Mamy na LIPIEC 2016

Pufffka sprawdz w wynikach usg na ktorej scianie masz lozysko, jak na przedniej to ruchy mozesz poczuc jeszcze pozniej i beda mniej intensywne bo wtedy od strony brzucha dzidzie oslania lozysko i amortyzuje wszystkie ruchy i kopniaki.

A ja najchętniej to bym nic nie jadła,mięsa nie ruszam już dobry miesiąc.;)

Pufffka super,ze juz dobrze sie czujesz:-),ja tez juz lepiej,ale zle sypiam..:-(jakos mi niewygodnie i pije dalej herbate z korzeniem imbiru.A caly czas biore folik i Prenatal Duo.Pozdrawiam

Hej przyszle mame :) u mnie 15tydz i 3dzien :) i odziwo jak poloze reke na brzuchu to czuje takie pelzanie :) malutki sie rusza :) super uczucie,przynajmniej juz sie nie boje czy wszystko jest dobrze :) nastepna wizyta dopiero 2luty..

Wanilia 86 mam na tylnej ;) to fajnie jest jakaś nadzieja że będzie dzidzie czuć wcześniej ;) Gość 321 a nie masz ciążowej poduszki podobno dużo daje :) Ja też czasami mam problem z zaśnięciem, zamówiłam podusię typu "C" ale jeszcze nie doszła, napiszę jak się śpi jak przyjdzie :) MamaMagda90 musisz uzupełniać podobno czymś innym bo wyniki mogą być słabe przy morfologii. Też miałam takie fazy ja np w ciąży nie mogę patrzeć na chleb razowy a wcześniej tylko taki jadłam, i nie jem nic tłustego z kotleta nawet skórkę zdejmuję :D jamarianna - dokładnie też już chciałabym czuć że wszystko z maluszkiem jest ok pewnie jest zupełnie inaczej jak się go czuje beti1906 super masz ;) drugi luty wcale nie jest tak daleko ;):) Dziewczyny ja mam za to problem z Femibion natal2 są to dwie tabletki jedna "standardowa witaminka" druga kapsułka z DHA i wczoraj mi prawie ta kapsułka w gardle stanęła nie mogłam jej przełknąć, smieszny problem ale chyba muszę kupić jakieś inne tabletki bo się uduszę :D :D

Ja tez mam natal 2plus. Tez czasem mam problem z polykaniem ich. Nie sa male tabletki ale popijajam wieksza iloscia wody i jakos przechodzi :) dobre sa te tabletki ale i nie tanie ale niema co oszczedzac:) do wczoraj zazywalam jeszcze duphaston ale juz niema takiej potrzeby :)

Ja już po badaniach prenatalne doktor przyjął mnie prawie pół godziny szybciej ;)a więc tak na usg dzidziuś ma 11tyg i 4 dni mierzy 5 cm przeciętność wynosi 1,4 kość notowania widoczna ręce nogi wszystko widoczne także wszystko jest w jak najlepszym porządku;)?co do płci to lekarz powiedział że jest jeszcze za malutki ale jak narazie ogórka nie widzi;)ja się na nic nie nastawiam co będzie to będzie dowiem się na następnym usg:)miłego dnia wszystkim mamusia:)

Przepraszam za błędy ale pisałam na szybko w tramwaju przeziornosc 1,4mm kość nosowa widoczna:)

MamaMagda90, uff :) :) jak widać wszystkim nam badania idą dobrze :) niech tak będzie do lipca!

MamaMagda90 cieszę sie razem z tobą ze wszystko dobrze

Dzięki dziewczyny:) ułożyło mi ze wszystko ok szczególnie po tym plamieniu które miałam.

Prenatal duo tez ma dwie tabletki jedna rozowa witaminy a druga wlasnie z Dha przezroczysta zolta tez ciezko ja polknac...

dziewczyny a widac Wam juz brzuszki??? ja mam taki nie za duzy,ale juz cos widac :)

Beta1906, u mnie pełne 14 tyg i widać porządnie. Nie da się go wciągnąć. Pod bardzo luźną bluzką ok, ale zwykłe koszulki się już opinają. No i musiałam kupić spodnie ciążowe.

Witam. Jestem obecnie w 14tc. Jestem po badaniach przeziernosci karkowej oraz po szczegolowych w Gdansku w Invicta. Wszystko jest ok. Nie wiem tylko co z praca. Mialam staz od 07.09 15 do 15.12.15 i szefowa jest zobowiazana dac umowe na 4mies. Chciala mi dac na pol etatu. Powiedzialam jej ze jestem w ciazy. Zgodzila sie dac wyzsza podstawe. Doplacam Zus jej a podstawa wynosi 2.5tys netto. 16go stycznia bedzie miesiac na umowie. Czy Zus moze mi podwazyc umowe? Wiem ze kontroli nie unikne. Prosze o jakas opinie, porade. :)

Hej, ja czuję jak dziecko się przekręca, a to dopiero 13 tydzień, w poprzedniej ciąży byłam pewna, ze to właśnie ono dopiero w 17 tyg. Co do zapeszania, ja jestem zdania, że co ma być to będzie, tak to już jest, że pewien odsetek ciąż kończy się fiaskiem i nie kupowanie wyprawki nie ma nic z tym wspólnego. Wydaje mi się, że ciąża właśnie dlatego trwa tyle miesięcy, żeby mama mogła sobie wszystko na spokojnie przygotować, pokupować, przemyśleć. W pierwszej ciąży robiłam zakupy dla dzidzi od samego początku i teraz już chodzi do przedszkola.

Wakacyjna Mama, ciężko jest mi tak do tego podchodzić po poronieniu i śmierci dziecka, dla którego wszystko było przygotowane. Lepiej się czuję robiąc małe kroczki i skupiając na tym co jest teraz i nie planując co będzie za pół roku. To taki mechanizm obronny...

Hej dziewczyny, ja dzisiaj byłam u ginekologa i z maluszkiem wszystko ok tylko jakoś tak się obrócił/a, że mało co było widać. Ma już 7cm:-) Też mam problemy ze snem - budzę się w nocy, nie mogę sobie miejsca znaleźć a mam tą poduszkę ciążową. Sprawuje się dobrze bo szybko zasypiam a miałam wcześniej z tym problemy, ale i tak coś nie daje mi się porządnie wyspać. Lekarz doradził mi żeby unikać drzemki w ciągu dnia, a ja bez tego nie umię się obyć. Dziewczyny też tak macie?

Cześć Dziewczyny :-) jak miło czytać, że u Was wszystko dobrze :-) ja już 16 tydzień... wczoraj byliśmy u lekarza...i wszystko dobrze :-) Serduszko Synka bije prawidłowo :-) co do brzuszka...ja już mam widoczny... spodnie ciążowe noszę chyba od 14 tygodnia...typowo z wygody...

A_asia87, też tak mam :) kiepsko śpię w nocy i bez drzemki po wypuszczeniu męża do pracy bym nie dała rady. Izzi87, to już pewnie lada chwila poczujesz ruchy :)

Myślałam, że mam za suche powietrze (katar) i za ciepło w sypialni więc zakręciłam kaloryfer i dałam mokry ręcznik ale to też nic nie pomogło. Spróbuję dziś ciepłe mleko wypić, bo od tego niewyspania od rana głowa mnie boli i tak już kilka dni pod rząd:-( A dziś byłam w HM ale tam wszystko było przebrane i nic z ciążowki nie upolowałam:-/

Ja nic nie kupuję (tylko balsam nawilżający dla siebie), nie wybieram jeszcze szpitala, żyję z tygodnia na tydzień od badania do badania. Powiedziałam sobie, że zacznę działać dopiero w 7 miesiącu. Mam ciocię kochającą robić zakupy. W poprzedniej ciąży już 7-8 tygodniu dostałam od niej rękawiczki dla dzidziusia, bluzki i majtki ciążowe, zestawy kosmetyków. Poroniłam ciążę w połowie. Tamtych prezentów nawet nie zdążyłam rozpakować. Teraz minął pierwszy trymestr, a ja nadal boję się zapeszać, bo w moim przypadku teksty, że teraz już jest "bezpieczny czas" są o kant tyłka potłuc. O mojej ciąży informowałam rodzinę stopniowo, niektórych dopiero pod koniec 3 miesiąca. Naprawdę nie rozumiem tego powszechnego ekshibicjonizmu ciążowego na portalach społecznościowych i nie tylko, nie po tym co przeszłam. Staram się myśleć pozytywnie, ale jednocześnie mam czasami ochotę "walnąć po głowie" taką jedną czy drugą ciężarną, żeby nie wywoływała wilka z lasu. To wszystko z troski.

Gościu, każdy ma swoje przeżycia ale tez każdy lubi sie cieszyć. Kiedy sie cieszyć jak nie teraz? Jest wszystko ok, cieszymy sie. W każdym momencie należy sie cieszyć, a wiadomo jak kobieta sie cieszy to lubi to okazywać. Nie mowię o umieszczaniu zdjec usg ale czemu nie dzielić radości z rodzina, znajomymi. Urodzi sie dziecko tez sie ludzie cieszą, a co jak umrze mając pól roku, rok dwa trzy.., mając takie historie wtedy nigdy nie mozna by było sie cieszyć bo zawsze ale to zawsze moze sie cos wydarzyć. Ja ciesze sie każdym momentem, bo radości nie ma co odkładać na potem gdyż moze byc na nia za późno.

Gość z 20:09 Na tym forum jest kilka z Nas, w tym też ja, które mają swoje ciężkie przeżycia za sobą i teraz walczą o każdy dzień żeby było wszystko dobrze. Ja żyję od badania do badania i przed każdym z nich strasznie się denerwuję. Miałam już dwa poronienia i wiem jak to bardzo boli. Mąż do tej pory ma uraz przed gabinetem i nie chce ze mną wchodzić na badanie. Nie chcę go zmuszać bo sam musi się przełamać. A ciuchy ciążowe to potrzebuję z praktycznego powodu bo powoli się nie mieszczę w spodnie a waga stoi w miejscu a brzuszek już jest wyraźny. Pozdrawiam Cię i trzymię kciuki za każdą z Was tutaj na forum:-)

Mam pytanie. Używam balsamu dla ciężarnych Bielenda. Tylko, że tam jest "roślinna witamina A", a ja słyszałam, że należy odstawić kosmetyki z tą witaminą. Z drugiej strony jak dla ciężarnej to dla ciężarnej, nie? Używa któraś z was kremu Yves Rocher Hydra Vegetal? Pani ekpedientka mówi, że jest bezpieczny, ale w takim sklepie to ci wszystko powiedzą. Retinolu raczej nie zawiera.

Cześć :-) Dzięki za ciepłe słowa :-) Puffka u Ciebie się apetyt dopiero pojawił , a ja mam go od samego początku.. martwię się tym, bo chyba kg mi za szybko lecą. Mąż się śmieje, że mój brzuch to teraz nie wiadomo czy ciążowy czy "utyty" hihi.. - Airina - ja się wyśmienicie czuję od początku ciąży. Aż dziw, że żadnych mdłości, o wymiotach nie wspominając. Jedynie, to szybciej się męczę i muszę drzemkę sobie zrobić w ciągu dnia :-) - Mamamagda - i kolejna szczęśliwa mamusia z zdrowym maluszkiem! Gratulacje! - Wakacyjna Mama - naprawdę czujesz że skarb się porusza? Dla mnie to takie odległe.. ja zaczęłam 13 tydzień dopiero. Aaa A teraz tak ogólnie :-) U mnie apetyt od początku i to głównie ciągnie mnie do fast food : hot dogi i cola.. mmm.. czyli do tego co przed ciążą w ogóle nie jadłam. Ale już ograniczam. Trzeba zdrowo przecież :-) Brzuch.. hmm.. :-) chyba jest. W czwartek trzeba będzie wybrać się po zmianę garderoby :-) Ja zacznę kompletować małą wyprawkę plus torba do szpitala. Większe rzeczy jak już urodze :-) będą wybrane, ale nie kupione.. Mąż z siostrą to załatwią. Za 2 miesiące będziemy się przeprowadzać, a pokój dziecka pomalujemy na neutralny kolor :-) Damy radę go urządzić pomalutku :-) Jeszcze nic nie planuje.. mam czas. Czekam od wizyty do wizyty i cieszę się że jest wszystko w porządku. No garderobę muszę zmienić ze względu na wygodę. Mamusiom gratuluję dobrych wyników i oby tak dalej! :-*

Dziewczyny bardzo Wam współczuję Waszych przeżyć, nawet nie potrafię sobie wyobrazić jaką degustacją stresem może być dla Wąs właśnie ciąża. Jeśli o mnie chodzi co do mówienia o niej to przy drugiej ciąży jestem zdania , że lepiej jak najpóźniej. Nie wiem dlaczego, pierwszą odnosiłam, z komplikacjami, ale niE to chyba ma wpływ na to, jak o tym myślę. U nas poza częścią rodziny i paroma znajomymi nikt jeszcze nie się o ciąży i mi jakoś też trudniej te informacje ujawniać. A to już 16 tci brzuch mam wielki jak chyba w 30tc w poprzedniej ciąży. Jutro kolejna wizyta u gin i znowu "dreszczyk" podekscytowania :) wszystkim mamom gratuluję pomyślnych badań prenatalnych, a szczególnie izzu87(przepraszam jeśli przekrecilam Nick, a pewnie to zrobiłam).

Ja w poprzedniej ciąży miałam cukrzycę i teraz, ze względu na wywiad, też mam być na diecie cukrzycowej. Jak czytam o coli i hod dogach to dla mnie to jakiś kosmos. Ja codziennie kurczak na parze, brązowy ryż i inne takie atrakcje, zero słodyczy i fast foodów. O zachciankach ciążowych to mogę sobie pośnić, ale nie im ulegać.

Gość ta od hot dog i coli to ja :-) ale nie martw się, nie ulegam całkowicie zachciankom bo wiem,że taka dieta nic nie wniesie. Staram się zdrowo odżywiać. Ja takich świństw unikałam przed ciążą, to nie wiem co mi teraz dolega :-) Na szczęście rozsądek zwycięża :-) Pozdrawiam

Beti1906 znalazłam sposób na połykanie tej kapsułki z DHA :D biorę kapsułkę piję wielką szklanę wody i jem kanapkę i znowu popijam :D i jakoś idzie! trochę czuję się jak kaczka mój M mówi że tylko brakuje mi takiego ruszania szyją :D MamaMagda90 super gratuluję :D cieszę się że wszystko w porządku! pogłaskaj dzidziusia ode mnie :) Beta1906 U mnie delikatnie zaokrąglił się brzuszek na dole:) ja już noszę spodnie luźne legginsy z gumką bo inne mnie uciskają gość paulina lipcowa - nie znam się na prawie pracy ale wiem że jest dużo darmowych punktów prawnych w których Ci pomogą na pewno. Spróbuj poszukać w necie nr wiem że taki darmowy punkt jest np w łodzi chociaż sama nigdy nie korzystałam. Na moje oko w twojej sprawie: nie powinien bo z tego co czytałam to na zwolnieniu ciążowym nie można dziewczyny wyrzucić z pracy co więcej jeśli kończy jej się umowa pracodawca jest zobowiązany przedłużyć umowę. Do tego jeśli pracujesz na stażu na pełen etat to późniejsza umowa jest też na pełen etat dawanie umowy na połówkę jest niezgodne z prawem w przypadku ciąży. Moim zdaniem nie powinnaś jej dopłacać. No chyba że na pracy Ci zależy i macie jakieś "układy" ale dla mnie to zbyt skomplikowane i ja nie bawiłabym się w ingerowanie w ZUSY i dopłacanie samemu :) ale to tylko moja opinia prawnikiem nie jestem i to tak z neta kiedyś tam wyczytałam. Wakacyjna Mama - Super że czujesz ruchy! zazdroszczę bardzo ;) Izzi87 Gratulacje:) cieszę się że wszystko ok :) A_as9a87 ja też źle sypiam i ciągle czekam na poduszkę która idzie pocztą :( Mageliza1987 Nie przejmuj się tą wagą tak bardzo widocznie może przed ciążą miałaś jakieś braki witaminowe itp i teraz organizm bardzo się domaga albo mało cukru skoro cola i fastfoody:) oczywiście wszystko z umiarem i lepiej zdrowo ale nie ma co tak naprawdę się aż tak przejmować organizm potem jak się już "zaopatrzy" może zwolnić z apetytem:) dzidziuś po prostu jest małym głodomorkiem :D mamamalgosi - gratulacje ;) ja tez nie chciałam mówić ale mój M się wygadał i wszyscy wiedzą gość- cukrzyca - nic przyjemnego. Ale najważnejsze żeby z dzidzią było ok:) pocieszę Cię ja nie mam cukrzycy ale też jem podobnie jak Ty bo w ciąży tłuste, słodycze i fastfoody mi nie smakują:( ani ciemne zdrowe pieczywo też nie:D kotlety i ryby obieram ze skórki przy krzykach rodziny- co ty robisz- ziemniaki też z tłuszczu obieram "okrawam" jak mi ktoś życzliwy poleje jakoś mnie odrzuca jak widze czekoladę to dalekim łukiem nawet jej zapach mnie drażni :) rodzina mi mowi ze wybrzydzam jak rozkapryszone dziecko ale ja nie moge inaczej :D Jeszcze co do wyprawek to ja też lubię się cieszyć. Na razie mało kupiłam ale na dniach planuję zaopatrzyć się w torbę taką na kółkach i kupić jakieś pidzamki rozpinane do szpitala takie rzeczy :) bo już dwa razy byłam w szpitalu tak znienacka i za każdzym razem facet musiał mnie pakować. Raz przez bóle na początku ciąży( wyszedł niski progesteron) drugi raz przez uporczywe wymioty na nawadnianiu. Też uważam że jeśli coś ma pójść nie tak to żadna wyprawka czy zdj tego nie spowoduje ani nie ma takiej czarodziejskiej mocy żeby to przyspieszyć, raczej radość, szczęście i pozytywne myślenie - z medycznego punktu widzenia i pod kątem mojego wykształcenia- wspiera prawidłowe funkcje organizmu. W każdej chorobie tak jest że jeśli pacjent nie che wyzdrowieć to nie wyzdrowieje choćby nie wiem jak dobre leki brał. "Lekarz leczy, Bóg uzdrawia" lekarz może robić wszystko co w jego mocy ale jeśli nie wierzymy że będzie dobrze że wyzdrowiejemy to nic po takim leczeniu. Dlatego Kochane warto się cieszyć:) Nasze szczęście i radość powoduje że dzidziuś czuje się kochany w brzuszku i prawidłowo się rozwija zamartwianie się tylko mu przeszkadza :) Powinnyśmy myśleć przede wszystkim o jego dobru i na ten czas kiedy jest to potrzebne zapomnieć o troskach lękach i nie przekazywać takich emocji nienarodzonemu dziecku które niczemu przecież winne nie jest. Głowa do góry będzie dobrze :* Buziaki dla wszystkich mam :)