Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

DRAKOŃSKA ale naskuteczniejsza dieta gacy. Reaktywacja

Polecane posty

Ten kurczak po karkowie to niebo w gebie:D wlasnie zaliczam godzinke rowerku :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć wszystkim! moja przygoda z GS zaczęła się 25.01, i od tamtej pory spadło mi 12 kg. Przeczytałam całe forum od samego początku i im bardziej się zastanawiam nad tą dietą tym większe mam wątpliwości:) Z jednej strony super, że spektakularne efekty, ale z drugiej jak pomyślę o tych efektach ubocznych które mnie na bank czekają, to perspektywa przestaje być już taka fajna. Nie mniej jednak od początku trzymam się 100% na rozpiskach, zero podjadania, wszystkie treningi planowo i zobaczymy na ile mi jeszcze paliwa starczy:) Trzymam kciuki za siebie i za Was:) cccarmen00000 jeśli to dla Ciebie nie problem, to odezwij się do mnie proszę - dobre.sobie@wp.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mili1916 Jestem pod wrażeniem utraty wagi :-) oraz tego, że trzymasz się rozpisek i wyznaczonych treningów. Gratuluję! :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O 11:40 na TVNStyle nowy program Kasi Bosackiej, która będzie namawiała do zdrowego odżywiania się... Czekam z niecierpliwością na niego. Ostatnio, gdy Kasia się odchudzała wykorzystując porady dr Lewitt (dieta garstkowa) zmieniłam również swój sposób odżywiania...szkoda, że później nie stosowałam się do poznanych zasad...:-( Teraz czekam z niecierpliwością na program i na nowe porady dietetyka.... Na razie gacuję....dziś waga wskazała 76,8 kg ....Jeszcze troszkę w dół i będę zadowolona....a gdy dojdzie do 68 kg, to będę uszczęśliwiona....:-) :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Nadzieja, dzięki za wsparcie:) Ja tez trzymam mocno za Ciebie kciuki! Jeśli chodzi o moje podejście do odchudzania, to stwierdziłam, że nie zacznę się odchudzać dopóki nie będę przekonana że wejdę w to na 100%, jakkolwiek miałoby to wyglądać. Jak to już gdzieś tu padło, odchudzanie zaczyna się w głowie i ja się pod tym podpisuję rekami i nogami:) Czy ktoś jest w stanie mi napisać jaka jest średnia dzienna kaloryczność posiłków na końcu wyprowadzenia w stosunku do uzyskanej wagi? Z góry dzięki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na wyprowadzeniu kaloryczność jest przez 5 dni taka jak na diecie czyli 1200 do max 1500 kal a to w zależności od tego jak organizm reaguje na wyjście i dostarczanie co dzień wyższych kalorii ,a dni z grzeszkami ale też w miarę nie za wielkimi kaloriami bo trzeba będzie tłuszczówkami zganiac wagę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, czy to oznacza, że de facto do końca życia mam być na diecie 1500 kcal, (która nawet nie będzie wystarczająca na moją ppm) żeby nie przytyć? Przecież to jakiś bezsens... wcale się w takim razie nie dziwię że ludzie tyją:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja dzisiaj na obiad duszona wołowina, kalafior i brukselka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mili można i więcej jeść ale trzeba naprawdę dużo ćwiczyć żeby zbić nadwyżkę.A jak widzę to co niektóre kąmbinuja żeby nie ćwiczyc juz na diecie ,to co mówić gdy wyjdą z diety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kolacyjka białkowa zjedzona... z rozpędu zamiast jogurtu naturalnego dodałam do twarogu kefir... no cóż.... tak czasami bywa...:-( Na jutro namoczone śliwki i owsianka będzie rewelacyjna.... Obym jutro nie pomyliła kefiru z jogurtem :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ĆWICZENIA muszą być :) Dieta to ponad połowa sukcesu, ale z aktywnością fizyczną lepsze efekty i ciało ładniejsze :) Ja drugi dzień na gacy...jest ok. Wczoraj godzinne cardio na siłowni, dzisiaj spacer 30 minutowy, jutro tabata. Słuchajcie...tabata jest świetna...4 minutowe ćwiczenia, każdy robi tyle ile wytrzyma serii...dużo filmików można odszukać w sieci. Nie trzeba dużo ćwiczyć, ale systematycznie...to już coś. Ja jak nie mogłam patrzeć na karczek to jadłam pierś w papirusie z nutką smalczyku i ziół :D WYTRWAŁOŚCI W NOWYM TYGODNIU :) CEL - póki co do 19 marca (-5 kg). ...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniula47
Gosc czemu moczysz sliwki? Pytam tak z ciekawosci:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nowa_44 Również wytrwałości w nowym tygodniu życzę :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
aniula47 Owsiankę zalewam wodą w której zagotowałam śliwki (woda odstała z nimi). Smaczniejsza jest wtedy dla mnie cała owsianka. Wydobywam cały aromat ze śliwek, ich słodycz i smak. Jak pokroję śliwki do owsianki bezpośrednio, to nie uzyskuję takiego aromatu i smaku, co po namoczeniu.:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gosc, czyli najpierw zagotowac sliwki w wodzie. A potem tej wody uzyc do owsianki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Ag_nie
Nowa_44 ale na GS nie wolno piersi kurczaka w papirusie bo tam oprócz przypraw ziołowych jest sól a SOLIĆ NIE WOLNO!!!! w tym cały pic U mnie ok jakoś się trzymam nawet wizytę gości przetrwałam oni wciągnęli pizze na kolacje a jogurt z orzechami :) przyznam że było ciężko. Moje ćwiczenia to na razie 2 razy w tygodniu rowerek 50min teraz mam w tym tygodniu jeździć na rowerze co 2 dzień Interesuje mnie wasza tłuszczowka czy wam wystarcza te 75gkarczku bo chyba bym chodziła głodna w mojej diecie mam kurczaka piers130g i 130g brokuł to jakoś się można zapchać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam ponownie ,po długiej przerwie.Podczytywałam Was cały czas ,ale od dziś znów startuje i zobaczymy co mi z tego wyjdzie . Pozdrawiam i życzę miłego poniedziałku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam ponownie ,po długiej przerwie.Podczytywałam Was cały czas ,ale od dziś znów startuje i zobaczymy co mi z tego wyjdzie . Pozdrawiam i życzę miłego poniedziałku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam ponownie ,po długiej przerwie.Podczytywałam Was cały czas ,ale od dziś znów startuje i zobaczymy co mi z tego wyjdzie . Pozdrawiam i życzę miłego poniedziałku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam ponownie ,po długiej przerwie.Podczytywałam Was cały czas ,ale od dziś znów startuje i zobaczymy co mi z tego wyjdzie . Pozdrawiam i życzę miłego poniedziałku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak można pisać że kurczak 130 gr brokuł 130 gram można się zapchać ,przecież to ma byc odżywiania do końca życia .Jeśli jest to za mało dla kogos to niech zmieni dietę .Przecież czym mniejsza waga ciała tym mniej kalorii powinniśmy jeść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Ag_nie
ja w czasie posiłku nie pije, tylko 30 min przed posiłkiem i później po posiłku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
aniula47 Wodę, w której zagotowałam śliwki używam później do owsianki.:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Podczas posiłku nie piję wody. Piję przed posiłkiem...około pół godziny przed. Zaraz po posiłku również nie piję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, melduję się i ja :) Gości przeżyłam nadzwyczaj dobrze. Nawet gotowanie, potraw nie stanowiło dla mnie problemu. Zrobiłam tez mój ulubiony deser Pavlową :) i nic nie spróbowałam. Ogólnie wzięłam się w garść z podjadaniem i właściwie trzymam się diety w 100% Ćwiczenia też mi idą dobrze, wyrabiam normę zalecaną prze Gacę. Na wagę nie wchodzę codziennie bo to mnie roztrajało nerwowo. Ja wodę piję co jakiś czas , nigdy nie popijałam posiłków i teraz też tego nie robię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Ag_nie
w końcu znalazłam i zrozumiałam Płyny 2,5 l wody na plusie ( przykład: Wypiłam 1 l innych płynów to teraz do 2,5 litra wody muszę jeszcze wypić 1 l) Inne płyny: kawa, herbaty czerwona, zielona, cola light, zalecana woda średnio zmineralizowana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Halo!, pomozcie i mi . Prosze. Czy trzeba te diete zaczynac tluszczowka z karczkiem czy do wyboru np.: ta z ryba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×