy ktoś kto waży 40are kg nie ma ani cycka ani tyłka " Równiedobrze można napisać - nie ukrywajmy 60kg=cellulit, otłuszczony brzuch i uda, a cycki zwisy po karmieniu. Miło? Jak dla Ciebie tyłek czy biust musi mieścić się w rękę 2metrowego murzyna to większość nieotyłych kobiet tego nie ma. Po prostu widać kto ma kompleksy

2 metrowego murzyna?? pani wyżej ma racje-obserwuje to samo poniżej 50kg to są patyki, na plaży w bikini zero biustu najładniejsze to 56-60kg przy wzroście 165-168 wtedy taka pani posiada pupe i cycuszki a nie córka stolarza.. jestem 34 letnim facetem

A skąd facet potrafi co do cm określić wzrost i wagę? :D Nie kompromituj się kobieto, większość facetów nie potrafi ocenić ile kobieta waży, a tutaj znawca lepszy od kobiet - patrzy na plaży i widzi 165 i 60kg

165 cm, 51 kg

Uwierz, że 70E to żaden olbrzymi biust, sama nosiłam takie staniki, teraz po 2 dzieci noszę 65F i mam niecałe 90cm w biuście. Czy to tak dużo? Najczęściej bluzki rozmiar 36. Tu nie czego współczuć ;) nawet jak opadną, to zawsze będzie co wziąć w rękę, w przeciwieństwie do małego biustu.

Wow dowiedziałam się z tego topiku, że mając 160 cm i ważąc 55 kg jestem pulchna ;-).

bo jestes....wspolczuje, czas schudnac

a ja mam 170cm i tez waze 55 kg i wcale nie wygladam jakos szczuplo...dupsko mam spore.

Wow dowiedziałam się z tego topiku, że mając 160 cm i ważąc 55 kg jestem pulchna oczko.gif . vvv Nie martw się ja jestem kluską, bo ważę 57kg przy 158cm wzrostu i umięśnionej sylwetce ;)

Ha ha ha chudnąć z rozmiaru 36 do 34 czy 32? Nie kochanie. Nie mam zamiaru wyglądac jak dziecko i nie mam kompleksów na punkcie swojej figury. Wiecie co? Jak laska pisze, że ma 170 cm, waży 55 kg i pisze, ze nie czuje się szczupło to zaczynam się zastanawiać jakie musi mieć kompleksy?

Ale co Wy bredzicie. Ja ważę 51 przy 161 cm i mam powodzenie, długo ważyłam 48 i też słyszałam masę komplementów. Grube baby nie są w modzie - czas wrócić do rzeczywistości. Mam koleżankę: 175 cm i 54 kg, typowy patyczak, długie nogi. Zawsze miała bardzo duże powodzenie, choć pupę i piersi zawsze miała małe.

A po co mi powodzenie u facetów, wystarczy, że podobam się swojemu mężowi który mówi wprost nie chudnij bo mi się taka kobieca podobasz najbardziej.

Ale co Wy bredzicie. Ja ważę 51 przy 161 cm i mam powodzenie, długo ważyłam 48 i też słyszałam masę komplementów. Grube baby nie są w modzie - czas wrócić do rzeczywistości. Mam koleżankę: 175 cm i 54 kg, typowy patyczak, długie nogi. Zawsze miała bardzo duże powodzenie, choć pupę i piersi zawsze miała małe. x No i? Ja mam koleżankę która ma jakieś 165 i waży 70 kg i tez zawsze miała powodzenie. I co w związku z tym? Jeżeli piszesz, że osoba ważąca 55 kg przy wzroście 160 jest gruba to masz chyba nie równo pod sufitem. Nie, nie jest wieszakiem. Rozmiar 36 jest noszony przez normalne kobiety, nie wieszaki i nie te z nadwagą.

Skoro jestescie takie wyluzowane ze swoimi kilogramami to czemu od razu naskakujecie na chude? :D Od razu jad się sączy, patyczaki, brak biustu, brak tyłka. Szczęśliwa i pewna siebie kobieta nie obraża innych :)

ja mam 50 kg, ale muszę uważać na dietę i ćwiczyć bo mam tendencję do tycia:/ codziennie muszę godzinę spędzać na: http://www.fresh-ranking.pl/2207-rowery-treningowe-ranking

Dokladnie...to smutne ze tak uwazacie o innych to ze ktos ma przykladowy 170i to 50pare kilo to nie znaczy ze trzeba od razu od patyczakow wyzywac i bez biustu i pupe, jestescie jasnowidzkami? widzialyscie ta kobiete by oceniac? ja sama mam 161 i waze 52 i zle sie z tym czuje i nie krytukuje z tego powodu innych a o sobie nie mowie"ideal" a nie patyczak.Kazdy jest inny...i tak chcialabym schudnac,ponad rok temu przed ciaza wazylam 46kg i czulam sie ze soba dobrze, nie mialam faldek i cellulitu, teraz niestety to juz nie to :(

ale tu niektóre są głupie.... żenada... chyba mało która słyszała o czymś takim jak typ kośćca a dokładniej o 3 typach i chyba niektórym ciężko pojąć że na każdym typie dana waga wygląda inaczej... ja jestem średniokoścista a kolezanka drobnokoścista i mimo takiego samego wzrostu i tego że ważę 6 kg więcej wyglądam lepiej niż ona i patrząc na nas każdy by powiedział że to ja ważę mniej ale to wyższa szkoła jazdy i nie każdy potrafi to zrozumieć :P

wzrost - 160;budowa szczupła- 47,6-51,2;budowa średnia - 49,9-55,3;budowa mocna 53,5-60,8 No to tak czy owak ważąc 55kg to już mocna budowa ciała, wiec nie wiem czy jesteś super pulchna, ale na pewno nie szczupła czy filigranowa.

Skoro jestescie takie wyluzowane ze swoimi kilogramami to czemu od razu naskakujecie na chude? smiech.gif Od razu jad się sączy, patyczaki, brak biustu, brak tyłka. Szczęśliwa i pewna siebie kobieta nie obraża innych usmiech.gif x odbiję piłeczkę. Czemu te chude, pewne siebie, mające adoratorów na pęczki piszą o normalnych kobietach, że ważą za dużo, są pulchne itd.? aoglądały się Anji Rubik na FW?

okraglejszaBeti, dasz radę, tylko jak chcesz chudnąć rób to z głową :) Ważne byś się dobrze czuła i była zdrowa. I warto tłuszczyk zamienić na mięśnie - waga może zostać podobna, ale optycznie zupełnie będzie inaczej

Czemu te chude, pewne siebie, mające adoratorów na pęczki piszą o normalnych kobietach, że ważą za dużo, są pulchne itd.? aoglądały się Anji Rubik na FW? x Bo sa zakompleksione. Zatkało kakao? Nie podoba mi sie obrażanie nikogo. Akurat ja jestem chuda i biorąc pod uwagę co czytam o takich (czasami słucham, ale teraz już o wiele rzadziej bo mam przyjemniejsze kolezanki) to chyba też w "odwecie" powinnam być suką wobec grubszych. Takie usprawiedliwianie się "a bo to ona napisała że gruba to be, wiec mogę wyzywać inne" jest żenujące.

...