Kobitki,czy brzydzicie sie facetów

ktorzy moczą u łatwych ,puszczalskich,prostytutek,dzivkach płatnych.Jak dotknąć takiego parszywca?O zgrozo!Jak go pieścić wiedzac o jego przeszlosci.Obrzydliwość!

lepszy taki niż prawiczek !

z hivem?

gość dziś lepszy taki niż prawiczek ! v Zgadzam się! Przynajmniej facet doświadczony :P b gość dziś z hivem? v Zdrowy doświadczony seksualnie mężczyzna :)

Jeżeli uprawia seks z prostytutkami którym za to płaci to tak ale jeżeli z dziewczynami (przecież nie muszą to być puszczalskie nawet jeżeli to jednorazowa przygoda) to nie.

Jednorazowa przygoda to puszczenie się.

według twoich zasad to puszczenie się a według kogos innego moze nie. nie uogólniaj, każdy ma swoje zasady moralne

To w takim razie co to jest? Konkretnie możesz?

czym jest jednorazowy seks? Po prostu seksem. Seks jest tylko seksem a resztę ideologii dorabiamy sobie sami na podstawie własnych zasad.

:D czym jest życie? Po prostu przeżyciem?

tak, życie samo w sobie jest tylko życiem, każdy sam dodaje mu wszystkich innych dodatków dzięki którym lepiej się żyje. To dzięki sobie, własnej inicjatywie, naszemu nastawieniu widzimy w nim szczęście bądź pecha, sens dalszego życia bądź jego brak.

A wyższe wartości? Co sądzisz, Yoloxd?

wyższe wartości w życiu? każdy ma swoją hierarchię wartości. dla jednych rodzina jest najważniejsza, dla innych kariera itp.

Nie uogolniaj Deviant. Kazdy ma swoje wyzsze wartosci ;)

Ok, ale co Ty sądzisz Yoloxd, a konkretnie: czy warto odnosić życie do wyższych wartości?

no raczej tak, życie bez wartości wyższych to nie życie.

Np. wyższą wartością jest miłość. Więc jak osoba która kieruje się tą wartością, może uznać jednorazowy seks za coś dobrego?

Yoloxd, jakiś miękki niezdecydowany jesteś. To raczej , czy na pewno? :P

Jesli sie moge wtracic... Jednorazowy seks to jednorazowa milosc. :)

Jeżeli ktoś się kieruje taką wartością no to wiadomo a jeżeli ktoś po prostu żyje chwilą i ma wywalone na miłość to wtedy to nie jest puszczenie się. Seksu nie trzeba uprawiać z miłości ale chyba nie powinnam się wypowiadać na taki temat..

jestem dziewczyną.

Oczywiscie wedlug Yolo haha :P

Miłość jest wieczna, więc jednorazowy seks, to pseudo miłość.Gość.:P x Yoloxd, przepraszam, nie wiem dlaczego napisałem, że jesteś facetem. Można żyć też chwilą i kierować się w miłości kierunku. Czyli jeżeli nie uznaję miłości, to usprawiedliwia to uprawianie seksu codziennie z kim innym i wtedy jestem dobry? A jeżeli uznaję miłość, to takie postępowanie jak w pierwszym przypadku, ooo, to już jestem zły.:D

Zgadzam sie z Twoim rozumowaniem Deviant. Choc niekoniecznie milosc jest wieczna mysle. Napewno honor, moze Ojczyzna. Reszta byla pod katem Yolo, skoro za wyzsze wartosci uwaza np. kariere. :P

Czy wyście wszyscy pogłupieli z kretesem? Seks jest w miłości jej dopełnieniem, i tylko taki, jest wartością. Bez miłości - seks jest jedynie spuszczaniem się z krzyża - w przypadku mężczyzn, a w przypadku kobiet, samogwałtem przy pomocy członka. Bez uczuć seks jest podobny do pracy tłoka w maszynie.

to nie te czasy aby miłość była wieczna. jak nie uznajesz miłości to możesz robić co chcesz i nie krzywdzisz tym siebie ani nikogo jeżeli robisz to z osobami które mają takie same podejście, po prostu żyjesz tak jak chcesz. jeżeli to sprawia ci szczęście, radość, nie jest wbrew twoim zasadom moralnym to wszystko jest spoko, nikt nie powinien się w to wtrącać ani wyzywać. Każdy żyje po swojemu. Jeżeli uznajesz miłość i to ona jest dla ciebie najwazniejsza to się poświęcasz dla niej i wiadome jest to że przypadkowy seks cię nie kręci, nie odpowiada tobie.

Miłego, do widzenia. Zgadzam się z Gościem11:07, co do relacji seks-miłość.

Gość z 9:07 zgadzam się w 100%! :)

Yoloxd, miłość jest ponadczasowa.:P

w tych czasach na pewno gdy seks stanowi główną wartość