Największe chamy to paniusie biurwy, które panikują że sklepy w świeta zamknięte

>>>Praca lekarza i pielęgniarki to zupełnie co innego, ... Natomiast zakupy z pewnością można zrobić dzień wcześniej.<<< x Pociągiem/autobusem także możesz dzień wcześniej pojechać, x więc Twój argument, jest jak zwykle g_wno wart.

na marketach otwartych w swietach skorzystaliby ich wlasciciele, a nie kasjerki... ale widze, ze twojemu sercu blizszy jakis francuski czy niemiecki kapital... pewnie glosujesz na platforme...

poza tym lubisz sie podlizywac kobietom i pewnie nawet bys sie umowil na randke z dziewczyna, ktora ma owlosione pachy i nieogolone nogi, by pokazac jaki przyjazny i wyrozumialy jestes :D

>>>poza tym lubisz sie podlizywac kobietom i pewnie nawet bys sie umowil na randke z dziewczyna, ktora ma owlosione pachy i nieogolone nogi, by pokazac jaki przyjazny i wyrozumialy jestes<<< x Byłem kiedyś na randce z obiektywnie bardzo brzydką dziewczyną i zachowywałem się wobec niej, jak wobec pięknej królewny :). x Bardzo ją lubiłem i wiem, że ten wspólnie spędzony czas był dla niej czymś ważnym i bardzo przyjemnym :). x Sprawienie jej przyjemności, było dla mnie całkiem miłe :). x Ty zapewne mógłbyś jedynie w roli potwora występować :P. Dlatego tyle w Tobie jadu i nienawiści, do ludzi samodzielnie (bez nakazów PiS-u) żyjących :(.

glosowales na komora w drugiej turze? a ja sie umawiam na randki tylko z dziewczynami, ktore mi sie podobaja, by nie robic nikomu niepotrzebnej nadziei.

>>>Dlatego tyle w Tobie jadu i nienawiści, do ludzi samodzielnie (bez nakazów PiS-u) żyjących<<< >>>glosowales na komora w drugiej turze?<<< x Tak :), bo w odróżnieniu od Ciebie SAM WYBIERAM :) (choć Ty tego nigdy nie pojmiesz :( ). x >>>a ja sie umawiam na randki tylko z dziewczynami, ktore mi sie podobaja, by nie robic nikomu niepotrzebnej nadziei.<<< x Po pierwsze to Ty dopiero MARZYSZ, by na randkę któraś chciała z Tobą pójść :P, x a po drugie, to normalni ludzie, nie robią sobie płonnych nadziei, jak PiS-owyznawcy :D. x Dlatego SAMI wybierają tych, na których głosują :).

Sa kraje w ktorych sklepy zawsze sa zamkniete w niedziele i swieta. Autentycznie jest spokoj i mozna odpoczac Tak powinno byc. Zakupy jakas paranoja, by nie bylo alternatywy tylko w sobote czy niedziele po zakupy, nie mozna sie czyms przyjemniejszym zajac niz lazeniem po sklepach? Moze robcie zakupy podczas przerwy obiadowej albo przez internet

czyli glosowales na buraka, ktory nie zna zadnego jezyka obcego i nie potrafi argumentowac swoich pogladow oraz pisze "bul".

otwarte w swieta markety nie przynioslyby nic dobrego dla samych kasjerek

>>>Zakupy jakas paranoja, by nie bylo alternatywy tylko w sobote czy niedziele po zakupy, nie mozna sie czyms przyjemniejszym zajac niz lazeniem po sklepach?<<< x Dla siedzącego na d***e rencisty, to jest paranoja, x a dla normalnego człowieka, zapierniczającego po 12 godzin dziennie (z dojazdami włącznie), x to jest JEDYNY CZAS, gdy może RAZEM Z DZIEĆMI, zrobić KONIECZNE zakupy.

>>>otwarte w swieta markety nie przynioslyby nic dobrego dla samych kasjerek<<< x Może niech one się wypowiedzą, a nie Ty w ich imieniu. x Nie masz zielonego pojęcia, na jakich warunkach pracują, a usiłujesz je NA SIŁĘ uszczęśliwić. x Typowy wyznawca PiS-u :P. x Podczas wprowadzania tego przepisu, spora część kasjerek BYŁA PRZECIW. x Dostały jeden dzień wolny NA SIŁĘ, a w przeddzień muszą zapierniczać jak małe samochodziki, do późnych godzin, by obsłużyć cisnące się tłumy. Wyjechać też nigdzie nie mogą, bo w następny dzień muszą być obecne od świtu w pracy. x Większość z nich wolałaby w takie g_wniane "święto" pracować, dostać za to 100% dodatku i wybrać sobie wolny dzień w tygodniu, by załatwić sprawy urzędowe lub zdrowotne. x A przez takich półgłówków jak Ty, nie mogą tego zrobić :(. x Np. moja koleżanka jest bardzo zadowolona, z tego, że dzisiaj pracuje :). Już sobie nagrywa kilkudniowy wyjazd, z wykorzystaniem tego dnia wolnego. Rozmawiałem z nią o tym 40 minut temu :).

Ponieważ galerie handlowe dziś i tak pozostaną zamknięte proponuję zamiast tu się bezproduktywnie kłócić pójść na spacer. Może być dla odmiany do parku

szkoda, ze nie wypowiedziales sie panie brzuchaty na temat braku znajomosci przez pana komoruskiego z ruskiej budy jezykow obcych oraz jego niskiej elokwencji. ja sie ciesze, ze mamy juz nowego prezydenta, ktory ma doktorat, zna kilka jezykow obcych i nosi dobrze skrojone garnitury, jak amerykanski polityk - komorowski to nawet marynarki nie zapnie, bo brzuch mu nie pozwala :D

>>>szkoda, ze... ja sie ciesze, ze mamy juz nowego prezydenta, ktory ma doktorat, zna kilka jezykow obcych i nosi dobrze skrojone garnitury, jak amerykanski polityk - komorowski to nawet marynarki nie zapnie, bo brzuch mu nie pozwala<<< x I tym się różnimy :). x Ja głosowałem na przyszłość związaną z wyborem prezydenta :), x a Ty głosowałeś na "dobrze skrojony garnitur, jak u amerykańskiego polityka" :(. x Niestety konsekwencje głosowania, będziemy musieli ponieść wszyscy :(. x Ps. Twój idealny prezydent, już zdążył pogadać sobie z Poroszenką i zapewnić go o pełnym wsparciu Polski dla jego BANDEROWSKIEJ junty. W "podziękowaniu" Rosjanie zablokowali handel polskimi rybami. Mówiąc prościej: Twój prezydent już dał głos i już Polska na tym straciła. Zobaczysz: co będzie dalej :(.

tak, przez dude zablokowal - embargo dotyczy tylko szprotek w puszkach i wynika z tego, ze poparlismy jako panstwo sankcje wobec ruskich. widze, ze wolisz durnego bula, ktory nie zna jezykow obcych i jest smiesznym dziadkiem robiacym wieczne gafy.

>>>tak, przez dude zablokowal - embargo dotyczy tylko szprotek w puszkach i wynika z tego, ze poparlismy jako panstwo sankcje wobec ruskich.<<< x Powiedz ludziom, których zwolnią z przetwórni ryb, że zostają bez pracy w imię naszych sankcji wobec ruskich. Ciekawe: co i CZYM Ci odpowiedzą :D :D :D. x >>>widze, ze wolisz durnego bula, ktory nie zna jezykow obcych i jest smiesznym dziadkiem robiacym wieczne gafy.<<< x Ty nic nie widzisz, bo sam patrzeć nie potrafisz. Czym innym jest głosowanie przeciw PiS-owi, a czym innym wielbienie człowieka, który prawdę mówiąc, nic złego dla Polski nie zrobił. To w odróżnieniu od niektórych prezydentów, daje mu już ogromną przewagę :P.

nikogo nie zwolnia, panikujesz. akurat rynek rosyjski jest dla polskich przetworni ryb taki istotny. putin to bandyta i nie ma co sie z nim szczypac. a komorowski wiele zlego dla kraju zrobil, bronil WSI i byl powiazany z fundacja pro civili. do tego zachowywal sie jak spiacy przyglup. ja wole prezydenta, ktory jest czlowiekiem myslacym i dobrze wyksztalconym.

>>>nikogo nie zwolnia, panikujesz. akurat rynek rosyjski jest dla polskich przetworni ryb taki istotny.<<< x Masz racje :D. Liczący pół miliarda ludzi rynek nie ma dla nas żadnego znaczenia :P :P :P. x >>>putin to bandyta i nie ma co sie z nim szczypac.<<< x A kogo Ci zabił ? Matkę (niepełnosprawną) mojego znajomego ZAMORDOWALI Z PREMEDYTACJĄ najemnicy Kijowa. Dlatego mam prawo nazywać ich BANDYTAMI i MORDERCAMI. x Przypomnij sobie jak się Wasz bóg w samolocie roztrzaskał. Jakiego kraju władze doleciały wtedy na pogrzeb do Krakowa, by OSOBIŚCIE oddać szacunek? Niestety fakty nigdy nie miały dla Was żadnego znaczenia :(. x >>>a komorowski wiele zlego dla kraju zrobil, bronil WSI<<< x No pewnie :D. Dużo lepiej było opublikować listę współpracowników WSI i skazać ludzi na pewną śmierć. Potem dziwicie się, że z polskim wywiadem już nikt współpracować nie chce :(. A może Ty Z WŁASNEJ KIESY zapłacisz odszkodowania, niesłusznie pomówionym pracownikom WSI ? Bo na razie to moje podatki płacą za głupotę Twoich bogów :(. x >>>ja wole prezydenta, ktory jest czlowiekiem myslacym i dobrze wyksztalconym.<<< x Pomoże mu to, wpakować nas w wojnę z Rosją :( :( :(.

"Moze róbcie zakupy podczas przerwy obiadowej albo przez Internet" Co to jest przerwa obiadowa? :D Masz na myśli lunch trwający godzinę w tych zawodach, gdzie pracuje się od poniedzialku do piątku maks. do 17? Moze w innych państwach mogą sobie pozwolić na zamkniecie sklepow w niedziele i święta, ale u nas ogólnie dużo sie pracuje - sprawdźcie statystyki - wiec jak ktos pracuje od poniedzialku do soboty po 8, 10, czy 12 godzin dziennie, to niedziela jest jedynym dniem, kiedy moze na spokojnie do sklepu podjechac. Jesli sie kasjerce nie podoba, to moze zmienić prace. Ja tez chodzę do pracy w trzy weekendy w miesiącu, w każde święto za zwykla stawkę i nie narzekam, bo sama sobie taka prace wybrałam.

nikt nikomu nie kaze tyrac po 12h dziennie - potem wychodza z tego zniszczeni ludzie, ktorzy w wieku 30 lat wygladaja na 40. zakladam, ze misio pracoholik wyglada na duzo starszego niz swoj wiek.

Zwracacie uwagę na bardzo istotny problem, jakim jest patologia rynku pracy. I to prawda, że kasjerki mają głodowe pensje, śmieciowe warunki pracy, niepewnosć zatrudnienia, często mobbing, wyzysk, pracują ponad siły bo firma pożałował połówki etatu na zastepstwo itp., ale rozwiązaniem tego problemu nie jest zakaz pracy :) No litości: owszem, w np. Niemczech sklepy są zamknięte w święta, ale Niemcy są na innym poziomie cywilizacji jeśli chodzi o kulturę pracy. I tym trzeba się zająć: wynagrodzeniami, warunkami pracy a nie zakazywaniem. Praca w niedziele i święta to sprawa ideologiczna a nie realna pomoc dla jakiejkolwiek grupy. Kasjerka zatrudniona przez agencję, która wie że wyleci za 18 miesięcy choćby wypruła sobie flaki i wynagradzana godzinowo na zakazie pracy np. dzisiaj TRACI swoją dniówkę z i tak niziutkiej wypłaty miesięcznej, zamiast zyskać 50% tej dniówki, gdyby pracować mogła. Bardzo mnie ciekawi, czy ktoś (biskup albo inny zwolennik zakazu pracy w święta) mógłby wyjaśnić takiej kobiecie, dlaczego nie wolno jej zarobić tych dodatkowych paru dyszek, może nawet 200 zł (jeśli wypadnie nocna zmiana) a na urlop iść parę dni później, bo np. chce spędzić urodziny z dzieckiem. Losu kasjerek (ani żadnej innej grupy) nie poprawimy wyrywkowym papugowaniem niektórych przepisów z Niemiec.

Bardzo mnie ciekawi, czy ktoś (biskup albo inny zwolennik zakazu pracy w święta) mógłby wyjaśnić takiej kobiecie, dlaczego nie wolno jej zarobić tych dodatkowych paru dyszek, może nawet 200 zł (jeśli wypadnie nocna zmiana) a na urlop iść parę dni później, bo np. chce spędzić urodziny z dzieckiem. xx Bardzo prosto. Ten dzień jako święto nie wlicza się do urlopu. Czemu by wspomniana kasjerka miała tracić dzień urlopu, żeby spędzić z dzieckiem dzień ustawowo wolny od pracy? Uważam, że w przypadku handlu, praca w dni świąteczne powinna być dobrowolna i opłacana jako nadgodziny

>>>nikt nikomu nie kaze tyrac po 12h dziennie<<< x Naucz się czytać: 12 godzin Z DOJAZDAMI. To całkiem spora część tych, który oficjalnie tylko 8 godzin pracują. No chyba, że wg Ciebie nawet te 8 godzin pracować nie powinni :D :D :D. x >>>potem wychodza z tego zniszczeni ludzie, ktorzy w wieku 30 lat wygladaja na 40. zakladam, ze misio pracoholik wyglada na duzo starszego niz swoj wiek<<< x Wg Ciebie człowiek, który kocha swoją pracę i realizuje się w niej musi być pracoholikiem :D ? Pewnie chorujesz biedaku na ALERGIĘ na KAŻDĄ PRACĘ :D :D :D. x W czasach pracy byłem tak "zniszczony", że klienci myśleli często, że zatrudnione studentki, to moje żony :D. x W tej chwili podnoszę się po chorobie, która wg lekarzy powinna zabić mnie już kilka lat temu i rehabilituję kręgosłup, który został mechanicznie uszkodzony. Mimo to, piękna :), 10 lat młodsza kobieta :), zdecydowała się dzielić ze mną moje bolesne często życie :). Aaaa... wtedy, gdy miałem zdechnąć, lekarze nie wypisywali mi L4, bo uważali, ze nie warto, a i dziś jestem wg ZUS w pełni sprawny i co miesiąc płacę im haracz z tytułu prowadzonej działalności. Dlatego mam prawo wypowiadać się w kwestiach gospodarczych.

>>>Bardzo prosto. Ten dzień jako święto nie wlicza się do urlopu. Czemu by wspomniana kasjerka tracić dzień urlopu, żeby spędzić z dzieckiem dzień ustawowo wolny od pracy?<<< x Przeczytaj jeszcze raz, to zrozumiesz, że słowa urlop, autorka użyła umownie. Za pracę w święto należy się dzień wolny, który można odebrać w wybranym momencie i np. pójść zapisać dziecko na naukę tańca, czy samoobrony. x >>>Uważam, że w przypadku handlu, praca w dni świąteczne powinna być dobrowolna i opłacana jako nadgodziny<<< x Zawsze BYŁA, a za pracę w święto należało się 100% (o ile dobrze pamiętam) dodatku i dzień wolny do odebrania.

Problem w tym, żeby ta dziewczyna w sklepie mogła a nie musiała w święto przyjść do pracy

taka biedronka by nikogo o zdanie nie pytala, tylko kazala przyjsc w swieto i chuj, pod grozba zwolnienia dyscyplinarnego.

>>>Problem w tym, żeby ta dziewczyna w sklepie mogła a nie musiała w święto przyjść do pracy<<< x Zgadza się. x Chyba nie było tak źle, skoro część pracownic hipermarketów, protestowała przeciwko tej ustawie.

Chyba nie było tak źle, skoro część pracownic hipermarketów, protestowała przeciwko tej ustawie. I te mogłyby sobie pracować. Tylko ciekawe jak zareagowałaby dyrekcja, gdyby akces do pracy złożyło 10% załogi;)

Trzeba się było Kurwa uczyć

"Bardzo prosto. Ten dzień jako święto nie wlicza się do urlopu. " Uważam, że w przypadku handlu, praca w dni świąteczne powinna być dobrowolna i opłacana jako nadgodzinylapka.gif" A temu, że nabyty urlop jest dniem płatnym w odróżnieniu od dnia w którym obowiązuje zakaz pracy. Nie dal tytułowych paniuś biurw oczywiście, ale dla kasjerek na umowach agencyjnych. A zatem tracą część swojego zarobku nie dlatego, że chciały mieć wolne, tylko że im zabroniono zarabiać tego dnia. "Czemu by wspomniana kasjerka miała tracić dzień urlopu, żeby spędzić z dzieckiem dzień ustawowo wolny od pracy?" Temu że dziecko np. ma urodziny, wycieczkę, czy też obojętnie co w inny dzień niż ten, który przewidział ustawodawca. Pozwólmy ludziom zdecydować, czy wolą być z rodzią 15 czy może 30 sierpnia.