Gość gość Napisano Wrzesień 16, 2017 Witam dziewczyny. Ja ten temat przeczytalam w calosci gdy sama zaczelam stosowac ovarin. Staramy sie o dziecko od marca, ovarin zaczelam brac 13 lipca. Lekarz mi mowil ze zapewne to blokada bo za bardzo chce zajsc w ciaze. Poradzil mi go inny ginekolog bo moj byl na urlopie. 25 sierpnia mialam wizyte u swojego gina (to byl moj 18 dc i nie bylo widac pecherzykow badz czegokolwiek co mogloby swiadczyc ze jestem przed lub po owulacji, cisza) powiedzialam mu ze nie wyjde dopoki nie przepisze mi jakis wspomagaczy. Dostalam dupfhaston i mialam brac clo od 5 dnia kolejnego cyklu. Ovarin odstawilam. I od tego czasu mialam sporo stresow zwiazanych z remontem ze wogole nie myslalam o ciazy, nie kochalismy sie tak czesto jak wczesniej bo bylismy obydwoje zmeczeni sytuacja remontowa i praca z nim zwiazana. Wczoraj pomyslalam ze ten dupfhaston zle podzialal bo zamiast przyspieszyc miesiaczke strasznie go opoznia a ja chcialabym zaczac juz cykl z clo. I stalo sie! Dzis zrobilam test i pokazaly sie dwie kreseczki. Wiec zachecam inne dziewczyny do tego by odposcic. Ja wiem latwo sie mowi ja tez jak czytalam takie komentarze to myslalam "ta, latwo sie mowi" ale podzialalo! moze ten dupfhaston tez? Nie wiem ale on mial przyspieszyc mi okres, nie pomoc zajsc w ciaze. Mysle to totalne odciecie od mysli ze chce sie miec bobasa w moim przypadku pomoglo. Gratuluje Wszystkim dziewczyna ktorym sie udalo jak i trzymam kciuki za staraczki! Mam nadzieje ze moja wypowiedz choc troszke pomoze. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Alexixi Napisano Wrzesień 26, 2017 Ehh ja juz trace rachube w tym wszystkim. Tak jak pisalam wczesniej @ mi sie spoznila az do 35dc. Ale to nawet nie byla @!! Trwala 3 dni. Troche plamien i nic wiecej. Teraz od czasu do czasu tez cos plami. Ja juz nie wiem czy mam to liczyć jako okres czy jak?? Testy robilam -negatywne. Do gina mam dopiero isc w pazdzierniku. Co robic? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Sandra1992 Napisano Wrzesień 27, 2017 Ja na usg tez miałam wielopęcherzykowatość jajników ale badania hormonalne nie potwierdzały POS . dziewczyny nie martwcie sie jak ja brałam ovarin to czasem okres miałam za szybko czasem sie spóźniał. A jeśli chodzi o tabletki cyklodynon tez je brałam przez trzy miesiace równolegle z ovarinem ale pozniej przestał je brać i brałam sam ovarin i zaszłam w ciaże nie wiem czy była w tym jakaś zależność. Pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość EWELKA 990 Napisano Wrzesień 28, 2017 Witam was dziewczyny widzę że też macie jak i ja problemy może wy mi coś doradzicie a więc przechodząc do rzeczy. Jakieś pół roku temu byłam u ginekologa i dowiedziałam się że wykryto u mnie PCOS załamalam się lekarz przepisala mi OVARIN przerwałam go niestety na 4 miesiące ponieważ miałam problemy finansowe a wcześniej brałam go miesiąc ostatnio biorę go leguralnie od miesiąca ale przez ten czas przytyłam 7kg nie ukrywam staram się razem z chłopakiem o maluszka ale niestety nasze próby kończą się ciągle nie powodzeniem dodatkowo jakieś 2tygodnie temu miałam nietypowe krwawienia trwały ponad tydzień prawie 2 tygodnie po tym krwawienie ustalo gdy zaczęłam brać OVARIN ale teraz spowrotem się pojawiło robiłam test 2 tygodnie temu jak krwawienia ustaly ale wyszedł negatywnie nie ukrywam piersi trochę mi urosły ale nwm czy to ciąża ta wymarzona o którą się tak staram wraz z chłopakiem martwię się zapisałam się do ginekolog ale dopiero mam na 20 października i chciałabym wiedzieć co wy o tym sądzicie? I co to może być? Nie ukrywam też że się bardzo boję :( . Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ovarinka24 0 Napisano Październik 3, 2017 Hej dziewczyny, gratuluje wszystkim tym ktorym sie udalo ujrzec dwie kreski na tescie <3 Mam podejrzenie PCOS, prawie 3 lata przytulamy sie bez zabezpieczen, ale niestety nic nie wychodzi :( wyniki na tarczyce itd wszystko w normie. Jedynie prolaktyna, ale gin przepisal mi bromergon, i po nim ladnie sie unormowala.. Od 5 dni biore OVARIN, @ za 14 dni, a wczoraj na papierze dostrzegłam bardzo delikatnie troche jasno-różowej krwi. I tylko raz.. Według kalendarzyka teraz owulacja, a nigdy nie mialam w czasie owulki takich niespodzianek na papierze.. Mam nadzieje ze teraz po ovarinie nam sie uda ! :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Nicka198 Napisano Październik 3, 2017 Ovarin zapisał mi ginekolog z powodu bardzo bolesnych owulacji,nie mogłam normalnie funkcjonować. Staraliśmy się z mężem o dziecko 3m-ce. Wtedy w każdym cyklu doszukiwałam się objawów ciąży. Mierzyłam temp w ostatnich miesiącach -przez dwa ostatnie dni przed @wynosiła 37,2 aż nagle spadała i znów rozczarowanie.Kiedy zaczęłam stosować ten lek, po kilku dniach ustąpiły nocne poty,częste wstawanie do toalety.Wtedy pomyślałam, że żyłam z nieuświadomioną nerwicą, w nocy odreagowywałam cały dzień w ten sposób.lepiej spałam. Tuż po @ zauważyłam zwiększoną ilość śluzu, byłam zaskoczona, że tak szybko.Ochota na przytulanki zwiększyła się bardzo i zaczęliśmy korzystać z mężem z tego. W dniu mojej owulacji mąż zachorował, więc straciłam nadzieję na możliwość zapłodnienia.Pomyślałam...trudno. Mierzyłam nadal temp.pięknie wzrosła do 37,2 i co ciekawe utrzymywała się już na takim poziomie 6 dzień.W 27dniu cyklu zrobiłam test...wreszcie upragnione dwie kreski, beta potwierdziła ciążę. Czuję się świetnie, mam apetyt, nie czuję rozdrażnienia,ani innych objawów, poza wzdęciami. Jedno opakowanie sprawiło, że nie tylko ten miesiąc był wolny od jakichkolwiek boleści, to jeszcze podsumowaniem jest ciąża. Polecam, niech żadna z Was nie traci nadziei.Dodam, że mam37lat, a dokładnie 10lat temu usunięto mi tarczycę z powodu raka. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ovarinka24 0 Napisano Październik 3, 2017 Nicka198 Gratulacje! Rosnijcie zdrowo :) tyle pozytywnych opini na temat ovarinu nie pozostawia nic innego jak tylko miec nadzieje :) A bralas dodatkowo jakies inne leki ?? i mialas podejrzenie PCO ?? Pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Październik 3, 2017 Stary lek z inozytol. Dodatkowy suplement, witamina. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość_Justyna Napisano Październik 4, 2017 ovarinka24 - bądź dobrej myśli - ja miałam podobnie do Ciebie. Rozregulował mi się okres, więc lekarz przepisał mi Ovarin i zalecił zbadanie prolaktyny - była mocno podwyższona. Przez kilka miesięcy brałam ovarin + bromergon i udało się! Obecnie jestem w 6 miesiącu ciąży :) Trzymam kciuki by tym razem i Tobie się udało :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Nicka198 Napisano Październik 4, 2017 Ovarinka24...nie brałam dotychczas żadnych leków, nigdy nie stosowałam antykoncepcji hormonalnej. Badało mnie dwóch lekarzy, każdy stwierdzał, że jajniki ok. Wydaje mi się, że w moim przypadku stres związany ze staraniami o dziecko sprawił, że owulacja zaczęła mega boleć, długość cyklu rozregulowała się. Ovarin uspokoił mnie.Inozytol, który ma w składzie stosuje się w różnych schorzeniach m.in. wspomagająco w nerwicach, depresji. Spowodował u mnie zaparcia, co w moim przypadku było raczej trudne do osiągnięcia. Ale znalazłam rozwiązanie, codziennie jem porcję owsianki z prażonymi jabłkami, cynamonem, rodzynkami itp. Pomaga rewelacyjnie. Polecam pro zdrowotnie. Pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ovarinka24 0 Napisano Październik 4, 2017 Nicka198 super ze zadzialal na Ciebie dobrze ovarin :) GośćJustyna Dziekuj***ardzo i gratulacje. Tez mialam problemy z miesiaczka... raz mialam przez 3 miesiace regularnie co mmiesiac, a raz nie mialam wcale przez jakies 6 miesiecy.. Odkad biore bromergon nie moge narzekac, bo mniej boli mnie glowa co wczesniej mialam straszne bole, to do tego @ mam co 28-31dni :) Oby pomoglo tak jak Tobie !! Rosnijcie zdrowo :* Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ovarinka24 0 Napisano Październik 4, 2017 Gość_Justyna - ale mnie pocieszyłaś ! Gratuluje Ci, rosnijcie zdrowo :* Ja tez mialam rozregulowany okres.. raz mialam jak w zegarku przez np. 3 miesiace, a pozniej nie mialam w ogole przez 6 miesiecy.. od grudnia 2016r bralam bromergon, i od lutego mam @ co 28-31dni, teraz od prawie tygodnia stosuje ovarin, wiec oby sie udalo !! Nicka198 - tez nigdy nie bralam zadnej antykoncepcji.. DObrze ze ovarin Ci pomogl :* :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Alexixi Napisano Październik 4, 2017 Gratulacje dziewczyny Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Alexixi Napisano Październik 4, 2017 Takie wiadomości naprawdę budują czlowieka. Gratulacje dziewczyny. Duzo zdrowia dla Was. Ja zaczelam właśnie 3 opakowanie ovarinu. Troche dalam sobie czasu. Uspokoilam sie i staram nie myslec o dziecku, staraniach kalendarzyku temperaturach itd. Przerazila mnie tylko ostatnio cena Ovarinu 58 zł. Dziewczyny ile płacicie? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Październik 5, 2017 Cześć dziewczyny! Biorę Ovarin od 3 miesięcy i na razie nic. Mam 35 lat dlatego będzie mi trochę trudniej zajść w ciążę. Zdziwiło mnie jedno, a mianowicie zawsze miałam 28 dniowy cykl, a tu odkąd biorę Ovarin, skrócil mi się do 20 dni. Czy któraś też miała Tak? Pozdrawiam Was serdecznie! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Lidka799 Napisano Październik 5, 2017 Dopiero biore 2 tygodnie ovarin. Czekam na efekty. Mojej siostrze pomogl przy pcos. Nie moge sie doczekac juz unormowanych hormonow i dzialania by zajsc w ciaze! :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Nicka198 Napisano Październik 5, 2017 hejka,płaciłam za Ovarin ponad 50zł. Można kupić w necie inozytol w dawce 650 albo 1000 sto tabl i brać np z vitaminą B complex zawierającą w składzie kwas foliowy. Wydaje mi się, że wyjdzie na to samo, a taniej. Ja poleciłabym znaleźć sobie jakieś fajne zajęcie na czas starania o dziecko, tak, żeby nie myśleć tylko o tym i zastanawiać się co się dzieje w organizmie.Zostawić to swojemu biegowi i brać lek, reszta sama się zrobić w odpowiednim dla każdej kobiety czasie. Ja z mężem oddałam się roślinom na działce, to mega mnie relaksuje i uszczęśliwia. A temp.mierzyłam, bo byłam ciekawa, jak się to zmienia u mnie po Ovarinie. Wcześniej nie miałam spadku temp. po okresie do 36,3 tylko była na wysokim poziomie 36,7-36,8 dostawałam świra, bo myślałam,że mimo okresu jestem w ciąży, ale testy wychodziły negatywne.Potem był lekki spadek, wzrost najpierw do 36,8-36,9 dwa dni 37,2 i temp leciała w dół, a za kilka godzin przychodziła nieproszona @. To mnie wykańczało, więc postanowiłam z tym skończyć.Zero neta,forum itp. Dobrze jest popracować na emocjami, nad spokojem, radością wewnętrzną, bo to przydaje się potem w ciąży. Ja jestem teraz jak anielica,hehe czuję się świetnie, tylko śpię kilka razy w ciągu dnia jak bobo. Poczytajcie o życiu prenatalnym. http://polki.pl/rodzina/ciaza,jak-psychika-matki-wplywa-na-plod,10412655,artykul.html Trzymam za każdą z Was kciuki, wyznaję zasadę, że wszystko przychodzi do nas w odpowiednim czasie. I w moim przypadku tak się dzieje. Jak odpuszczam, wszystko się układa. Pozdrawiam pa Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość_Justyna Napisano Październik 6, 2017 ovarinka24 - Dziękujemy :) Mi się okres też mocno rozregulował, zwykle miałam co 29-30 dni, a rozregulował się do tego stopnia, że był co 36 - 39 dni.. Po Ovarinie i Bromergonie wrócił do ok 30 dni. Trzymam kciuki za Wasze szczęście! :) Alexixi - Dziękuję :) ja Ovarin kupowałam w aptece internetowej DOZ z odbiorem osobistym w wybranej placówce, w cenie 42,99 zł, najtańsza z opcji jaką znalazłam. Wiem, że łatwo mi teraz mówić, ale właśnie wyluzowanie jest kluczem do sukcesu, nie mierzyłam temperatury, nie obserwowałam śluzu, tylko cieszyłam się zbliżeniami z Mężem, jedyne czego staraliśmy się w jakiś sposób trzymać to regularność, mniej więcej co 3 dni - ale była to czysta przyjemność, więc nie traktowaliśmy tego jak obowiązek :) Nicka198 - brawo za podejście! Jak mówią: "tylko spokój nas uratuje" ;) Trzymam kciuki, żeby i Wam się udało :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Październik 6, 2017 Ovarin jest rewelacyjny! Już po pierwszym miejscu stosowania zauważyłam ogromną poprawę. Cykle mam średnio 28 dniowe z tym że zaraz po przypuszczalnej owulacji miałam plamienia aż do okresu :-( A w tym cyklu żadnych płomień jedynie na dwa dni przed @ :-D. Teraz zaczęłam drugie opakowanie i mam nadzieję że tym razem okresu nie będzie. ;-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Październik 11, 2017 u mnie przed ovarinem nic się nie działo, a teraz jestem już na drugim opakowaniu. mój ginekolog zapisał mi go i też mówił że powinien pomóc. a cena wcale nie taka duża patrząc na efekty, które może dać. jestem dobrej myśli:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ovarinka24 Napisano Październik 16, 2017 Dziewczyny.. po prostu CUD ! od prawie 3 lat staramy sie z chlopakiem o dziecko.. podejrzenie pcos, duza ilosc pecherzykow na jajnikach, wysoka prolaktyna. Bralam bromergon, ale przestalam 2 miesiace temu. Od ponad 2 tygodni zażywam OVARIN, jutro spodziewany termin okresu, zrobilam dzisiaj test z ciekawosci... POZYTYWNY !! cała się trzese i płacze ! to na pewno sprawka OVARINU !!!!! <3 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Olka2 Napisano Październik 16, 2017 @ovarinka24 gratulacje <3 <3 <3 Ja też juz nie moge doczekac sie takiej radości! Biore ovarin od 2 miesiecy i czekam cierpliwie! Mam nadzieje, ze juz niedlugo zobacze te 2 kreski na teście :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Październik 16, 2017 Dziewczyny gratulacje :) Ja już tez nie mogę doczekać się tej wspaniałej wiadomości. Biorę drugie opakowanie ovarinu, wcześniej stosowałam antykoncepcje bowiem było to niezbędne do leczenia PCOS. Wyniki mi się bardzo poprawiły a więc czekam teraz na dobre wiadomości. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Październik 18, 2017 Dziewczyny, ja sie tu wypowiedzialam jedna strone do tylu gość 2017.09.16(12:13) i tam pisalam ze moje dwie kreski to moze sprawka dupfhastonu. Ale jak obliczylam wszystko to smialo moge powiedziec ze to ovarin podzialal. Staramy sie od marca ovarin od 13 lipca w ciaze zaszlam ok 8-10 sierpnia(tu mialam "okres"), bylam u ginekologa zeby dostac clo 25.08 i wtedy odstawilam ovarin, jak sie okazuje bylam juz wtedy w ciazy. Wied ovarin dziala! Oraz to by troszeczke odpuscic. Powodzenia dziewczyny!!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Październik 18, 2017 Aha i mi tez inny ginekolog (moj byl dlugo na urolpie) mowil ze mam zespol drobnotorbielowatych jajnikow i ze moze byc mi ciezko z zajsciem w ciaze. A jednak! Wiec ovarin i "odpuszczenie" jeszxze raz powodzenia:* Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Ovarinka24 Napisano Październik 18, 2017 Dziękuję dziewczynki :) dalej jestem w szoku :) wizytę mam dopiero na 3 listopada. (Mieszkam w holandii) ale mam czasem bóle podbrzusza.. czy to normalne ? Po rozmowie z lekarzem przez telefon jest to 4tc3d .. troszkę się martwię... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ovarinka24 0 Napisano Październik 20, 2017 Bóle podbrzusza ustąpiły :) ale za to się przeziębiłam i złapałam angine :( zaraz mam wizytę u lekarza... mam nadzieję że będzie dobrze.. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Żaneta64 Napisano Październik 24, 2017 Ovarin biore drugi miesiac, zadnego plamienia, okres regularny, za tydzien wizyta u ginekologa, zobaczymy co powie :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Październik 28, 2017 Hej ja tez biore ovarin od 19 dni. Robiłam wyniki i z tego co widze są w porządku jedynie testosteron podwyższony wynik 65.4 a norma 9.4- 56.0. Nie mam nadwagi, trądziku itp. Myslicie że taki wynik jest bardzo zły? Znacie jakąś kobiete która mimo podwyższonego testosteronu zaszła w ciążę? W poniedziałek musze zrobić jeszcze testosteron wolny, bo jest bardziej miarodajny podobno. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Listopad 5, 2017 Jestem tutaj pierwszy raz, czytam dziewczyny wasze wypowiedzi i gratuluję tym co się udało zaciazyc, tym którym jeszcze nie życzę szczęścia. Trzeba wierzyć i wrzucić na luz. Naprawdę wszystko jest możliwe, my staraliśmy się od roku, masa lekarzy i nic. Dopiero trafiłam z polecenia do jednego z lepszych w tej dziedzinie.Diagnoza była powalająca, mąż złe wyniki niski testo, mało plemników na tyle mało że nie dało się och zbadać. Ja też brak owu, niskie hormony, niedobory witamin, za wysoka prolaktyna. Byliśmy zalamani ale pelni wiary. Leczenie trwało 3-ci miesiąc, kupę kasy wydane na wszystkie badania i leki lekarz mówił, że może po pół roku będą efekty. Brałam bromergon, matformax, luteine i witamy D, inofem. Znowu czuje ze przychodzi @ i nic z tego. Byłam podlamana, że znowu nic. Aż tu nagle @nie ma, luteine odstawilam tak jak zawsze 25 d.c. I czekam a tu cisza, zrobiłam test z przekonaniem że i tak wyjdzie negatywny. Patrzę dwie kreski ;) zrobiłam bHcg i jestem w ciąży! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach