OVARIN nowy lek brał ktoś??

Suplement ale skuteczny. Bo reguluje hormony, żaden komputer nie pomoże jak nie masz miesiączki  bo masz rozregulowane hormony . Mnie Ovarin wszystko wyregulował i dieta ktorą równocześnie stosowałam, kto nie wierzy niech poczyta https://ovarin.pl/dietetyk-radzi/

Cześć dziewczyny, przeczytałam chyba wszystkie wasze komentarze. Nie wiem czy ktoś tu jeszcze zagląda... Ale myślami jestem z Wami, cieszę się że udało się wielu z wam zajść w ciążę, trzymam kciuki za te które się starają. Jestem z Wami.. zdiagnozowano i mnie 2 miesiące temu pcos i problemy z tarczyca. Dostałam euthyrox 25 po 1 tabl. Dziennie. Dodatkowo biorę ovarin i próbuje ogarnąć anemię. Mam lekkie problemy z wagą ( na plus) o niedługo wystrzelą mi 30 urodziny, także mam nadzieję, że nasze starania w końcu skończą się II kreskami. Na razie walczymy niecałe pół roku ale jestem pełna nadziei mam nadzieję, że się uda.. zmieniłam dietę, ćwicze. 

Mnie Ovarin pomógł zajśc w ciaże, miałam rozregulowane hormony, suplement nie zaszkodzi na pewno, zawiera witaminy, kwas foliowy...więc zaryzykowałam i mnie sie udało po 16 miesiącach http://ovarin.pl/dietetyk-radzi/

Mam na sprzedaż Ovarin 51 tabletek i Prenatal Uno 18 tabletek ja niestety nie mogę ich brać przez problemy z żołądkiem

Ovarin jest bardzo dobrym suplementem, potwierdzam. Znakomicie wspomaga gospodarkę hormonalna, wazna jest tez dieta , nawet na ich stronce wszystko dietetyk opisuje http://ovarin.pl/dietetyk-radzi/

I wtedy mozna liczyć na sukces

Ja biorę Ovarin rano  i Miositogyn wieczorem( zalecenoe lekarza), zauważyłam, że mam mdłości, ma któraś z Was podobnie po Ovarinie? 

ja się wspomagałam Ovarinem, suplement ten wyregulował mi gospodarkę hormonalną i się udało. Dziś Jagódka ma już 18 miesiecy

Ja jeszcze oprócz tabletek na owulację stosowałam żel prefert vaginal, wspomagający samo zapłodnienie. Udało mi się po 3 cyklach- a łącznie starałam się prawie pół roku. Żel kupiłam na stronie naturalnaplodnosc.

Witam dziś zaczęłam brać Ovarin po jakim czasie widziałyście poprawę? U mnie największy problem to nieregularne miesiączki co 40 lub co 45 dni, i jeszcze progesteron 0,72. Czy któraś z Was miała taki problem jak ja, bo szczerze mówiąc jestem załamana 

Nie pamiętam dokładnie ale na pewno ze 3-4 opakowania Ovarinu wzięłam nim zaczęłam widzieć poprawę. Nie zaszkodzi ci na pewno, a na prawde skuteczny jest. Reguluje gospodarkę hormonalną

ja zaczęłam drugi miesiąc... przy pierwszym miesiącu zaraz po owulacji miałam przez 3 dni plamki krwi na bieliźnie... w drugim miesiącu znowu podczas owulacji śluz z krwią... nic nie pisze o skutkach ubocznych i nie wiem czy to normalne?? 

Mi gin polecała ovarin ale jak porównywałam z innymi suplementami to ma dość ubogi skład i zdecydowałam się na inofem. Niestety mam problemy z regularnoscią przez to że trzeba go rozrabiać z wodą  ale koleżanki które też to biorą mówią że widzą poprawę chociażby z regularnością cyklu a 2 nawet zaszły... więc coś w tym chyba jest i sama się zbieram żeby brać systematycznie bo neistety u mnie też pcos i cykle ostatnio rekord 95 dni... 

22 godziny temu, zuniedzielka napisał:

Mi gin polecała ovarin ale jak porównywałam z innymi suplementami to ma dość ubogi skład i zdecydowałam się na inofem. Niestety mam problemy z regularnoscią przez to że trzeba go rozrabiać z wodą  ale koleżanki które też to biorą mówią że widzą poprawę chociażby z regularnością cyklu a 2 nawet zaszły... więc coś w tym chyba jest i sama się zbieram żeby brać systematycznie bo neistety u mnie też pcos i cykle ostatnio rekord 95 dni... 

też brałam inofem ale różnicy nie widziałam... po ovarinie mam plamienie i śluz z krwią... u mnie okres to raczej regularny jest gdzieś co 30 dni

Witam. 

Nie wiem czy jeszcze ktoś tu zagląda... Właśnie zaczynam przygodę z ovarin, mam cichą nadzieję że wspomoże starania o dzidziusia  

Staramy się już bardzo długo, z przerwami oczywiście... Mam stwierdzone PCOS chyba z wszystkimi skutkami, brałam metformax, spironol i euthyrox. Obecnie metformax zmieniono mi na siofor... Naczytalam się sporo że ovarin pomógł wielu dziewczynom dlatego postanowiłam spróbować. 

Jestem też w trakcie poszukiwań dobrego ginekologa który zajmie się porządnie tym PCOS z przerobilam wielu i lipa... Do tej pory żadnych wsponagaczy oprócz tych co pisałam wyżej... Ehh ale teraz to już biorę się poważnie bo 32 lata pozdrawiam wszystkie starające się i szczęśliwe mamusie którym się udało

Cześć Asiu

Tak, myo inozytol może bardzo pomóc w przypadku PCOS, a Ovarin jest jednym z suplementów, który go zawiera. U mnie preparat z myo inozytolem (choć innej firmy), skrócił cykl o 10 dni. Jego działanie obejmuje między innymi poprawę wrażliwości insulinowej i jakości komórki jajowej, a we wczesnej ciąży jakość komórki jajowej.

Optymalna dawka myo-inozytolu to 2 x 2g dziennie, co 8-12h o czym już często producenci nie piszą  

Jeżeli planujesz ciążę, warto wybrać taki zawierający kwas foliowy

To właśnie w tym inofemie jest chyba też kwas foliowy. To jest suplement więc na pewno nie zaszkodzi brać. Tylko skąd na to wszystko brać pieniądze... :/

Witam a jednak ktoś tu jeszcze zagląda... 

To mój pierwszy cykl z Ovarinem, obecnie nie mogę nic stwierdzić.. Zobaczymy jak długo potrwa, oatani trwał 43 dni i tak średnio wychodzi od 36 dni do właśnie 43. 

W tym cyklu łącze różne metody aby zauważyć cokolwiek w moim organizmie. Testy owulacyjne, wiem że mogą wychodzić mylaco pozytywnie... Obecnie niby jest ok, tzn do 14 dnia drugiej kreski albo nie było albo była jasniutka czyli negatyw... Ok 15, 16 i 17 dc kreski były dużo wyrazniejsze wydaje mi się że właśnie 16 dc był pozytyw. Od tamtego dnia kreski znowu coraz bledsze, do tego temperatura codziennie rano przed wstaniem, od początku cyklu ok 36,3, 36,4 a dzisiaj 19 dc temperatura 36,7 więc teoretycznie powinno to potwierdzac iż owulka się odbyła i jeszcze dziwne uczucie 17 i 18 dc jajniki jak na miesiączkę najbardziej czułam je rano później tylko momentami.... 

Uff ale się rozpisalam hhe, podsumowując coś się w organizmie dzieje inaczej bo wcześniej nigdy nie miałam tak wcześnie bulow jajników, mam nadzieję że jeżeli z fasolka w tym cyklu nie wyjdzie to chociaż cykle się skroca  

Pozdrawiam kobietki

Dnia 26.10.2019 o 13:19, zuniedzielka napisał:

Mi gin polecała ovarin ale jak porównywałam z innymi suplementami to ma dość ubogi skład i zdecydowałam się na inofem. Niestety mam problemy z regularnoscią przez to że trzeba go rozrabiać z wodą  ale koleżanki które też to biorą mówią że widzą poprawę chociażby z regularnością cyklu a 2 nawet zaszły... więc coś w tym chyba jest i sama się zbieram żeby brać systematycznie bo neistety u mnie też pcos i cykle ostatnio rekord 95 dni... 

ja rano pije inofem a wieczorem ovarin

Ovarin działa

Jestem w szoku, mój cykl trwał 28 dni.... Nie pamiętam kiedy taki miałam? Pewnie jako nastolatka nie brałam go od początku cyklu, a jednak i tak duuuzo zdziałał. 

Dzisiaj pierwszy dzień nowego cyklu, nie przestaje brać ovarinu... I staramy się o kruszynke

Hej. Mam pytanie, lekarz polecił mi ovulomed max i teraz zastanawiam sie nad nim . Co myslicie lepszy ovulomed czy ovarin?

Ja bralam przez 6 miesiecy inofem i infolic czy jakos tak,lekarz zalecił . Efektow brak.sama zmienilam na ovarin bo bardzo duzo pozytywnych opini o nim czytalam. bralam przez 2 miesiace i zaszlam w ciaze. Gdzie staralam sie rok czasu...

Dnia 7.12.2019 o 17:57, Gość Aga napisał:

Ja bralam przez 6 miesiecy inofem i infolic czy jakos tak,lekarz zalecił . Efektow brak.sama zmienilam na ovarin bo bardzo duzo pozytywnych opini o nim czytalam. bralam przez 2 miesiace i zaszlam w ciaze. Gdzie staralam sie rok czasu...

Wow gratuluję dajesz nadzieję... 

U siebie widzę poprawę z długością cyklu a teraz drugi cykl z tym suplementem i liczymy na zafasolkowanie

Witam. Zaczynam poraz drugi przygodę z ovarinem. Za pierwszym razem udało się dość szybko i Teraz mam córkę 3letnia. Przyszedł czas na drugie dziecko. Ovarin biorę juz miesiąc. W tym tygodniu czekam na okres. I działamy dalej. Lekarz zalecił mi 4 tabletki dziennie. 2 rano i 2 wieczorem 

Ja zaczęłam brać  w grudniu i sama nie wiem. Biore 2 tabletki i jedyny skutek jest taki ze pms zniknął. Wczoraj powinnam miec owu a testy negatywne od kilku dni. Jak wczensiej bralam przez miesiąc 2 sadzetki ovulomedu to pms mnie dobijal ale jajniki szalaly na owu, czułam jak mnie skreca i owu bylam wczesniej o 2 dni a ja pipa przegapilam moment. Sama nie wiem czy wrocic czy jeszcze próbować z ovarinem

Jeszcze nigdy nie słyszałam o saszetkach ovulomedu-pozniej muszę poczytaj opinie jak to cenowo wygląda w skali miesiąca? 

Starałam się z mezem przez półtora roku i nic. W końcu stwierdzono u mnie zespół policystycznych jajników. Miałam ogromny problem z miesiączkami. Potrafiłam dostawać co 3 miesiące. Pani doktor poleciła ovarin. Przyznam ze kompletnie nie wierzyłam w tego typu suplementy. Po miesiącu brania ujrzałam 2 kreski... nie wiem czy jesy to możliwe czy stał się cud ale stało się 

Super. Gratuluję bardzo I który tydzień ciąży już u Ciebie?

I tak.miala do tych mesznar... I tak miala do tych mesznar....

Hej dziewczyny. Jak u was? Jakieś zmiany zauważacie?

Lepiej się czuje, wyniki coraz lepsze, ale ja też na diecie jestem więc i waga spada. Mam nadzieję niebawem i mnie się uda. Biore Ovarin , także jestem dobrej mysli. Ma bardzo dobre opinie jak czytałam