pomysł na mały biznes dla kobiety

chciałabym otworzyć coś małego, problem w tym że nie wiem co. Na pewno nie żaden salon kosmetyczny/paznokciowy bo nie znam sie na tym i nie mam żadnych kursów. Odpadają też wszystkie bary/restauracje bo do tego potrzeba dużo pieniędzy a ja tylu nie mam. Czy mógłby mi ktoś podrzucić jakiś pomysł na mały biznes?

A jak duze miasto?

Kraków

Może sklep dla kreatywnych?

tylko nie sklepy to g****o prawie zawsze przynosi straty!!!

Ciężko coś poradzić bo tam już pewnie wszystko jest :(

otóż to :o myśle od kilku dni i nic mi innowatorskiego do głowy nie przychodzi :o

Mini burdel z jedną dziura.

faktycznie oryginalny pomysł...

Polecam się na przyszłość :D. Brak wkładu własnego a jaki zysk! 50 % dla mnie za pomysł.

A masz jakieś pasje?

W sumie to dwie dziury a nawet trzy to nie tak źle ;) Możesz trzech klientów w jednym czasie obsługiwać o nie! Żądam 60 %.

Interesuje się pielęgnacji skóry/kosmetyką/kosmetykami, ale nie kończyłam w tym zakresie żadnych kursów więc na razie to tylko zainteresowanie, za mało na otworzenie biznesu w postaci salonu kosmetycznego itp. Ogólnie bardzo lubię pomagać ludziom, ale nie wiem z jakim prywatnym biznesem mogłaby to połączyć. Niestety nie mam szczególnej pasji.

Hotel dla psów całodobowy.

To może najpierw zainwestuj w jakiś kurs ?

kocham psy i mogłabym taki hotel prowadzić, tylko w krakowie jest takich hoteli dziesiątki.

Moze pieczenie ciast na zamówienie albo kupić fontanny czekoladowe i wynajmować na imprezy . O tym myślam na

nie mam czasu na kilkuletnie kursy, zalezy mi na tym aby teraz coś otworzyć.

Znajomy wynajmował takie fontanny i po pół roku dał sobie spokój bo zarabiał jakies grosze.

To hotel dla kotów.

Ale są kursy kilkutygodniowe

Nigdy bym nie przyjęła do salony dziewczyny bez kursu co najmniej rocznego, kilkutygodniowe to jakaś kpina :) Nie radzę.

Kup automat vendingowy z prezerwatywami i ustaw gdzieś w lokalach gdzie dużo młodych, dyskoteki, puby, akademiki itp. Musisz tylko z włascicielem lokalu podpisać umowę na dzierżawę miejsca za postawienie takiego automatu - to nieduze pieniądze. Sam automat jest nieco droższy, ale można kupić uzywany albo być moze są firmy które wypozyczają takie automaty i płacisz też tylko jakąś opłatę za wynajęcie. W tym automacie możesz prócz prezerwatyw umieścić środki higieny dla kobiet np. tampony, podpaski, a możesz jakieś żele intymne potęgujące doznania. Na doopce zawsze zarobisz ;)

hmm nawet nie wiedziałam że są takie automaty

w krakowie panuje biznes automatowy, tam każdy ma juz swoje miejsce, nikt nowy się nie wciśnie :D to samo w warszawie.

Właśnie mało jest z prezerwatywami itp. Miejsce zawsze się znajdzie. Tylko trzeba poszukać.

jak ma sie niby na tym zarobić? jeden automat to kilka kilknaście tysięcy złotych? Zysk z takiego automaty na nic nie wystarczy, a mówię tylko o opłatach a zus itp. co innego kilkanaście, ale pewnie autorka nie ma tyle pieniędzy.

automaty mozna kupic wynajac wziac w leasing w wegrzcach ktore sasiaduja z krakowem jedna z wiekszych firm w polsce tam jest nie wiem jakie maja, kiedys to analizowalem i jak ktos wyzej napisal w krakowie wszystkie dobre miejsca sa obstawione znam takiego co ma ich 80 i zarabia dzieki temu za na 2 przynoszace straty jeden dziala wysmienicie. znajdz inne wojewodztwo moj patent byl takie ze automaty z jedzeniem w zakladach gdzie nie moze byc stolowk i najlepiej na odludziu np. produkcja paneli lcd wszyscy w kombinezonach trzeba znac zarzad wtedy oni z funduszu socjalnego dotuja pracownikom te kanapki a ty zarabiasz :D to najlepszy patent. sciana zachodnia w sensie slask, dolny slask az do gorzowa wszystkei takei firmy obstawione szukaj gdzies na wschodzie tam nie sprawdzalem :D ale moj znajomy kupil takich automatow 100 wiec musial cos znalezc, on ma latwiej bo byl czlonkiem zarzadu w duzej firmie ma duzo znajomych z innych firm :D dogadasz sie z dyrektorem to automat stoi w 3 dni a jak probujesz go zalatwic od dolu to zawsze pewnie beda jakies problemy. automat nowy z kanapkami to jakies 20 tys a sa nawet po 80. w warszawie sa na zew. moze w tym kiedunku idzie rynek widzialem takie przy fontannie niedaleko zamku nie wiem co to za park nie znam warszawy ale pilnowal ich ochroniach wiec pewnie hołota lubi je demolowac mimo ze mialy opakowanie idiotoodporne na pierwszy rzut oka i szybe kuloodporna :D nie analizowalme tego dokladnie to byl taki poryw chwili mialem dostep do najtanszej pepsi w puszkach na rynku i pomyslalem o automatach. najpierw trzeba miec miejsce a pozniej myslec o automacie taki moj wniosek. nowe dworce budynki szkol itd. wszystko podpisane wieloletnie umowy to musi byc cos na co nikt nie wpadl czyli jak pisalem np. na zew. w parku ale przyjdzie debil i zniszczy 3 automaty po 20 tys i co dalej. moze cos innego gdzie nie mozna serwowac jedzenia a moze byc automaat mnie przyszy do glowy tylko firmy produkujace elektornike albo farmacja.

z prezerwatywami bez sensu dobry automat ma obrot 8 tys na miesiac jak chcesz na prezerwatywach tyle zrobic musialby to byc automat na jasnej gorze jak w sierpniu przychodza pielgrzymki z calej polski :D niebawem sa jakies swiatowe dni mlodziezy moze na bloniach postaw i obok pola namiotowego ale to bedzie kilak dni i co dalej. zreszta myslalem o bloniach ale po pierwszych derbach holota zabierze automat ze soba niezaleznie co w nim bedzie zaloze sie ze nawet jakby w nim mozna kupic kamienie to i tak go zniszcza a co dwie minuty obsika go pies . w pl sprawdzaja sie podobno kebaby :D

wynajmuj akwarium/rybki i serwis tego dla gabinetów lekarskich i dentystycznych, w USA to robią firmy, albo wynajmuj różnego typu rośliny ozdobne ( mogą być i egzotyczne ) dla firm, w USA też to widziałem. Możesz też wynajmować obrazy, dzieła sztuki itp. Kraków ma też turystów na których można zarobić.