Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

DRAKOŃSKA ale naskuteczniejsza dieta gacy. Reaktywacja

Polecane posty

aniula47 mleko odtłuszczone tez kupiłam ale go jeszcze nie dodałam. Zawsze zapominam. A Ty o jakiej galarecie piszesz, że Ci ten ocet potrzebny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marzenastudiofit
Witam. Od kilku lat zajmuję się układaniem diet personalnych, planów treningowych, harmonogramów. Mam bardzo dużo doświadczenia, wielu zadowolonych klientek oraz klientów, czy to starszych czy młodszych, ważących 70 jak i 140kg, prawie wszystkim udało mi się pomóc. Zainteresowane osoby proszę o kontakt email: marzena.studiofit@gmail.com Postaram się odpisać jak najszybciej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aniula47 - mleko odtłuszczone jest dobre jako dodatek, kojarzę że jest zamiennie z meal drinkiem (albo albo). kasimat - gratuluję :) walcz dalej, bo warto :) pozdrawiam, wlaczcie (-my) o siebie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dewi Właśnie gdzieś czytała o metal drinku dlatego chciałam się upewnić czy można zamiast mleka w proszku Dziękuję ☺

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jowa
Octu i cytryny nie można. Zdziwiła mnie również galaretka. Kiedys nie można bylo żelatyny.... Czyżby sie cos zmienilo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniula47
Jowa nie jestem legalnie, więc nie wiem jak jest z ta galaretką. Być możne dalej żelatyna jest niedozwolona. Szukam innych form kurczaka, wiec zrobiłam galaretkę. Skoro jest to już ją zjem, ale proszę mną się nie sugerować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
aniula 47,nie można popadać w paranoje,żelatyna sama w sobie nie jest zła ale chodzi o rozbujanie smaków.Ja też szukałam innych form kurczaka i łososia i robiłam w galarecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aniula nie umiem Ci doradzić a propos żelatyny, wiem,że dziewczyny sobie robiły galaretkę z kurczaka. Nigdy się nie pytałam konsultantki czy kurczaka można zrobić w galarecie.Pewnie są to dodatkowe kalorie i pobudzanie kubków smakowych ale z drugiej strony jak się chudnie to czemu nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co do mleka w proszku to jest wymienne z meal drinkiem, spokojnie możesz zamienić . Ale dostałam alergii na pylenie brzozy, nigdy nie byłam alergikiem a teraz kicham, katar i oczy jak zombi, dramat!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jowa
Aniula odchudzałam sie w 2012 i pytalam na konsultacjach o żelatynę ocet cytrynr. Nie pozwolili. Zelatyna ma tez trochę kalorii. Zamiast karczku możesz wybrać tluszczowke z kurczakiem + brokuł, albo z łososiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochani, ruszam drugi raz - tym razem na gape. Poprzednio zrzucilam 40 kilo w 8 miesiecy z wagi 117 kilo. Przytyłam bardzo szybko, na wlasne zyczenie objadajac sie:( Ruszam znów, bo tylko ta dieta trzymala mnie w ryzach- w ciagu tych miesiecy nie wyszlam z niej ani razu! ale po... szkoda gadac... Podpowiedzcie czy sa jakies nowe jadlospisy na metabolu? W sensie sniadania- nadal sliwki, platki, wasa z serem? podpowiedzcie cos plis

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniula47
Dziewczyny musze się pochwalić zjechałam z 3-cyfrowej wagi do 2-cyfrowej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ddereportem myślę że dużo się nie zmieniło podstawy odchudzania zostały takie same. Są płatki śliwki jogurt nat twaróg kurczak karczek. Ja co prawda jestem nielegalnie i sama jadę na gape i licze na podpowiedzi innych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jowa
Może po cichu szybciej się chudnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem :) Nadal dietuje ale,że ciagle to samo to nawet nie mam o czym pisać;) na pewno już tak nie chudnę, jakbym chciała ale zawsze pomału waga idzie w dół. Mam dni,że zmęczona jestem dietą, tym ważeniem odmierzaniem i pilnowaniem czasu. Też czasami mój chochlik, który siedzi cały czas we mnie mówi zjedz cos dobrego, przecież nic się nie stanie a Ty poczujesz się lepiej. Na szczęście zdrowy rozsądek jest silniejszy i mnie powstrzymuje. A co u Was? Gdzie podziała się Nadzieja??? Pozdrawiam Kasimat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gagacka1
Gosia na diecie- piękny wynik gratulacje, możesz napisać jaką dietą szłaś od początku i jak cwiczyłaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hop hop czy tutaj jeszcze ktoś się odchudza?? zagląda? co się stało? Kasimat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniula 47
sama nie wiem co taka cisza? zastanawiam się od dłuższego czasu :/ ja dalej dietuje minęły 2 miesiące i schudłam 18 kg :) strasznie się cieszę i jestem duma, że udało mi się już tyle zrzucić mam kryzys z kurczakiem nie mogę go zjeść pod żadna postacią - sałatka, zupa, pieczony, gotowany nie mogę na niego patrzeć i przyznam się, że zamiast kurczaka jem twaróg lub jajka :( nie chce jeszcze rezygnować z diety, więc jakoś chce przeczekać ten "kryzysowy" okres może znajdę patent na tego kurczaka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jowa
Aniula spróbuj zamienić na indyka, może być nawet mniejsza gramatura udka bez skory, chudej lopatki. A może kawałek chudej ryby. Może zmień przyprawy. Ja uwielbiam curry. Wiem ze te ogólnodostępne mają sol, ale dawalam jej niewiele i tez chudlam. Piękny wynik.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aniula super wynik nie poddawaj się.A może od czasu do czasu zastąp kurczaka rybą albo wołowiną też na niego patrzeć nie mogę ale już ,pieczone udka mi wchodzą .Kupiłam soje i też się przymierzam.Gagacka1 ja jestem na gapę więc odchudzałam się według tego co znalazłam w internecie tz według starych zestawów gacy.U mnie był na początku tydzien karczku .Teraz dziewczyny odchudzają się według mniej drakońskich metod.A ćwicze 3razy w tygodniu 20min orbitrek i 50min rowerek poziomy brzuszki coś na ramiona i uda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nina_N30
Witajcie, dołączyłam do Was na początku kwietnia. Pierwsze 2 tygodnie byłam na diecie metabolicznej - spadło 7,5kg, teraz mam dietę szybką i spadło 2 kg. Co prawda jeszcze 3 dni do końca tej diety mi zostało. Ogólnie nie jest źle, mam więcej energii, posiłki w 90% są smaczne, nawet ten karczek bez niczego mi smakuje. Jedynie tak mały spadek mnie lekko martwi. Chociaż grzeszyłam - zjadłam 2 kromki chleba podczas tego miesiąca i 3 dni jajko na twardo między posiłkami. Czasem czuję głód, czasem bardziej oczy chcą niż żołądek. Staram się pić 3l wody, choć też opornie idzie. Zaczęły się zaparcia, ale dzięki Wam doczytałam, że babka płasznik pomaga i faktycznie :) Waga spora nadal, ale chce mi się chcieć. Mam nadzieję, że wytrwam i będę mogła się pochwalić takimi osiągnięciami jak u Was. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość leokleo
Witam, Zaczęłam dietę ponownie, po ponad trzy miesięcznej przerwie, jest trochę zmian, np karkówka (większa porcja 95g) z masłem (aż 32g) i mam z tym mega problem... macie jakieś sposoby na przygotowywanie tego posiłku. To maslo mnie przeraża lekko, juz probowalam go rozpuszczac i poprostu wypić, hehe, ale czuje sie z tym psychicznie kiepsko... mhmm popijając tluste mięso masłem ;) Jetem na diecie 4 dzień dopiero a łapie załamkę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość leokleo
Nina_N30 7, 5 kg w pierwsze dwa tygodnie to świetny spadek, i nie martw się, przede wszystkim polecam Ci nie ważyć się samej, w tej diecie 3 dni potrafi zdziałać cuda, ale tez w drugą stronę można się zdziwić, wystarczy, że więcej wody wypijesz. Też tak miałam - za pierwszym razem, w 14 dni ubyło mi 6kg, w kolejne 2 tg. 3 kg i rozochocona tym wynikiem pierwszym uznałam że to mało ;) ale zastanawiając się spokojnie to przecież 9 kg w niecały miesiąc to mega dużo. Tego spadku 7,5 już nie powtórzysz, a nawet nie zbliżysz się raczej ;) to efekt odstawienia soli, wieć nie spinaj się i powodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość leokleo
Nina_N30 7, 5 kg w pierwsze dwa tygodnie to świetny spadek, a jak w przybliżeniu wyglądał jadłospis? przede wszystkim polecam Ci nie ważyć się samej, w tej diecie 3 dni potrafi zdziałać cuda, ale tez w drugą stronę można się zdziwić, wystarczy, że więcej wody wypijesz. Też tak miałam - za pierwszym razem, w 14 dni ubyło mi 6kg, w kolejne 2 tg. 3 kg i rozochocona tym wynikiem pierwszym uznałam że to mało ;) ale zastanawiając się spokojnie to przecież 9 kg w niecały miesiąc to dużo. Powodzenia życzę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość leokleo
Wybaczcie, że się skopiowałam, myślałam, że pierwszy post się nie wysłał, jakiś error był a tu niespodzianka, namęczyłam się żeby odtworzyć jeszcze raz to samo ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A Jan Was podziwiam, piszecie że się męczycie, że dieta jest monotonna, że spadki spowolniły ale dalej trwacie przy swim. Ludzie przecież sa kalkulatory kalorii w necie. Wystarczy pilnować do 1000 kalorii dziennie i zadbać o odrobinę ruchu, do tego uzupełnić brakujace składniki suplami i nie trzeba się trzymać bzdurnej, monotonnej diety, która ubzdurała się kulturyście bez wyników. Efekt będzie ten sam: ladinowe spadki i ogromne ryzyko JOJO. A smaczniej będzie na pewno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ddereporter
Kochani, którzy są na legalu, możecie podzielić sie nowymi tłuszczówkami?bo podobnież są takowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×