Ktore to obiady gotuja sie same

ja zaolyzlam ten temat z ciekawosci jakim prawem nazywasz mnie idiotka ? lepij Ci na sercu jak jokos zwyzywasz?

10:23 "Nie wiem moze wy zabijacie te kurczaki dopiero i musicie wypatroszyć oskubać ...a tak to rozumiem ze zajmuje wam to pol dnia. " Ten tekst niby to co? :D

a ja w ogóle nie gotuje bo gotuje mi Pani Krysia,a z Was smiac mi się chce,jak można tyle rozdrabniac sie nad obiadami

miałam napisać kilka fajnych przepisów - takie nowe smaki, ale widzę, że nie ma sensu, co jedna to mądrzejsza. Same Amaro :O

A tobie autorku lepiej na sercu ze założyłaś temat zeby ośmieszać osoby ktore zbytnio nie przejmują sie gotowaniem i nie spędza im to snu z powiek? Ważne chyba zeby nie byc głodnym? Tak poprostu.

gość 2015.06.30 zainspirowala mnie idealna mama z innego tematu Pisze, ze jej obiady gotuja sie sama, tylko wstawia na gaz. No wiec stara juz jestem gotuje pare lat a jednak moje obiady nie gotuja sie same i chce wiedziec dlaczego? Niech mi ktos zdradzi tajemnice V V V Juz ci kilka osób napisało jak to robią szybkie obiady ale do ciebie to nie dociera. Jestes mądrzejsza.:)szacun.

O np. Te sa szybkie http://kalorynka.pl/porady/226/8-szybkich-i-latwych-przepisow-na-zdrowy-obiad.aspx

"A tobie autorku lepiej na sercu ze założyłaś temat zeby ośmieszać osoby ktore zbytnio nie przejmują sie gotowaniem i nie spędza im to snu z powiek? Ważne chyba zeby nie byc głodnym? Tak poprostu. " Nie w tym rzecz. Na jednym z tematów dziewczyna napisała, że sobie nie radzi, nie ma czasu, nie daje rady ugotować sobie obiadu. To zaraz się rzuciły takie, które napisały, że obiady przecież gotują się same. Więc autorka tego tematu zapytała jakie to gotują się same. Każdy wie, że są obiady, które wymagają więcej czasu i takie, które robi się szybciej. Ale takich, które robią się same nie ma. Chyba, że chodzi o podgrzanie gotowego dania, np. fasolki po bretońsku. A pisanie z pogardą do kogoś kto pisze, że mu czasu nie starcza, że niby obiad wymagający pół godziny przygotowań to obiad, który robi się sam jest co najmniej nie na miejscu. O zupie, którą robi się wrzucając wszystko do gara naraz trudno powiedzieć, aby było to gotowanie zgodne z podstawową sztuką kulinarną.

Zeby cos było smaczne i zdrowe to niestety ale wymaga wkładu-nie wysiłku jakiegoś ponadprzeciętnego-ale serca i ochoty do gotowania. Nie stoję nad gotującym sie rosołem bo i po co ale przygotowanie mięsa, warzyw chwile zajmuje-samo sie nie robi a do tego drugie danie-moja corka 2l zawsze zjada dwa Dania i jest alergikiem wiec gotuje osobne Dania i same to one sie nie robią.

Aha, i założyłaś nowy temat ...:) :) Wiesz co, skończ, wstydu oszczędź.

Skończ waś, wstydu oszczędź, jak już tak chciałas zabłysnąć Pani Idealna Tylko na Kafeterii się przekrzykuja idiotki która szybciej obiadek mezusiiowi ugotuje...kury domowe bez pasji i żadnych ambicji...Tylko gary w głowie i mop

Ja tam lube stanie przy garach :) i dla mnie dobry obiad wymaga trochę czasu .

DROGIE ">>>>>>>>>>>>" , sama nie wiem jak Was nazwac, zeby nie obrazic Czy szanowne Panie zdaja sobie sprawe, ze prawie kazdy pisze jako " gosc". Czy uwazacie, ze autorka, czyli ja , odpisuje kazdej z Was z osobna i spiera sie o gary ? serio ?? pytanie bylo proste, nie wypowiadalam sie pozniej bo chciaalm poznac opinie innych kobiet.I rzeczywisci czesc z Was podala konkrethe przyklady Reszta pluje sie dla samego plucia / Gratuluje

Zaczelam dzis obiad o 11:00, skonczylam o 14:00 lacznie ze sprzatnieciem zlewu i wcale sie nie grzebie. Takie sa po prostu realia. Domowy posilek bez fixow i mixow to czesto kilka godzin w plecy. Tak juz jest. Ba, nawet pora zdazylam przypalic, bo w tak zwanym miedzyczasie ladowalam zmywarke.

Dziewczyny , co wy macie z tym mycuem i czyszczeniem, krojeniem warzyw ? Nie uzywcie mrozonek ? Wtedy NAPRAWDE zajmuje to chwilke, te otwarcie torebki, wsypanie, zamieszanie :) Tak , rosól robie z mrozonych warzyw :) Ja nie mieszkam w PL i wloszczyzny w peczku u mnie nie kupie :D Mam poporcjowane, wczesniej kupione w wiekszej ilosci por, seler w korzeniu, pietruszke i marchewke, pomyte, pokrojone, poczyszczone.. wystarczy wrzucic do garnka :) Uzywam tez gotowej włoszczyzny z hortexu, nic nie myje, kroje itp. I jeszcze: Nie pamietam kiedy ostatni raz widzialam szumowiny na wywarze :D Chyba w dziecinstwie :P Nie brzydze sie scietego bialka, bo czemu niby ? Ugotowanie obiadu to nie zadanie ponad sily , wymagajace jakiejs tajemnej wiedzy czy godzin stania w kuchni :) Wasze matki nie pokonczyly wyzszych szkól gotowania a jednak cale zycie w tej kuchni robily obiadki, ktorymi karmily rodzine :) To zadna filozofia :D

Do niektorych posilkow mrozonki sie nie nadaja. Poza tym sa mniej zdrowe niz swieze, a swiezych pokrojonych w PL nie uswiadczysz (piszemy przeciez o polskich realiach).

Mrożonki w zimie - i owszem, mogą być lepsze niż część świezych. Ale pomijam to. Komiczne jest dla mnie chwalenie się jak to z mrożonek, zupek w proszku itp jest super obiad :D Dziś poświęciłam max10min ALE na podpieczenie kurczaka z KFC, w trakcie ogarnęłam surówki (tez gotowe :P ), kroiłam pieczywo, nalewałam picie itd. A Wy próbujecie wmówić jak w 15min (sic!) macie pozywny i zdrowy obiad. I przy okazji wyzywacie osoby od łamag o dwóch lewych rękach ktore twierdzą, że jednak coś fajnego robi się dłużej. x Mnie nie obchodzi co kto sobie wrzuca do gara - jak komuś smakuje, cóż jego język. Tak samo ja się dziś fastfoodem zapycham. Ale chwalenie się która nie zrobi czegoś szybciej będąc rownocześnie świetną kucharką jest żenujące. Nawet mojego faceta ten temat rozśmieszył (bo ma jakieś pojęcie o gotowaniu).

Gotowe mrożonki do rosołu według mnie się nie nadają. Rosół mi po prostu nie smakuje. Jeśli mam swoje warzywa mrożone to owszem czasami używam, ale chyba oczywiste jest, że wcześniej poświęciłam czas przed ich zamrożeniem na przygotowanie.

Np wieczorem marynuje mięso w przyprawach i na drugi dzien wkaldam do gara , z kaszą i tylko kroje marchewkę, pora, pieczarkę,itp zioła lub przyprawy Podlewam trochę woda zamykam pokrywę i do piekarnika. Samo sie robi a ja sobie odpoczywam ! Wielka mi filozofia , nawet moje dzieci nastoletnie potrafią sobie obiad zrobić !

skoro mam swój ogród i warzywa i gotując rosół używam tychże warzyw to znaczy ,ze gotowanie rosołu zajmuje mi ok 3 miesięcy ?:D

Żebym ja miała stać trzy godziny w kuchni to chyba musiałabym na głowę upaść.

Allium Więcej, bo kura tez musi dorosnąć...

gość dziś Allium Więcej, bo kura tez musi dorosnąć... x a jeszcze wołowinę do rosołu wkładam ... miesiące..., jak nie lata :D

mam mikser co kroi warzywa ,wrzucam do niego wszystko jak lec***atelnia oliva piersi z kurczaka pokrojone w kostke na koniec pasta pomidorowa ,czy tam pomidory z puszki .Makaron sam sie tez gotuje(kupuje swiezy wiec szybko sie gotuje.Danie w 20min i pyszne i zdrowe :) Albo przyprawione piersi zawijam w ciasto francuskie .Mozna dodac ser tarty czy mozarele grzyby.Piekarnik i tez sie samo robi.Jest wiele szybkich dan do 30min max i to bez pospiechu.Smazysz rybe ,szybka saladka (mozna kupic porcje salaty w woreczku ,tylko wysypujesz do miski ,male pomidorki ,itp)Ryz tez sam sie gotuje tylko trzeba go wrzucic do garnka.Pyszny jest sos z chorizzo z warzywami i chilli i pomidorami z puszki do tego serek mascarpone.Miedzy czasie sprzatam kuchnie i mieszam jedzenie np.Polecam szybkie dania Jamiego Olivera.Nie uzywam fixow ,robie sosy wlasne uzywam duzo swiezej zieleni jak rozmaryn chilli czy bazylia,swiezy czosnek itp.Preferuje lekka ,smacznani zdrowa kucnie .

Kupujesz sałaty w woreczku i piszesz ze preferujesz szybka (to sie akurat zgadza) i ZDROWA kuchnie? A gdzie ta zdrowotnosc w tym mixie sałat?

Allium - tak czy owak zsumowując Twój czas na przygotowanie posiłku i przygotowanie produktów (nawet dodają w skali całego roku i dzieląc potem go na ilość posiłków) to nie jest "samo się". To nie jest na pstryknięcie. x A ciasto francuskie jednak trochę się przygotowuje (odnośnie 21:28), więc obojętnie kiedy, ale trzeba je jednak zrobić.

Niektóre buszmenki dolicza jeszcze rozpalenie ogniska i wyprawę do lasu po drwa.;)

22.51 nie masz zielonego pojecia ,mozna kupic swieza salate ekologiczna jest tylko porcjowana by ulatwic zycie,nie ma zadnych dodatkow .Zreszta komu ja to tlumacze ehhh

No idiotka nie zrozumiała ze powiedzenie ' samo sie ' to przenośnia , za dosłownie wszystko bierzesz ;) wyluzuj! Samo sie gotuje - wiadomo ze przygotować ktoś to musi ale jedne robią to w 10 ,minut a inne cały dzien sie grzebią. Wszystko zależy od organizacji pracy!!

idiotki szukaj w lustrze, znajdziesz na pewno