Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Stanąłem na moście i nie dałem rady skoczyć.

Polecane posty

Gość gość
Naprawdę nie można mi pomóc. Szukam sposobu by ze sobą skończyć, to kwestia dni.. Jak tylko dowiem się o najlepszej metodzie, zrobię to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość sisi
Nie rob tego..proszę.Pomysl o tych wszystkich osobach ktorym na Tobie zalezy..jak one sobie poradzą z tym bolem?nie badz egoistą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Napisz tylko dlaczego chcesz sie zabic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
słabeusze, którzy nie umieją cieszyć się życiem, durny temat.. brrr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
za zimna woda jeszcze. poczekaj do sierpnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja stałam też dzisiaj na moście piłam piwko i paliłam papieroska dłubałam palcem w nosku i myślałam o niebieskich migdałkach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
podaj proszę powód. Ja też nie umiem poradzić sobie z moim bólem ale się zmuszam do tego, żeby przetrwać ten najgorszy okres. U mnie chodzi o nieszcześliwą miłość. A u Ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no niestety tez

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Same miękkim ch.. robione c i p y, masakra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
23 37 czyli ktoś cię zostawił?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nieszczęśliwa, bo? Nie ma już szans żeby o nią zawalczyć? Nie warto? Nie możesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tu 23:37- trudno to nazwać do końca zostawieniem. Ale powiedzmy, że dokładnie tak, zostawił :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a czy teraz jest to ważne? papierosek piwko luzik :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćsisi
Walcz o tą milosc..albo poczekaj na tą wlasciwą.Bedzie dobrze.Glowa di gory..nie warto tracic zycia.Wolisz popelnic straszny grzech niz zawalczyc.?A co jesli ona Cie kocha?..zostawisz ja tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ciebie też ktoś zostawił? To strasznie boli, wiem... Ale trzeba zacisnąć zęby i to przetrzymać. Po prostu się zmusić. Mieć nadzieję, że kiedyś będzie lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość sisi
Tak..olal mnie ktos i wybral inna..a ja tak czekalam na gest na wyznanie.Wiem jak jest Ci ciezko..ja chcialam z nim byc do konca swiata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przecież, miłość nie boli, po prostu kochasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
boli... kiedy nie chce cię ktoś, kogo kochasz ty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość sisi
00.05 dokładnie..wtedy powstaje ogromna rana..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie zaśmiecajcie mi wątku Waszymi zasranymi miłostkami. Mam o wiele większe problemy..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wszyscy cieniasy jednym hujem robieni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pewnie kredyt we frankach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorze, powiesz czy ktoś cię zostawił? czy to była twoja decyzja? Są jakiekolwiek szanse na uratowanie tej miłości?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to nieprawda, chcesz dla tej osoby jak najlepiej, boli tylko zranienie, odtrącenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ponoć po nocy przychodzi dzień, a po burzy spokój... Wytrzymaj to co masz w sobie teraz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie mam szans na lepsze jutro. Zrozumcie to wreszcie. Szukam tylko sposobu na śmierć, ale tutaj to chyba był głupi pomysł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to ja się już pogubiłem? kredyt? miłość? zdrada? ty kogoś, ktoś ciebie? coś innego? powiesz o co idzie ten temat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chciałbym się z tego koszmaru obudzić, tylko śmierć i ewentualnie reinkernacja może mnie uleczyć. Średnio u mnie z wiarą, ale jeśli chodzi o samobójstwo, boje się piekła. Tak czy inaczej zrobię to.. już dawno powinienem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×