IUI IVF komu się udało? Kontynuacja cz.2

Elfica - strasznie mi przykro Julia- jak chodzi o bio oil to mi się wydaje że jej chodzi o parafinę albo olejek palmowy, bo ona ma jakiegoś wisia na tym punkcie. Ja rozumiem , że jest jakimś chemikiem (albo i nie ), ale kiedyś z ciekawości weszlam na ten blog i bylam zdziwiona bo ona neguje kosmetyki które od lat są na wszystkich rynkach świata, mają akredytację poważnych Instytutów, Stowarzyszeń Ginekologów i Polożnych. Za to ciągle chwali jedną markę, obojętnie jaki produkt, nawet ich oliwkę choć ciągle powtarza że oliwki są zle i że jest ich wrogiem. Gdyby te wszystkie oliwki byly takie szkodliwe to my tu wszystkie powinniśmy być chore etc, bo na pewno nasze matki nas nimi smarowaly. Co do parafiny, to wlaśnie polożne zalecają kąpanie w niej dzieci kiedy mają suchą skórę, sama to robilam bo nic innego nie pomagalo mojemu synkowi, nawet super drogie emoliety, także ja uważam że te wszystkie blogerki trzeba traktować z przymrużeniem oka bo się wpadnie w jakąś paranoje. Ufam , że skoro produkt zostal dopuszczony do stosowania dla dzieci to przecież nie może być szkodliwy. Myślę, także że duża cześć blogerów jest oplacana przez firmy, aby kreować ich marki. Oczywiście to moja opinia i nikt nie musi się z nią zgadzać.

Elfica Przykro mi:( walcz dalej! Nadzieja Beta za 10dni czyli w nastepny czwartek ale jak znam siebie to w niedziele zrobie sikanca... A wy kiedy testowalyscie z blastocysta?

Elfica - okropnie mi przykro... :( Zbieraj Kochana siły póki co... Może rozważycie kolejną procedurę, wtedy przyjdzie czas na analizę co poszło nie tak.. x Małamii - kciuki mocno zaciskam!!! Musi się udać... Ja inofolic praktycznie po punkcji odstawiłam, ale sama na własną rękę bez konsultacji z lekarzem. Brałam oprócz tego garść innych suplementów i z racji tego tylko.. A czy inozytol ma negatywny wpływ na zagnieżdżający zarodek, nie będę ściemniać bo nie mam pojęcia i nic takiego nie wyczytałam... x Zosia2574 - na pewno któryś Kropek, jak nie dwa zostanie z Tobą :) Trzymam kciuki... x Kkinia - czas abstynencji to najlepiej 2 dni, ale jak M. ma super wyniki to nawet jak jutro będzie IUI, to na pewno dawkę inseminacyjną osiągnie. A dawka inseminacyjna to min. 1 mln w ml po preparatyce i morfologia > 0%, tak więc wymagania niezbyt wygórowane, kwestia inna to taka przy jakich parametrach nasienia IUI wykonuje Twój lekarz, bo to są wskazania WHO. W każdym razie kciuki mocno zaciskam za to podejście. x Nadzieja - gdyby ruch w ciąży wpływał regulację zaparć, to ja bym miała non stop biegunkę ;) A niestety u mnie jest naprawdę źle i nie zapowiada się póki co w ogóle na poprawę :( x Ananasowa, Miśka - czekam na Wasze wizyty.. Mam nadzieję, że będą po nich same dobre wieści...

Potwierdzam to co napisała Miśka, ja co prawda brałam osobno Inozytol i osobno kwas foliowy, ale jak zaszłam w ciążę miałam z polecenia dr niezwłocznie odstawić Inozytol. Inofolic go zawiera, więc radzę zapytać lekarza, czy można stosować w ciąży.

Martuska twoje klucie to dobry znak. Chyba piękne walentynki przed tobą, trzymam kciuki.

Szmacioszka- odwiedza Cię jakaś polożna? Może warto zasięgnąć fachowej opinii , dlaczego synek w ciągu dnia tak dlugo placze. Jaki efekt zmiany mleka?? Biedrona- a Twój lekarz nie zna żadnego środka na te zaparcia, bo póki będziesz zażywać dużo żelaza to problem będzie, a szkoda żebyś się męczyla. Ja też bym się zapytala swojego prowadzącego o stosowanie preparatów z inozytolem, mój lekarz np. do 3 miesiąca zalecal jedynie kwas foliowy, a potem jakiś suplement wielowitaminowy, nic więcej.

Małamii - to lepiej odstaw ten inofolic... x Azzurro - piję duphalac 10 ml 2x dziennie, właśnie z zalecenia lekarza, ale ostatnio przestał działać :( a o naturalnych wspomagaczach to już w ogóle mogę zapomnieć... Postanowiłam kupić sok z kapusty jak wrócimy do domu, ale ból jelit jaki mi się z tym kojarzy mnie przeraża ;) tak jak podróż z powrotem do domu ;) x Pozdrawiam Was wszystkie :*

Azzuro zmiana mleka nie przyniosła poprawy. Jutro przyjdzie położna, to będę pytać o wszystko. Nadzieja na szxzęście mąż stara się ze mną być cały dzień, ale jak dziecko wyje to też już traci cierpliwość. Dzisiaj byłam z Juniorem na spacerze, to ładnie spał. Darkness ja smarowałam się całą ciąże olejkiem z kwiatu migdala firmy kneipp, są dostępne w drogerii natura. Nie mam roztępów, a skóra praktycznie wróciła do siebie, a to dopiero 2 tygodnie po pirodzie. Co prawda ja nic w ciąży nie przytyłam, a teraz mam 10 kg na minusie. Elfica przykro mi. Julia pamiętam o woombie.

O kurczę nie wiedziałam o tym inozytolu. Ale w gamecie kazali mi stosować i mój lekarz prowadzący też. A później już tylko femibion. Xoxo Azzuro o tym bio oilu najpierw usłyszałam w aptece. Pani zapytała czy jestem w ciąży. Wtedy nie byłam i powiedziała że w ciąży nie wolno. No i zaczęłam szperac w necie. Sroka o pisze tak "Pomimo tego, ze skład bardzo przyzwoity moim zdaniem nie nadaje się dla kobiet w ciąży. Pierwsze moje strzeżenie to zawartość Vitamins Retinyl Palmitate drugie Rosmarinus Officinalis Leaf Oil, ani jeden ani drugi składnik nie są polecane do stosowania w okresie ciąży." Przeczytałam prawie całego jej bloga i na pewno nie jest wierna jednej firmie, bardzo chwali sobie babydream ale jak coś jest zle to od razu o tym pisze. Chusteczki nawilazne dla dzieci tylko jedne z tej firmy akceptuje. Przeczytałam chyba całego jej bloga i nie wydaje mi się ze jest stronnicza dlatego wzbudziła moje zaufanie. A jeśli chodzi o oliwki dla dzieci to jest przeciwniczka ale tylko w momencie kiedy dziecko nie ma suchej skóry a rodzice profilaktycznie smaruja. Ona jest zwolenniczką naturalnych środków np mąka ziemniaczana itp. Xoxo Elfica przykro mi :( Gdzie Ty podchodzilas?

Biedronko dziękuję za odpowiedz. Wszystkim wam,dziękuję jesteście chodzacymi skarbnicami wiedzy :-*

sab simplex - to taki lek dostępny w Niemczech na kolki i zaparcia dla maluszków. Powiem Wam, że jest bardzo skuteczny wnioskuję to po opiniach znajomych i po tym, że znajomi dzwonią do mnie i proszą o jego zakup i wysyłkę w Polskę dla swoich znajomych. Wiec przynajmniej raz w miesiącu jestem we Frankfurcie w aptece po zakup tych kropelek. Jeśli któraś z mam maluszków by chciała nie ma problemu :)

Tnie

Elfica Przytulam...

Effica przykro mi;((sciskam Cie mocno:** Dzieki dziewczyny w takim razie nie biore ...pozostaje mi kwas witamina D noi ananas;))

Sab simplex rzeczywiscie super stosowalam u synka i polecam..ale moim zdaniem najpierw sprobowac zmienic mleko..nasz mial straszne kolki po Nestle i jak zmienilismy na Hipp combiotic to uzywamy do dzis:)(ma prawie 3 latka i kupujemy hipp dla dzieci od 2 lat).

Julia w ulotce BioOila jest napisane : W okresie ciąży stosować od początku drugiego trymestru dwa razy dziennie. Tym się sugeruję ze dozwolone w ciąży.A on mimo ze drogi naprawdę wart uwagi. X Elfica przykro mi ..ale tak jak napisalas to tylko upadek, wstaniesz i walczysz dalej ! X Zosia ja testowałam jak w stopce, chodź dzień wczesniej robiłam siekańca;-) i druga wyszła ledwie widoczna. X Biedronka jak jest tak źle to powinnaś pomyśleć o jakiś syropach.Podpytaj Akexde na fb bo tutaj juz chyba nie zagląda.. X

Juz doczytałam Biedrona tez piłam ten syrop z zalecenia lekarza ale mi chyba bardziej pomógł ten od Alexde.

Martuska dzięki. Będę miała na uwadze te kropelki :) Kiniaa z naszego doświadczenia wiem że lepiej nie odświeżac plemników tuż przed. Mój M po 7 dniach abstynencji miał 354mln i 67% szybkich a po 3 dniach abstynencji (do kolejnej IUI) 96mln i 50% szybkich.

Już po usg, na szczęście wszystko ok, żadnych odstępstw od normy. Chłopak potwierdzony na 100%, widać siusiaka i dwa jąderka. Waży 1,5 kg :-) Ale jestem happy :-D

Nadzieja- to ze strony producenta bio oil "Bio‑Oil był poddany ocenom bezpieczeństwa stosowania zgodnie z rozporządzeniem Parlamentu Europejskiego i Rady (WE) w sprawie produktów kosmetycznych. Oceniono profil toksyczności, budowę chemiczną, stężenie składników i całkowity poziom dziennego narażenia na każdy zastosowany składnik i uznano produkt za bezpieczny do stosowania (w tym do stosowania przez kobiety w ciąży). Gdyby byl lipny to by nie pisano o zastosowaniu w trakcie ciąży, za duże ryzyko ewentualnych pozwów sądowych:-) Julia- na tym blogu akurat nie chodzilo mi o firmę babydearm , że jest faworyzowana:-) Ja wiem, że ta dziewczyna szuka jak najbardziej naturalnych produktów, ale mnie akurat to nie przekonuje do końca, bo podważa dość stanowczo takie, które gdyby faktycznie zawarte w nich skladniki mialy jakiś negatywny wplyw na dziecko to zapewne nie posiadaly by certyfikatów etc. Co do oliwek, ja akurat trafilam na jej wpisy gdzie ogólnie wyrażala się , że oliwki są beee, wlaśnie ze względu na sklady, a nie na smarowanie nimi codziennie dzieci. Idąc jej rozumowaniem, to żadna z nas nie powinna brać suplementów w ciąży, bo oprócz witamin i mineralów można sobie poczytać na pudelku ile jeszcze innych chemicznych substancji one zawierają, a jednak je jemy, mleko modyfikowane także ma sporo "dodatkowych skladników", a przecież prosto od krowy synkowi nie podam aby ich nie zażywal:-). Ja też jestem za tym aby produkty dla dzieci byly jak najbardziej naturalne , ale przyjdzie w końcu taki moment że rumianek i szalwia w ząbkowaniu nie pomoże a herbatka z kopru na kolke nie zadziala. Nie wiem czy wtedy taka matka ( chodzi mi o autorkę bloga) która tak wszystko doglębnie analizuje na skladach produktów , woli aby dziecko cierpialo z bólu dla jej przekonań czy jednak poda środek przeciwbólowy. To tyle w temacie bloga:-) Biedrona- ja niestety nie znam sposobu na zaparcia, może w aptece coś Ci doradzą. Szmacioszka- przychodzi mi jeszcze do glowy alergia pokarmowa albo taki "egzemplarz "marudny Ci się trafil:-). Jutro zapewne polożna coś Tobie doradzi, one wiedzą najlepiej co może być nie tak. Malena- to już kawal chlopczyka :-)

Azzurro wydaje mi się, że to wszystko przez CC. Mały niespodziewanie został wyjęty i chyba ma jakąś traumę, jeet nerwowy. Myślę, że tak jak dr mówił, że gdyby była akcja skurczowa i cięcie, to byłby przygotowany na przyjście na świat. Musimy po prostu powoli się dotrzeć. Dziś właśnie zasnął i zauważyłam, że lepiej mu idzie jak nie jest cicho w domu. Ściągnełam ze sklepu playa dzwięki suszarki, odkurzacz itd oraz piosenki i mu puszczam z telefonu - jakby ktoś był zainteresowany to są Baby sleep sounds i Don't cry my baby. Malena to już duży bąbelek.

Julia ja podchodziłam w Łodzi w Salve. Następna procedura możliwa dopiero po dwóch pełnych cyklach naturalnych. Dziewczyny czym suplementować faceta i co mu dawać poza orzechami brazylijskimi na poprawę armi?

Biedronko na zaparcia jak leżałam kiedyś w szpitalu na kardiologii starsze panie zajadaly śliwki świeże lub śliwki suszone, może Ci pomogą. No to Julka odwalilismy maniane z tym odświeżaniem ale już po ptokach :-/

Szmacioszka też słyszałam taką opinię od położnej, że część dzieci po cc bez akcji skurczowej przeżywa szok bo nie trafia do nich adrenalina i oksytocyna które są wytwarzane podczas porodu. Ona mówiła że takie dzieci będą potrzebowały trochę więcej uwagi i czułości. Za chwilę się poznacie i będzie lepiej. Staraj się spać jak maluch zasypia to wypoczniesz trochę. Ślę uściski :* Malena ale duży bobas!

Elfica na Twoim miejscu sprobowalabym w innym miejscu... Twój M ma słabą armię? Jeśli nie to kwas foliowy i orzechy wystarcza. Jeśli słaba to profertil polecany. A Ty kochana suplementuj się już teraz. Kiniaa niekoniecznie tak musi być u Was. Napisałam tak dla porównania na przyszłość :) bo nam też wydawało się że 7 dni to slabej jakości będą :)

Agusia, Skanusia, hexe, czarna porzeczka, kikusia, Toosia co u Was dziewczyny?

Elfica Zdecydowanie ANDROVIT. Moj M nie mial w ogole zolnierzy lekarze spisali nas na straty ale ja sie uparlam szukalam i szukalam polykal Androvit ibjuz po 3 miesiacach na badaniach mial zolnierze. I ma do dzisiaj,do kazdej punkcji oddawal swieze. A wczesniej mial biopsje obu jader bo urolog stwierdzil ze moze w jadrach cos znajda i mamy 3 probki do dzisiaj zamrozone z tej biopsji..i do czterech kolejnych punkcji nie byly potrzebne bo wystarczyly swieze. Oprocz tego ograniczyl piwo do minimum a potem dodatkowi jeszcze dawalam mu selen z wit.E i wit. C z cynkiem. Polecam naprawde.

Przepraszsm za przekrecane wyrazy ale najczesciej pisze z tel.

Julia chcemy jeszcze raz spróbować tam. Puki co nie mam im nic do zarzucenia. Co do armi to ilosć jest ok ale podejrzewają że jest coś nie tak po 4 dobie jak wchodzi czynnik męski. Profertil już zakupiłam:-) i na 100 % jeszcze orzechy brazylijskie ale ciekawa byłam czy coś jeszcze.

Szmacioszka- no to może masz rację z tym cc, a ja to w ogóle myślalam że wlaśnie mialaś mieć cesarkę poprzedzoną skurczami. To milego sluchania suszarki, ja też trochę wlączalam swojemu ale po jakimś czasie to mi wszystko w glowie od tego dzwięku dudnilo, zwlaszcza że też wstawalam co 2 godziny więc mnie dużo rzeczy irytowalo:-)) Elfica- jak najbardziej mąż suplementy może brać, nie zaszkodzą. Jest tego mnóstwo na rynku, wystarczy wpisać w neta , mają dość podobny sklad, różnią się ceną , ja dawalam swojemu Promen, ale pewnie dziewczyny Tobie jeszcze coś polecą. Ogólnie najważniejszy jest chyba selen dla żolnieżyków