Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość G O P L A N  A

MĄŻ powiedział ŻE niepotrzebnie dbam o siebie i używam kosmetyków bo i tak nic

Polecane posty

Gość G O P L A N  A

NIE WIDAĆ... Mam ochotę kompletnie się zapuścić, przestać cwiczyć, malować się, depilować. Ciekawe, czy wtedy zauwazy różnice? cholera mnie bierze, bo wszytko robię również dla niego ale on mowi, że i tak mi już nic nie pomoże, wiec żebym dała sobie spokój

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PLPLq
Heh ale głupek. Wyjdź odstrojona z koleżankami na piwo i nie przejmuj się durniem Pewnie zazdrosny, że wyglądasz 100x lepiej od niego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie gruba jestes.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale w sumie taka racja piękno jest z wnętrza a nie tylko z wierzchu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cham i tyle. Pamiętaj zakompleksiony facet zawsze próbuje poniżyć i obniżyć poczucie wartości kobiety aby ją kontrolować, żeby się czuła jak śmieć i nie odeszła od niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość igość
może źle ich używasz, a może po prostu ma za dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość G O P L A N  A
Nie jestem jakąś odstrojoną laską, jestem po 30 ale staram się jakoś wyglądać. Wiem, że nie wyglądam na 20 i nawet nie odmładzam się jakoś na siłę ale robię co mogę, żeby wyglądać świeżo, szczupło i zadbanie. Robię to również dla niego, żeby się mnie nie wstydzil, widzę jakie jego koledzy mają żony czasami zapuszczone (nadwaga, powyciągane ciuchy, odrosty). Wczoraj slysząc ten komentarz poczuła jakby mnie spoliczkował. Poważnie myślę, żeby pójść teraz w odwrotną stronę- koniec z ćwiczeniami, układaniem włosów na codzień,depilacją maikjażem, maseczkami itd. Jestem ciekawa, co wtedy powie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja na Twoim miejscu poszłabym do kosmetyczki, do fryzjera, zapisała się na siłkę, znalazła trenera personalnego, wybieliła zęby, znaczy doprowadziłą zęby do stanu ideału, kupiła kilka kux ciuchó, super buty, torebkę i olewała takiego chama.Rob swoje, dbaj o siebie, robisz to dla włąsnego komfotu, dla siebie, a nie dla głupka.Kiedyś wazyłąm 65 km przyz wzroscie 163 ówcześny chłopak powiedziałm mi ,że jestem gruba, mało atrakcyjna, zerwał ze mną.Pracowałam nad sobą cały rok, zmieniłąm wszystko, poznałam super ludzi po drodzę, efekt był taki,ż ejak spotkaliśmy się przypadkiem po roku w wakach w naszym rodzinnym mieście to mnie nei poznał, ajak się przywitałam, to kopara mu opadła do samej ziemi.Nie robiłam tego wszystkiego dla niego, ale on dał mi powera, że nie jest ok, był dla mnie chamski i stwierdziłam,ż efaktycznie warto coś ze sobą zrobić.Do dzisiaj się śieję,ż em ex dał kmi super nowe życie, gdyby mnie tak nie tyrał, nie pożyżał, moze nie miałbym takiej mocnej motywacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gruba jestes. Widzi ze ten fitness i tak nic Ci nie daje wiec uwaza ze pieniadze sa wyzucone w bloto, bo Ty i tak schudnac nie mozesz. A to ze o siebie zadbasz pomalujesz, zrobisz paznokcie wlosy itd to dla niego nic nie znaczy. On widzi tylko grube ciala. I pewnie tez mysli ze niepotrzebnie wydajesz pieniadze (mam nadzieje ze chociaz Ty je zarobiasz-a nie on) na to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ciul z nim, zajmij sie soba...On jest przeciez taki fit man nieprawdaz???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ocknie się dopiero wtedy gdy będziesz 100 kilogramówą lochą albo jak mu przyprawisz rogi! Ale myślę że dla swojego własnego dobra powinnaś o siebie dbać, a mężuś powinien poczuć zazdrość. Jeśli jesteś atrakcyjną kobietą to nie powinno być z tym problemu.Może jakiś flircik z nieco młodszym ale dojrzałym mężczyzną?;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oj chyba ma inna i potrzebuje na nia wasze pieniadze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość G O P L A N  A
gość dziś Ale to nie tak, że ja nie robię tego wszytkiego: chodzę do fryzjera co miesiąc, na siłownię nie chodzę bo wolę pocwiczyć w domu, jestem dobrze ubrana (w miarę drogie, klasyczne ciuchy), nie jestem na nic powaznego chora, tak żeby to po mnie bylo widać, do kosmetyczki też chodzę. Nie staram się jednak wyglądać jakoś "wystrzałowo", wolę swój naturalno-klasyczny styl, bo w nim jest mi po prostu dobrze (kilka osób potwierdziło), nie nakładam tonami tapety i nie obwieszam się biżuterią, może dlatego nie widać, że dbam o siebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale Ty robisz to za pieniądze zarobione przez siebie czy przez niego? I to jest kluczowe pytanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Nie mam naadwagi, przy wzroście 168 cm noszę rozmiar 36 (góra) i 38 (dół), nie ważę się, dla mnie wyznacznikiem, czy przytylam czy nie są moje ciuchy. Ale faktem jest, że nie mam już takiego ciała, jak 15 lat temu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale Ty robisz to za pieniądze zarobione przez siebie czy przez niego? I to jest kluczowe pytanie. A czy to ważne? Jest mężatka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość G O P L A N  A
Kasę mamy wspólną ale to on zarabia więcej. Jednak nie wydaję tych poeniędzy ponad miarę, nie używam kosmetyków luksusowych ( bo w nie nie wierzę), mam lepszy tusz i perfumy tez droższe, reszta kosmetyków taka jakiej uzywa wiekszosc polskich kobiet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wymiary wymiarami, ale jakie masz włosy, super dobraną fryzurę, czy taka szara mysz.Moz ewygladasz tak nudno i banalnie,że nie wżne czy dbasz czy też nie, bo efektu brak.Mam taką koelżankę, zawsze ubrana nudno, zachowawczo, mimo,że ciucchy same w sobnie niby ok, to wygląda nijak.Włosy niby zadbane, ale fryzura nijaka, wszystko wyglada tak jakby nie wyglądało. Moz enie umiesz się malować, ubierac? Moz eto tylko Tobie się wydaje,że wygladasz:"klasycznie"a na prawdę wygladasz nijako?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jest istotne, bo jak wydaje sporo i widać,że tych kosmetyków na półkach jest multum, a efektów spektakularnych ( codziennych efektów mąż nie widzi, bo sie na tym szczególnie nie zna albo mu sie opatrzyły :) ) nie ma to czasami można tak głupio chlapnąć jak ten mąż

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Napisz jak się malujesz punkt po punkcie, jakie masz wlosy, jaką linię brwi, jak je podreśłasz, jak dobierasz kolory?Ja wygladają Twoje dłonie, jakie nosisz buty, wymień kilka firm butów i torebek jakie nosisz, poszukaj w necie kobity ubraje w Twoim stytu? Do kogo z urody jesteś podobna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Już wiadomo, masz styl klasyczny. Polacy nie lubia stylu klasycznego. Oni lubia lafiryndy, które nie moga wyjść bez pokazania cycków lub doopy, ubrania maja być skape, z cekinami, jak z najtanszego burdelu, i maja też tanio wygladac. Włosy natapirowane. Dlatego też te k****y z Ukrainy wioda tu taki prym i sa chwalone.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale Ty robisz to za pieniądze zarobione przez siebie czy przez niego? I to jest kluczowe pytanie. A czy to ważne? Jest mężatka. 11111111111111111111111111111111111111111111111111111111111 Sama jestem mezatka, ale kase mamy osobna. Podzial kto co kupuje /za co placi wystracza a co to robimi z reszta pieniedzy zarobiony przez nas jest nasza sprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jest istotne, bo jak wydaje sporo i widać,że tych kosmetyków na półkach jest multum, a efektów spektakularnych ( codziennych efektów mąż nie widzi, bo sie na tym szczególnie nie zna albo mu sie opatrzyły usmiech.gif ) nie ma to czasami można tak głupio chlapnąć jak ten mąż Jak się jest chamem to można

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Taaa, od razu chamem i od razu niech sie rozwodzi :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie słuchaj go! Zauważy gdy będą się za tobą oglądać inni, więc dbaj o siebie dalej bo kobieta powinna dobrze wyglądać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość G O P L A N  A
Fryzura: średni brąz, jaśniejsze refleksy, do ramion, układam je na okrągłej szczotce (miękkie fale wokół twarzy za radą mojego fryzjera. Makijaż: krem cc z apteki, troche naturalnego sypkiego pudru, oczy mam w jasnej oprawie wiec podkreślam je mocniej, taki delikatny smoky eyes na codzień, wytuszowane rzesy., usta naturalne (mam dośc pełne wiec rzadko je podreślam). mam problemy z cerą- rozszerzone naczynka i wrażliwa. Styl: smart casual, z przewagą sukienek i spódnic. jakie marki: różne: T. Hilfiger, Max Mara, Benetton, Zara, H&M. Buty: raczej płaskie, tylko czasami na wieczór zakladam szpilki: Rylko, Wojas, Ecco. W ubraniach generalnie dominują u mnie kolory: kremowy, biały, granat, czerwony, niebieski, żołty, złoty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Taaa, od razu chamem i od razu niech sie rozwodzi jezyk.gif Zgłoś Fakt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobry styl masz, on chce takiej jak ktoś wyzej opisal plus tlenione lub czarne kudły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masz ochote sie zapuscic ? Dziwne:-) Kobiety zwykle same sobie chca sie podobac i nie sugeruja sienopinia innych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moze Twoj maz chcialby Cie widziec w innej wersji,ale niestety nie powiezdzila tego jak normalny maz tylko jak wiesniak moj facet niedawno powiedzial mi mimochodem,kiedy wlasnie wrocilam od fryzjera,ze wygladam ladnie,zawsze ,niezaleznie w jakiej fryzurze,ale on woli gdy mam dluzsze wlosy,i to uwazam za kulturalne i z klasa danie kobiecie do zrozuimienia,ze lepiej mu sie podobam z dluzszymi wlosami,a ja dosc krotko sie scinam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×