Ktore to obiady gotuja sie same

zainspirowala mnie idealna mama z innego tematu Pisze, ze jej obiady gotuja sie sama, tylko wstawia na gaz. No wiec stara juz jestem gotuje pare lat a jednak moje obiady nie gotuja sie same i chce wiedziec dlaczego? Niech mi ktos zdradzi tajemnice

np. ryz -robi sie sam i do tego mozna szybko jakis sosik zrobic -gotowac swieze wazywa podac kasza lub makaronem -zup, wkladasz skladniiki i po pol h do 40min masz gotowa

zamawiane

a jaki to temat? ŻADEN OBIAD NIE GOTUJE SIĘ SAM! to tylko zakompleksione panie domu próbują to wmówić innym by z siebie zrobić takie ideały, och, ach jakaż to ja poradna moj obiadek sam się ugotował a ja w tym czasie wypastowałam podłogi:) Nawet ryż z sosem żeby ugotować to trzeba do tego włożyć pracy, bo chyba nie staniesz w kuchni i nie powiesz : "ryż byłbyś tak uprzejmy i wszedł do garnka z wodą"

Większość obiadów robi się w 20 minut, no chyba że w piekarniku siedzi więcej, wtedy jest czas na tv. Nie mam z tym problemu chociaż nie gotuję na codzień.

Nawet ryż z sosem żeby ugotować to trzeba do tego włożyć pracy x O kur/wa, takie zdanie mogła sklecić tylko jakaś nieźle piźnięta Monia z Trzcianki, która nigdy swoich rączek nie skalała pracą :o )))

Jakie obiady dla standardowej rodziny ( 4 osoby ) robi sie w 20 minut ?

O 16 wracam z pracy.Dziś robię pieczeń z mielonego z papryką konserwową, fasolką, kukurydzą i groszkiem. Przygotowanie 8 minut, 5 ziemniaki, w piekarniku piekę to 50 minut, w tym czasie ogarnę naczynia i zdążę rozwieść wstawione wcześniej na 30 minut pranie. A nie mam w tym wielkiej wprawy, bo w 70 procentach jemy na mieście.

to pewnie ja cię zainspirowałam autorko. Np.rosół czy zupa wkładasz mięso obierasz warzywa i się gotuje samo, potem tylko przyprawiasz , dodajesz przecier i gotowe , wielka filozofia

Ja robię dzisiaj na obiadokolację moje ulubione spaghetti z tuńczykiem. Pyszne i do zrobienia w 15 minut całość.

13:06 Leniu, w ugotowanie ryżu trzeba włożyć mniej pracy niż w pójście na obiad do restauracji... a już napewno mniej niż w zarobienie na 100 za obiad

szybki obiad makaron ze szpinakiem bardzo dobry:) ugotować makaron,na jednej patelni lub ronelku rozpuścić 2 opakowania mrozonego szpinaku następnie do szpinaku dodać łyżke masła jak już szpinak odparuje oczywiście:) troche soli czosnku i jogurt naturalny mały gęsty wymieszać i troche jeszcze na małym ogniu podgrzewac.Na drugiej patelni około 70dag miesa mielonego usamżyć z cebulką doprawić do smaku.Makaron odcedzić wrzucic do niego szpinak i mieso wymieszać.Ja na osobno scieram żolty ser i już na talerzy posypuje makaran pycha :)

jak gotuje zupy, to jest caly rytual gotowania, doprawiania a nie warzywa i niech sie gotuja

Napewno wszelkie zapiekanki, spaghetti, kotlety mielone (a nie muszą być zwykłe oklepane), panierowane filety, naleśniki na słodko /z mięsem...

zalezy jaki masz na myśli ten ryż z sosem:O Bo jak taki, ze ugotować ryż i wymieszac z sosem ze słoika to masz rację- żadna praca. Ja jednak robię zawsze soso na bazie mięsa i warzyw, mięso trzeba pokroić i podsmazyć, razem z warzywami, obranie, pokrojenie, smażenie to jakieś może 20 minuty roboty, ale żeby sos przyprawić, żeby miał porzadny smak to gotuję go długo, co chwilę mieszając. Podobnie ze spagetti. Jesli dla kogoś spagetti to pomidory czy przecier pomidorowy z mięsem do zagotowania tylko to fakt- zero roboty. Moje spagetti gotuje się minimum 3 godziny i nie pójdę wtedy oglądać tv, bo trzeba co jakiś czas pomieszać, niektóre przyprawy dodać na początku, inne w "srodku" gotowania, a inne pod koniec. I tyle odnośnie obiadków w 20 minut.

aha i to ja z 13:06 pisałam o 13:25. No ciekawe kto tu jest leniem jak wy nawet porządnego spagetti czy sosu do ryżu nie umiecie zrobić:O

Jest cała masa takich obiadów. Wystarczy pomyśleć, z tego samego kawałka mięsa można zrobić kilka dań zmieniając tylko przyprawy, a jakby co innego było

Weź się nie ośmieszaj, nieudolna jesteś i tyle. Kto gotuję normalne spaghetti na codzień 3 h? Chyba ci się z bigosem pomyliło. :D A nawet jak sobie gotujesz z winem te 3h to właśnie samo się gotuje, przygotowanie to 10 minut

"wkładasz mięso obierasz warzywa i się gotuje" Mięso trzeba najpierw umyć i oczyścić. Czasami również poporcjować. To zajmuje co najmniej 5-10 minut. Potem trzeba odszumować. Warzywa trzeba umyć, obrać i pokroić. Do rosołu np. opalić cebulę. To zajmuje 15-20 minut. Samo wstawienie rosołu to jest minimum pół godziny aktywnej pracy. Potem jeszcze trzeba makaron wstawić, a więc najpierw poczekać aż woda zawrze, a potem pilnować, żeby nie wykipiał i w odpowiednim momencie odlać. A ktoś kto napisał, że naleśniki się szybko robi to juz w ogóle szczyt! :D No chyba, że dwa naleśniki to faktycznie 5 minut. :D

ja mam z mężem dośc wybredne podniebienie i my lubimy bardzo specyficzne jedzenie. Owszem czasem zjemy schabowego, ale lubimy najbardziej kuchnię chińską, meksykańską, japońską, brazylijską. To co my lubimy nie robi się samo:D i na pewno nie w 20 minut. Dlatego w tygodniu jemy na mieście (po pracy brak czasu na gotowanie takich potraw), a w weekendy gotujemy. Dziecku niania przyrządza normalne tradycyjne obiady, no i sobie, bo je razem z dzieckiem:)

A mówi wam coś pojęcie parowaru? Tam obiady gotują się dosłownie same. I to w 15 minut. Polecam tym wszystkim frustratkom, które tak tu się buldoczą o tym, że nawet paczkę ryżu trzeba samemu wsadzić do gara. Boże, co za bida z nędzą w tych pustych łbach co niektórych :o

Nikt nie mówi że nie ma obiadów, które wymagają kilku godzin pracy, mówimy że jest cała masa takich, które można zrobić w 20 minut z pełnowartościowych produktów. Już nie przesadzaj. Nie trzeba dusić spaghetti 3 h, żeby było lepsze od tego zrobionego w 15 minut ze świeżych produktów. Włosi robią najsmaczniejsze w 10 minut.

ja z 13:06 sama jestes nieudolna:O właśnie dlatego nie robię spagetti na co dzień, bo lubię dobre, a nie takie byle co co się pomidory zagotują i i wystarczy:O Poza tym przy moim spagetti musisz stać, nie cąły czas, ale co 10 minut zerkać trzeba, nie masz o tym pojęcia, bo jak widać tak nie gotujesz. Ja uważam, że takie dania sos z ryżem, spagetti robione na odczepnego byle się zapchać to żaden powód do dumy by mówić, ze samo się robi:O już wolę w takiej sytuacji łososia zapiec w folii i to jest własnie szybszy obiad niż szpanować swoimi nieudolnościami kulinarnymi w imię jakiejś durnej tezy "samo się gotuje":O

13:39, nie wiem kto cię uczył gotować, ale moja teściowa (włoszka z krwi i kości) spaghetti gotuje cały dzień (żeby było na kolację nastawia je już z samego rana). Także możesz się schować z tym swoim 3godzinnym gotowaniem sosu, wielka pani znawczynio dobrej pasty

Masz tylko jeden palnik? Naleśniki na ostro z mięsem mojemu mężowi faktycznie wystarczą 2.

ja mam przepis od włoszki na spaghetti, które się robi 8 godzin:) Byłam we włoszech, ale jeszcze nie wiedziałam włocha gotującego spaghetti 10 minut:D Kiedyś pracowałam z włochami (nie we włoszech) i kucharz (nie włoch) zrobił spaghetti carbonara właśnie bardzo szybko. Włosi tego tknąć nie chcieli jak spróbowali:D

"Wole zrobić łososia" i co myślisz, że to wytworniejsze: D Bo zapieczesz zdechłą rybę?

Nie przemówisz, ona robi spaghetti 3 GODZINY i to ona jest najlepsza w kuchni, cała reszta to szajs nadający się na śmietnik :D :D

Do tej co gotuje spaghetti 3 h, po czasie jaki masz na stanie przy widać że jesteś kurą domową, nie można więc wiele od ciebie wymagać, ale spróbuj zrozumieć o czym jest ten temat : "jakie to obiady (...)" są takie obiady, smaczne i zdrowe. To nie jest temat o wystawaniu przy garach.

mi zrobienie makaronu z sosem i salatka z pomidorow - zajmuje ok. 30 min A jak do tego daje piers z kury to jeszcze dodatkowe 10 min.. ja zawsze siedze dlugo w kuchni, jakos nie potrafie zrobic szybciutko obiadu. Ziemniaki 4 szt. obieram ok. 4 min.