Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość321

Mamy na CZERWIEC 2016

Polecane posty

Gość Gracjana090515
Cześć dziewczyny! :) Dziękuje kochane za wsparcie i miłe słowa :) -justynka1986 gratuluje córeczki! :) duża ta twoja dziewczynka! :) imie piękne. Alicja z krainy czarów.... :) -mam nadzieje ze przyszła mama he hehe ale dajesz jaja :) jak przeczytałam o jajkach myślałam ze piekne ze śmiechu :) kochana to normalne, ja tez tak miałam, ale lekarz uświadomił mi ze seks nie zagraża dziecku... Więc powoli działamy... Któraś z was pytała o humorki... U mnie sie to uspokoiło. Ale płacz mam na końcu nosa... O byle co i kiedy tylko... Masakra... Nawet na głupich reklamach w telewizji... Miłego dnia kochane życzę! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja znowu mam bzika na punkcie czystosci, brud mnie strasznie irytuje ale czasem po calym dniu tu sprzatania pokoi zmywania gotowania wieczorem po obiedzie juz nie mam sily ale nikt tego za mnie nie zerobi i czeka to na mnie na dzien nastepny a niby nie pozwalaja mi sie przemeczac :D Ehhhh.... Mi sie teraz zauwazylam tak porobilo ze placz mam na wierzchu:-) Wczoraj moj partner mnie przytulal a ja mialam ochote plakac a jak zapytal czy placze zaczelam sie smiac :D To mu wytlumaczylam o co chodzi bo on tez bardzo ciekawski i o wiele rzeczy dopytuje ostatnio nawet zapytal jak ja sie czuje majac dziecko w brzuchu czy tak jakbym byla do syta najedzona:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kawusia4
Gość Czerwiec początkowo miałam usg co 2 tyg. ze względu na to, że w poprzedniej ciąży odkleiła mi się kosmówka i miałam krwiaka. W tej na początku miałam plemienia. Jedynie na poprzedniej wizycie nie miałam robione, bo teraz będzie te polowkowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja ochote mam dość czesto tylko uwazamy na brzuszek i nie mam checi juz na takie igraszki jak sprzed ciazy albo poczatku kiedy nie wiedzialam ze mam lokatora w sobie :-) Jest inaczej bo na poczatku odczuwam bol jakby mi sie cos zwezilo ale partnerowi napuchlo ale po za tym roznicy nie ma. Ostatnio nawet wczoraj o to pytalam partnera czy on odczuwa jakas roznice czy inaczej jest niz przed ciaza powiedzial ze nie tylko ze czuje jakby ciezej wchodzil. NIe owijam w bawelne bo tu same kobiety i kazda wie o co chodzi :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam takie humorki e maz sie chyba ze mna rozwiedzie :D Ciagle mysle o tych badaniach polowkowych masakra tak sie na corke nastawilam ze maz mowi ze mam odpuscic zeby rozczarowania nie bylo....dziewczyny ale ja czuje ze to corka !!!albo sobie wmowilam ehhh chyba pada mi na glowe od tego myslenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kawusia4 ja mam prawie 35 lat i leginsy to teraz mój obowiązkowy dół. A że w reniferki. .. teraz moda na takie :) na fitness dziewczyny się prześcigają, która ma oryginalniejeszy wzór. .. A ja bezrobotna i najmniejszych skrupułów nie mam do pobierania tego zasiłku 1000 zł. Poza okresami ciaz i wychowania przez 3 lata pracuje od 21 roku życia (studiowałam zaocznie, żeby właśnie moc tez pracowac) i z Szymonem poza becikowym nie miałam ani grosza, bo też nie pracowałam. Swoje wypracowałam i składki były płacone.... Gracjana trzymam kciuki, żeby tej plamki nie było na kolejne wizycie. A mój M w kolko powtarza, że kobiety w ciąży są gorące i nie zauważyłam zmniejszenia zainteresowania o ile się jeszcze nie zwiększyło ;) Jeżeli chodzi o rozmiar to brzuch się powiększył, ale już tak ciążowo, reszta bez zmian. Natomiast garderoba się kurczy. Jak pisałam wyżej na codzień legginsy i dłuższy sweter (obcisly) a na wyjście mam kilka sukienek. Zostały mi dwie pary jeansów dobrych bo z niskim stanem, ale getry najwygodniejsze. Staram się wyglądać dobrze, uważam, że w ciąży tez można być sexy :) i elegancko. Intensywny weekend za nami... w sb rano urodziny Szymona kolegi, potem wyjazd ze znajomymi do Kazimierza, potem do tych znajomych i tak do 22 się zeszło wczoraj tez wchodziliśmy na obiad ze znajomymi. .. także dzis odpoczynek... do 13, bo potem po Szymona i na zabranie. Gość, mój trener zawsze powtarza żeby wyrzucić wage i kupić centymetr, na prawdę dwie osoby ważące tyle samo mogą zupełnie inaczej wyglądać. A nawet ta wiążąca więcej może wyglądać szczuplej i osobiście znam taki przypadek. Szczęśliwie mogłam karmić piersią bo mleko modyfikowane rzeczywiście szarpie po kieszeni. Wiecie, moje piersi chyba już się przygotowują do tego procederu... robią się takie suche końce jakby się miały obdzierac. ... poprzednio juz w 3 trymestrze nocami miałam wycieki siary. .. wie u mnie się wcześniej zaczęło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czerwiec.. propos tego 500 plus i dwóch najniższych przy 2 dzieci... pomyśleli. Dochód liczy się na osoby, wiec dostała byś na 2 dzieci czyli 1000zl. Hehe Czerwiec właśnie doczytałam Twojego posta o sutkach. To ja... jak pisałam poprzednio tez mam jakieś dziwne przemiany :) Wczoraj maścią witaminową nasmarowałam. Justynka... Alicja - ślicznie :) to była alternatywa dla Szymona. No u nas tez bywały lepsze okresy łóżkowe. .. ale my się nie boimy, z mojej strony jakoś weny brak... no i częściej szybkie numerki niż namiętności. .. mam wrażenie, że w poprzedniej ciazy miałam większą ochotę. A no ale za to jak już coś jest to odczucia są potrojone :) u Was też?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kawusia4
Andzia u mnie bylo podobnie. Mam 3 synów i wszędzie słyszałam no teraz to juz będzie dziewczynka. W pewnym momencie przerodziło się to w jakiś obłęd, paranoję niemalże. Więc wzięłam 200 zł i poszłam zrobić usg z ukierunkowaniem na poznanie plci. No i dobrze zrobiłam, bo okazało się, że będzie Michaś. Przez ten czas to bym pewnie tak głęboko wpoiła sobie córeczkę, że ciężko by było oswoić mi się z kolejnym synkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czytam na raty i pisze na raty. Cały weekend do nadrobienia, wiec trochę tego jest :) I do kolejnego Twojego posta Dotarłam Czerwcu, jak juz się wcześniej wypowiedziałam. .. chodzi o doznania :) no bo umie rzeczywiście jest tak, że jak już do czegoś dochodzi to jestem dużo wrażliwsza, aż mi żal, że tak rzadko to wykorzystuje ;) tyle, że właśnie. .. rzadko się chce. No i Dziewczyny! O ile Wami kieruje tylko strach, że coś zrobicie dziecku, to jeżeli ciąża nie jest zagrożona to obawy są bezpodstawne!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćCzerwiec27
Sylwia a jakie skrupuly masz miec jak pracowalas poza czasem odchowywania malucha... Zreszta nie ma co dyskutowac daja to sie nalezy... Prawda jest taka ze z naszej kasy daja innym i nie talie pieniądze i jakos nie ma larma wokol tego, a np renty dla alkoholikow!!! O to nikt morda na ulicy nie klapie a dziady chleja, wielka choroba i z zusu forse maja "rente" na chlanie... I jakos nikt im nic nie ukraca... Nie sprawdza na co wydaja ta kase... Sylwia no wiem ze przy 2sie bedzie nalezalo bo dochod... Tylko ze chodzilo mi bardziej o to ze np teraz oboje rodzice maja najnizsza i urodzi sie w tym roku 1maluch... Wiec nic nie dostana bo 1dziecko i dochod 800nie przekracza... A np za 2-3lata (zakladajac ze ustawy nie zmienia) rodzi sie drugie dziecko i wtefy juz dochod im pozwala na jakues roszczenia, to co wtedy od urodzenia drugiego dziecka zaczynaja dostawac to 500na drugie i ekstra na pierwsze od dnia urodzenia drugiego??? -ja tez dzis obiad z glowy bo na drugie hot dogi, ciekawe jak mi podejdzie taki hot dog bez parowki... :) Tez jedynie w leginsach biegam, tez uważam ze w ciazy da sie ok wygladac :) tyle ze polowa moich bluzek juz sie do zalozenia nie nadaje :) a w domu zdecydowanie koszula do spania to jest to :)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćCzerwiec27
Sylwia-z doznaniami może i tak, ale mi ciezej ze tak powiem osiagnac stan radosci jak we łbie sie kolataja mysli czy u malucha ok... Zreszta po ostatnim czulam dyskomfort, jakbym byla pooobcierana ale minelo po dniu.. Tak jak Mila pisala-jakbym sie zwezila:) no i tak jak pisalam, mnie napady checi lapia w nocy... Wiec ogolnie masakra bo nie bede go budzic, chociażw sumie chyba by nie narzekal:) -Andzia-sluchaj meza, nie nakręcaj sie bo po co... To Twoj pierwszy maluch??? Ja o takich badaniach jak Kawusia mowila to nie wiwdzialam ze sa ale na prenat.na podstawie kosci mi stwierdzono ze raczej chlopczyk i teraz czekam na potwierdzenie. Nastawilam sie na malego siurka, przed prenat.mysl o chlopcu dosc mnie stresowala bo wydaje mi sie ze latwiej z dziewczynka, a dwa ze coreczke bardzo bym chciala miec... Jak uslyszalam ze chlopiec to i tak nie bylo wazne, wazne tylko ze zdrowy i strasznie sie ciesze, w sklepach ogladam chłopięce ciuszki i ciesze sie na malego Juniora :) poki co imienia mu nie szukamy bo chcemy potwierdzic jego plec, jest maluchem, juniorem, mlodym :) na siostre dla niego przyjdzie pora, choć jak trafi sie brat to tez nie bedzie tragedia. Chłopaki sa fajne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam nadzieje ze przyszla mama
Hej dziewczyny:) Ja właśnie zeszłam z wagi i normalnie szok. Przed ciążą ważyłam ok 60-62kg przy 156cm. Ale tak jak mówicie z budowy nie było tak widać. Najgorzej chyba brzuch i boczki. W pierwszych miesiącach ciąży schudłam do 58kg a dziś weszłam na wage i normalnie szok......62,5kg a gdy byłam na wizycie 21.01 to było 60,85kg. Ja bardzo musze pilnować wagi i zupelnie nie wiem co tak nagle mi skoczyła bo wcale nie jem więcej. Śniadanie ok 9-10.00: kajzerka z pomidorem II Śniadanie ok 12.00: jabłko albo reszta śniadania co mi została Obiad 15.00: zupa Podwieczorek 17.00: II danie z obiadu bo jem z mężem po pracy Kolacja ok 20.00: czasem jem kajzerke No chyba że jak na mnie to za dużo ale przed ciaza tez tak jadłam. Normalnie załamka. Po ciąży zostane wielorybem;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćCzerwiec27
Mam nadzieje... Nie przesadzaj! Te kg to raczej z zatrzynania wody, bo wudze ze Ty prawie na powietrze zyjesz :P nie martw sie... Kolezanka w 1ciazy przytyla 20kg ponad.. Po ciazy zlecial szybko wiecej jak przybyla, sam porod dziecko, lozysko, wody plodowe... Nie stresuj sie, najważniejsze zeby dzieciątko bylo zdrowe, nie mozesz nie jesc... Przy karmieniu piersia tez bedzie z Ciebie leciało.. Ja przytylam 2.5kg, a jak tesciowa mnie zobaczyla to uznala ze "jaki Ty masz juz duzy brzuch", brzuch i cycki to samo... I ciezko uwiezyc ze to tylko 2.5kg.. Nie ma co sie sugerowac waga, oby dzieciaczki rozwijaly sie prawidlowo i szczęśliwie przywitaly nas w czerwcu! Nie tragizuj bo zaczekas z normalna waga, martwic i liczyc to mozna jak siw zachodzi w ciaze ze znaczna nadwaga... Jakbys na starcie miala 90kg to bylby powod do strachu a tak to wyluzuj i jedz!!! A nie to niech Cie maluch kopie za kare:) moj tak robi, jak zwlec sie nie potrafie z lozka to kopie kopie az wstaje, zjem cos i wtedy chyba jest szczesliwy i idzie spac. Jak dla mnie to co napisalas to malutko, przypuszczam ze zjadam 2xtyle kalorii co z Ty...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja dzisiaj jednak byłam u lekarza bo rano znowu miałam delikatne plamienie...po badaniu znowu wszystko ok...lekarz mówi, że to może być faktycznie po wysiłku...czyli leżymy, nie przeciążamy się :( Zdecydowanie lepiej znosiłam poprzednią ciążę... Dostałam skierowanie na glukozę, idę w czwartek albo w piątek...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
goscCzerwiec27 to moje drugie dziecko, mam wspanialego synka :) dlatego tak sie na corke nastawilam 25 mam badanie wiec bede wiedziec ehhh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widzę ze od wczoraj posypalo sie postów:) Jaga najważniejsze ze z dzieciatkiem ok a leż koniecznie! Andzia ja mimo tego ze nie mam jeszcze dzieci to tez bardzo chcialam corke i tez glupio mi bylo o tym mówić bo synks przecież kochalabym tak samo no ale kazdy przecież ma jakieś preferencje. Ja powiem Wam ze nie mam wiekszego apetytu niz przed ciąża ale jak juz cos jem to strasznie mi smakuje, to chyba przez te wyostrzone zmysły :) zresztą ja nadal musze uwazac i jesc w miarę lekkie rzeczy nie smażone, dzis ogórkowa, najlepiej czuję sie właśnie po zupach tylko mąż średnio zadowolony, wiadomo samiec miesozerny hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćCzerwiec27
-Jaga - to nogi do gory i relaxxxx :))) grunt ze wszystko jest ok.. :) -Andzia - a to dlatego :) wiesz teraz to nie masz co sie zastanawiac bo malyktos bedzie kim ma byc:) 50/50 :) -czytam ta kaz.. Tak jak pisalam musze ja doczytac do konca jak najszybciej i oddac... Z rad takich sensownych to takie:materacyk lepiej zeby byl twardy, kołderka dopiero po 1roku życia a wczesniej spiworki lub kocyki. I przy 29tyg znalazlam odpowiedz o to spanie na lewym boku... Otoz moje drogie, faktycznie jest ucisk jak na plecach czy prawym boku, widac istotne jest to dopiero od 29tc..ale jest wg autorki rozwiazanie, "aby zmniejszyc nacisk wystarczy podlozyc pod plecy poduszke... Wystarczy ze plecy sa nachylone 10stopni".jak cos ciekawego mi sie rzuci w oczy to Wam napisze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość 1987
A u mnie dzisiaj pomidorowka;-) W ciazy moja ulubiona zupa. Jaga z dzidzia ok a Ty sie oszczedzaj lez jak najwięcej. Mam nadzieje. .. przez Ciebie w kompleksy wpadne ja jem dwa razy tyle:-( przed ciaza 51 a teraz juz 57 przy wzroscie 167. Nie wygladam wcale grubo ale widze ze te kg za szybko wpadaja od dzisiaj leci mi 21 tydzien podobno najwięcej przybywa na wadze pod koniec ciazy. Wiec podejrzewam ze i ja ze 20 kg przytyje tak jak ktoras z Was pisala o kolezance:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość 1987
Nie wiem co my wszystkie z tymi dxiewczynkami u mnie pierwsza ciaza i mam przeczucie ze bedzie dziewczynka. Wszyscy mi tak mowia ;-) ale jak bedzie chlopczyk to tez sie bede cieszyc;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikita1244
Mam nadzieje....ja tez zaczlam ostro tyć ale to wynika z obzarstwa:-) wczoraj jadlam normalnie to dzis pól kg mniej. Nie chce przytyć 20-30kg dlatego musze sie pilnować choc jest ciężko. U mnie dzień wygląda tak7.30-8 jedna kromka chleba z wedlina serem naslem pomidorem ogrkiem 12-13 obiad A później co chwila buzia ruszam :D po obiedzie zalicza mi sie wilczy glod i wszystko bym jadla nie wiem jak to opanować :-/ juz rozgladlam sie za jakas fajna chusta/nakryciem na plaze żeby nie bylo nadmiarow widac bo my jak upal to caly czas na plaży :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agata1991
Hej. Nadrabiam zaległości z czytania postów od piątku. Nie miałam dostępu do internetu. Stwierdzam, że czytacie w moich myślach. W sobotę myślałam sobie, żeby zapytać Was o seks, a tu proszę wchodzę dzisiaj, czytam i jest. U mnie też tak, że ochota przychodzi w nocy, a szkoda mi budzić partnera, bo rano musi wstać do pracy, wiem że nie protestowalby, ale i tak szkoda go budzić. Jak dowiedziałam się że jestem w ciąży to od razu na pierwszej wizycie pytałam gin czy nie ma jakichś przeciwwskazań do współżycia. Mówił, że nie, także od czasu do czasu korzystamy -mówiąc brzydko :) Ja to chyba najmniej przytyłam od początku ciąży. Bo tylko 1,8.kg.tak mało bo pierwsze 3 miesiące były trudne. Wymioty, brak apetytu. Także było ciężko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam nadzieje ze przyszla mama
No dlatego ja wlasnie nie rozumiem mojej wagi. Jem dopiero jak jestem glodna. Nie podjadam nic a waga tak ruszyla. Tez wlasnie slyszalam ze najwiecej sie pod koniec tyje wiec jestem przerazona. Kalkulator wagi w ciazy na internecie pokazał mi ze pod koniec powinnam wazyc ok 73 kg. Czyli na 4 miesiace zostalo mi do rozdysponowania 10.5kg:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikita1244
Czułam dzis pierwszy raz czkawkę mojego chłopaczka :-)))) tak mną szarpało :D z corka tk mocno nie czułam teraz momentem aż Malo przyjemne to bylo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćCzerwiec27
Hehe to nikita ciekawie mialas :) moj poki co bez czkawki, ale ostatnio jak kopal to sie z nim przekomarzalam i odpukiwalam w brzuch i jak mi w koncu zdzielił to uznalam ze odpuszczam bo chybasie wsciekl :) dzis w miarę spokojny w porowaniu z sobota i niedziela ale od czasu do czasu kopnie na szczescie:) -justek - przyszla Ci poducha czy jeszcze czekasz??? -ja dalej czytam... Trochę sue zdygalam fragmentem o dziecku urodzonym w 24tyg...w ogole na sama mysl wczesniejszej akcji porodowej to az mi ciarki przechodzą, zreszta tak jak i przy tekstach o "przeniszonych" dzieciach.... -dziewczyny, te ktore juz rodzily - bralyscie to znieczulenie zewnatrzoponowe?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeszcze czekam na moją poduchę. Właśnie dziś wysłałam maila do sprzedającego z pytaniem czy już wysłana czy dopiero dziś wyśle. Moje humory znów dziś dały o sobie znać :P Wstałam w dobrym humorze, potem popłakałam i pokrzyczałam na męża :P Teraz jesteśmy w trakcie skręcania jednej z szafeczek :) Ja też jeszcze nie czułam czkawki, ale czuję jak się wiercą i kopią. Już w piątek usg :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja na razie 5kg od povzatku a tu 21 tydz wiec mysle ze to norma, nie ma co panikowac. Zreszta zauwazylam ze dziś jak jest ladniejsza pogoda mam więcej energii, zaliczylam już 2 spacery i jakos tak pozytywniej :) bylam na zakupach w Biedronce i skusil mnie fiołek, od razu w domu przesadzilam i oczy cieszy :) Tez zastanawialam sie nad ta poduszka rogalem ale na razie w miarę dobrzr mi sie spi, najwyzej kupie za jakis czas. A czkawki dzidzi jeszcze nie przezylam hehe ciekawe jakue to uczucie. Chociaz aktywna jest baardzo, puka i stuka co troche ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćCzerwiec27
-Sylwia-pewnie masz racje, tyle ze gorzej jakby sie okazalo ze zanim go wybudze to mi sie odechce. Hehe. Masakra z tym straszna... No ale co zrobic, nie przeskoczy sie... A potem jeszcze okres połogu tez zadna przyjemnosc... -Justek-no to pewnie lada moment wysle. I w jakich kolorach fronty szafek bralas?? :) ciekawe czy drugi maluch w koncu sie ujawni:) -Bezka-skad Ty masz sile na spacer.. Ja do najbliższego sklepu i znow wyrko... Spacery u mnie to jedynie wc-kuchnia. Bo glodu i potrzeb fiziologicznych nie jestem w stanie przeskoczyc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam nadzieje ze przyszla mama
Dziewczyny a swoje maluszki czujecie w jednym miejscu czy w różnych miejscach brzucha? Bo ja w sobotę martwiłam sie ze moj maly jakis malo *****iwy i ze slabo go czuje a od wczoraj tak sie rozszalal ze masakra. Przez caly dzien w kazdej godzinie kilka razy daje mi o sobie znac. I zastanawiam sie bo do tej pory jego kopniaki czulam tylko tam gdzie na usg we wtorek lekarz potwierdzil ze ma nozki czyli w okoicach lewego jajnika a od wczora czuje tez dosc mocne pukanie w okolicach pepka a tam ma główkę. Wczoraj to nawet czułam dosc daleko po prawej stronie pepka.Tylko czy glowka tak mocno by stukal?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×