Mamy na CZERWIEC 2016

Pokłóciłam się ostatnio trochę z teściową. Robila mi niezapowiedziane naloty. Nawet nie pukała, wiecznie różne pogadanki udzielała, bo albo zle w dzieci wychowuje, albo jedzenie marnuję, albo inne głupoty wymyślała i powiedziałam jej, żeby nie przychodziła, że sama będę odbierać dzieci ze szkoły. Pomagała mi przyprowadzając ich do domu. Dziś popołudniu brzuch mnie zabolał. Mam tendencję do przedwczesnych skurczy, rozwarcie robi mi się juz od 30 Tc. I sie przestraszyłam, że nie dam rady własnych dzieci ze szkoły odbierać a muszę ciągnąć ze sobą dwulatka. Wieczorem zadzwoniła, pogadała i zaproponowała że chłopców odbierze. Wiecie ulżyło mi wiedząc ze mogę na nią liczyć. Chociaż puki dobrze się czuje postaram sie sama ich odbierać. Juz chyba przymknę oczy na to wszystko, bo Maluch jest teraz najważniejszy.

Gość 1987 mi z kolei lekarka odradzała femibion. Mówiła, ze jest w nim zbyt dużo składników, ktore wchodza ze soba w korelacje i nie działają wówczas jak powinny. Zaleca natomiast o najprostszym składzie. I bądź tu człowieku mądrym.

Chyba co lekarz to inna opinia. Najwazniejsze ze z dzidzia wszystko dobrze i morfologia tez bardzo dobra.

Ło masakra... Wesoło macie z tymi tesciowymi... No ale co zrobic.. Ogoknie chyba najwygodnie i najzdrowiej jest mieć kontakt od czasu do czasu wtedy udaje sie bez kwasów :) Moja dawna gin kazala mi brac juz przed, jak zaszlam w ciążę to coś sie stalo ze jej nie ma... Mój obecny gin ma podejscie ze chcesz to bierz ale ani nie pomoze ani nie zaszkodzi... Po czym po jakims czasie sam mi kazal brac kwas... Wiec ja robie po swojemu biore i kwas i witaminy... Czytałam o tym ze dziecko wieksze no ale... Szczerze to chyba wole zeby bylo wieksze a zdrowe niz mniejsze i sie zastanawiac czy dobrze robie... Tak naprawde ile gin tyle opinii wiec chyba trzeba samemu decydowac

Dziewczyny... :( Ósemka moja zdecydowała, że chce wyjść na świat teraz :( Kolejny dzień boli mnie pół szczęki, nie mogę jeść, ziewać i ciężko mi rozmawiać :( Ehhh :( Chyba jutro się wybiorę do apteki po żel dla dzieci ząbkujących. Upewnię się tylko czy taki mogę stosować. Ałłł... :(

o raju, ile żeście się naprodukowały w jeden dzień. ; p a tak to cisza przez parę dni. ; p Póki co, z mamą mojego chłopaka mam tylko dobre skojarzenia, znam ją już ze trzy lata (jesteśmy ze sobą od liceum, tylko on jest rok starszy), zawsze bardzo miła,zero krytyki. Gdy powiedzieliśmy o ciąży również w porządku, duuużo lepiej niż moi rodzice. Na święta było bardzo fajnie, jedyne co - to głupio mi, że nie chciała żadnej pomocy przy sprzątaniu po posiłkach , tylko kazała odpoczywać. ale przywiozłam pierniki, ciasto czekoladowe, krokiety, pierogi mojego lubego (sam robił, mi cięzko idzie klejenie ; / ), więc nie miałam poczucia kompletnego bycia bezużyteczną. No ale zobaczymy, jak to będzie, gdy się maleństwo urodzi, bo już obiecała brać urlop i pomagać ; ) co do wagi, ja mam obsesję od gimnazjum, kiedy to wreszcie przestałam byc pulpetem i osiagnęłam 50 kg (przy 160 cm). niestety przed maturą tyłam z nerwów, na I roku też, po pierwszej sesji wzięłam się za siebie i trochę schudłam, potem latem dalej, i co z tego, ledwo zgubiłam, to zaszłam w ciążę. Zazdroszczę kobietom, które ważą tyle co ja, ale są wyższe, albo które ważą po prostu mniej. Jem naprawdę niewiele, ale mam problem ze słodyczami no i niestety, obecnie juz 1 kg na plusie w stosunku do przed-ciążą, czyli 55. ; /

Alex kobieto Ty masz TYLKO 1 kg na plusie i sie przejmujesz jak niedługo półmetek ciazy!? Nie przejmuj sie tak tymi kg! Szkoda nerwów :-) po porodzie wszystko spadnie. Ja schudlam nawet kilka kg więcej.i to 4 miesiące od porodu zrobiłam sie chudzielec bez diet, ćwiczę. Poprostu byam sama z dzieckiem bo mąż dluuuugo w pracy i karmiłam piersią. Wszystko zleci

Korci mnie, żeby iść na usg 4d, żeby poznać pleć terminy mają na bieżąco. Nawet dzis na 18 można się zapisać. Wizytę mam dopiero 26.01. Więc zostało 19 dni. Badanie kosztuje 200 zl. Może jakos dotrwam do wizyty a jak nie poznam plci na niej to wtedy się przejdę na 4d.

hej dziewczyny jak sie czujecie kiedy macie wizyty ja mam za tydzien i pewnie dowiem sie co siedzi w brzuszku a tak pozatym dobrze sie czuje a co do tycia w starym roku sie wazyłam i wyszło 4kg plus a teraz nie wiem poczekam do wizyty gracjanka jaga odzywac sie bezzka jak znacie płec wpisywac sie do tabelki miłego dnia

Bardzo proszę przyszłe mamy o wypełnienie anonimowej ankiety dotyczącej stanu wiedzy kobiet w ciąży na temat żywności funkcjonalnej :) poniższa ankieta ma formę testu :) dzięki czemu będziecie Panie mogły sprawdzić co wiecie na temat tej nowej żywności jak również dowiedzieć się czegoś nowego w tym temacie Zapraszam i dziękuję za każdą udzieloną odpowiedź :) link: http://www.survio.com/survey/d/A8P9P2V9I2U9T6K7K

Cześć Dziewczyny, dawno mnie tu nie było, wiem. Witam nowe Mamusie :) U mnie teraz 17/18 tydzień, ruchów jeszcze nie czuję :( Jeżeli chodzi o wagę to na razie -2kg. Ale i tak trochę przytyłam, bo na początku od wymiotów itd miałam -5,5kg. Więc cieszę się z każdego 0,5kg do przodu :) Jeżeli chodzi o ubranka to chodzę po sklepach, rozglądam się, rozczulam, są takie słodkie, urocze :)

Witaminy - to już nie raz był tu temat ten poruszany. Ja ta witamine D3 biore bo endokrynolog mi kazał (w sumie dwóch) bo mam niedoczynność tarczycy. Co do innych leków to jak chyba większość na forum Femibion - gin mi kazał + 2 endokrynologów mówiło mi że mam w niego zainwestować + lekarka rodznna i dietetyk. Więc nie wiem. Kazali to biore a przynajmniej mam morfologie dobra bo nie zawsze tak bywało. Moja siostra brała jakieś inne witaminy i dzieci nie urosły duże maluszki były około 3 kilo. Nikt mi z lekarzy nie mówił że są szkodliwe, ale nie raz się nad tym zastanawiałam. Ja biore i brać będę.

Justynka, kiedy dokładnie masz wizytę? bo ja też za tydzień a dokładnie w czwartek w południe i też liczę na to, że poznam płeć bo chciałabym już jakieś zakupy robić :) Ja przytyłam 2,5kg ciekawe jak teraz to będzie wyglądać. Od nowego roku jestem już na zwolnieniu, wreszcie mogę pospać, brakowało mi tego :) ale ja nie potrafię usiedzieć na miejscu, ciągle gdzieś spaceruję, coś wymyślam w domu, na pewno nudzić się nie będę i mam nadzieję nie przytyje jakoś strasznie. Dziewczyny od paru dni, zwłaszcza jak jest zimno, strasznie bolą mnie sutki ale tak, że nie moge wytrzymać. Nie wiem czy jest na to jakaś rada, biustonoszy nie noszę koronkowych żeby mnie nie urażały, już zastanawiam się nawet nad jakimiś ciepłymi i mi ekkimi wkładkami, no nie wiem.. A i zauważyłam, że pępek mi sie powoli zmienia :) mam nadzieję, że nie "wyjdzie" na wierzch ;)

Kurcze, tyle napisalyscie a ja od dwóch dni nic nie mogę dodać. Co do witamin ja biorę pregna plus, jest tam zalecana przez endokrynologa dawka jodu i witaminy d. Wczoraj byłam na polowaniu na ciuszki, super przeceny są w hm. Doświadczone mamusie napiszcie co w wyprawkach jest niepraktyczne, pomóżcie takim laikom jak ja.

bezzka ja mam na 14 30 wizyte wiec mamy podobnie mam nadzieje ze dowiemy sie płci bo juz bym chciała pokupowac troszke teraz sa duze promocje na ten miesiac az do 16 lutego takie wyprzedaze ale zobaczymy narazie jem duzo kwasnych rzeczy ogorki kapusta mniam mniamsłodkie niekoniecznie mieso ujdzie ale zauwazyłam ze mam wiekszy apetyt pewnie dzidzia rosnie a wy jak sie czujecie

Oo to Justynka koniecznie daj znac jak bedziesz po wizycie, ciekawe kto nam w brzuszkach siedzi :) szkoda, że jeszcze nie czuję .. Ja nie mam chyba żadnych smaków, słodkie bardzo źle znoszę, na kwaśne nie mam ochoty, mięsa nie mogę, w sumie to takie wegetariańskie rzeczy najbardziej mi wchodzą no i jajka, o! jajka mogę jeść codziennie, owoce mango też wcinam, szkoda tylko że drogawe ;) a dzis zupka grzybowa na obiad, zaraz będzie gotowa :)

Ja też mam dużo większy apetyt ale smaki mi przeszły, na początku ciąży jadłam ogórki kiszone, kapustę kiszoną i śledzie bez opamiętania, słodycze i mięso może dla mnie w ogóle nie istnieć ale za to zajadam się jabłkami i ostatnio bardzo mi posmakowały jajka i pasztety. Mówicie że jeździcie do sklepów, oglądacie ciuszki, ja też z chęcią bym się wybrała tylko że jakaś chandra mnie ostatnio bierze, czy to przez pogodę - brak słońca, czy odżywianie (chociaż uważam że prawidłowo się odżywiam jak na ciążę), a z witamin biorę Pregna Plus. Nic mi się nie chce, bardzo szybko się męczę, nawet zwykłe zrobienie obiadu to dla mnie wyzwanie, często mam zadyszkę, czy Wy też tak macie? Czy to normalne w ciąży?

A nie boicie się tak wczesnie kupować ubranek. Slyszalam o takim zabobonie ze sie nie kupuje. Czytalam tez ostatnio na internecie artykuł ze w ciazy nie powinno sie spac na prawej stronie i na wznak poniewaz moze to prowadzic do niedotlenienia maluszka. Co o tym myslicie? Probuje sie pilnowac i spac na lewej stronie ale już mnie to zaczyna meczyc i bola mnie wnetrznosci. Ja najbardziej lubie jak kloda na prosto z rekami do góry:) mnie lekarz zalecil brac witaminy a pani w sklepie dolecila firmę Solgar. Tylko troche drogie. 60 tabletek starcza na miesiąc (2 tabletki dziennie) a kosztuja 48zl. Przedtem brałam femibion ale ze sie zle czulam to zmienilam a te podobno sa bez barwnikow i lepiej przyswajalne.

Gusia ja tez biore femibion i mam dobra morfologie wiec chyba pomagaja;-) Ja jem wszystko co mi wpadnie w rece z wyjatkiem miesa;-) Z tym spaniem to roznie mówią mi lekarz powiedział ze na razie moge spac jak chce ale w trzecim trymestrze zaleca spanie na boku najlepiej na lewym. My na razie nic nie kupujemy wiosną bedzie szal zakupow;-)

Przepraszam ze pisze do Was bezimiennie czy tam beznickowo ale nie chce poprzekrecac:) Co do badan 4d polecam... Ja mialam 4D przy prenatalnych w 13tyg... Inna bajka niz usg na nfz... Wrazenia i wspimnienia nie do opisania... Jesli sie zdecydujesz spytaj o możliwość nagrania na płytkę... Pamiatka na cale zycie. Przy kolejnych prena tez doplace, bo zdecydowanie warto. :) Co do witamin-ja tez wyniki wszelakich badan mam dobre wiec przypuszczan ze one tez cos daja... :) Piersi.. Hmm z tym zmagam sie non stop, juz pisalamA zamienilam na B bez push up i dalej male, dalej zle, dalej bolesne i dalej sutki na bacznosc i nie wiem juz jak sobie ulzyc... Jaki stanik kupic... Ciuszki i zabobony... Szczerze mowiac to w zabobony nie wierze ze to wplynie na ciaze... To raczej chodzi o to ze tak naprawde do konca ciazy nie wiadomo jak ona sie zakonczy, oby u nas wszystkich szczesliwie... Kolezanka kupila wózek, potem okazalo sie ze dzieciatko ma liczne wady, a ona malowodzie... Rodzila martwe dziecko.. I coz wózek stal i tylko ranil jej serce i przypominał ... To chyba wlasnie o to chodzi a na e o czary mary zabobony:) Co do lewej strony jest to prawda... Nasze ciała nie sa symetryczne i lezac na plecach i prawym boku uciskamy zyle glowna... Ja staram sie zmuszac spac na lewym boku dla dobra malenstwa... Wiadomo z różnym skutkiem jak sie okazuje po przebudzeniu ale zasypiam na lewym, odpoczywam na lewym... Poziom mojej milosci i determinacji jest juz chyba tak duzy ze nawet jak mi zle i niewygodnie to zmuszam sie za wszelka cene aby tylko maluch mial dobrze:) Jesli smaki swiadcza o plci, a lekarz sie nie myli, na prena na 80%chlopiec-to. Ja przy oczekiwanym chlopcy mam takie ciagoty-kwasne ogory, kapucha, wszelkie zurki i zalewajki, ziemniaki w kazdej postaci-kluski, pieczone, placki, frytki, spagetti, ser bialy, sok pomidorowy i w ogole soki, sledzie, owoce.. Slodkie tylko domowe ciasta+m&m i kinderki-ale sporadycznie i do tego przeogromny wstręt do miesa ani patrzec ani jesc... Czasem tylko kabanosa ale musi mnie polecieć... I nieodparta ochota na kaszanke z watrobka i pasztety ale i tego o tego nie jem bo nie jest wskazane w ciazy bodajze przez zawartosc witaminyA, wiec chec jest ale nie dotykam... Co do wizyty ja ide 12:)i przechodze na L4 wiec jeszcze 2dni w pracy i odpoczne... Jupiii

Hej :) Jeżeli chodź o ubrania z pesto to Szymonowi kupowałam bodzaki. Szybko z nich wyrastal wiec nie zdążyły się zniszczyć, poza tym dużo fajnych ubrań typu spodnie czy bluzy kupowałam w zaprzyjaźnionym szmateksie, pranie w 95 st. I nie miałam obaw, a można takie ubrania kupić, że w sklepach trudno coś takiego znaleźć. Lidl rzeczywiście rządzi. Co do przewijaka. .. mam po Szymonie, korzystałam i teraz tez będę. Nie lubię się długo sie schylac, bo plecy bolą, a przewija na łóżeczku na prawdę pomaga. Ja mam letnie dziecko czerwcowe z reszta i z gondoli korzystalam do listopada. Kawusia4 ja też mam wizytę na ktorej mam nadzieje poznac plec DOPIERO 25.... Jeżeli chodź o leżenie na lewym boku... chodzi o to ze w tej pozycji nie uciska się tej żyły głównej, ale ważne to jest jak brzuch jest już ogromy i ciężar brzucha rzeczywiście uciska. Lewy bok teraz jest najlepzy ale to nie jest tak ze się zaszkodzi dziecku Poza tym u mnie ok, dziś jakiś taki rozdrażnienie dzień miałam, w ogóle w porównaniu do poprzedniej ciazy jestem bardziej placzliwa i dłużej dochodzę do siebie po nawet nie kłótni bo mój mąż bardzo uważa, ale byle mniej przyjemnej dla mnie wymianie zdań. I w ogóle ma przerywane ze mną teraz CHWALA mu za ta cierpliwość, jest naprawdę kochany.

Chodzi oczywiście o ubrania z Pepco nie pesto hi hi (z początku postu)

Ja jestem wierząca dlatego w zabobony nie wierzę. Co ma byc to bedzie, niezależnie czy kupimy w styczniu cos czy w maju. Brzuch mnie boli ale to chyba z przeforsowywania sie. Jestem sama z mala caly czas praktycznie, jest strasznie żywiołową i trzeba się nagimnastykować żeby nakarmić do tego zakupy i spacery dźwiganie jej chyba za dużo. W tej ciazy smakuje mi prawie wszystko. Z corka tylko kilka rzeczy

Jadlam kolacje 2 godziny temu i juz jestem glodna jakas masakra ile to mozna jesc;-) ja tez w zabobony nie wierze a nic na razie nie kupujemy bo uwazamy ze to za wczesnie po co juz wozek czy lozeczko. Ubranka moze bym i juz jakies kupila chocby na poprawe humoru ale wstrzymuje sie dopoki plci dzidzi nie poznamy;-)

Witam :) Ja dziś jestem po wizycie. Z dzieciaczkami wszytsko w porządku, rosną szybko :) Pani doktor powiedziała, że jedno z dzieci to prawie na pewno chłopak :D Mąż zadowolony. Drugie nie chciało się pokazać i niestety nie udało się podejrzeć płci. Może następnym razem :)

@nikita - kończę dopiero 15. tydzień, bo mam termin aż na 30.06. ;p Dlatego dla mnie to żaden półmetek. A przejmuję się, bo mam niestety tendencję do tycia, jak tylko się przestanę przejmować, pilnować, liczyć. -_- i boję się, że to co wrzucę, mi zostanie, pomijając te 5 kg na dzidziusia, łozysko, wody płodowe i co tam jeszcze. ; ( @Czerwiec - ja normalnie noszę 70F (mówię o wymiarach z Esotiqa, w Intimissimi wgl takiego rozmiaru nie ma ; / ), teraz już 70G, a i tak jak jestem w domu, to tylko bawełniane sportowe staniki, bo są delikatniejsze i mniej mnie bolą piersi. co do przesądów, nie jestem zabobonna, ale wiem z doświadczenia, że jak dużo o czymś mówię, o czymś marzę, to w ostatniej chwili wszystko szlag trafia, dlatego trochę się boję "zapeszyć", nie chcę znać na razie płci malucha, a na ubranka i wózki zezuję, gdy tylko mam okazję, ale nic nie kupuję...

Nie da się zapeszyć. Poprostu przychodzi czas na robienie wyprawki, jedne kobiety maja te potrzebę wczesniej, inne później. My jestesmy po ciężkim doświadczeniu z 3 synem, ponieważ urodził się w zamartwicy przez pępowinę. A w ciąży z nim przeszłam wiele, bo miałam dużego krwiaka i prosto z pracy karetka zawiozła mnie do szpitala z poronieniem. Chlustałam wprost krwią. A on się nie dal. Więc nie ma co się bać, bo dzieciaki rosną z wielką silą przetrwania. My musimy im w tym pomoc. I zadbać tez o siebie, bo wtedy i one są szczęśliwsze. A jak nam robienie wyprawki sprawia przyjemność to im tez.

18 tc, delikatny ból brzucha jak na okres - pierwszy raz mam tak w ciązy, czy to normalne? Proszę o radę.

witam dziewczyny justek ale ci fajnie chłopaczka bedziecie miec a drugie pokaze sie wkrotce a jakie masz smaki masz zachcianki czy normalnie jesz ciekawe jak jest przy dwojce pewnie mieszane jest wszytsko ja sie czuje dobrze narazie byle do wizyty w czwartek piszcie kochane

Nie wiem czy tu dzisiaj taka cisza czy znowu kafe szwankuje :/ Sylwia serio ubranka ze szmateksu w 95 stopniach pierzesz? I nie kurczą się? Ja prałam w zależności od tego co na metce. Córci, która jest alergikiem nic nie było.. Ja tam też się nie przejmowałam zabobonami itp...jeżeli chodzi o ubranka to jak coś mi się spodobało kupowałam wcześniej...zwykle były to jakieś neutralne kolory bo tak naprawdę do końca nie było wiadomo czy na 100% bedzie córcia :) Teraz nie kupuję bo ubranka na dziewczynkę mam a jeśli okaże się, że chłopiec wtedy zacznę się rozglądać. Zresztą pewnie jakby był synek to spokojnie po domu mogłby chodzić w bodziakach czy śpiochach po córci. Mimo, że usg 2d mam dopiero za niecałe 3 tyg to mam zamiar wybrać się na 4d. Córcia ma pamiątkę z tego usg to niech drugie też ma :)