Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy myślicie, że różnica 6 lat w związku to dużo, jeżeli kobeita jest starsza?

Polecane posty

Gość gość
Osobiście znam parę, która pobrała się po 7 latach bycia ze sobą, gdzie ona jest od niego starsza o 20 lat, a pobrali się w wieku 35-55. Nie wiem czy to oznaka jakiejś choroby czy uzależnienia, a może po prostu czysta chemia, ale są razem od lat, dogadują się świetnie i nie można im zarzucić, że się źle dobrali. Tak, to działa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panktoś
Ee tam dużo. Ja 21 bzykam 30+. Nawet byłem gotów wejść w związek. Ważne jak ty to spostrzegać, nie przejmuj się resztą osób. Jeśli będziesz na tyle dojrzały/a, to taka różnica wieku nie powinna być dla cb przeszkodą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dużo dla kogo ? Skoro młody facet interesuje się starsza kobietą to znaczy, że ona mu odpowiada zarówno intelektualnie jak i fizycznie. Jeżeli ona go akceptuje i taki układ jej pasuje to gdzie jest problem ? Oczywiście mówimy o związku gdzie on jest dojrzałym facetem a nie młokosem zaliczającym laski. Jeżeli zgadzają się w najważniejszych aspektach typu dom i dziecko, nie ma konfliktów finansowych, bo np. on się jeszcze uczy a ona pracuje, to w czym miałaby przeszkadzać im różnica wieku ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No jest jakiś procent facetów mających kompleks mamusi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Faceci mający kompleks mamusi wybierają kobiety dużo młodsze, takie którymi można rządzić a zwłaszcza może rządzić mamusia. Mój brat ma kompleks mamusi i ma żonę o ponad 10l mlodszsą. A najzabawniejsze jest to, że dziewczyna się wyrobiła i teraz rządzi nim i ustawia go jak mamusia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość wczoraj Dużo dla kogo ? Skoro młody facet interesuje się starsza kobietą to znaczy, że ona mu odpowiada zarówno intelektualnie jak i fizycznie. Jeżeli ona go akceptuje i taki układ jej pasuje to gdzie jest problem ? Oczywiście mówimy o związku gdzie on jest dojrzałym facetem a nie młokosem zaliczającym laski. Jeżeli zgadzają się w najważniejszych aspektach typu dom i dziecko, nie ma konfliktów finansowych, bo np. on się jeszcze uczy a ona pracuje, to w czym miałaby przeszkadzać im różnica wieku ? X Tak właśnie jest w naszym związku. Mój mąż jest dojrzały jak na swój młody wiek, nigdy nie zaliczał panienek bo seks dla niego to poważna sprawa choć panienki same chciały wskoczyć mu do łóżka. Pracuje od 21 roku życia, nie pije nie pali, lubi czytać książki, oglądać filmy a nie łazić z kumplami na piwo. Pasujemy do siebie i nam ta różnica wieku nie przeszkadza, przeszkadza za to co niektórym kafeterianom, nawet jego mama i rodzeństwo zaakceptowali nasz związek. Nikt w życiu realnym nas palcami nie wytyka, nie nazywa mamusią z synkiem, nawet na pogotowiu lekarz nazwał go moim mężem choć tego nie wiedział a przecież mógł nazwać go moim synem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jaka jest miedzy Wami różnica wieku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosciutu
Roznica wieku nie jest wazna gdy pasujecie do siebie i w dzien i w nocy...oczywiscie noc jest wazniejsza. U mnie roznica wynosi 20 lat(jestem starszy) wszystko gra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ciekawe jaka jest opinia partnerki:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znowu stare raszple wmawiają innym, jak to niby są z młodszymi. Ale prawda jest taka, że ze starymi wiążą się tylko desperaci albo zboczeńcy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestes głupi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś ciekawe jaka jest opinia partnerkismiech.gif X Gdyby jego partnertce nie odpowiadało to by z nim nie była, to chyba logiczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam 33 lata i gdybym poznala 6 lat mlodszego i podobalby mi sie z wygladu i nie mial siana w glowie, to bym sie z nim spotykala. mialabym oczywiscie obawy, ze mnie po krotkim czasie zostawi, ale spodziewalabym sie tego, wiec nie byloby to takim szokiem. gdybym sie zakochala, to dalabym szanse, bo zycie jest jedno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja wciąż kocham 6lat starszą z którą mieszkamy na jednym osiedlu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
skoro mieszkacie na jednym osiedlu to spotykacie się czasem, łatwiej ci o kontakt z nią

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie?? to dlaczego nie podejdziesz?? nie porozmawiasz??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak dla mnie to normalne. Po paru latach roznica zaniknie i bedziecie mogli sie starac o dziecko. Gorzej byloby gdyby kobieta miala 44 a facet 38... on nagle chcialby dzieci a ona przechodzilaby menopauze. we wczesnym wieku roznica nie ma znaczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może i jestem dziwny ale szacunek dla mnie jest bardzo ważny. Ja nie straciłem do Niej szacunku pomimo Jej zachowania i dlatego pora na krok z Jej strony... a wciąż będzie dla mnie oczkiem w głowie i będzie zależało mi na Niej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
0:16 a Ty próbujesz wejść przez okno jeśli drzwiami cie nie wpuszczają?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kobieta 6 lat starsza to maksimum, z reszta w drugim kierunku rowniez. Jestem po 50-tce, poznalem zone majac 19, ona 16 lat i jest oki, chociaz musze przyznac, ze wtedy nie bylem jeszcze tak emocjonalnie dojrzaly jak ona, potem, po 20-tce to sie wyrownalo. Ale co chcialem powiedziec, mamy znajomych, przyjaciol w sumie, gdzie roznica jest 10 lat, jemu jeszcze sie chce a ona nie moze, musi tolerowac jego wyskoki a nam jest po prostu przykro. Dlatego, tak jak napisalem 3, gora 6 lat w jedna, czy druga strone.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sześć lat to zdecydowanie za dużo, gdy kobieta jest starsza. Dla facetów ważna jest uroda kobiet, a te się szybko starzeją.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myślę, że przede wszystkim najważniejsze jest uczucie, jak się kochacie to nie ma to żadnego znaczenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Uczucie uczuciem, ale po paru latach facetowi nie będzie do śmiechu, jak zobaczy obok siebie starą pomarszczoną babę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×