OVARIN nowy lek brał ktoś??

Ja biorę ovarin już czwarte opakowanie. Wczoraj byłam u mojej pani doktor i podejrzewa u mnie zespół policystycznych jajników. Okres wywoływany mam luteiną. Mam iść za miesiąc znów na wizytę a jeśli znów nie będzie widać na usg żadnego dominującego pęcherzyka to dostanę skierowanie na zabieg laparoskopii. Czy któraś z was miała może robiony taki zabieg?

Tak ja mialam laparoskopie 23 pazdziernika2015r . 4 miesiace temu. Nic sie martw tym zabiegiem.... Jest to operacja ale grozna z malym ryzykiem a po miesiacu zapomniesz ze mialas. Jesli bedziesz chciala znac wszystkie szczegoly to pisz sluze rada.

Zgubilam w pisowni slowo nie hehe. Nie grozna i nie martw sie.

hej dziewczyny i jak ktorej sie udalo ?? A JA NIC NARAZIE ;/ staram sie nie myslec o tym nie stresowac to tez wazne . czekam na miesiaczke po odstawieniu duphastonu do ilu dni powinna sie pojawic bo juz mija 4 dzien mysle zeby zrobic test. Do gin mam isc ale dopiero w marcu bo moj gin jest na zwolnieniu i nie wiem dalej co robic jak dostane miesiaczke to od 5 dnia clo wedlug zalecen ovarin chyba kupie i znow zaczne brac bo widze ze cos w tym jest ja przerwalam wzielam 2 opakowania i zauwazylam tylko wyrownanie cyklu ale to musi potrwac, no i maz tez musi zrobic badanie nasienia ogolnie jestem pozytywnie nastawiona ale gdzies w glebi sie boje ;(

zofilda mam pytanie bo mi gin tez wspominala o laparo , u mnie problem z owul w tym podwyzszona prolaktyna i testosteron ;/ i pecherzyki na jajnikach ale gin nie stwierdzila pcos podejrzenie, powiedz mi mialas laparo i jak boli po operacji ?? masz owulacje ?? ile bylas w szpitalu czy bylas pozniej na zwolnieniu ??

A i ja sie jeszcze boje ze mam niedrozne jajowody ;/ eh zaduzo mysle gin tez mi to powiedzial

Wiec tak lekarz mi wyslawil skierowanie do szpitala i tam poszlam on mi ustalil termin i tez sam wykonal operacje .... Zamioslam skieowanie tam ustlili mi termin badan przed operacyjnych.10 dni wczesniej pobrali mi wymasy.... I zrobili przeswietlenie klatki piersiowej bo bo bylo potrzebne. 2 dni przed zabiegiem mocz i badania z krwi... Dzien prrzed zabiegiem przyszlam do szpitala tam robili mi badanie i przyjecie na zabieg. I w ten sam dzien zrobili lewatywe ..... I czekalam na srugi dzien. Rano dostalam kroplowke pozniej przyszla pielegniarka pomogla mi sie rozebrac dostalam glupiego jasia w sumie to tabletka na uspokojenie. I czekalam az po mnie przyjechali. Nagle sie znalazlam na stole i obudzilam sie po wszystkim. Przez 12godz. Nie moglam sie ruszac bo taki byl zakaz nic mnie bolalo bo dostawalam morfine przez pierwsza dobe. A pozniej w sumie nic nie musialam brac przeciwbulowego. Na drugi dzien przyszla polozna i pomogla mi wstac i juz smigalam po szpitalu. Wiec tak 22 polozylam sie do szpitala 23 mialam zabieg a 25 wyszlam .czyli od czwartku do niedzieli. Po tej operacji ma sie 30 dni zwolnienia lekarskiego. Po tygodniu wyciagaja szwy i tyle.... Ale szybko doszlam do siebie tylko milam miesieczna diete i tyle.... Sorki za bledy jesli narobilam ☺ a i mialam wszystko drozne..... Ale tez mam pechezyki na jajnikach.

A długo trzeba czekać na taki zabieg?

Wiesz to chyba zalezy od szpitala. Ja moglam miec z miesiaca na miesiac ale wolalam sie obyc z mysla i w ciagu 3 miesiecy mialam. Ale lekarz mi rok wczesniej mowil o tym ale dawali mam jeszcze szanse ze moze akurat ale w koncu sie zdecydowalam. Na poczatku bardziej panikowalam niz to bylo warte. Ale nie daj sie namowic prywatnie bo to ok 3000zl. A jest to nie grozny zabieg i nie ma potrzeby.

A kiedy zaczely sie po zabiegu u ciebie owulacje ??

Podejrzewam że dostanę skierowanie na fundusz. Mi pani doktor powiedziała że jeśli faktycznie wyjdzie ze mam policystyczne to nie ma na co czekać tylko od razu na zabieg.

Ja z owulacja calyczas walcze. Dlatego zazywam ovarin i clo. I luteine na regularny okres.....

Dzis 30 dc I rano z porannego moczu zrobilam sikanca I co 1 krecha. Cykl spisuje na niepowodzenie.

Ja nawet nie liczę już cykli, zresztą powiedzcie mi dziewczyny jeśli macie okres co 40,50 dni to skad wiecie czy macie owulajce a nawet jak ją macie to jak przy takim długim cyklu można ją obliczyć? W ogóle jest to możliwe??? Ja nawet nie wiem czy mam owulację, zresztą przez to całe liczenie dni płodnych, cykli itp. straciłam przyjemność z seksu. Teraz nie liczę, chce cieszyc się z seksu i nie robic tego tylko w jednym celu. A i jeszcze jedno pytanie. Czy któras z was miała wywoływany okres luteina albo dhupastonem? Jeśli tak to po jakim czasie od odstawienia przychodził okres? Biore dziś 9 dziec dhupaston jeszcze tylko jutro i nie mogę sobie przypomnieć co mówił lekarz, po jakim czasie ma przyjść okres. Nie wem ile mam czekac gdyby się nie pojawił żeby dzwonic do lekarza.

Ja tez nie wiem czy mam owulacje czy nie ;/ nie czuje tego nie widze sluzu ;/ jezeli chodzi o duphaston ja bralam go pierwszy raz w maju zeszlego roku przez 3 miesiace i po ostaniej tab okolo 3- 4 dni pojawila sie miesiaczka pozniej przerwalam gin mi powiedziala ze nie moge brac non stop przy ostaniej wizycie przepisalam mi znow duphaston ale tez clo w poprzednim cyklu tez czeklam na miesiaczke wiecej niz 4 dni nie wiem co sie stalo ze tak organizm zaregowal bo przedewszystkim na wyrownanie cykli mi przepisala duphaston po 6 dniach dostalam plamien wiec potraktowalm to jak okres pozniej clo a za jakis tydzien dostalam znow miesiaczke ;/ organizm zwariowal ;/ teraz znow czekam 5 dni juz po ostaniej tab, i czekam eh no po 10 jak nic to zrobie test

Ja biorę luteine, ostatnio dostałam okres po 5 dniach od przerwania.

A bralas moze wczesniej duphaston ??

Dziewczyny dzis w aptece ktora sie nazywa sloneczna kupilam ovarin za 22 zl. 30 tabl. W szoku bylam. ☺

Dziewczyny dzis w aptece o nazwie sloneczna kupilam ovarin za 22zl 30 tabl. Bylam w szoku bo tak to pkacilam 45zl. A wy ile ?

Ja płaciłam ok 45zł ale za 60 tabletek.

Ja za 60 sztuk place 49,99

O kurcze to ja ostatnio zaplacilam 45 zl za 30 tabl. Wiec dlatego bylam w szoku a tu dzis mi tesciowa mowi ze zapacila 22zl. Wiec sie zdziwilam. Ale sie nabralam hehe ☺

Ja ostatnio za 60 tabletek zapłaciłam 62 zł, nigdzie nie było, tylko w tej jednej aptece i tak drogo.. A wcześniej tak jak Wy ok. 48 zł. Sanka.

Sandi jak u Ciebie? Jak się czujesz?:)

Dobrze;) tylko caly czas mnie brzuch pobolewa ale czasami tylko no i na wievzor mnie mdli a tak to wszystko ok. Jutro jade na badania krwi, i czekam na wizyte u gin;) a ty jak sie czujesz?

Ja też dobrze się czuje. Byłam już na pierwszej wizycie i lekarz znalazł "COŚ"-4mm i powiedział że ciąża ma 4/5tygodni:)) Teraz następną wizytę mam 22.02 żeby posłuchać serduszka :) A Ty w którym jesteś tygodniu?

Ja jestem w 7 tyg powinnam być w 10 ale owulka się przesunela i stad taka różnica tak mi powiedzial gin cieszę sie ze części z was się udalo bo dawno tu nie pisałam

Sylka1 to super;) ja ide w czwartek tez juz sie nie moge doczekac, ja jestem teraz chyba w 5 tyg zobaczymy co mi dokladnie powie gin na wizycie i jak ona to wszystko wyliczy. Byc moze juz bede mogla posluchac serduszka:) z niecierpliwoscia czekam na ten czwartek :D

A początek ciąży liczysz od zapłodnienia czy od ostatniej miesiączki?:)

Daj znać jak po wizycie :)