Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość321

Mamy na CZERWIEC 2016

Polecane posty

Justek007 moj ze mna nie chodzi do lekarza no niee chce a ja nie mam zamiaru go zmuszac byl raz i mowi ze wystarczy :D tez nie jest wylewny jesli chodzi o uczucia ale pogada do brzucha poglaszcze :) moj tez lubi sobie piwko chlapna w weekend ale nie pije bo mamy synka i jak w razie bym sie zle poczula to on po piwie z dzievkiem nie moze byc .... zreszta wydaje mi sie ze piwa pic nie musi i nie jest to jakies wielkie wyrzeczenie! wypilam wczoraj sok porzeczkowy wieczorem i zgaga cala noc... ja kupie podgrzewacz jak nie bede karmic piersia bo tak to nie potrzebny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej justek ale ładnie chłopaki waza idealnie a napisz mi ktory to masz tydzien ja nie wiem od miesiaca juz ile ma moja niunia bo nie sparwdzał wagi ostatnie wazenie na usg polowkowym 6 luty 500 gram a teraz to juz napewno 1kg cos ale ja juz prawie 30 tydzien zaczynam i 10 kg mam na plusie a wy jak z waga mi sie wydaje ze 7 i 8 jescze ta waga sie zmienia a potem juz stop buzki miłego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gracjanko najważniejsze że przybiera. Justek to super, że chłopcy tak ładnie rosną :) Rany ja już się nie mogę doczekać kiedy zobaczę moją królewnę...ost raz ją widziałam dwa miesiące temu :( Z moim plamieniem na razie ok po kuracji ...Jestem trzeci dzień po skończeniu globulek. Na razie nie mam żadnej wydzieliny. A pamiętacie jak pisałam, że mam bardzo obfitą (bez zadnych dodatkowych objawów poza plamieniem)....widocznie to "wina"tej bakterii, która mi wyszła w wymazie...Teraz czekam na kolejny wynik wymazu więc zobaczymy... A córcia moja ma anginę. Lekarka mówiła, żebym uważała...W nocy walczyliśmy z gorączką...najważniejsze, że po dwóch dawkach antybiotyku już zaczyna czuć się lepiej... Ja podgrzewacz mam ale wydaje mi się, że to zbędny wydatek (ewentualnie może przydać się podroży)...tak jak dziewczyny piszą wystarczy włożyć do wrzątku i mleko podgrzane :) Zdrówka dla wszystkich chorujących!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie teraz jest 27 tydzień :) Dzisiaj od rana czuję kopniaczki. Jeden z chłopców dał wczoraj sobie zrobić piękne zdjęcie i nie mogę się na nie napatrzeć. Tak śmiesznie cmokał usteczkami na usg :) U mojej gin jest tak, że jej biurko i aparat do usg jest w jednym pomieszczeniu a samolot w takim jakby pokoiku obok, więc jak mąż ze mną wchodził to był przy usg, ale przy samolocie już nie. Natomiast, jak jeździliśmy do kliniki jak walczyliśmy o ciążę to wiele razy mnie widział na samolocie i potem sam mówił, że współczuje że muszę przez to przechodzić tyle razy. O dziwo nigdy nie wspomniał, że ma coś przeciwko facetom ginekologom, nawet jak przy nim się taki jegomość wpatrywał między moje nogi :D Byłam w życiu u facetów ginekologów i u pań ginekolog i stwierdzam, że mężczyźni są delikatniejsi dużo. Pare lat temu sobie nie wyobrażałam pójśc do mężczyzny, a po tylu badaniach i przejściach chyba jednak wolę mężczyzn. Moja obecna pani ginekolog to chyba wyjątek, świetna z niej kobieta i bada delikatnie. Nikita chudziną to ja nigdy nie byłam :D Cieszę się, że tuż przed ciążą byłam na diecie i schudłam 7 kg, bo inaczej teraz byłaby masakra a mąż woziłby mnie na taczce :D Była któraś z Was w biedronce? Podobno są niemowlęce rzeczy. Ja się wybiorę dziś popołudniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny już pisałam na zgagę mi pomogło siemię lniane!!! od tygodnia noce bez zgagi !!! A uwierzcie mi miałam potworną, bo generalnie ja mam problemy z refluksem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gracjana przy pierwszej córce też tak myślałam. Później Kupilam przewijak nakładany na łóżeczko i plulam sobie w brodę że zrobiłam to tak późno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moj tez jezdzi z nami na wszystkie wizyty i wchodzi do gabinetu ale teraz chyba go nie bedzie bo najprawdopodobniej jedzie w delegacje po swietach a my mamy 30 marca wizyte no ale coz nie mozna miec wszystkiego wazne ze nie ma gdzies tego ze nosze jego syna troszczy sie martwi pomaga wspiera i wgl troskliwy tata .. Nasz malec dwa tygodnie temu mial prawie 600 gram a to byl 22 tydzien lekarz mowi ze ma chlop warunki dobre to i ladnie rosnie :-) My w niedziele zaczynamy 25 juz co raz blizej jak zawsze nie moglam doczekac sie lata bo slonko cieplo i wgl tak teraz jeszcze bardziej wyczekuje tej pory roku bo maly sie wykluje. Robimy tego torcika i musze teraz troche poczekac bo musi stac 2 godziny w lodowce a maly buszuje po brzuchu chyba jednak woli dzwiek miksera i stukot garow jak gotujemy obiad :D My narazie dobrze sie czujemy na nic nie narzekamy poki co bylo bodajze 6 kg na plusie nie ma co narzekac mowia ze po za brzuchem i piersiami to nic wiecej nam nie rosnie :D Dobrze ze nie puchniemy na twarzy rekach itp .. Podgrzewaczy itp tez nie kupujemy szkoda kasy a tu jest tyle osob chetnych do malego ze na pewno zawsze ktos sie znajdzie zeby wstawic ta butle do garnka z woda zeby sie zagrzalo jak maly bedzie rozdarty :D O ile bedziemy karmic butla bo nastawiam sie na piers i porod naturalny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćCzerwiec27
Kochane padlam o 9.30 i spalam jak glupia do teraz... Chyba to ten kaszel mmie tak oslabil... Gracjana - 29.03mam glukozd, krew, mocz, a 5.04 samolot plus sluchanie serduszka, 20.04-prena. Mój gin nie robi mi juz usg ze wzgledu na to ze mam prenatalne. No chyba ze ze względu na ta szyjke zacznie... Wiec mam wizyte przed tym 20.04 tyle ze nie dowiem sie ile ma Młody. W sumie to miesiac do prena wiec zleci... Dzieki za opinie o tym podgrzewaczu, tez wydawało mi sie to zbedne, teraz juz jestem pewna ze to bezsensu zakup.. Ja przewijak chce kupic z racji tego ze nie mam w domu stolu :] tzn mam lawostol ale nie bede każdorazowo podnosic korbka, ani w kuchni na blacie mlodego przewijac, a jednak wyzej bedzie mi wygodniej niz schylac sie czy na łóżko... Kupie ceratke do przewijania zeby miec wygodnie na wyjazdach u dziadkow, a przewijak do domu z wanienka na stelazu uzywke, ze wzgledu na wygode no i stelaz ma takie jakby polki wiec bedzoe dobre miejsce na jego kosmetyki, pieluszki itp.. A z tym laktatorem to ja mimo wszystko chyba kupie elektryczny tyle ze uzywke wiec wydatek nieduzy a bede spokojniejsza... Bo mam strasznie czule piersi i obawiam sie ze moze byc problem z karmieniem, a jesli sie myle (oby tak bylo) to i tak mi sie przyda, zeby sciagnac mleko jak sama bede chciala wyjsc a Maly zostanie pod czyjas opieka.. Mleko dla malucha kupie z 3saszetki bo sa takie w rossmanie zeby w razie czego bylo gdyby byly problemy z laktacja, no i mala butelke... Powiem Wam ze czuje sie ledwo zywa.. Nie dosc ze lozko wyciąga ze mnie sily przez lezenie to jeszcze ten wirus od meza... Zalamka.. :/ a jutro bede musiala sie jakos zwlec, zeby jechac po mrozonki do sklepu z mezem bo jak to facet "nie wie ile czego" a ja z glodu umrzec nie chce...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość 1987
Dziewczyny odebralam wyniki glukozy i jakies dziwne mi wyszły. Na czczo 75 po godzinie 90 a po 2 godzinach 98. Ogólnie wyniki mam niskie i dziwi mnie ze wynik po 2 godzinach jest wyższy niz po godzinie. Miala ktoras z Was podobnie? Bezzka cos kojarze ze u Ciebie tez wyszedł jakis dziwny wynik. Zaraz Was doczytam bo od rana troche popisalyscie;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kawusia4
Tmp skonsultuj przepływy z innym lekarzem. Moja kolezanka urodziła na początku marca ( weszła w 9 m- c) , córeczka ważyła 1600. W lutym jak rozmawiałyśmy bylo wszystko ok. A tu nagle musieli jej cc zrobić w W-wie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kawusia4
Widzę, że wirus poszedł dalej w Polskę, nas trzymał 2 tygodnie. Mamo Jasia , który masz tydzień? Niektóre z nas zaczynają magiczny 30 tydzień, więc jeszcze troszkę niepokoju. Chyba już ten 35 Tc bezpieczny jest. U mnie przewijak się srednio sprawdził, bo mamy piętrowy dom , głównie siedzimy na dole ( tam przewijałam na narożniku) a na górze, gdzie Maly ma łóżeczko my mamy duże loze i na nim wygodniej mi bylo usiąść i przewinąć. Przewijak mam w piwnicy. Zamiast podgrzewacza polecić mogę czajnik, który ma możliwość ustawienia temperatury wody na różne stopnie ( 40, 70 ,80,90,100 chyba- 40 przydaje się do kaszki lub mleka modyfikowanego. Ostatnio widziałam takie "ocieplacze" na butelki , trzymają długo temperaturę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćmamaJasia2016
hejka, w poniedziałek kończe 26 tydz. Mam wizyte 21 i dowiem sie co i jak, jeszcze ta glukoze zaraz w pon załatwie. Nie wiem jak usiedzę,ale jak trzeba,zaraz po tym lekarz na 11.30 w tym samym budynku. Mój bąbelek w 24 tyg miał 840 g . Ogólnie to cały czas myśle i myśle,na niczym nie mogę sie skupić, a wogóle pełno obaw nadchodzi wraz z nocą, cieżko mi się zasypia. Ja chcę już koniec maja.... Dziekuje za wsparcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i u mnie w wiekszosci dzień w łóżku. .. tylko odwoziłam i przywozi łam Szymona, byłam na spacerze do biedronki i wstawałam tylko na zupę po której zrobiło mi się słabo i wróciłam z powrotem do lozka... mówili w radiu, że dziś takie loty można zgonić na pogode... jestem wprost nieprzytomna. Wczoraj wręcz przeciwnie, pogoda zachęciła mnie do ponad godzinnego spaceru po którym padłam jak kłoda... chyba już takie łazenie długie nie dla mnie. Szczęśliwie hormony nieszczęścia mnie opuściły i juz nie jest mi tak źle na tym świecie i u tych teściów ;) korzystam i dużo odpoczywam, co dzień jakiś spacerek do miasta... poza tym liczę budżet i planuje nasz nowy dom. Igula w brzuchu raczej spokojna, nie dokucza mimo że kopnaki juz są widoczne przez brzuch. Spie bardzo dobrze całą noc. Wizytę mam już w poniedziałek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kawusia4
Ile czasu czekałyście na wyniki glukozy? Mam wizytę 31.03 i nie wiem kiedy się wybrać na badania, żeby na wizytę mieć wyniki , bo w międzyczasie jeszcze przerwa wielkanocna będzie. Pamiętam jak 2 lata temu chrzcilismy syna na Wielkanoc, to bylo tak ciepło, że w żakietach bylo nam gorąco. To jeszcze z miesiąc i wiosna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gracjanka dziekuje dobrze sie czuje ja mam wizyte dopiero 9 kwietnia i to bedzie echografia 3 i ostatnia i wizyta u anstezjologia o zastrzyk takze juz blisko u mnie od jutra 30 tydzien leci jak z bicza strzelił miłego dzionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i u mnie w wiekszosci dzień w łóżku. .. tylko odwoziłam i przywozi łam Szymona, byłam na spacerze do biedronki i wstawałam tylko na zupę po której zrobiło mi się słabo i wróciłam z powrotem do lozka... mówili w radiu, że dziś takie loty można zgonić na pogode... jestem wprost nieprzytomna. Wczoraj wręcz przeciwnie, pogoda zachęciła mnie do ponad godzinnego spaceru po którym padłam jak kłoda... chyba już takie łazenie długie nie dla mnie. Szczęśliwie hormony nieszczęścia mnie opuściły i juz nie jest mi tak źle na tym świecie i u tych teściów ;) korzystam i dużo odpoczywam, co dzień jakiś spacerek do miasta... poza tym liczę budżet i planuje nasz nowy dom. Igula w brzuchu raczej spokojna, nie dokucza mimo że kopnaki juz są widoczne przez brzuch. Spie bardzo dobrze całą noc. Wizytę mam już w poniedziałek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kawusia4
Justek a mężem się nie martw. Dla niego puki co dzieci to pewnie abstrakcja. Mój trzyma się z daleka od każdego do ok.półtora roku , do momentu aż zaczyna być rozumne a później jest tak, ze świata poza nimi nie widzi. Może to ten sam typ. Najstarszy miał konkurs z matematyki to mąż z nim siedział,na treningi i basen razem jeżdżą, po zakupy, zempola na gitarze i bębnach, grają często razem w komputer , chodzą do kina, na myjnie wszędzie razem. Czasem to się śmieje, że mógł o dyna postarać się z 10 lat wcześniej ( został nim mając 25 lat), bo zachowują się czasem jak bracia. Mąż jeździ ze mną na wizyty, raczej zawozi mnie, siedzi z chłopcami w samochodzie i czeka . Dr przyjmuje w gabinecie w środku osiedla, gdzie nie dojeżdżają autobusy, na piechotę za daleko ( z 3 kilometry) , a że zazwyczaj nie mamy z kim chłopców zostawić to pozostaje takie rozwiązanie. Lubił kiedyś wyjść z kolegami, a teraz jest tak, że sama go wyganiam. Po pracy zmęczony, widzi że chłopcy go potrzebują, ale czasem trzeba wyjść się wygadać, doradzić, pożalić. Kontakt z ludźmi utrzymać a nie tylko dzieci, dom i praca. Gdybyś była w następnej ciąży to by juz na piwo nie wyszedł. Z chłopcami musiałby zostac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny ale ten czas leci, juz niektóre z nas 30 tydzień zaczynaja! A dopiero rozmawialysmy o mdlosciach :) Jaga z tym siemieniem lnianym moze i prawda, jak mnie zgaga mocno pogoni to sprobuje. Ale powiem Ci ze dla mnie picie siemienia to męka, bardzo go nie lubie i zbiera mi się na wymioty przy piciu, dlatego na razie ratuje sie mlekiem w gorszych momentach. Gosc1987 wydaje mi sie ze masz dobre wyniki glukozy, jeszcze lekarz oczywiście sie wypowie. Po 2h nie masz tak bardzo wysokiego. Ja mialam trochę inna sytuacje bo po 1h mialam nizsza (58) niz na czczo (68) a po 2h 72 chyba. Ale lekarz mowil ze najważniejsze ze cukrzycy nie ma a zeby czesto podjadac male porcje. Nie moge uwierzyc ale dzis wracajac od endokrynologa znow babeczka ustapila mi miejsca w pociagu :) ale nie da sie ukryc, brzuchol w ciągu tygodnia urósł jak szalony! Martwie sie tylko o kurtke bo ledwo dopinam, kieszenie juz mi sie na maxa rozeszly ;) niech zrobi sie cieplo to w plaszczyku mam możliwość przeszycie guzikow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kawusia4
Bezzka ja mam odwrotny problem. Teraz mam świetną kurtkę parkę, którą kupiłam w poprzedniej ciąży za ok 20 zl. Służy mi nie tylko w ciąży . Teraz brzuch chyba ledwo co jest w niej widoczny Na wiosnę nie mam nic i zastanawiam się co kupic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Leżenia ciąg dalszy, mam nadzieje, ze nie wpłynie to na noc i będę spala dobrze... chłopaki poszli na basen, a ja już po kąpieli w piżamce :) Ryba dalej mi wrogiem... nie jadłam dziś przez to normalnego obiadu, bo właśnie była przygotowana smażone ryba... nie wiem czemu mi tak w ciąży odeszła, na samą myśl mi słabo, poza ciąża uwielbiam rybkę. .. każde inne mięso jest ok. Pewnie dlatego pobolewa mnie glowa, że za mało zjadłam. .. Po świętach i ja się już zabieram za wyprawkę. .. pranie i prasowanie ubranek, póki mam czas tu u teściów, a wręcz nadmiar czasu. No i Przepatrze ubrania po Szymonie, te pierwsze w większości były neutralne. Osłonkę na lozeczko chce nową, bo po Szymonie jest w jakieś misie a chce teraz takie w szary zygzak, już wypatrzyłam na allegro. Szlafrok juz sobie zamówiłam i ładna koszule do szpitala. Będę musiała ogarnąć co mam, a czego mi brakuje ze sprzętu i w ogóle w końcu się tym zająć. ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość 1987
Bezzka dzieki za odpowiedz Twoje wyniki jeszcze dziwniejsze niz moje;-) Gosc czerwiec27 mi kazdy radzi zeby sie wstrzymac z laktatorem bo co jesli nie bede miala pokarmu albo dziecko bedzie mialo skaze bialkowa? A aptek nie brakuje jakby co maz kupi i tak samo podchodze do wypazaczy i podgrzewaczy. Po porodzie okaze sie co bedzie potrzebne. A Ty jak sie czujesz dalej to dziadostwo Cie rozbiera? Dziewczyny wspolczuje chorych dzieciaczkow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) ja mam glukoze w poniedzialek 21.03 a wizyte na 30.03 wie tak tydzien szybciej zeby wyniki byly :) ja musze sobie wizyte przelozyc na 12.04 bo teraz bylam prywatnie u lekarza i mi tak doradzil zeby malej ta wage sprawdzic a 30tego nie bede miec usg wiec musze z lekarzem w piniedzialek pogadac czy mi przelozy wizyte wiecie jak to jest na nfz :/ na szczescie ten gin co chodze do niego prywatnie jest calym szefem w tym osrodku i mowil ze mam powiedziec ze on tak zalecil :D szkoda ze on na nfz nie przyjmuje :/ uwielbiam go i bardzo mu ufam :) (jest gejem) hahaha :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćCzerwiec27
Sylwia - to ja mam odwrotnie... Ryba to jedyne zwierze ktore zjem w ciazy... I zjem ze smakiem.. Pozostale miesa, wedliny, podroby itp na sam widok mam cofke... I mam tak gdzies od sylwestra... Nie oszukuje sie ze sie to zmieni do porodu, raczej nie... Gość1987 - leże i kaszle... Najgorzej bylo rano i teraz na wieczór... Na herbaty z miodem i cytryna juz patrzeć nie moge, nie wiem ile litrow dziennie obracam.. Ten kaszel mnie niepokoi bo moze powodowac skurcze, oby nie.. :/ a jutro musze się zwlec rano na te zakupy a po południu na obiad do teściów.. Ehh.. Co do laktatora to ja chce kupic uzywke 50-80zl max.. Wiec nawet jakbym miala uzyc kila razy to nie bede płakać. Co do laktacji to przy problemach to laktatorem mozna ja pobudzic. Zreszta zakladam ze jak teraz sie nie przyda to przy kolejnym moze. Ja podgrzewacze i sterylizatory sobie odpuszczam zdecydowanie.. Kuchnie mam indukcyjna wiec woda szybko sie gotuje, pewnie szybciej jak w podgrzewaczu.. A sterylizatory to w ogóle wydaja mi sie niepotrzebne. Ktoras z Was o czajniki mowila z regulacją, fajna sprawa ale czajnik mam dobry, za to zawsze mozna wode w garnku ugotować a tempke sobie upilnowac termometrem kuchennym:) wiec ja raczej ta opcje bede stosowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ninus1101
Hej dziewczyny No ja tak jak większość podgrzewacza nie kupuje, bo mam nadzieję że będzie zbędny, a jak już trzeba będzie podgrzać to myślę że przegotowana woda da radę. Moja siostra tak robiła i było ok. Laktator też zostaje na ostatnią chwilę, będzie potrzebny to się kupi, meża wyślę albo mamę. Co do przewijaka to mam nadzieję, że go będę miała a przynajmniej się nastawilam, bo mam niski stolik w pokoju małej więc będzie niewygodnie. Siostra mi obiecała, łóżeczka i kołyski się doczekałam to mam nadzieję że i przewijak dostaniemy, a jak nie to kupimy, bo w sypialni na łóżku się przwinie ale jak mała będzie u siebie to najwygodniej będzie na przewijaku. A ja dzisiaj miałam pracowity dzień. Rano wiosna w pełni 15 stopni, więc wykorzystałam pogodę i umyłam okna, wyprałam firanki. Jeszcze mi dwa do umycia zostały. Dzisiaj doceniłam mieszknie w bloku dwa okna w 25 min, a u rodziców 19 okien plus 3 balkonowe no wtedy to miałam maraton. W tym stanie to bym nawet 1/4 nie wyczyściła. A dzisiaj zaczynamy 30 tydzień z moją niuńką no i wiosna idzie to też ważne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćCzerwiec27
No i chyba znow lipa ze strona... Ja się juz obudzilam... Piekna sobota sie zapowiada... Kaszel jak chol... Az mi sie plakac chce..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość321
Witaj Justynko1986 :-)jak sie czujesz ?jak Twoja malutka?ja czuje sie niezle,nadal pracuje.Zaczal nam sie 6mc juz:-).Alicja juz coraz wiecej sie rusza:-).Milego weekendu,pozdrawiam.:-*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej. To ci przeszłam wczorajszej nocy to jakaś masakra. Nie dość że moja mała dalej kaszle, ma katar to okazało się że jeszcze zabkuje. Do tego ma biegunkę i raz zwtmiotowala. Mnie wczoraj popołudniu bardzo bolaj brzuch. Tak jakby żołądek. Nie wiem czy jakiegoś wirusa nie złapaliśmy :/ I jeszcze wczoraj okazało się że mam wodonercze z prawej strony ;/ No dzień cud malina ;/////

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie chce sie czepiac ale wyraz- poki, pisze sie przez o a nie u drazni mnie ten blad mocno w oko i poki co tylko pozdrawiam Was kochane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ninus1101
A dzisiaj pogoda jak malina:) dziewczyny współczuję nieprzespanej nocy i zmartwień. Ja się wyspałam i pora wstać, myślę że dziś resztę okien ogarne jak będziemy się dobrze czuć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×