My emigranci jesteśmy biedakami

Wlasnie jestem w Polsce. Moi znajomi maja piekne domy, samochody, realizują sie zawodowo, a ja mam marna prace za 9 funtow, wynajmowanego flata i kilka niepotrzebnych gadżetów. Myśle, ze emigracja, to nie jest żadne wyjście. Wpadamy z jednej biedy w druga biedę.

Kaska, kaska, kaska, tylko kaska we lbach :D na szczescie ja niewiele potrzebuje do szczescia, nie jestem taka zachlanna szmata ktora musi wyjezdzac tylko za wiekszymi pieniedzmi. Najwazniejsze jest cos innego ale pustaki tego nigdy nie zrozumieja :)

Aha zapomnialem dodac ze jak ci tak zle to spier/dalaj do afryki, gdzie umieraja z glodu, szybko bys docenil nawet minimalna w Pl!!

Bo jechać za granicę i tam próbować normalnie żyć w wynajętym mieszkaniu jest bez sensu, ja uważam, że są dwie drogi, jechać np do belgi na 3 miesiące, mieszkać w polu i pracować to coś się odłoży aby coś zrobić w Polsce, inny wyjście to sprzedać wszystko i kupić coś za granicą, nie w dużym mieście tylko coś taniego i np do remontu, samemu wyremontować i żyć jak człowiek a nie wynajmować, koszty utrzymania swojej chałupy nie są wysokie a wynajmowanie pochłania większość wypłaty.

wg nie albo jechac za granice na ktrotko, zaciąc zęby, zarobic kase i wrocić, albo tez jechac po to, zeby zrobic tam lepsze studia, dostac ciekawsza prace , rozwijac sie. Bo tak zyc na cwierc gwizdka cale zycie - nie ma sensu.

Zycie w uk na cwierc gwizdka? Poje/bancy :D co wy z tymi pieniedzmi robicie, chyba wiekszosc przepijacie i przepalacie

Juz z****** emigracyjne niemoty sie plują. Koleżanka pisze prawdę. Na emigracji to jes wegetacja i gnicie. Prawdziwe zycie jest w Polsce. Smiecie tego nie zrozumieją, wiec zgniją tam jako społeczny margines. Szkoda mi was przegrane, polskojezyczne szmaty.

ty mi nie mow gdzie mam życ niemoto, mam porównanie, Pl do Uk (szczegółów nie chce mi się opisywać ale wiedz śmieciu, że pieniądze są na szarym końcu ważności plusów Uk :) ), i wybieram Uk!

Na emigracji to jes wegetacja i gnicie xxx nie no, z tym to trochę przesadziłeś, na emigracji jest chujnia wiadomo ale to co jest w polsce to już jest wybitna chujnia. I tu źle i tu źle, jednak jeśli bym miał wybierać to wolę zagranicę.

Ja też wolę UK. Po prostu, dobrze mi się tu żyje. Nie jestem zaślepiona tym krajem i nie pluję na Polskę. Ale naprawdę jest mi tu dobrze. Tu założyłam rodzinę, pracuję, mam czas na swoje pasje, czas dla rodziny... I ja i mąż nie chcemy wracać do Polski. Latamy co dwa lata.

wegetacja i gniecie w UK, jak nie potraficie normalnie godnie zyc za granica to sie nie ludzcie ze w pl bedziecie potrafili na dodatek po przyjezdzie (gdyby wam tak super bylo to w ogole byscie nie wyjezdzali :O ) ja wiem, ze to pisza ci sami zawistnicy, ktorym sie wydaje, ze takimi opisami beda zniechecac innych do wyjazdu zwlaszcza do UK, jakby sie bali o te swoje stolki na zmywakach, i knajpach w kelnerowaniu bo kazdy z pl bedzie na nie czychal :O ale ten kto chce wyjechac i tak wyjedzie i nic na to nie poradzisz :P wystarczy spojrzec na to, ze ceny sa wszedzie takie same w niemczech,polsce, francji i uk, dokladnie TO SAMO! i na wyprzedazach szmaty i zwykle zarcie, ale wyplaty juz nie :O mnie nie przeszkadza zaplacic 1,19 za waniliowa cole w niemczech przy zarobku nawet 1300 eu, ale zal mi zaplacic 4-6zl (cena 6 moze byc zawyzona bo u nas w ogole tej coli nie ma w zwyklych sklepach tylko w tych ze sprowadzanym towarem, ale i tak kazdy wie o co mi chodzi) za te cole w pl przy zarobku 1300zl :O

ja (wypowiedź 17:55) coli nie piję od jakiś 5 lat i nie pracuję na zmywaku pozdrawiam

Do mądrali, która wmawia innym, ze pala i piją, bo nie maja w uk kasy, spróbuj sie w Londnynie za minimum utrzymać

Prawdziwe zycie jest wtedy, kiedy ma sie przyjaciól, kogos do kochania, gdy sie robi to, co sie lubi lub uwaza, ze ma to sens, gdy się mozna rozwijąc gdy się ma dom lub inne miejsce, w ktorym sie czuje dobrze i bezpiecznie. Jeden ma to w Polsce, inny za granicą.

Dokładnie, ja moje szczęście znalazłem w Uk! :) i będę za to wdzięczny do końca życia! Sram na trolli i innych nieudaczników nienawidzących Uk! :p jestem bogaty i nie tylko o pieniądze chodzi :)

Racja, większość emigrantów to biedacy. Często też są biedni w sensie psychicznym, np. słyszę takie historie "ciotka płakała przez pierwsze pół roku, ale potem się przyzwyczaiła". A ja sobie pomyślałam: wysłać ją do życia na syberię i prawdopodobnie w końcu też przestałaby płakać :D

ja po kilku miesiacach w uk, postanowilem zrobic eksperyment i nie leciec a jechac na kilka dni do Polski......... jechalem sindbadem, z birmingham do poznania iiiii.... prawie PLAKALEM jak wjechalismy do Polski.... ale nie ze szczescia......... moj boze jaka ta Anglia, szczegolnie poludniowa PRZEPIEKNA w porownaniu do Polski :( przykro mi bylo w ch/uj bo kocham moj kraj aaaaaleeeee bardziej pokochalem Anglie!! :):):) i Polske bede tylko odwiedzal co jakis czas...

Gnijcie w UKa emigracyjne smiecie. Ja wiem z autopsji jak tam żyjecie, co robicie i kim jestescie. Wybieram Polske smiecie. Tam czeka na mnie nowe mieszkanko, samochod z salonu i kilkadziesiąt tysi na koncie. Przykro mi, ze wam nie wyszło na emigracji smiecie. Przykro mi, ze zdechniecie tam jako opluwani emigranci z Polski. Ja osiągnąłem swoj sukces na wyspach. Moze kurfy chcecie pogadać po angielsku? Napiszcie cos, a od razu poznam, ze to emigracyjna niemota, używająca Polish inglisz.

Nie moge wyslac mojego posta po angielsku, nie wiem dlaczego, niby spam

You and your delusional crap. We can talk in english if you want motherf****r,

i will destroy you as i did in polish many times, you idiot. I am 100 percent successful

here in Uk, i have everything what i want, money, my girl (which i am 100% sure that she

will not cheat on me), and i am 100% happy which was impossible in Poland

unfortunately but not because of money. So STFU :D but i wonder how you TALK live in english

because we know, talking and writing could be very different :D but right now

, just post your crap in english :) i am waiting

Nie tylko mnie nie chcialo wyslac calosci w jednym poscie po angielsku, niby spam ehhh no ale wyslalem po kawalku :D

Nigdzie nie wyjeżdżajcie, bo w PL jest coraz lepiej. Jak na razie ryjecie za 1/5 z tego co wasz polski pracodawca powinien wam zapłacic. Ale ktoś przecież musi pracować, żeby nam pracodawcom było dobrze. Za to wszystko macie dużo taniej niż na zachodzie. Więc nie narzekać tylko pracować i chwalić. PL jest piękna.

Ciekawe w ogole dlaczego te ograniczenia pisania po ang i po co ta cenzura na TYM forum :D na innym za censor bypass od razu ban na kilka dni a tu nic wiec po co ten censor :D a tez myslalem ze nie chcialo wyslac przez skroty jak i'm, can't, i'll itd :D

gość wczoraj Do mądrali, która wmawia innym, ze pala i piją, bo nie maja w uk kasy, spróbuj sie w Londnynie za minimum utrzymać xxx przyjechałeś do Londynu pracować za najniższą??? powaliłeś mnie swoją głupotą i nieznajomością ekonomii!!! jakim to trzeba być debilem żeby jechać do najdroższej stolicy Europy, bez języka i konkretnych umiejętności zawodowych i jeszcze być obrażonym że Anglicy nie doceniają finansowo zaszczytu jaki spotkał, że debil raczył do Londynu przyjechać!