Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Matki dlaczego nie pilnujecie w sklepach swoich dzieci?!!

Polecane posty

Gość gość
mam spory sklep na wsi . półki częściowo zasłonięte, częściowo odsłonięte . Na odsłoniętych towary mniej chodliwe i mniej podatne na uszkodzenie = napoje w plastikowych butelkach , papier toalet , ręczniki pap. wkłady do zniczy ... i co ? był czas kiedy co dnia jakieś dziecko nie rozerwało papieru toalet czy nie porozrzucało ziemniaków . Dobrze jeśli można było to tylko sprzątnąć i już , gorzej jeśli porobiło szkody np. rozbijając wkład parafinowy z wkładu do zniczy . Aż powiesiłam na drzwiach dużą kartkę , wściekle różową z napisem " Za szkody wyrządzone przez nieletnich koszty ponoszą rodzice bądź opiekunowie prawni " I " sprzedałam " roztargnionej mamie głowę kapusty , którą jej dziecko zrzuciło ze stojaka . Koszt dla niej niewielki , za to wydźwięk tego kosztu zupełnie inny . i spokój .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pracowałam kiedyś w gastronomii i tam też miałyśmy problem z pseudo mamuśkami. Skoro jest się mamuśką, to się dziecko wychowuje, a nie udaje, że dziecko nic złego nie robi. Mazanie tłustymi paluchami po szybie od góry do dołu, rozrzucanie serwetek, i nie sprzątanie po nich to norma. Jak z daleka widziałyśmy taką mamuśkę i jej bachorka, to już psioczyłyśmy na taką, bo po raz kolejny trzeba było po takiej p*****e sprzątać. Nienawidzi się wręcz takich klientów dosłownie, a stwierdzenie klient nasz pan, jest jak najbardziej nie na czasie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gość 14:24 Wiesz tylko, ze nie wszystkie matki są takie jak opisana przez Ciebie matka dwojki dzieci. Ja mam dwoje z różnica 3 lat i mozesz wierzyć lub nie ale spokojnie daje rade ogarnąć dwoje w miejscu publicznym jakim jest np wspomniany sklep. Po prostu wiedza dokąd idziemy, jakiego zachowania wymagam i jakie są konsekwencje zlamania ustalonych zasad czyli np jeśli dziecko bedzie uciekać po sklepie, choć nigdy się to nie zdarzylo, to odkladamy zakupy, w tym oczywiscie to co wybrali ( przeważnie jakiś batonik itp ) , wychodzimy, idziemy do domu zamiast np na plac zabaw. I to jest bezdyskusyjne, gdyby się takie cos wydarzylo to tylko konsekwencja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja tez sie zgadzam z autorka, sama jestem mama 2dzieci, 7 i 3lata, maja pelno energii, lobuzuja, ale wiedza jak sie maja zachowac w sklepie, resturacji, autobusie, itp bylam ostatnio swiadkiem jak rodzenstwo tak mniej wiecej od5 do 10lat, 4ich bylo, tak rozrabiali w autobusie, ze az trudno mi bylo uwierzyc, przeszkadzali wszystkim, zaczepiali w najbardziej bezczelny sposob, do tego zrbili straszny syf, bo jedli roznego rodzaju chrupki, slodycze itp a rodzice komplatny brak reakcji, zero, rece opadaja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wychodzi beztroskie wychowanie :O Plaga teraz takich bachorów i ich rozmłymłanych mamuś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yogo
Pracowałam kiedyś w salonie urody. Kobieta potrafiła przyjść na 3 godzinny balejaż z 3 letnim dzieckiem i zadawać pytanie "Nie wie Pani gdzie jest mój Mateuszek?" A Mateuszek równie dobrze mógł sobie właśnie otworzyć drzwi prowadzące prosto na *****iwe skrzyżowanie. Fryzjerki czy recepcjonistki to nie są niańki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tasmańska jak zwykle sprzedaje tu swoje mądrości,a pasierbica jej na łeb włazi hahahaaaa.Ach ten twój wzrok....tylko dlaczego na nią nie działa?:D idź kobieto już i wstydu oszczędź.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tasmanska akurat ma rację !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15:26,ok,tylko dlaczego u siebie w domu nie potrafi zapanować nad pasierbicą?Głupie babsko:Da w ogóle to zauważyłam,ze ta wariatka udziela się tylko w tematach o niegrzecznych dzieciakach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
MMartha dziś wyrosną z tego? co ty bredzisz? matki powinny pilnować swoje dzieci!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tasmanska
Weź ty zejdz ze mnie pomarańczko. Czego ty chcesz ode mnie i od mojej malej? Ja znią wręcz baardzo lubie wychodzić do sklepu, na zakupy, do restauracji , do kina, w jakiekolwiek publiczne miejsca jak i na spacery i ona jest wtedy bardzo fajnym smiesznym dzieckiem. Jedyne co to w domu ją nosi bo ją energia rozpiera z nudow, poza domem nie ma takiego diabla. W domu to czort , ale i tak z miejsca się ją pacyfikuje , choć jak najbardziej wole z nia przebywać gdziekolwiek poza domem, bo jest cool, niż w domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
POPIERAM autorkę wpisu Mam dość i rozwydrzonych dzieciaków i głupich matek z pieluchowym zapaleniem mózgu, które podniecają się swoimi dziećmi. W restauracjach to samo, drą ryja, biegają, szturchają... kiedyś obleje wodą takiego gówniarza i mi ulży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
MMartha dziś dzieci sa tylko dziecmi!Wyrosna z tego!usmiech.gifusmiech.gif Matki też wyrosną ? jak siię takie dziecko nauczy braku szacunku dla innych, dla ich pracy to tak już im pozostanie, niestety...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dzieci halasuja placza i przeszkdzaja. dziwi mnie ze np sklep np przedszkola a wy malowane lale idziecie tam z dziecmi zamiast samemu. odbierze taka dzieci i ciagnie je a potem zdziwiona ze cos ppsuly. sama mam 3 latka i ciagle go ciagam po miescie. n niestety nie bede placila niani za to ze wroce pozniej a ja stoje w kolejce za 10 dziadkami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myślę, że nie chodzi tylko o dzieci. Ostatnio w markecie byłam świadkiem sytuacji: "babcia" zrzuciła z taśmy na zakupy przegrudkę z napisem "następny klient", jej mąż chciał się schylić i podnieść, a usłyszał od szanownej babci cytuję "Zostaw, ludzie są od tego". Ja pracowałam kiedyś z klientami i pamiętam sytuację, że dzieciak wylał sporą ilość wody do picia na kanapę na której siedzieli ludzie i czekali na obsługę i co? Oczywiście "Adasiu, nie przejmuj się pani posprząta" No kur....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak,tak,tak tasmańska....każdy może wpisać w wyszukiwarkę jakie tematy zakładałaś o niej,więc nie kłam,że tak uwielbiasz swoją pasierbicę,bo robisz z siebie kretynkę.Tylko uważaj bo świat jest mały i niejedna tu już została zdemaskowana,nawet te,które uchodziły za cwane.Ktoś wówczas moze pokazać twojemu facetowi co tu wypisujesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam 35 lat i nigdy nie widziałam sceny którą opisała autorka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17:32 masz rację co do starszych ludzi.Uważam,ze są gorsi od dzieciaków,bo im doslownie wszystko przeszkadza i to nie tylko w sklepach.Na dodatek myślą,że wszystko im wolno.Wczoraj jadę autem z młodym z przedszkola,zatrzymuję się przy znaku ustęp pierwszeństwa,a babcia stojąca na chodniku do mnie z pretensjami,ze mam jechać bo ona chce tu przejść:O wtf? auto jedzie z prawej,a ja mam jechac i mieć kolizję bo wariatce nie chce się iść na pasy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15:42] A co ma szacunek do stluczonego sloika?:((DURNE BABSKO

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tasmanska
Mój maz widział moje dwa tematy , nie to ze specjalnie mu pkazalam,ale korzystamy często z jednego kompa na przemian ( pomimo,ze mamy tez osobne) i co?? i to ze opis na forum nie oddaje rzeczywistości jak jets naprawdę na codzien. Zupeln ie inaczej się to przedstawia gdy ktoś pisze, czy czyta a i naczej gdy ktoś na zywca uczestniczy w codziennych sytuacjach . Czemu wpierasz mi kit? pisze szczerze. ze ja w domu jak ma z nią siedzieć to dostaje ***** razem z nią, dlatego jak tylko się da i kiedy da, ile da wole wychodzić z nią gdziekolwiek czy to na spacer, czy zakupy, czy restauracji, gdziekolwiek bo tam zachowue się jak na człowieka przystalo, a na swoim terenie dostaje hopla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tasmańska,z każdym swoim postem kompromitujesz się coraz bardziej:O mała któregos dnia przywali ci w pysk i będzie miała rację,bo jesteś wredną sooką wobec niej.Nie dziwię się,ze ma wywalone a taką ścierę jak ty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tasmanska
Nie o mnie temat i zejdz ze mnie. Ja mam się dobrze, nie martw się o mnie co mi zrobi pchlusia , bo to mój problem a co najważniejsze jedyna twoja fantazka ,która nie będzie mieć miejsca. Inacze [przedstawia się słowo pisane, inacze wygląda na zywo codziennie zycie . Forum nie oddaje nawet namiastki realnego przekazu Powiem ci tylko tyle , ze moja nigdy nie zachowywala się tak skandalicznie w miejscach publ.o czym akurat tutaj piszemy i to sobie chwale, można z nią wyjść do ludzi , nie robi takiej obory jak większość waszych beztresowców robta co chceta . Moja jest wychowywa w dyscyplinie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
rany ludzie! temat o braku wychowania, a jakaś laska si e uczepiła Tasmanskiej :O Akurat w tym temacie tesmanska ma absolutna racje!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
roszczeniowe soki matki to bachory takie same zero szacunku no i brak wychowania po rodzicach proste ja jak popatrzę na bachora to od razu wiem jacy rodzice są :-p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiście tasmańska...tylko jak odniesiesz się do tego,ze pasierbica robi ci krzywdy cielesne typu:kopanie,drapanie...Zakładałas o tym temat.Zapomniałaś?To jest ta twoja dyscyplina?A to,ze trzaskała drzwiami w chałupie i mało ci nosa nie rozkwasiła tymi drzwiami?No trzeba przyznać,że trzymasz ją w ryzach hahhaaaa i ty śmiesz udzielac komus rad odnośnie wychowywania dzieciaków?Zacznij od siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dodajmy jeszcze ze pasierbica nie musi sie jej słuchać-toz to obca baba dla niej. Ile lat wychowujesz ja? Ile lat ma obecnie? Chyba na nastolatkę takie zachowanie jak w sklepie nie pasuje bi juz zbyt duza jest nie uważasz?? Myślisz ze małe dzieci (z jakimi żadnej wprawy nie masz) sa na rakiem etapie rozwoju jak pasierbica??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tasmanska
Odwal się ode mnie :/ Nie było temat o kopaniu ,drapaniu bo ja tego nie napisałam, ponieważ żadne kopanie, bicie mnie nie miało miejsca i to musialbyc podszyw!!Wiec jak mogłam o czym pisać co nie miało nigdy miejsca? glupi troll chyba celowo to musial pisac Z tym trzasnieciem drzwi to miała miejsce taka sytuacja, ze trzasnela drzwiami ,ale dziecko baaardzoo srogo zostało ukarane za takie zachowanie i więcej tego nie powtorzylo, Wlasnie dzięki temu ze zostały dotkliwe konsekwencje karne wyciagniete,a nie żadne machniecie ręką i głaskanie po glowce. Była kara i to mocna Ja pisze moje zdanie jakie mam. Nigdy w zyciu nie dopuscilabym do tego aby dziecko mi taki skejcz urzadzalo o jakim mowa w temacie , tym bardziej w miejsach publicznych, co za tym idzie innym zakłócając spokoj i ład publiczny. No dziecko by marnie skonczylo za taki wybryk. Moja jest z tych dzieci co w zyciu mi takich cyrkow nie odstawila, a ze w domu czasami naskrobie, to dyscyplina idzie w ****** ma kary, które temperują ją. Nie pisz o mnie i mojej sytuacji, bo ja nie mam problemów z dzieckiem wyjść poza dom i wręcz jak tylko mogę to z nią gdzies wychodzę , aby w domu nie przesiadywaći nigdy się za nią nie wstydziłam , jest trzymana w ryzach i to poplaca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hahaha a kto pisal ze na plazy cie woda oblewala a ty ją szturchnełas lub kopnełas w noge i od razu ratowniczka zareagowala ze policje wezwie dopiero się uspokoilas?? nie sciemniaj tasmanska bo az sie posikam tak się kompromitujesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×