Mamy na CZERWIEC 2016

Ja nie byłam i nie jestem za aborcja , bo każdy jak się decyduje na bzylanko to powinien wiedzieć z czym to się wiąże i brać za to odpowiedzialność. Ale nie do cholery jak chodzi o gwałt, zagrożenie życia czy choroby co to kurde ma być ze ktoś za nas decyduje. Mam nadzieję że to nie przejdzie Ale władza wymyśla aż się zaczynam bać do czego nas te rządy doprowadzą. Czerwiec ha ha masz rację z tymi maciciami choć to tak w ogóle śmieszne nie jest tylko przerażające. Ktoś tu pytał o bóle w kroczu ciągnięcia ja tak mam już od 3 tyg teraz już przestałam na to uwagę zwracać byłam u lekarza to mi gadał ze z szyjka szału nie ma ale nie jest źle, leżeć nie kazała to latam i wtedy to mniej czuje bo pewnie zapominam. Najgorzej po nocy albo jak siedzę czy leze, pewnie mi się tam wszytko naciaga tak to sobie tłumacze he he . Zobaczymy we wtorek co lekarz powie bo mamy USG i zaczynam rozmyślać czy wszystko dobrze bedzie.

hej dziewczyny aborcja jest zła rozumiem ale kazdy po to ma wolna wole zeby wybierał nie kazdy jest wierzacym w naszym kraju niestety u nas za granica aborcja jest legalna ale uwazam ze powinno sie zaznaczyc granice do np tego 7 tygodnia ciazy gdzie jescze nie ma płodu tylko jest zarodek tak jak przy in vitro zarodki gina i nikt nad nimi nie płacze ale przynajmniej nie czuja bólu oczywiscie jesli płod jest genetycznie chory nie powinno sie nakazywac kobietom rodzic nawet w bibli pisało ze jesli kobieta traciła ciaze umyslnie nie rozwinieta była kara grzywny ale jesli był to juz płod rozwiniety oko za oko ja nie oceniam kobiet bo znam kogos kto popełnił ten czyn a ma juz dwojke dzieci i kocha ****ardzo czasami chwila strachu a nawt nier pelna swiadomosc prowadzi do błedów najbardziej mnie smuci to ze te osoby sa z gory pietnowane nie nam to oceniac one ponisoły napewno kare same w sobie niosac to brzemie ja sie duzo nauczyłam za granica jestem osoba wierzaca praktykujaca ale jesli ci ludzie otrzymywali by dobre słowa otuchy zamiast besztania na forach lub ciagle słyszac morderczynie napewno umiały by jakos nauczyc sie bardziej siebie akceptowac sorki za moje rozpisanie ale ja nie oceniam nikogo tak ostro bo nie wiem co nimi kierowało i jak sie czuły a dzidzie napewno sa w niebie tak jak te ktore poroniły chcac dzidziusia za duzo aniołkow juz w niebie znam kobiete tu z mojej miescicny gdzie poronił 12 razy i nie ma dzieci co musi czuc całe zycie myslac o tych dzidziusiach ale one sa tam w niebie szczesliwe tak mysle buzki kochane

Ja uznalam ze nie mozliwe ze to przejdzie, na co maz ze zobacze ze przejdzie bo w tym kraju nie bedzie to nic dziwnego no i troche mnie nastraszyl... Zostaje tylko czekac i ewentualnie z widłami wyjsc na ulice chyba... Z antykoncepcja racja... Zadna nie daje 100%, sytuacje w zyciu sa rozne... Nie wyobrazam sobie ze np gdybym miala corke i jakis zwyrodnialec by ja zg****il to zebym np 14-15latce kazala rodzic dziecko bo tak trzeba... Nie dosc ze psychika na cale zycie skaleczona to dokladac cierpień... Zreszta tabletki dzien po cbyba tez juz ocenzurowali... Co tez jest glupota.. Bo jak komus w trakcie stosunku peknie prezerwatywa i pojdzie kupi tabletkę to sprawa zalatwiona... Plemniki nawet nie zdaza zainteresowac sie jajem zeby doszlo do zaplodnienia ale traktuje sie juz sam wytrysk jak ciaze... Mam nadzieje z tym karmieniem nie wiem jak jest... Wszyscy strasza kleikami ale np moja kolezanka urodzila 2tyg temu i mowi ze je wszystko, karmi piersia, co 2dni wprowadza nowy podejrzany zakazany element ale póki co mała nie ma zadnycb problemow. Ponoc teraz jest taka nowa szkola... Z tego co Sylwia pisala to z Szymonem jadla truskawki a one niby uczulaja a jemu nic nie bylo, no i chyba Nikita pisala o kropelkach floractin ktore kropisz na piersi i dziecko kolek nie ma :) moze Bezka nam newsy ze szkoly jakies zdradzi :)? :)

Justynka - uwazam jak Ty... To sprawa sumienia kazdego... Ciezko tez np winic 17latke za usuniecie, jezeli rodzina nie daje jej wsparcia i sila ja wlecze na zabieg... Zreszta ruga sie kobiete ktora zdecydowala sie usunac z takich czy innych powodow i kazdego dnia cierpi z tego powodu ze taka a nie inna decyzja, natomiast gloryfikuje sie patologie, bo malo takich pijanych, ucpanych w ciazy z 6dzieci chodzacych w samopas glodnych i obdartych? W swietle nowych pomyslow to ta swiadoma kobieta ma isc do pierdla bo usunela dziecko ktorego urodzenie rownaloby sie jej śmierci, a tamta cpunka alkoholiczka dostanie kase na dzieci... Kraj chory... Bedzie co bedzie, oby tylko nigdy zadna z nas nie musiala stanac przed decyzja w ktorej musi wybrac siebie lub dziecko, albo dziecko chore nieuleczalnie czy usuniecie... Bo to chyba najgorsze decyzję jakie zycie może postawic przed kobieta...

Zgadzam sie dziewczyny z Wami sa sytuacje w zyciu w ktorych kobieta powinna dokonac wyboru i nikt nie powinien jej oceniac. Strasznie smutne z ta kobieta ktora 12 razy poronila:-( nawet nie wyobrażam sobie co musiala czuc... Mam nadzieje wspolczuje Ci tej diety ale juz niedlugo :-) Kiedyś podobno tak bylo ze kobiety kleiki itd przy karmieniu mogly tylko jesc teraz z tego co zaobserwowalam mamusie jedza praktycznie wszystko. Wiadomo ze trzeba zwracac uwage czy cos nowego dziecku nie szkodzi. Wszystko powoli i z umiarem ale nie ma tez sensu z góry narzucac sobie az tak restrykcyjnych diet :-)

Hehe propo diet... To ja obzeram sie ciastem i popijam miodem z cytryna... A snyyy jakie mam... Ogolnie czesto jest to sex ktory wiadomo lipa bo szyjka, a wczesniej tez szalu nie bylo bo inne niedogodnosci ciazowe... A dzis nie dość ze seks to... Snil mi sie kurczak z rozna!!!! Haha... Ten miesowstret jest straszny... A tak mam ochote na jakas habanine... Zjadlabym kilogramami... Szkoda ze jak tylko mam kontakt z miesem chocby wzrokowy to od razu cofka..

Czerwiec ha ha to masz sny, ani jedno ani drugie nie podejdzie. A u mnie też lipa zz sexem nie wiem czy mój się wystraszył czy co bo od 2 miesięcy nic a nic. Nawet go zaczęłam o jakieś wyskoki podejrzewać, a on do mnie ze naszą córcia ważniejsza od jego zachcianek. A powiem wam ze mi się marzy oj marzy taki ostry sex , aż się doczekać nie mogę

Ninus - to u mmie te same marzenia.... Tez by mi sie ostro chcialo haha... Ale co z tego, nawet lekko nie mozna... A maz tez jakby teraz w ogole nie mial potrzeb o ile wczesniej pojękiwal tak teraz chyba nauczyl sie zyc... Widzi zreszta ze ja ciagle leże i juz mam dosc... Zreszta jak nie mizna to nie mozna:/Dobrze ze mu przytulanie wystarcza ktore i tak jest dosc trudne przez brzuch i moj i jego hehe:)

P

ninus od nosnie seksu rozumiem cie u nas ostatni seks był miesiac temu i stwierdzilismy ze narazie stop bo 7 miesiac to mozna i przyspieszyc porod a wiadomo lepiej nie kusic moj maz jakos to znosi ale sie przyznam ze mi sie niestety sni seks i trzeba obejsc sie smakiem a tu jescze 2 miesiace plus po porodzie z 6 tygodni zalezy w jakiej bedziemy formie jestesmy młode kobietki wiec ochota jest ale trzeba dla dobra dzidziusia sie poswiecic ale nasi mezowie to cierpia wiadomo faceci lubia a tu kicha wiec to tez proba dla nich jak sie odnajda w tym wszystkim takze dobrze ze ten temat został poruszony trzymajcie sie dzielnie

no i nie wyswietliło mi postu kurcze

Hmmm chyba zwiecha na calego znow... No coz... Ja so ie dziergam druga poduszke z kotem :) zostanie mi wszycie zasuwakow:) no i pufyyy... Moze jutro maz mi kompa zrobi to fotki Wam pokaze... Odebralam laktator, jest ok, praktycznie jak niesmigany:) Wlasnie w temacie laktacyjnym... Dziewczyny bo mi wylecialo.. Kiedys ktoras z Was zachwalala ktores wkladki a nie pamietam ktore... Ze sie nie kleja do skutków... Gdybyście mogly przypomniec... Te co kupilam marki tesco jakoscia tez sa tesco niestety... TPM Asia - co u Ciebie??? Tez coś dawno cisza, mam nadzieje ze to brak czasu lub neta i ze z Twoimi przeplywami wszystko jest ok???? :*

nie widze postów kochane ale szwankuje dzis to kafe pozdrawiam

A

Ciekawe jak po wizycie gosc1987.. Moze nawet juz napisalas a tu oczywiscie kaszana ze strona... :/

Ruszyla!!!! Ona sie chyba odwiesza jak nastukamy w postach iles znakow... Nie wiem jaka w tym logika... Justynka masz racje... Nic, jakos sie przecierpi i odczeka... U mnie sny z seksem sa praktycznie co noc, chociaz w snie sobie uzyje:) lepszy rydz jak nic :) Pewnie później za to beda niezapomniane doznania po takim poście :) oby tylko szybko sie zroslo to co trzeba hehe:) juz do konca niedaleko :)))

ALe was wzięło przez tą ustawę ... Zgadzam się z wami w stu procentach , Polska to chory kraj ! Znam niestety kilka okropnych historii gdzie dziecko w łonie matki żyło,ale w takim stanie że bezpośrednio po porodzie by umarło taka tragedia,a jeszcze chodzić 9 miesięcy wciazy,później tłumaczenia,przeżywanie coś strasznego . to nie jest normalne żeby tak traktować ludzi ,żeby aż do tego stopnia nie liczyć się ze społeczeństwem. Jeśli chodzi o dietę karmiącej to teraz jest tak ,że nie ma ograniczeń ,matka ma jest wszystko,chociaż ja osobiście odpuszcze sobie pewne produkty ;) Goscczerwiec27 rozumiem twoje sny...z boku wydaje się to zabawne ale u mnie w głowie sex sex sex strasznie mi brakuje już nie mogę się doczekać kiedy będzie po połogu ;)

Gosciuczerwiec ja zachwalalam johnsons wkładki laktacyjne. Nie są tanie ale nie kleją sie do sutków. A jak będą Ci krwawić i strupy sie porobią to sie odkleja to wszystko albo wata na sutkach a dziecko placze bo cyca chce masakra. Te sa super kupuje w Rossmannie jak ma się kartę i pilnuje to można sporo taniej kupic. Ja caly dzień bole jak na miesiaczke, tak bardzo się boje o malucha :-( Db ze jest bardzo aktywny bo inaczej bym oszalala. AL mam kolejne zmartwienie czy wody mi sie nie sączą. Stoję czy siedzę czy leze to leci woda. Może tak kompletnie nie działają juz mi zwieracze i to siusiu. Juz wolałabym to niż sączące wody. Naprawde jestem juz zmęczona tymi infekcjami, skurczami, bolami i wiecznym niepokojem :-( chyba dol mnie lapie

Rozefi-nasze potrzrby to teraz jak u wyposzczonego faceta hehe... Grunt zeby z maluszkami bylo dobrze, pozniej bedzie czas na orgie :D sasiedzi zwariuja bo nie dosc ze placz dziecka to jeszxze inne dzwieki hahaha Nikita-ooooo dzieki wielkie!!! Zapamietam tym razem:) wiesz wole doplacic niz plakac z bólu przy odrywaniu i patrzac jak dziecko placze... A skoro te sa do bani przy wycieku siary to nie licze ze pozniej by lepiej sie sprawdzily... Najkepsze by chyba byly jakby mialy siateczke jak podpaski always ultra, a nie taki papier i cycki uklejone tym:/ co do saczenia to mi sie saczy ciagle sluz!!! Raz bialawy raz przezroczysty... Łaże wiecznie mokra, no i popuszczanie niestety, zwlaszcza rano.. Albo jak zmieniam pozycję np z siedzenia w stanie... Przy kichaniu itp... Pij duzo.. Ja pilnuje zeby prztnajmniek to zalecane 2l wypijac dziennie... Lez Kochana to ból przejdzie, odprez sie jakoś, poczytaj cos albo poogladaj tv cos wesolego, lekkiego.. Kawusia - a Ty jak???? Dieta? Jak sie czujesz? Wszystko ok? Kurde martwie sie o Was i mysle a Wy tu czasem tak milkniecie na pare dni... Ehhh

Jesli chodzi o diete podczas karmienia to wszystko zalezy od dziecka. Moje kolezanki albo jadly wszystko albo prawie wszystko a ja meczylam sie dieta prawie rok. Najgorsze bylo to ze synek co chwile mial zmiany w oskrzelach. Jak pojadlam cos niedozwolonego a w szczegolnosci cos z bialkiem mleka (a w sumie ono jest praktycznie we wszystkim) to zaraz odbijalo sie na jego zdrowiu. Po jakims czasie chcialam przejsc na modyfikowane ale synek z tych co butelka i smoczek najwiekszy wrog. Mam nadzieje ze z mala nie bede miala takich problemow. Co do sexu to my teraz duzu duzo rzadziej. Maz przewrazliwiony. Powiem Wam ze po porodzie tez roznie bywa. Nie dosc ze strach czy sie juz zagoilo to jeszcze zalezy jak lekarz zszyje. Mnie tak zszyl ciasno, ze myslalam ze zaszyl calkowicie. Maz nie mogl sie dostac

Zojka zgadzam sie z Toba, ze dieta matki przy karmieniu zalezy od dziecka. Ja jadlam wszystko po 1 ciazy i synkowi pasowalo i zdrow jak ryba i bez kolek sie obylo( chociaz stosowalam infacol) a 2 ciaza juz po smazonym kotleciku mlody plakal i wysypywalo go jak zjadlam za duzo mlecznych produktow. Teraz ma 5 lat i zmagamy sie ze skaza bialkowa. Takze po tej ciazy bede raczej ostrozna z jedzeniem chociaz pewnie reguly nie ma. Andzia..z tymi czeresniami to uwazaj jednak, wszystko pryskane i zjesz ciut za duzo i bole brzucha u Ciebie a u dzidzki lepiej nie krakac. Roxy0106

Haha O Boże Zojka ale się usmialam ;D Nie jeden mąż by doplacil żeby ciasno zszyl :D Ja nie wiem jak to jest bo miałam ciecie,. Ale my 3 tyg po porodzie już zaszaleliśmy. Radzę nie ściągać stanika. Wszystko w mleku :D Ją z moim to tak średnio raz na trzy tygodnie teraz. Z tym że ja nie mam żadnych przeciwwskazań. Ale nie zawsze mam ochotę. Ją po pierwszej ciąży niby uważałam na to co jem ale często się zapomniałam. Po 3 to już całkiem dalam sobie spokój. Ja mojej małej od urodzenia podawałam probiotyk Dicoflor w kropelkach żeby szybciej jelita skolonizowac naturalna florą bakteryjną. Podobno pomaga to uniknąć kółek. Moja Pola nie miała, ale może to zbieg okoliczności.

Juz po wizycie. Nie jest najlepiej, szyjka 28-30 mm. Dziecko ulozone glowka do dolu jest bardzo nisko naciska na szyjke i lekarz stwierdzil ze to niedobrze. Mam bezwzględnie leżeć plackiem jak sie pogorszy to szpital i wtedy to juz do porodu. No zalamalam sie czemu dziecku tak sie spieszy. Wazy 1200 gram podobno ksiazkowo chociaż tyle na pocieszenie.

Wracam i ja do Was :) dzień aktywny, zjedlismy i wreszcie kanapa.. uff. U nas to samo z seksem, zero.. wcześniej jeszcze probowalismy ale maz sie boi ze cos zlego sie stanie, mnie znow boli bo sucho no i pozycje ciezko dobrac, bo czuje sie jak nieporadna slonica ;) wiec więcej gimnastyki i kombinowania niz przyjemnosci. Nikita, nam polozna mowila ze mozna sprawdzic czy to wody sie sączą czy moze np. sluz. Moze sprobuj. Trzeba polozyc sie na pol godziny i po tym czasie wstac, jesli chlusnie wieksza iloscia to będą wody plodowe, a jesli będzie bez zmianito nie ma sie czym martwic. Dzis tematem w szkole rodzenia byl połóg. Cieszę się ze maz chodzi ze mna na te zajecia i się oslucha, bo facet jak facet, nie ma ochoty sluchac jak cos nam dolega, a tak to moze będzie bardziej wyrozumialy i pomocny. A propo kolek to uczylismy sie tez masazu antykolkowego ale wiadomo lepiej zeby nie bylo okazji wyprobowac czy dziala. Dzis wreszcie zamowilismy wózek, powinien byc za ok. 3 tyg :) no i kupilismy roslinki do domu bo troche mi padlo a doniczki staly puste. Oo i przywiezli u nas do Biedronki te okrycia kapielowe dopiero, wiec wzielam, calkiem ładnie wyglada :)

Gosc1987 kochana lez i nie przemeczaj sie a wszystko będzie dobrze. Zresztą wydaje mi sie ze ta szyjka az tak bardzo krotka nie jest, niektóre dziewczyny mialy tu krotsza. Mi tez mala naciska glowka na krocze i przez to zylaki się zrobily na wargach sromowych ech

Gosc1987 - ehhh :((( trzymaj sie Kochana... Dobrze ze dobijamy do 29tc... A nie proponowal Ci tego pessara??? Ehhh... Pokupuj sobie na necie wszystko do porodu... Lepiej dmuchac na zimne... Ja boje sie ze we wtorek to samo uslysze co Ty, juz sie na to nastawiam psychicznie... A dawal Ci gin jakies tabsy na podtrzymanie czy juz nie widzi w tym sensu? I za ile następna wizyta? Ehhh... Trzymaj sie i leż jak kazal... Oby jak najdluzej, każdy dzień sie liczy... Rozefi juz tyle tygodni lezy i daje rade, tez musisz dac... Powiem Ci ze sie zdygalam i chyba sie do lozka przykleje z tego stresu... :/ Ehhh Zojka ja jeszcze nie wiem jak z tym szyciem... Jakos zszyja, bedzie musialo byc... Wczesniej czy pozniej opory ustapia... Taka mam nadzieje:) najwazniejsze zeby maluchy byly cale i zdrowe, cala reszta malo wazna...

Szyjka na razie nie jest taka zla ale według mnie maly przekrecil sie w czwartek glowka w dol bo od czwartku krocze mnie boli. Sam lekarz byl zdziwiony ze dziecko jest az tak nisko:-( No coz pozostalo leżeć i oby do 35 tygodnia. Ja juz nie pamiętam kiedy ostatnio sie z mezem kochalismy i tak mamy bezwzgledny zakaz.

Gosc1987 - ja tez nie pamietam kiedy, wiec sie nue martw... No to pewnie o to ulozenie chodzi ze jak stoisz czy chodzisz to Ci uciska w dol i przez to Ci sie skracac moze... Nie pozostaje nic jak lezec. Grunt ze maluch juz spory i nie taki leciutki:) rosnie ładnie wiec chociaz o tyle spokojniej spac mozesz... Ehhh te urwisy małe, szkoda ze kazda ciaza nie moze przebiegac spokojnie do konca...

Bezzka dzieki za info. Tak zrobie i zobaczę czy to siuski czy wody. Gosciu1987 o kurde to jak moja szyjka miała w 26 tygodniu 30mm to ja juz widzę ile teraz bedzie :-o tym bardziejze 3 tygodniemocny kaszel. jednak wizyty co 4 tyg sa potrzebne. Kochana leż i wypoczywaj. Juz niewiele nam zostalo do konca a 1200g to konkretny maluszek :-) Gosciuczerwiec te wkładki właśnie maja taka jakby sylikonowa siateczke delikatna . Kurde prawie wszystkie tu na kafe jestesmy uziemione. Co to sie dzieje :-\

Dzieki dziewczyny po wizycie przezylam szok ale juz sie troche uspokoilam. Nikita Ty w przyszłym tygodniu masz wizyte? Mam nadzieję ze u Was bedzie wszystko dobrze. Dobrze ze juz coraz bliżej i ze maluszki rosna :-)