Mamy na LIPIEC 2016

Cześć dziewczyny nic nie pisałam bo jak narazić nic konkretnego nie wiem,wizytę mam w poniedziałek tj 28 grudnia i,idę do nowego ginekologa bo ciężko było znaleźć miejsce między świętami a nowym rokiem Jeśli chodzi o mdłości to miałam ale na szczęście już mijają też pomagało mi jedzenie ale z drugiej strony nie miałam wogole apetytu najlepiej lubięjesc pomarańcze i kiwi:) Napisze po wizycie jak było u mnie tez juz będzie jakiś 9-10 tydzień

ja w poniedziałek mam usg genetyczne i też się trochę stresuje - mam nadzieję że będzie ok. co do tycia to przytyłam 4 kg i bardzo się cieszę bo przed ciążą miałam niedowagę 10kg więc sama skóra i kości ze mnie:( co do zachcianek ciągle jakieś mam, mój partner żartuje że wykończe go psychicznie fizycznie i finansowo przez te zachcianki :)

Bardzo proszę przyszłe mamy o wypełnienie anonimowej ankiety dotyczącej stanu wiedzy kobiet w ciąży na temat żywności funkcjonalnej :) poniższa ankieta ma formę testu :) dzięki czemu będziecie Panie mogły sprawdzić co wiecie na temat tej nowej żywności jak również dowiedzieć się czegoś nowego w tym temacie Zapraszam i dziękuję za każdą udzieloną odpowiedź :) link: http://www.survio.com/survey/d/A8P9P2V9I2U9T6K7K

Izzy kiedy będzie coś wiadomo?

A co to jest usg genetyczne ?

Jak tam u was z wagą ? Tyjecie coś ? Kończę za 3 dni 12 tc i przytyłam może pół kilo ale to chyba raczej przez święta bo zjadłam więcej a jak u was ? Boję się żeby nie przytyć za wiele ale nie odchudzam się i jem to na co mam ochotę w danej chwili tylko nie ćwiczę choć myślę że nowym roku włączę też ćwiczenia i basem. Mimi

Gosc, usg genetyczne to takie, które wykonuje się między skończonym 11 tyg a 13 tyg i 6 dniem. Bada się wtedy przezierność karkową dziecka i obecność kości nosowej. To usg ma na celu wykryć lub wykluczyć ewentualne choroby genetyczne np. zespół downa. Poczytaj o tym w necie.

Co do wagi zaczynałam z 59kg i nadal tyle ważę, 12tyg i 1 dzień zleciał. U mnie spokój w tym temacie w zasadzie ko połowy drugiego trymestru, potem jakoś mnie przybywa, ale mam nadzieję, że tak jak poprzednio nie więcej niz 12-13kg :)

A najwięcej przytyłaś w 2 czy 3 trymestrze.Bo właśnie tak sobie myślę że jak zakończyłam 1trymestr praktycznie z tą samą wagą bo w te 3 dni schudnę pół kg co mi przybyło po świętach to kiedy najwięcej można przytyć w 2 czy 3 ?

Gosc, z wagą różnie jest, ale ja najszybciej tyłam w 3 trymestrze. Generalnie najmniej tyje się na początku, a potem to sprawa indywidualna. Jak ktoś jest bardzo szczupły to może sobie pozwolić nawet na 18-20kg, a pulchne mamy nie powinny przekraczać 10kg. 12-15 to taka bezpieczna średnia. Z tego ok 8 kg spada od razu po porodzie. Poczytaj tutaj :) http://www.poradnikzdrowie.pl/ciaza-i-macierzynstwo/ciaza/dobra-waga-w-ciazy-ile-trzeba-przytyc-w-ciazy_36379.html

Nie mam ani niedowagi ani nadwagi.Mam prawidłową masę ciała więc powinnam przytyć ok 12 kg choć nie ukrywam że wolałabym mniej i tak po cichu sobie myślę że może jeśli w 1 trymestrze nie przytyłam te 1-3 kg(bo wg tabelki w 1 trymestrze tyle mogłabym przytyć) to może w 2 i 3 nie przytyję 12 tylko powiedzmy 9.Tylko nie wiem czy to tak działa. Chyba nie da się określić . Mimi

ja wyniki dopiero ok 7 - 11 stycznia... 11 stycznia amniopunkcja... niestety świąteczny czas wydłużył oczekiwanie na wszystkie wyniki badań... ale strasznie cieszę się Waszym szczęściem... ja do 21 grudnia przytyłam 4,5 kg... jednak po złych wynikach schudłam 3 kg... i to w okresie świąt...

Izzi87 współczuję stresów i tego przez co przechodzisz ale mam nadzieję i życzę żeby wyszło jednak wszystko dobrze.4,5 kg przytyłaś do którego tygodnia ? Mimi

Izzy to wszystko nerwy.. :-( spróbuj uspokoić się.. dla tego Maluszka.. wiem, że łatwo napisać. Ja sama w nerwach bo to moja 5 ciąża a dzieci nie mam.. w wtorek wizyta u ginekologa, a zaraz po niej powinnam mieć prenatalne. Też się strasznie obawiam.. modlę się o zdrowie mojego dziecka, proszę Boga by pozwolił mi zostać matką.. :-( ech.. A coś za dobrze się czuję.. aż za dobrze.. :-( mogłabym normalnie iść biegać, nie mam smaków, wymiotów, mdłości, brzuch nie boli, piersi trochę, nie odrzuca mnie od niczego. Jeść mi się chce więcej. I przytyłam 3,5 kg (10 tydz), ale ja szybko tyje tak ogólnie. Muszę się pilnować zazwyczaj, jeść mniej i więcej ruchu bo jak nie przypilnuje to zaraz te parę kg w górę. Przed ciążą schudłam 10 kg. Izzy trzymaj się kochana!

Izzi87, myślę o Tobie i trzymam cały czas kciuki. Czekanie jest najgorsze, trzymaj się mocno... Ja jestem trzeci raz w ciąży, alenie mam dzieci, jednak bardzo wierzę, że w końcu musi się udać, i Tobie też :*

Podczytuje Was od dluzszego czasu, Izzi nie zamartwiaj sie, w pierwszej ciazy przeziernosc karkowa mego synka wynosila 5,6mm, drugi lekarz nastepnego dnia stwierdzil 6,2mm. Wylam, nie jadlam, denerwowalam sie, przeszukiwalam caly internet, robilam wszystkie testy genetyczne, schudlam z nerwow 8kg. Zycie zatrzymalo mi sie na 3 tygodnie. Wyniki byly srednie. Synek urodzil sie zdrowiutki, teraz ma 4 latka. Glowa do gory !!!

Gosc, takie historie cudnie się czyta, dają wiarę, że wszystko będzie ok :) dzięki, chyba nam wszystkim taki pozytywny kopniak się przyda. Mageliza1987, za Ciebie też trzymam kciuki, musi się udać! A dobre samopoczucie nie powinno być niepokojące, ja teraz też czuję się normalnie, tylko piersi mi rosną i brzunio ;)

izzy wszystko będzie dobrze zobaczysz,wiem co czujesz,ja w drugiej ciąży zarazilam się toxoplazmoza,cała ciążę antybiotyk,pobieranie płynu owodniowego i te nerwy czekając na wynik,na szczęście wszystko skończyło się dobrze i u ciebie tez tak będzie:)

Hej Dziewczyny,szkoda ze juz po swietach ..choc ja mam jeszcze tydzien wolnego..:-).a dzis prenatarne..stresuje sie..to juz 12tydzien..widze,ze duzo nas dzis ma wizyty.Powodzenia Dziewczyny,milego dnia.

Gość321, daj znać po usg :) trzymam kciuki!

Jejku Dziewczyny... nawet nie zdajecie sobie sprawy ile Wasze wpisy mi pomagają... owszem staram się nie denerwować...ale niestety jest to nieuniknione. Dzisiaj nawet przyszłam do pracy... jednak nie jestem przekonana, że był to dobry pomysł... cały czas ktoś dopytuje jak się czuje, jak Malutka..." Gość" nawet nie wiesz jak Twój komentarz mi pomógł... mam nadzieje,że wszystko będzie dobrze i zostanę z Wami do lipca 2016... bardzo się cieszę każdą Waszą historią... i mam nadzieje, że lipiec 2016 dla każdej z nas będzie cudownym miesiącem... DZIĘKUJĘ !!!!! ja przytyłam 4,5 kg do 12 tyg. zawsze byłam dość szczupła... i tryb życia nie pozwalał na regularne posiłki... w ciąży wszystko się zmieniło i stąd szybki skok wagi :-)

Izzi87, dobrze, że się odezwałaś, pisz o wszystkim co Cię męczy, jesli tylko tochę Ci to ulży :* i tzymaj się dalej! U mnie choć termin wypada na lipiec, lekarz zrobi cesarke na 2 tyg przed terminem, żeby uniknąć powtórki z poprzedniej ciąży. Lato to idealna pora na malchy, nie zmarzną, złapia naturalnej wit D :)

A dlaczego tak od razu masz zalecenie o cesarskim cięciu ? Mimi

Mimi, w poprzedniej ciąży w 40 tyg synek przestał się nagle ruszać, szybko zrobili cesarke, ale był tak niedotleniony, że umarł w 18 dobie, 14 stycznia tego roku. Przełom roku to więc dla mnie straszny czas. Ponieważ nie wiadomo co się stało mój mowy lekarz postanowił oszczędzić mi stresu i uchronić przed powtórką. Takie życie...

To w takiej sytuacji nie dziwię się że lekarz woli zrobić wcześniej cesarkę.Bardzo przykra sytuacja Cię spotkała ;( Tym razem na pewno będzie dobrze!! Musi być nie ma innej opcji.Już wiele przeszłaś i wylałaś sporo łez. Mimi

Dziękuję Mimi, staram się myśleć pozytywnie, też wierzę, że się uda :) juz niedługo wszystkie będziemy zarobionymi, ale szczęśliwymi mamami :)

JAMARIANNA trzymam za Ciebie bardzo mocno kciuki!!! bardzo!!! a czy wiecie już dziewczyny co będziecie miały? Chłopca? Dziewczynkę?

Ja już po wizycie wszystko ok termin na 30 lipca z usg wyszedł 9 tydz i 3 dzień A 12 stycznia mam genetyczne

mageliza1987- ja tez czuje sie wg mnie za dobrze ale mam nadzieje ze to o niczym złym nie świadczy i Ze moim maleństwem wszystko w porządku !!:) tez sie modlę o moje serduszko a wiara czyni cuda !!:) Izzi- 3 mam mocno kciuki za Ciebie!! Cała ciąża to stres a takie wyczekiwanie tym bardziej , ale trzeba byc dobrej mysli !!:* Gość 321- jak tam badania , wszystko w porządku ?? Czekamy na informacje :) :* Dziewczyny ja mam wizytę 7- go i nie moge sie doczekać zobaczyć moje melenstwo tez sie stresuje zeby było wszystko dobrze . Szkoda ze cześciej nie moge podglądać dzidziusia i kontrolować jego stan. Powodzenia dla wszystkich mam po przejściach !! Tak jak pisaliście miejmy nadzieje ze ten przyszły lipiec bedzie dla wszystkich szczęśliwy !!:)

na pewno wszystkie będziecie miały cudowne wyniki badań... ja w ciąży też czuję się rewelacyjnie ( fizycznie), żadnych zachcianek, żadnych mdłości. moja córeczka łaskawie mnie traktuje... :-) ja mam termin końcówka czerwca/ początek lipca... czasami wychodzi 2 lipiec...a czasem nawet 28 czerwiec...