Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość321

Mamy na CZERWIEC 2016

Polecane posty

goscCzerwiec27 - mamy takie same smaki :) ja gazowane staram sie og4aniczac ale ciagnie.... wody duzo pije a miesa niczym nie zasteppyje raczej hmmm nie mysalam nad tym jem duzo warzyw i owocow, nabial tez :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćCzerwiec27
-Dorcia- ale macie jakos osobno czy wspolnie na jednym poziomie?.. No nic to musicie wytrzymac mniejsze zlo i tyle.. Musisz sie uodpornic na wszelkie uwagi i tyle... Tak jak dziewczyny pisaly, skupic sie na swojej rodzinie i dzieciach. -Bezka-ja spie caly czas w rogalu ale ja mam ta swoja samoróbke i wypelnionego gąbką. Nawet nie wiem czy z gąbką sprzedaja:) mi sie spi mega wygodnie.. Justek ostatnio kupowala to może Ci doradzi co i jak :) -Rozefi - ja wiem, sama mam ful bialych bodziakow z lumpka za grosze, ale niektóre dziewczyny pewnie beda chcialy nowki niesmigane to raczej taniej w sklepach nie znajda jak te w c&a:) -Troche sie denerwuje przed jutrem, czy wyniki krwi i moczu wyjda mi ok... No i czy z szyjka bedzie wszystko jak trzeba, eh.. Gdyby ten mały krasnal wiedzial ile sie człowiek zamartwia o niego... Dobrze ze chociaz często kopie... Choc czytalam ze aktywnosc malucha w 23tc może spasc bo niby wiecej spia wtedy hmmm..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość 1987
I ja dziewczyny wreszcie sie najadlam musialam za wczoraj nadrobic;-) Od razu wiekszy brzuszek. Moja siostra cioteczna przytyla w ciazy 30 kg mam nadzieje ze ja nie przytyje az tyle;-) Wspolczuje Dorcia mieszkania z rodzicami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny :) A ja dalej mam twardy brzuch, myślałam, że to może przez te moje zaparcia,ale raczej nie bo dzisiaj było spoko. Może dlatego, że jadłam raczej lekko, mało no i połaziłam sporo, no ale co jak jeden problem goni drugi. Brzuch od rana twardy, że jeszcze chyba taki nie był i na dodatek mała coś dziś słabo aktywna, że mało co ją czuję. I zaczynam się już mocno martwić. Mówię mojemu, to on, że oczywiście przesadzam i jeszcze gada, że mi w końcu internet zablokuje, bo tylko wymyślam. Nie wiem, ale od południa siedzę nic nie robię, nawet ćwiczenia dziś odpuściła. Jak za parę dni nie minie to pewnie do lekarza pójdę, bo następną wizytę mam dopiero 11 marca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćCzerwiec27
Ciekawe czy te smaki jakos pokryja sie z plcia maluchów :) zobaczymy, u mnie w srode potwierdza albo i nie Juniora:) Ninus-ja tez mam twardy brzuch, tzn twardy czy nie, mocno napiety, ale mysle ze to normalne bo maluch rosnie, czasem go czuje jak sie rozpycha ze brzuch mi znieksztalca i wyczuwam wtedy takie twarde "coś" a raczej "ktos" :) w kazdym razie jest roznica miedzy tym jak mam twardy przy skurczu a tym jak jest napiety normalnie.. Male szybko rosna i skóra sie naciaga i wszystko w srodku pecznieje to chyba nie da sie tak zeby byl sflaczały :)) szczerze mowiac nawet nie pomyslalam ze to moze byc cos złego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja patrze na wage bo w 1 ciazy przytylam 25 kg :/ ciezko mi bylo i to zdrowo tez nie jest :/ caly rok mi zajelo zrzucanie po ciazy .. lekarz mowil zeby nie jesc za dwoje tylko jesc dla dwojga :) Czekam na wiesci goscCzerwiec :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość 1987
Rozefi okazalo sie ze mam rope w zebie wiec dentystka tylko mi go otworzyla a do tego nie bylo potrzebne znieczulenie bo nic nie bolalo. Za tydzień ma mi go leczyc kanalowo ze znieczuleniem podobno w ciazy miejscowe jest bezpieczne. Tak piszecie o tych ziemniakach ze narobilyscie mi checi na smazonke bede musiala jutro zrobic;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćCzerwiec27
-Andzia - dlatego widzisz ja nie jem za dwoje... Tylko za czworo :D u rodzicow po zupie(kwasnicy) zrobilam pieczone ziemniaki... I jak nakladalalam to tata myslal ze jemu nakladam tak duzo i mowi"komu ty tyle walisz na ten talerz"?, na co ja "sobie", zrobil oczy, a mama na to "sam widziales ile ostatnio kopytek zjadla"... Po czym tacie przypadlo mniej ziemniakow a i polowe z tego zaniosl psu... Ja za to swoja porcje popilam 2szkl.mleka:)) uwielbiam swoja przemianę materii, oby nigdy sie nie zmienila.... Dam znac po wizycie, pewnie wysiedzs swoje i bedzie to po 14:/ -Gosc1987 - no to srednio z ta ropa mialas, mi sie kiedys na dziasle zebrala ale tak maltretowalam dziaslo jezykiem ze az sama wyleciala i wiecej sie juz nie pokazala:) ja obserwuje zeby, mam pare do leczenia ale zostawiam to raczej na po ciazy, bo boje sie tych osrodkow zdrowia tetniących wszelkimi zarazami.. Obym jutro nic nie przywlekla, musze sprobowac sie zwlec przed 7i na dwa razy pojechac a jak wyjdzie to sie okaze w praniu..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kawusia4
Syla mój mąż podobnie uważa. Na usg w 15 Tc widoczny byl "cypelek". Lekarz stwierdził chłopca, ale powiedział, że rzadko okazać się może dziewczynką z powiększoną (opuchniętą) łechtaczka. Jednak ostatecznie kazał szykować niebieską wyprawkę. I jak planuje cos kupić to mówi, żeby poczekać, bo jeszcze może okazać się dziewczynką. W co jednak nie wierzę. Z wózkiem.to jest tragedia. Tyle tego jest , że naprawdę ciężko coś wybrać. Zła jestem z powodu przełożenia wizyty, bo muszę teraz po lekarzach rodzinnych biegać, żeby przedłużyć zwolnienie. Do mojego się dostać to prawie jak cud.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość 1987
Gosc czerwiec ja ta rope mialam w srodku zeba wiec sama bym jej nie wycisnela:-P Ja tez zawsze pilnuje zebow w ogole pierwszy raz w zyciu bolal mnie zab. Kawusia to teraz i ja zglupialam zeby z naszego synka nie zrobila sie dziewczynka;-) Gosc czerwiec az milo poczytac ze ktos ma taki apetyt i tak zajada;-) nie to zebym na swój narzekala...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My dzis leniwy dzien mamy bylismy tylko na badaniach potem na zakup ale same najpotrzebniejsze do jedzenia ... Troche samotnie bo tatus caly dzien w pracy wrocil tez wolal wyjsc na dwor a my w ten deszcz jak te suski w domu siedzimy tu nikogo nie znamy oprocz dwoch sasiadek kolo 50 i troche burzliwy dzien miedzy nami tatus stawia jakies nerwy ze moja mama chce kupic malemu lozeczko z posciela bo twierdzi ze on juz nic nie ma do powiedzenia w zwiazku z malym i ze mysle ze to tylko moje dziecko a co do wozka to my juz mamy swoje typy tylko kwestia wyboru zostala :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czerwiec27 tak osobno my mieszkamy na piętrze i mamy wszystko osobne :) ale i tak w najmniej oczekiwanych momentach któreś z rodziców się musi pojawić :/ Jeśli chodzi o wózek to ja mam Carlo Lux i jest bardzo fajny a jedyny minus to gondolka chyba troszke mała albo moja córa tak szybko rosła że jak miała 6 miesięcy to musiałam ją przełożyć do spacerówki i wozić na leżąco. Warto sprawdzić w sklepie jakie mają rozmiary gondolek, wiadomo dziecko nie śpi z wyprostowanymi nogami ale jak mieści się w ciuszki 74 to już do gondolki może nie wejść :/ Co do płci to mam potwierdzoną dziewczynkę i piorę sukienki więc jak się coś zmieni to będę zawiedziona :P a naczytałam się przypadków że było nagłe zaskoczenie przy porodzie, nawet znajomy tak miał że dziewczynka do końca, a tu chłopak przy porodzie, albo jak facet wyszedł bo nie dał rady w 2 fazie porodu i pielęgniarka do niego wychodzi i mówi "gratuluje dziewczynka" a on na to "to nie moje, ja mam mieć chłopaka" :D ciężko uwierzyć w takie przypadki ale wiadomo zdarzają się mimo 3d i 4d, oby nie nam bo kiedyś trzeba te ciuszki kupić a nie czekać do końca :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćCzerwiec27
Mi to sie wydaje ze jak juz jest siurek to nie odpadnie :) chociaz wiadomo, roznie wychodzi... Dopiero w dniu porodu jest na 100%:) jak mnie zaskocza w srode ze nie chlopczyk to nic sie nie stanie, najwyzej wtedy panienka bedzie miala pare meskich motywow na spiochach hehe. W ogóle u mnie zero parcia na ktorakolwiek płeć, chociaz chciałabym juz wiedziec a nie takie czarowanie z kosci jak z fusów :) Gosc1987 - apetyt to ja mam i to wilczy, czy w ciazy czy nie... Zdecydowanie taniej mnie ubierac jak żywic :) Dorcia - to nie jest az tak zle jak macie swoje, a ekscesy od czasu do czasu jakos zniesiesz.. I tak lepiej tak bo ewentualnie sie poklocisz z mama, gorzej by bylo jakby Ci przyszlo sprzeczac z tesciowa, a tak to przynajmniej mozesz z grubej rury :) Kawusia - kurcze lipa straszna, szkoda ze chociaz L4 nie powypisywal i nie zostawil do odbioru u położnej... Troche niepowazny człowiek ehhh... Mila-nie klóć sie kobitko, nie ma co nerwy szarpać. Niepotrzebnie sobie kwasów narobicie a po co Wam to..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie wózek przeraża, nie wiem, na co zwracać uwagę. rozmawialiśmy z chłopakiem, że dobrze by było zwyczajnie pójść do sklepu stacjonarnego i znaleźć kogos kompetentnego, a potem najwyżej ogarnąć przez internet taniej wybrany model. ; p ej, no, żadnych takich z tą płcią - jak już sie wreszcie zdecydowałam wiedzieć i nastawiłam, to teraz nie ma mowy o sukienkach. ; D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćCzerwiec27
Alex - spokojnie :) lepsza wersja ze z chlopca wyjdzie panienka niz na odwrot, dziewczynke ubierzesz w niebieskie ciuszki czy w body w samoloty, dodasz dziewczynski sweterek i bedzie git, gorzej w druga strone :D :P bo chlopiec w rozowym body albo sukienusi to niezly hit by byl :D. Co do wozka, mysle ze kazdy na swoj sposob jest ok, zawsze sie znajda zwolennicy i przeciwnicy takiego czy innego modelu, czasem wystarczy trafic na felerny egzemplarz. Dlatego ja sie jakos nad tym mocno zastanawiac nie bede, byleby mial 4 koła i jezdzil :) nas rodzice w jakich "budach" wozili, bez resorow, cudów wianków i zyjemy zdrowi. Najwazniejszs to zapewnic maluchom miłość i szczęście, a reszte to ze tak powiem "sr/ał pies". :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gośćCzerwiec27 dlatego zamiast sie klocic do tej pory milcze nie bede psuła sobie nerwów i jeszcze dziecku je fundowała bo na to nie zasłużyło ... Ja przed wizyta u lekarza myśle podjechac do sklepu i troche pooglądać i posłuchać opini i wgl a mam w okolicy taki jeden fajny sklep gdzie jak sie oglada wozek to pokazuja go w kazdej funkcji spacerowej , gondoli czy fotelik wpinany w wozek i nie robia z tego problemu a i wozki fajne bo mam z tamta 3 typy tylko chce zobaczyc jak beda wygladaly na zywo i wgl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj wózek to najtrudniejszy zakup. Jak mi się jakis spodoba, czytam opinie w necie i okazuje sie ze nie polecaja. Kurcze, mysle ze latwo nie bedzie. Zreszta teraz jest moda na wózki materialowe a są srednio praktyczne. Znajomy mówi ze jak ich samochod opryskal to ciężko bylo zmyc plamy z takiego materialowego. Najlepsza bylaby sztuczna skóra, tylko musi byc z wentylacja a takich juz jest mniej do wyboru. My chcielibysmy pewnie jakos w kwietniu kupic bo by teraz stal i kurzyl sie w pokoju a ja tym bardziej nie moglabym się doczekać finału! ;) Dzis druga tura zakupów ale nastawiam sie tym razem bardziej na mnie. GoscCzerwiec wreszcie New Yorkera odwiedzę i poszukam tych biustonoszy ktore polecalas. Jak nie tam to moze jeszcze gdzies indziej znajde bo jestem juz w duuzej potrzebie, cycuszki wypadają z tych co mam ;p Milego dnia dziewczyny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikita1244
Dorotka to przykre ze rodzona matka potrafi byc tak przykra dla własnego dziecka :-( teściową może bo to teściową ale mama? Nie pozostaje Ci nic innego jak robic swoje a głupie uwagi puszczać drugim ichem. Twoja rodzina dzieci i mąż sa teraz najważniejsi. Andzia a jaka masz wagę startowa w ciąży? Pytam bo strasznie Malo przybralas. Mi gin zaczął zwracac uwagę na wagę czy przytylam bo ja niedowagę akurat miałam. Traz juz 5,5 kg na plus a ja się czuje strasznie ciężko. A tu dopiero w czwartek 26 Tc. Z tym ze brzuszek mam średni natomiast wsio idzie w pupę i nogi jak przy poprzedniej ciąży. Wczoraj przed snem o 22 zjadłam 3 paczki! AL byly obłędne , mama przywiozła z cukierni w której robią najlepsze na świecie a jest od nas 100km wiec rzucilam sie na nie jak Reksio na szynkę :-) Nie chce mi się dzisiaj nic. Najchętniej przeleżałabym dzis cały dzień. Co do wózka to jak pisala Dorcia im większa gobdolka tym lepiej bo dzieciak wyrasta szybko. My mieliśmy jedna z największych chyba 89 albo 90 cm z Navingtona. Miłego dnia życzę :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość 1987
Gosc czerwiec ja do wozka tak samo podeszlam szwagierka miala taki jest zadowolona mi tez sie bardzo podobal wiec zamowilam i jest. Stwierdzilam ze nie bede sie za bardzo nad nim rozczulala te sklepy to nie na moje nerwy. Ja tez sie musze wybrac po staniki bo piersi jak nie rosly to nie rosly a ostatnio wystrzelily jak szslone. Noi niestety mimo balsamu i olejku dopatrzylam wczoraj po kapieli pierwszy rozstep na piersi:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćCzerwiec27
Mila-to moze siadz i na spokojnie pogadaj bo duszenie w sobie to tez zadna taktyka :) nazbiera Ci sie i wybuchniesz. Bezka- to ratuj cycuchy! :) mysle ze gdzies znajdziesz jak nie w NY to w innym:) ulga niesamowita przy zmianie :) Nikita-to Ty chudzinka jestes mega... Mozesz jesc bez oporów i niczym sie nie martwic :) Oczywiscie nie zwleklam sie wcześniej wiec czeka mnie raczej dluga posiadowka w kolejce do ginka... :/ zaraz sie ogarniam i sniadanie, no i pewnie kolo 14wroce przy dobrych wiatrach. Oby tylko wszystko bylo ok... Trzymajcie sie ciepło!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po wizycie... Lekarz potwierdził dziewczynkę!!! powiedział, że nie ma najmniejszych wątpliwości :) z reszta widzialam i ja, także już się nie będę hamowala z zakupami :) chciałam jeszcze spojrzeć na buzię, bo na polowkowym cale badanie się chowala, wszystko w porządku. Cała reszta też, szyjka spoko, tylko ostatnio trochę mnie niepokoily silniejsze niż dotąd uplawy, na szczęście zbadał to i uspokoił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kawusia4
Dorcia fajny ten Carlo Lux, obejrzałam na youtube. Mnie się wydaje, że to na wózkach skórzanych plamy są trwalsze i łatwiej przedrzeć skórę. Nigdy nie miałam problemu, żeby doprać materiałowe wózki. Podobał mi się baby Merc junior twist. Wydaje mi się, że jest funkcjonalny. Mąż stwierdził, że brzydki. Teraz mam espiro atlantic. Gondola nawet się sprawdza, ale spacerówka montowana na paskach jest dla dziecka niewygodna. Zastanawiam się, czy nie kupić później samej spacerowki np. Camarelo eos

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nikita waga startowa 56 kg teraz 56,6 :D Wozek ja mam tylko na razie gondole mozna ja troche podniesc na siedzwco ale spacerowki z niej nie zrobie taki chcialam :) pozniej kupie naprawde solidna spacerowke :) Tez mam problem z tymi uplawami ale lekarz mowil ze fakt sa silne ale nic sie nie dzieje :) Gosc czerwiec czekam na relacje !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nikita od poczatki ciazy wazylam 60 kg ale schudlam 4 kg :) teraz od 56 zaczelam przybierac :) lekarz mowil ze czasem tak jest ze sie w ciazy na poczatku chudnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czerwiec27 czekamy :) Ja mimo że miałam wózek ze spacerówką to i tak chciałam kupić osobno parasolkę i osobiście uważam że nie ma co porównywać. Parasolka mi się strasznie źle prowadzi, bo nie można jedną ręką i jak tel zadzwoni to trzeba się zatrzymać, bo kupiłam na plastikowych kółkach (pompowane wygrywają) ciężko się skręca i trzeba używać siły nawet do pchania, ale wiadomo plus jest taki że się składa, zajmuje mniej miejsca i jest lżejsza. Ale wiadomo na jakieś wakacje gdzie chwile się jeździ i chwile nosi jest super albo jak ktoś mieszka w bloku bez windy :P Ale co kto lubi moja spacerówka 300 zł pewnie taka za 500zł byłaby bez porównania :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kawusia4
Dorcia w moim atlantic espiro często psuły się kolka a wózek potrzebny mi byl. Któregoś razu weszłam do komisu o kupiłam spacerówkę zooty za 60 zł. Jest dobra dla większych dzieci i ma tak skrętne kolka, że można prowadzić go jedną ręką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A no to pewnie ja trafiłam na jakiś badziew :P mąż oliwił koła to troszke lepiej było ale nadal bez szału :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ostatnio sie z nim nie da pogadac bo jak zaczynam rozmowe to albo sie nie odzywa bo urazam jego rodzine albo jak chce ogolnie jak wczoraj pogadac to idzie spac i taka jest ostatnio z nim gadka a potem sie dziwi ze z nim nie rozmawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KiWi85
Dziewczyny jak widzę jak piszecie o wadze ile przytyłyście to aż mnie zdziw bierze że tak mało, ja przed ciążą wagę startową miałam 53 kg a teraz ważę 63 z czymś więc przytyłam aż 10 kg :/ ale wszystko jem bez ograniczeń a to nie dla mnie tylko dla dzidzia który rośnie we mnie, jak byłam ostatnio na badaniach to lekarz ucieszył się i powiedział że jest duży i zdrowy :) no i w końcu się dowiedziałam płeć - będzie chłopczyk!! :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×