niewolnica

uwielbiam maliny

Nie wiem co to nuda, a z Adriano rozmawiam, bo go lubie. Jak można myslec, ze wszyscy ludzie sa interesowni?

issaura dziś Nie wiem co to nuda, a z Adriano rozmawiam, bo go lubie. Jak można myslec, ze wszyscy ludzie sa interesowni? x Nic nie mówiłam, żebyś była interesowna, po prostu się dziwię, ale ludzie są różni w upodobaniach;) Ale fakt, ja jestem nieco starsza, więc pewnie po prostu już w mentalnych chłopcach nie gustuję i w Panach takowych też:P Po paru postach już wiesz, że go lubisz? No w sumie fakt, też mi się to kiedyś zdarzyło;) I nie pomyliłam się;) Więc kto wie...

W tym wyemancypowanym kraju jest brak niewolnic. Moje wizje nie ograniczaja sie tylko na jednej kobiecie a na calym ich zastepie. Trzeba by sie wybrac do Indii. Kobiety niektore bardzo piekne i posluszne. Moze kiedys spelnie swoje marzenia i zamieszkam w raju wraz z duza iloscia kobiet w pelni mi podporzadkowanych.

czesc

Być może jestem starsza od Ciebie. Niczego, ani nikogo tu nie szukam.

Powodzenia w realizacji marzeń :)

a co ja takiego robie ze sie nabijacie?

Ja się z Ciebie nie nabijam. Glupimi komentarzami, które nic nie wnosza i nawet nic nie znacza, w ogole się nie przejmuj.

masz racje :) naprawde jestes fajna :*

dzis tak sie kiepsko czuje ze nawet nie mam sil fantazjowac :P

No trudno, dziś lania nie będzie :P

i tak nie mam kogo dzis lac :P

Dziewczynie dajesz klapsy?

tak ale na razie nie mieszkamy razem a po drugie sie drze jak jej dam klapsa :P

hahaha

i jak tu zyc? :P

Może nie masz wyczucia.

no daje dosc mocne klapsy ale to pewnie przez moj potencjal do panowania :P

Wiec postaraj się, żeby to sprawialo jej przyjemność, a nie bol.

ale jak?

Najlepiej zapytaj jak by chciala

ide spac dobranoc :*

dobranoc ;*

Cześć. Na początku tematu wypowiedział em się raz ale nie myślałem ze temat aż tak się rozwinie. Po kilku dniach zaglądam a tu prawie romans się narodził. Adriano jedna rzecz - jak to już poczułem to będzie to z tobą do późnej starości.:) Pamiętam jak ja zaczynałem. Jakie były emocje. Stawiałem sobie cel i go realizowalem. Pierwszy żeby z lać obcej dziewczynie tylek, udało się po roku chociaż była to druga randka wiec tak nie do końca obca. Pamiętam ze cieszyłem się jak głupi a w głowie ciągła myśl dlaczego ona mi na to pozwala. Kolejny mój własny opór który przelamalem to spoliczkowanie dziewczyny w czasie robienia loda. Zajęło mi to kolejny rok i to ja miałem większy opór niż ona. Później wiązanie i rozciąganie - to już z dziewczyną która wiedziała czego chce. Oczywiście moje spotkania nie sprowadzaly się tylko to sfery fizycznej ale to wtedy jest to "sprawdzam". Mimo iż minęło osiem lat nadal nie przelamalem się do pissu. Chyba nie mogę jak ktoś patrzy:) W każdym razie Adriano nie słuchaj ze jesteś młody i mało męski. Dla jakiejś osiemnastki jesteś dojrzałym starszym Panem;). Wiec powodzenia.

heh dzięki dzięki :) zawsze miło ze ktoś doświadczony służy radą. Też mam zamiar krok po kroku realizować cel

gość wczoraj Wyjątkowo infantylne :O

a gdzie się moja issaura podziewa ? :P

witajcie moje niewolnice :)