DRAKOŃSKA ale naskuteczniejsza dieta gacy. Reaktywacja

Kolejna dieta cud, czy może w końcu jakieś sensowne rozwiązanie? Fajnie, że dieta zakłada aktywność fizyczną, bo reszta cudotwórczych diet obiecuje piękne sylwetki bez niej, a jak wiemy bez sportu to dużo się nie osiągnie. a co myślicie o tych programach metaboliczna, motywacyjna itp. trochę o nich tutaj czytałam http://bonavita.pl/dieta-konrada-gacy-zasady-efekty-i-jadlospis wygląda sensownie a jak w praktyce?

Dewi ,dziękuję za odpowiedź w sprawie pęcherzyka. Kiedyś byłam bardzo aktywna na tym forum,potem skasowali stary wątek i jakoś tak niesympatycznie się tu zrobiło. Może wrócę :)

hej, ja dzisiaj po pomiarach i jest mnie mniej już o 15 kg Wystrzegam się też tłuszczówek jak tylko mogę. Po co mam się katować jak ładnie chudnę i na mieszanych. Jestem dzisiaj strasznie zmęczona po siłowni. Ale już mam tyle ćwiczeń,że dają mi w kość. Najchętniej poszłabym spać :) bo i pogoda nie ułatwia, pochmurno i deszczowo.

ktos by mi strescil co takiego jest w tej diecie, ze niby taka najskuteczniejsza?

gość dziś po nicku Cię nie kojarzę ;) :) Tamten chyba po osiągnięciu ustalonej granicy stron samoistnie zniknął, ale śledztwo nie zostało zakończone więc i wyroku brak ;) Gdybyś miała jakieś problemy nazwijmy je jelitowymi, to zastosuj probiotyk. Bardzo dobry polecił mi lekarz, nie wiem, czy nie zniknie jeśli podam jego nazwę lactostad (ampułki do picia). Do ćwiczeń wracaj ostrożnie, lepiej zacząć od spacerów i dopiero jak nic już nie będziesz czuła i wszystko się zagoi. Ja czuję się super, po powrocie na siłownię, chociaż na razie aeroby i lekkie ćwiczenia, energia wraca. Dzisiejsze ONŚ http://pytanienasniadanie.tvp.pl/24777831/konrad-gaca-odchudza-naszych-widzow Dla osób z Hashi ważne żeby odstawić sól. pozdrawiam :)

gość kasimat ja od listopada lecę metabolicznymi (względy zdrowotne, o których kiedyś tam pisałam na starym i nowym wątku) i cały czas chudnę :) ani wolniej, ani szybciej, uważam że póki co ok ;) a tłuszczówkę to ledwo pamiętam :)

Dewi masz rację po co robić tłuszczówki jak się chudnie na metabolicznych. A u mnie w sumie nie ma różnicy. To od listopada ile Ci już poszło kg?

Nadzieja to Ty już chudzinka jesteś :) Mnie się szykują też dwie imprezy i też chciałabym coś nowego kupić, bo w szafie niby są sukienki , nawet rozmiarowo ok ale jak każda kobieta nie ma co na siebie włożyć.:)

Aniula znak jak Ci idzie? coś ucichłaś a tu trzeba pisać:)

Gosia a jak u Ciebie, wychodzisz już z diety? Przepraszam,że tak pocięłam wypowiedzi ale nie chciało mi przejść całościowo.

Dalej gacuje☺ nie poddaje się. W rzuciłam trochę na luz i juz się tak nie spinam. Twardo trzymam się rozpiski. Nie ma żadnych odstępstw. Co do cwiczen to coraz trudniej utrzymać mi ustalone tetno. Rozglądam się za jakąś siłownia w poblizu. Może tam łatwiej będzie mi ćwiczyć.

kasimat w sumie od sierpnia 30 z hakiem (w tym przerwa 2 m-ce ze wzgl na zabieg, ale dietetyczna, nie przytyłam nic przez ten okres), jest dobrze :) jeszcze trochę. Pozdrawiam i gratuluję spadków :)

Cisza na forum. Kupiłam gazetę Gacy. Ciekawa choć cena wysoka 8,99. Będę kupować regularnie. Może zmotywować. Tytuł MOŻESZ WSZYSTKO. Pewnie Ci co są legalnie całą tą wiedzę co jest napisana w gazecie posiadają. Jutro kolejny tydzień. Byle pogoda dopisała i dużo słoneczka zagościło na niebie. Wytrwałości i życzę Wam jak i sobie dużych spadków ☺

jeżuuuu, miałam zacząć kilka dni temu ale zaczynam od jutra, bo coś mi wypadło. Obym dała radę. Poprzednie podejścia miałam na karczku...waga ładnie spadała ale to mięso było dla mnie koszmarem. Teraz jedzenie po zmianie jadłospisu wydaje się być o wiele lepsze. I brak smalcu to olbrzymi plus :-) Tyle ze nie mam, rozpiski na 3 i 4 tydzień, bo to podejście jest na gapę niestsety :-( Czy może ktoś z Was podać jadłospis na kolejne tygodnie, czy to jest ta przeplatanka jak w starym systemie??? Z góry dziękuję :-)

Hej dziewczyny czytam forum i wyłapuje dużo informacji i widzę jakie zmiany zaszły w ostatnich latach. Ja na diecie u Pana Gacy byłam 4 miesiące. Udało mi się schudnąć 25 kg po czym już nie było mnie stać na kontynuacje i... po czasie wrocilam do wczesniejszego odżywiania i waga wzrosla z nawiązką. Teraz chciałabym zacząć od nowa mam pytanie co to jest ten owocowy/witaminowy raz to raz a dwa to może ktoś kto się odchudzał w przeciągu ostatniego półtorej roku u Gacy miałby ochotę wymienić się przepisami - swoimi zaleceniami żywieniowymi za każdy miesiąc będę wdzięczna w zamian odeślę swoje rozpiski z 4 miesięcy :) izo_onia@onet.eu

Witam.U mnie ostatni dzień tłuszczówki .Jutro chwila prawdy .Kasimat na razie sie jakoś jeszcze trzymam i nie wyprowadzam.Komunia w maju tak że muszę trzymać fason.To chyba już ostatnia tłuszczówka u mnie .Więcej chyba nie robię.

Hej, To jestem po imprezie. Wytańczyłam się za wszystkie czasy. Ale też nagrzeszyłam . Nie można było nie zjeść jak Ci pod nos stawiali co róż to nowe dania. Oczywiście wszystko w granicach rozsądku ale jednak nie dietetycznie. Na wagę na razie nie weszłam co mam się stresować ;) Pocieszam się tym,że od razu spalałam w tańcu. Zauważyłam,że kondycję mam już bardzo dobrą. Tanczę i się dłuuugo nie męczę.

Dwei to super wynik osiągnęłaś gratuluję :) Ja zamierzam na wakacje też przerwać dietę i powrócić we wrześniu. Mam nadzieje,że jak Tobie uda mi się nic nie przytyć. Aniula ja też dzisiaj w klubie nabyłam gazetę Gacy na razie pobieżnie. Zawsze można się motywować ją czytając. Lilka kibicuję Ci aby się udało rozpocząć dietę:) Gosia na diecie ja nie robię tłuszczówek i też chudnę. Podziwiam za wytrwałość. Na komunii będziesz wyglądała przepięknie:).

Ja dzisiaj pierwszy dzień na tłuszczówce i muszę przyznać, że jest o niebo lepsza niż stara wersja z karczkiem. Wręcz jest smaczna, a na tłuszczówce musiałam używać zamienników niektórych produktów, bo niestety zdarzały mi się wymioty. I choć waga spadła wg oczekiwań, po kilku latach kilka kilo przybyło. Teraz trzeci raz podchodząc do tej diety, mając doświadczenie i mniej więcej zachowane wytyczne z legalnego gacowania :-) chyba mi się uda. Aczkolwiek ponawiam prośbę, czy może któraś z was koleżanek odpisać czy po 2 tygodniu diety jest naprzemiennie jak w starej wersji 4 dni tłuszczówki i 3 dni wybranej diety czy coś uległo zmianie?

Dodam tylko że chodzi mi o wersję tłuszczówka ewentualnie plan szybki. Choć z początku myślałam o metabolicznej to wiem, że tłuszczówka jest najszybsza i najskuteczniejsza.

Kasimat dziękuję Ci bardzo :-), Mam nadzieję ze dam radę. Do trzech razy sztuka. Na razie jest ok, ale z racji tego ze już raz przeszłam dietę, nauczyłam się radzić sobie w trudnych sytuacjach, ratować się w momentach osłabienia czy mdłości albo zwyczajnego zniechęcenia. Tak więc zbierając te doświadczenia do kupki, może w końcu zrzucę dyszkę balastu :-) Pozdrowienia dla wszystkich i gratuluję wyników, a zazdroszczę jak nie wiem co :-) :-) :-)

kasimat dziękuję :), ale ja nie przerwałam diety, jakbym przerwała, to po 2 m-ch byłoby z 5+ albo i lepiej. Ja po prostu miałam inną dietę (tzn. gacowską odstawiłam), suchary, ryż z jabłkami w małych ilościach, czerstwy chleb, lekkie nie solone zupki warzywne itp. Nad przerywaniem diety lepiej się zastanów, bo bez 'wyjścia', przejście na wcześniejsze odżywianie dobrze się nie skończy :/ i możesz wpaść w błędne koło, z którego ciężko wyjść. W końcu to nasze nie pierwsze odchudzanie. Zrobisz jak uważasz oczywiście :) Poza musowym zabiegiem i musowym odżywianiem nigdy nie zjadłam nic spoza diety, żadnych słodyczy itp., zawsze szłam w 100% :) Gazetę też mam, powiela ona trochę książki, nie powaliła mnie, trochę ciekawostek, ale dla osób które nie uczestniczą w programie lub nie czytały książek Gacy jak najbardziej znajdą coś dla siebie :) pozdrawiam i gratuluję spadków, Dewi

Melduję , że dzisiaj mija 4 miesiące jak jestem na diecie. Dzisiaj moja waga to 89,6 czyli przekroczyłam 9 hurra!!! Dewi, tak boję się wyjścia z diety i na pewno zrobię małe wyprowadzenie. Tak ustalam to z moją konsultantką. Także nie mam zamiaru wrócić do starych nawyków żywieniowych, które mnie doprowadziły tu gdzie teraz jestem. Jedyny plus to spotykam fajne dziewczyny i mogę z nimi wymieniać się relacjami :) Jak zaczniesz podjadać słodycze to koniec diety. W moim przypadku to się sprawdza 100% i spotykam Babki, które chodzą ze mną do Gacy a jedzą słodycze i nie mogą przestać.Zaraz pewnie ich nie będzie bo zrezygnują i nie dokończą diety. Ja mam parę grzechów na sumieniu ;) ale nigdy nie są to słodycze.

Lilka jak minął pierwszy dzień diety? Pamiętaj,że ta dieta nie jest dla wszystkich! Jezeli nie możesz przebrnąć przez poczatek to się zastanów.

AAAAA i nie mija 4 miechy tylko 3 miesiące !!!!!

Lilka ,programy nic się nie zmieniły,dalej 4/3 lub 3/4. Ja też się zastanawiam nad 3 podejściem :) Gazetę zakupiłam ,trochę też mnie rozczarowała powielaniem starych treści. Może kolejne wydania będą bardziej "na czasie".

kasimat a w którym klubie Gacy ćwiczysz?

Dziewczyny mam w rozpisane mleko w proszku odtluszczone czy konieczne musi być ono czy można je czymś zastąpić?

Można ocet? Chciałam do galaretki dodać czy tylko cytryne?

Odchudzam się na gapę. Jestem dwa i pół miesiąca na diecie. Schudłam ponad 14 kg. Nie jest tak strasznie jak myślałam. Na siłownie chodzę 3 razy w tygodniu. Oprócz świąt raczej nie podjadam.