Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość grubaja

Pora odzyskać samą siebie Czyli ja minus 30kg, ktos ze mną?

Polecane posty

Hej :) ktos tu ma ból d**y :) :) :) też zgłosiłam te posty :) Dziewczyny u babci zjadłam 3 faworki :( a jeden ma okolo 80 kcal bo sprawdziłam, pewnie przez ten tłuszcz, ale powiedzmy że zjadłam je w ramach drugiego śniadania. Jeśli chodzi o alko to tak jak juz pisałam u mnie to naprawdę sporadyczne i jest to w 90% wino zarówno w moim jak i mojego TŻ przypadku, najwięcej pijemy na wakacjach a że jezdzimy 3-4 razy w roku to poźniej już nam się nie chce za bardzo w domu :) Powiedzcie w jakich godzinach jecie obiad i kolacje? bo ja obiad robie zazwyczaj na 16 bo mój tak wraca ale sobie i tak robie co innego więc czesto jem wcześniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hahah ktos miał zly dzień :)i słabo czyta na dodatek :) u nas obiad jest o tej o której zrobie:) dzisiaj synek ericil wczesniej z przedszkola wiec juz dawno zapomniałam ze jedliśmy ;) ja nigdy nie używałam żadnych suplementów ale nie jestem przeciwna absolutnie... U mnie dzieciaki właśnie siedza jak zaczarowani i oglądają magiczne drzewo :) u nas jutro impreza w przedszkolu i musze sałatkę iść zrobić na wyżerkę ;) o juz sie kotłują na dywanie:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My z mężem sporadycznie pijemy. On głównie piwo jak to facet, zazwyczaj 1 w tygodniu, no chyba, że jakieś spotkanie to wtedy więcej ale max 3-4. Ja zazwyczaj wino, lampkę, głównie w piątek wieczorem lub w sobotę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaslodka
Sandy ja tez tak mam przed okresem wiecej na wadze i.. ja tez dzis zgrzeszylam..:(bo babka do pracy przyniosła pyszne domowej roboty O P O N K I z lukrem i masa budyniowa ojeju;; zjadłam jedną,bo nie moglam odmowic :OI()P vani bimberek::) ja to wlasciwie wszystko lubie ,piwko,drinkeczki,winko,nalewki jedyne co nie lubie to whiskey i gin DOris to jeszcze mloda jestes:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sandy ☆ staram się w takich godz. jadać: śniadanie 8:00 przekąska 10:30 obiad 13:00 podwieczorek 15:30 kolacja 18:00 Nie zawsze mi to wychodzi... ale staram się. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Doris salatke z makaronem suszonymi pomidorkami szczypiorkiem i slonecznikiem a i najwazniejsze kurczak :) jest mega szybka najdluzej sie gotuje makaron :P dziewczyny skonczylam moje wypociny i stweirdzam ze to nie taka prosta sprawa ten dekupaz a mianowicie samo naklejenie to pryszcz ale wykonczenie wycieniowanie to masakra jakas:(no nic nazie sie ucze moze kiedys opanuje...ale teraz sie zastanawiam czy dac tej mojej przyjaciolce ta szkatulke bo nie jest jakas czadowa...zeby nie pomyslala ze jej takie gowno daje ...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, tak, moja droga Dorisday, widzę że cię wywiało z Wizażu, bo chyba też nie mogłaś więcej znieść tego co się tam na forum wyprawiało, kółko wzajemnej adoracji i ciągłe zbywanie głównego tematu. Sorry, jeżeli temat jest o dietach i odchudzaniu, a tu jakaś desperatka-matka pisze że-cytuję- ,,Obydwoje z mężem mają wysokie temperamenty" i ,, ma różne zabaweczki", to po co się oszukujecie i wchodzicie tutaj?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, tak, moja droga Dorisday, widzę że cię wywiało z Wizażu, bo chyba też nie mogłaś więcej znieść tego co się tam na forum wyprawiało, kółko wzajemnej adoracji i ciągłe zbywanie głównego tematu. Sorry, jeżeli temat jest o dietach i odchudzaniu, a tu jakaś desperatka-matka pisze że-cytuję- ,,Obydwoje z mężem mają wysokie temperamenty" i ,, ma różne zabaweczki", to po co się oszukujecie i wchodzicie tutaj?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bądźcie obiektywne, nie każdy musi wiedzieć o was wszystko :/ wasze życie musi być naprawdę relacjonowane w najdrobniejszych szczegółach? I to na forum? O ODCHUDZANIU, O WZAJEMNEJ MOTYWACJI I WSPARCIU?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka :) pochłonęła nas wczoraj budowa chyba z 3 godz byliśmy, w sumie nie wiem co tam robiliśmy ale czas tak szybko zleciał. Jak wracaliśmy podjechaliśmy do sklepu na małe zakupy i mój stwierdził że już nie będziemy robić obiadu tylko kupimy coś na szybko :/ no i wymyślił sobie po kebabie, masakra. Ale ja wczoraj tylko śniadanie i w pracy musli z jogurtem zjadłam. Jakoś przeboleje. Nie skakałam wczoraj bo zrobiłam sobie przerwę, ale brzuszki i przysiady porobiłam. Dziś jak wrócę z pracy to poskaczę bo ok 19 wyjeżdzamy. Dzisiejsze menu jak na razie: śn: 100 g twarożek z ziołami 2 śn: jogurt + pomidor przekąska: banan ob: 2 kotleciki które mi zostały I na dziś to wszystko ale pewnie jak pojedziemy do teściów to jakąs rozgrzewkę przed jutrem zrobią więc może z 2 drinki wypije.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej !! A u mnie dzisiaj znowu wnusia będzie ❤️ a więc mniej czasu na wszystko inne... bo jak mała do nas przyjeżdża, to ona jest najważniejsza i wszystko inne na bok idzie. :) Menu na piątek: ś - owsianka + kawa z mlekiem p - banan o - barszcz czerwony z jajkiem i ziemniakami p - kefir tybetański k - biały ser z jogurtem nat. szczypiorkiem i pomidorem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O kurna... często jemy brokuły... na parze, lub gotowane... a okazuje się, że najzdrowsze są przyrządzane na surowo... na prawdę, nie wiedziałam, że można je surowe zajadać... Za ONETEM: "Brokuły najczęściej jemy ugotowane lub przyrządzone na parze. To błąd. W ten sposób niszczymy najcenniejszy składnik brokuła – mirozynazę. Enzym ten wraz z glukorafaninem bierze udział w syntezie sulforafanu. Sulforafany chronią organizm przed zgubnym działaniem wolnych rodników. Ten przeciwnowotworowy związek potrafi niszczyć macierzyste komórki raka piersi. Jeżeli chcemy w pełni wykorzystać zdrowotne właściwości brokuła, powinniśmy spożywać go na surowo, dodając go, np. do sałatek. "

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niusia też to wczoraj czytałam i chyba następnym razem zrobię na surowo właśnie w jakieś sałatce :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Vani 🌼 też muszę koniecznie zrobić... właśnie szukam w necie jakichś przepisów na sprawdzoną sałatkę z surowym...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bo, że buraki najzdrowsze na surowo, to od dawna wiem... często robię zakwas buraczany... jest pyszny i zdrowy... wieczorem wkleję przepis... a teraz znikam, bo muszę (przed przyjazdem wnusi) lecieć z suńką na spacer, a po powrocie podłogi... Pa...!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka zaspałam dzisiaj trochę i śniadanie do pracy kupowałam po drodze: 2 kajzerki i pastę łososiową. Nigdy takiej pasty nie kupowałam, no i więcej nie kupię, nie powiem pyszna była, ale potem sprawdziłam w necie ile taka pasta może mieć kalorii, bo na opakowaniu nie podali. 600 kalorii w 100g, a mojej było 80g :( Ja nie lubię surowego brokuła, ale kalafiora już tak, jak jest młody to robię z niego sałatkę. kroje na drobniutkie różyczki, dodaje zielonego ogórka, 2 łyżki kukurydzy, paprykę i dużo, dożo natki pietruszki, do tego sos z jogurtu naturalnego z łyżką majonezu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smerfetkaznadwaga
siwucha nie dietetyczka ich nie sprzedaje musze sama kupić ale zanim kupię to chciałabym się coś o tym wiecej dowiedziec bo wiecie różne te supelemnty sa i różnie się słyszy o nich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smerfetkaznadwaga
dietetyczka zapeniała mnie ze sa całkowicie naturalne i jeszcze patentowane i więc na pewno nie zaden syf ale chce sama poszukać inf o nich siwucha a co słychałaś o adaptgenie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Smerfetko Słyszałam o nim ale polecany był nie przy odchudzaniu a na uodpornienie i przy stanach osłabienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaslodka
hello:)zlecial mi kolejny kg przez tydzien takze nie jest zle:)) sheloba na pewno daj szkatułke na prezent ,bo taki wlasnorecznie robiony jest najdrozszy:)) a o surowych brokulach juz dawno slyszalam ,moja mama dodawala do surowek ,bylo ok,ale osobiscie nie bardzo gustuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ZAKWAS BURACZANY: -2 kg buraków -3 litry przegotowanej ciepłej wody -1 główka cienko pokrojonego czosnku -kilka liści laurowych -kilka kuleczek ziela angielskiego -po dwie łyżki soli i cukru Buraki obrać i pokroić w plastry. Zalać wodą i dodać pozostałe składniki. Postawić w ciepłym miejscu. Po 2 -3 dniach zakwas jest gotowy. Pić 2 x dzienne po 1/2 szklanki. Kto chce, może do szklanki dolewać gorącą wodę. Zakwas zawiera: białka, cukry, witaminy z grupy B, kwas foliowy, karoten, makro i mikroelementy oraz betaninę. Pobudza odporność. Działa antynowotworowo. Obniża cholesterol. Leczy anemię. Odkwasza organizm. Łagodzi menopauzę. Oczyszcza krew. Obniża ciśnienie. Leczy wątrobę i nerki. Zwalcza nadkwasotę. Likwiduje zaparcia. Pobudza krążenie. Hamuje procesy gnilne w jelitach. Pomaga w przeziębieniach. Łagodzi depresję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdaska32
Witajcie! Parę ładnych lat temu udało mi się schudnąć na kafeterii. Dużo mi się w życiu pozmieniało. Przede wszystkim zrobiłam sie wieeelkaaaa... Czasem czuję się jakby ktoś mnie wsadził do obcego ciała. Uwielbiam dobrze zjeść, chyba jedzenie daje mi radość - niestety. Chciałabym do Was dołączyć, może wreszcie ktoś mnie kopnie w d.... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaslodka
Magdaska Witaj:) to jestesmy podobne! tez zrobillam sie wielka i tez sie czuje jakby w obcym ciele ,ech"(.. dzis nie wiem czy bede na rowerku smigac bo dostalam @ i troche mnie brzuch pobolewa.ale zaliczylam 30 min spacerku w tym rzeskim powietrzu:))) na pocieszenie kupilam se spodnie takie ale material i ala jeans troszke przyciasnawe na dobra motywacje:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaslodka
chyba cos sie tu wieszaa/ od wczoraj nie wszedl mój wpis

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaslodka
oo juz jest:) dziewczynki zycze milej niedzieli,i bez pokus zadnych,:) na obiad mam warzywka i reszte zupki,brzuch mnie pobolewa ,@.ale chyba jakos przezyje:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sheloba
Czesc dziewczynki:(ja w weekend szalalam jedzeniowo i alkoholowo:( ale juz wracam do odchudzaczek:) jeszcze za tydzien ostatnia impreza urodziny mamy i koniec z pokusami... Ja miałam teraz plodne dni i smaka miałam na slone i ostre wiec ehhh aż wstyd pisac :) widzę ze wszystkie macie zalatane weekendy :)miałam wam pokazac moja szkatulke ale oddalam ja tacie żeby zeszlifował bo jednak Picasso ze mnie slaby i musze się duuuzo nauczyć :) a tymczasem ja się uczę na bledach a mój tata zrywa wazystko:D lecę kasze dac synkowi i pora sie zdrzemnac:) trzymajcie sie dziewczynki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×