Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

to nieszczesne 500zl to dla ludzi powod do zawisci

Polecane posty

Gość gość
9 :36 ty naprawdę myślisz że jesteś dla mnie kimś :-D ISTOTNYM i w ogóle tuku wezmę twoje zdanie pod uwagę no to ci powiem że niestety nie mogę się kompromisować wygłupiać pisać tu co chcę a ty mi możesz ,,, no właśnie i kropka :-p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
od stycznia wnioski można będzie składać jezyk.gif więc nie taka daleka ta droga bo sumka będzie " x serio? Hip hip hurra :) oD STYCZNIA BEDE MIEC 500 ZL wiecej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Stać mnie na fajki, alko i na kupowanie jednorazowo ciuchów za 700 zł. Nie muszę piszczec jak żul na widok zagrychy jak wszystkie te co mają kisiel w majtach ,że dostaną 500 zł. Mnie się z was chce serdecznie śmiać za każdym razem ,że takie coś pdgatunek , tak łatwo zmanipulować. Skaczecie jak pudelki w cyrku. G****o za to 500 zł, też byście zjadły. Ot szara masa i plebs ma swoje igrzyska.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nO TO JESLI MASZ NAS ZA NIC I OGOLNIE JESTESMY DLA CIEBIE GOWNEM TO DLACZEGO odpisujesz? I to z takim jadem? Ja się ciesze na to 500zl bo będę mogla mieć jeszcze min 1 dziecko więcej a mam już 3.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zajmujecie nam miejsca pracy to teraz płaćcie na nas zawistnicy. Z chęcią bym sie z wami zamieniła miejscem. Ciekawe co byście nawojowali za te 500 zł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kto Ci miejsce pracy zajmuje? ;) Do dzieci nikt nie zmuszal Ciebie. I nie wejdzie ta ustawa. A Wam wszystkim radze odkładać i nei szastać kasą - pod koniec przyszłego roku będzie kryzys, najdalej za 1,5 roku. Finanse państwa sa w tragicznym stanie - tego się głośno nie mówi. Wspomnicie moje słowa. Każdy kto ma głowę na karku to to widzi. Zamaist się cieszyć na te 500zł bierzcie tyłki w troki żeby jeszcze Wam gorzej nie było niż teraz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W każdym cywilizowanym państwie istnieje redystrybucja dochodów i polityka prorodzinna, więc przestańcie psioczyć jaki to skandal. Dla wielu z Was wzorem są państwa skandynawskie, a tam transfery socjalne są na nieporównywalnie większym poziomie niż te marne polskie zasiłki. Natomiast ci którzy się nie kwalifikują i tak gorzko płaczą, że to niby ich kosztem weźcie pod uwagę, że to dzieci z tych rodzin będą kiedyś pracować byście wy na starość mogli nie pracować. Manna z nieba nie spływa, potrzebni są ludzie do pracy. Traktujecie więc te skromne zasiłki dla rodzin jako inwestycje w wasze emerytury. Ból du/py może trochę złagodnieje. Poza tym nikt nikomu nikomu broni powiększyć rodziny, czy adoptować dziecka, też dostaniecie a przy okazji pomożecie walczyć z depopulacją Polski zafundowaną nam przez 25 lat rządów postkomunistów i liberałów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
już widze jak dzieci takich co to nieskalani pracą są zamieniają się w pracoholików i utrzymują państwo :D:D:D. Poza tym JA PRACUJE NA SWOJA EMERYTURE a także na emerytury innych. jak dzieciak z rodziny bez wykształcenia i kasy ma dobrą pracę mieć? Wzorce z domu wyniesione procentują.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
" każdym cywilizowanym państwie istnieje redystrybucja dochodów i polityka prorodzinna," Ale nas na to nie stać. My się nie wyrabiamy z wydatkami tymi jakie są. Przerzut z ofe do zusu zapewnił chwilę spokoju. Do Ciebie nie dociera, że prócz tego, że nie dostaniesz ani grosza z tych 500zł to jeszcze dołoża nam w najbliższych czasie podatków? BO NIE WYRABIAMY W OBECNYM STANIE FINANSÓW PAŃSTWA. Jak głupim trzeba być by tego nie rozumieć? By tego nie widzieć? Nie macie dostępu do opracowań nieupartyjnionych ekonomistów? Nie interesuje Was nic poza czubkiem własnego nosa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I co do emerytur. Naprawdę, jeśli uważasz, że te 500 zł ma jakikolwiek wpływ na nasze przyszłe emerytury to jesteś kretynką. Wybacz. I tu nie mówię, że te dzieci będa nierobami. Choćby i na 2 etaty non stop z**********i ten system emerytalny NIE MA PRZYSZŁOŚCI. System oparty o rozród w obecnych czasach NIE BĘDZIE DOBRZE FUNKCJONOWAĆ. Dopóki SAMI nie będziemy pracować na WŁASNĄ emeryturę dopóty będzie kiepsko i co kilka lat będzie wstrząsać nami kolejny kryzys.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przejdzie te 500 zl.to już pewne bo Pis rządzi samodzielnie.Poza tym,te pieniądze znajdą się szybko-markety będą opodatkowane,co daje przychód kilka miliardów zl.rocznie.Pis dobrze myśli!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ktos wie czy to 500 jest netto czy brutto, bo nigdzie nie piszą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Ale nas na to nie stać. My się nie wyrabiamy z wydatkami tymi jakie są. Przerzut z ofe do zusu zapewnił chwilę spokoju. Do Ciebie nie dociera, że prócz tego, że nie dostaniesz ani grosza z tych 500zł to jeszcze dołoża nam w najbliższych czasie podatków?" Nas na nic nigdy nie stać. Tę zgraną płytę to ja słyszę odkąd pamiętam. Z jednej strony ciągle słyszymy jakie to niesamowite sukcesy odnieśliśmy przez ostatnie 25 lat "wolności", ale gdy ktoś się upomni o konsumpcję tych sukcesów przez społeczeństwo to zaraz się okazuje, że nas nie stać. :D Różnym Balcerowiczom udało się lemingom wmówić, że permanentny kryzys i konieczność nieustannego zaciskania pasa przez społeczeństwo to stan normalny i korzystny dla obywateli. :O 🖐️ Ty Polaku masz tylko robić i nic nie gadać, ośmiorniczki będzie żarł kto inny :D x "BO NIE WYRABIAMY W OBECNYM STANIE FINANSÓW PAŃSTWA." Tylko zastanów się dlaczego tak jest. Dziesiątki miliardów złotych nie wpływają do budżetu wskutek nieszczelnego systemu podatkowego, wyłudzeń VATu, umów śmieciowych czy optymalizacji podatkowych stosowanej przez wielki biznes by legalnie unikać płacenia podatków. Pieniądze są, tylko nie wpływają do budżetu. Dodaj do tego straty dla gospodarki wynikające z korupcji, nepotyzmu, marnotrawienia środków publicznych i przerostu biurokracji. Polska o kraj o dużym potencjale rozwojowym od lat dławionym prze kolejne mafie na nim żerujące. Orban na Węgrzech wziął się za tych pasożytów i jakoś ani ceny w sklepach jakoś specjalnie nie wzrosły, ani żaden z banków czy wielkich zagranicznych inwestorów się nie wycofał. Oni głupi nie są, liczyć potrafią, wolą zarobić mnie niż nie zarobić wcale. x "Jak głupim trzeba być by tego nie rozumieć? By tego nie widzieć? Nie macie dostępu do opracowań nieupartyjnionych ekonomistów? Nie interesuje Was nic poza czubkiem własnego nosa?" Nieupartyjnionych ekonomistów z Nowoczesnej ekipy Balcerka zapomniałaś dodać :D 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prawo i Sprawiedliwość na 100% wprowadzi te 500zł, bo to kwestia wiarygodności zarówno nowego rządu jak i prezydenta. Gdyby PiS nie spełnił tych obietnic to by ich Platforma wraz jej mediami obdarła ze skóry. To byłby koniec PiSu i Dudy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziadostwo zawsze dostaje kasę za darmo. Warto się puszczać, państwo da 500 zł alimentów z funduszu i jeszcze dołoży 500 stów za dawanie d**y. Taki kraj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
szukam czy to ma byc 500 netto czy brutto, i sam poseł kowlaczyk z pis nie wie, wiec raczej to bedzie 500 brutto, wiec nie ma sie co wiele napalac www.gazetawroclawska.pl/artykul/9053568,500-zlotych-na-dziecko-juz-na-poczatku-roku-2016-deklaruje-przyszly-minister-fi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla mnie to jest chore, że osoby, które zarabiają po 5000,00 albo więcej dostaną zasiłek, a ja nie. Pracuję, mało zarabiam, jestem samotną matką i nie należy mi się ani rodzinne, ani zł, bo MOPS alimenty liczy jako dochód i mając na siebie i na dziecko 2000 zł z alimentami nie jestem najbiedniejsza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
urodź drugie dziecko, wtedy dochód wyjdzie 666zł na głowę i dostaniesz zasiłek na dwójkę :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gdyby matki jedynaków "zazdrościły" to już by robiły kolejne dzieci. One nie zazdroszczą tylko mają głowę na karku i myśleniem wybiegają w przyszłość. Narobić dzieci to nie problem. Wychowanie i zapewnienie odpowiednich warunków do życia wymaga nakładu czasu i pieniędzy. Niestety większości rodzin wielodzietnych nie stać na kursy języków obcych, na zapewnienie komfortowych warunków do rozwoju, chociażby tego by każde dziecko miało swój pokój. Prawda jest taka, że większość ludzi stać obecnie na 1-2 dzieci. Myślicie, że potomstwo bezrobotnych ludzi (z wyboru) będzie sie garneło do pracy? Zobaczą, że można egzystować nic nie robiąc. Inna sprawa, że już w tej chwili jest mało miejsc pracy. A jeśli ktokolwiek z obecnych 20-30-40-latków liczy na emeryturę z ZUS-u to lepiej niech zejdzie na ziemię. Nawet chwilowy "wyż demograficzny 500+ " nie uratuje obecnego systemu emerytalnego. Sami musimy odkładać na swoją emeryturę. Osobiście uważam, że pomagać owszem należy ale pracującym, biednym ludziom (nie mówię tu o sytuacjach losowych). Niestety pomoc powinna być pod postacią wędki a nie ryby...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Sami musimy odkładać na swoją emeryturę." Dobry żart z tym odkładaniem, bo niby z czego te oszczędności? Z pensji 1500zł za którą ciężko samodzielnie przeżyć jednej osobie? Jeżeli PiS nie rozrusza gospodarki i nie zahamuje zapaści demograficznej to nawet nie chcę myśleć co tu wkrótce będzie się działo. Zabory, wojny światowe, komuna nas nie zniszczyły, ale zniszczy nas 25 lat "wolności". Żal mi tylko tych ludzi, którzy przelewali krew za Polskę. Nie było warto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Osobiście uważam, że pomagać owszem należy ale pracującym, biednym ludziom (nie mówię tu o sytuacjach losowych). Niestety pomoc powinna być pod postacią wędki a nie ryby... x x niestety, ale kompletnie nie masz racji. na co dawac ludziom wedki, jak we wodzie nie ma ryb? ile jak sie nasłuchałam o tych wedkach. Sama skończylam studia humanistyczne z bdb na dyplomie, wysłałam 1000 cv i mimo tego, lata bez pracy. A teraz jakis durny poseł krytykuje ten pomysł PIS, mówiac, ze trzeba pomagac inaczej, np. zapewniajac dobre szkoły. A co to sa dobre szkoły? Nikt tego nie przewidzi, na jaki zawód bedzie popyt za np. 10 lat. Ludzie sie rzucaja na zawody co niby daja super prace, i potem sa tony ludzi po np. marketingu, bez pracy. Jest masa malych miast, wsi, gdzie nie ma w ogóle pracy, wiec nie gadaj, zeby pomagac ludziom co tę prace mają! Ja kończyłam studia humanistyczne, wychodzac z załozenia, ze jak bede robic to, w czym jestem dobra to MUSI przyniesc efekt. Niestety, nie w Polsce. u nas sie zatrudnia pociotki, ludzi ledwo z liceum, albo nawet z zawodówą, na stanowiska dla specjalistów. Chciałam skromna prace np. w archiwum i myslałam w swej naiwnosci, ze beda błagac, zeby tam chciał ktos pracowac ( w normalnym kraju tak by było ), w dodatku jak szłam na studia nie było jeszcze tych wszystkich Wyzszych Szkołek Smazenia Nalesników, ludzie po studiach byli szanowani i mieli dobre stanowiska.... mi sie w głowie nie miesci, jak mozna było pozwolic, zeby kazdy praktycznie mogl załozyc prywatna wyzsza szkole i produkowac bezrobotnych. Liczba przyjmowanych studentów na dany kierunek powinna byc wyliczana z zapotrzebowania na rynku pracy. Wszelkie UP, i i ich załosne kursy doszkalajace tez sa nic niewarte, i przy nosza pieniadze tylko osobom je organizujacym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale właśnie o tym mówię, sugerując wędkę nie rybę. Trzeba stworzyc miejsca pracy, dać ulgi pracodawcom by nie zatrudniali na czarno ani na umowy smieciowe. Wtedy ludzie pojda do pracy i zarobią na "rybę". 500zl nic tu nie zmieni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie sądzę, aby wiele osób zaczęło się mnożyć ze względu na 500 zł. Patologia i tak się mnoży jak króliki, dla nich antykoncepcja nie istnieje. Myślę, że są natomiast osoby, które nie decydują się na drugie dziecko, bo ich nie stać. Perspektywa tysiąca zł co miesiąc pomoże im podjąć decyzję. I dobrze, bo w tej chwili przyrost naturalny jest za niski. Zastanawiam się, ile muszą zarabiać osoby, które tak lekceważąco traktują te 500 zł. Nie zarabiam mało, ale chętnie przytuliłabym taka kwotę, nawet gdybym tylko miała odkładać ją co miesiąc na przyszłość dla dziecka. Rozumiem tez rozgoryczenie osób, które mają na osobę np. 850 zł, ale pieniędzy nie dostaną, bo maja jedno dziecko, a dostana je osoby z bardzo wysokimi zarobkami i 2 dzieci. Ostatnio zastanawiałam się czy PiS nie wprowadza tej ustawy głównie dla siebie, bo tam jest sporo osób z dużą ilością dzieci, a żaden polityk ne wzgardzi nawet złotówką. :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja powiem tak: nie chodzi tylko o to, że ta kasa jednym przysługuje a innym nie przysługuje. Chodzi o to, że idea rozdawiennictwa pieniędzy "na dzieci" to bzdura. Bo spora część patologii, która to się najszybciej i najbardziej rozmnaża dostanie kasę, którą wyda bezmyślnie. Moim zdaniem, jeśli mowa o pomocy dla dzieci (czy ich rodziców) to jest wiele lepszych sposobów na wydanie pieniędzy podatników. Takich sposobów, które pomogą faktycznie dzieciom, bo pieniądze będą przeznaczone bezpośrednio na nie. Przykłady: 1. zwiększenie ilości żłobków i przedszkoli, z jednoczesnym zmniejszeniem opłat za nie 2. Darmowe obiady dla dzieci w szkołach 3. Kontynuacja i rozszerzenie programu darmowych podręczników. To są sposoby, dzięki którym REALNIE skorzysta każde dziecko i każdy rodzic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W każdym cywilizowanym państwie istnieje redystrybucja dochodów i polityka prorodzinna, więc przestańcie psioczyć jaki to skandal. Dla wielu z Was wzorem są państwa skandynawskie, a tam transfery socjalne są na nieporównywalnie większym poziomie niż te marne polskie zasiłki. XXX Nie ma co się porównywać do krajów skandynawskich, bo to bardzo bogate kraje, które stać na taki socjal. Ale wiem, że naszym patologicznym alkoholikom marzy się właśnie skandynawski socjal: nic nie robić, chlać, narobić dzieci i opływać w luksusach, bo przecież wychowanie dzieci to ciężka praca. I o ile zgodzę się, że wychowanie dziecka to nie jest proste zadanie, o tyle również uważam, że nie pracujący rodzice, żyjący wiecznie z zasiłków i kombinujący jak tu i od kogo wyłudzić pieniądze zamiast wziąć się do roboty to żaden wzór.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moim zdaniem, jeśli mowa o pomocy dla dzieci (czy ich rodziców) to jest wiele lepszych sposobów na wydanie pieniędzy podatników. Takich sposobów, które pomogą faktycznie dzieciom, bo pieniądze będą przeznaczone bezpośrednio na nie. Przykłady: 1. zwiększenie ilości żłobków i przedszkoli, z jednoczesnym zmniejszeniem opłat za nie 2. Darmowe obiady dla dzieci w szkołach 3. Kontynuacja i rozszerzenie programu darmowych podręczników. x x Ja jestem sceptyczna nieco do tego pomysłu tzn 500 na dziecko, choc ostatnio przyznam ze zmieniam nieco zdanie. Jesli Polske na to stac, to moze to nienajgłupszy sposób, choc wiele szczegółów b dyskusyjna... niemniej, gdzies czytałam madra wypowiedz, ze ludzie z dwóch powodów nie chca dzieci- jedni z wygody (tych nic nie przekona), inni sie obawiaja, ze nie dadza rady mu zapewnic normalnego zycia. Ta druga grupa sie nie przekona zwiekszeniem miejsc w złobkach i przedszkolach,co tez jest zreszta b drogie, darmowe obiady czy podreczniki podobnie. Ja myslę, ze ludzie się najbardziej boja utraty pracy,w tym przypadku nie jest potrzebny złobek, bo mozna samemu wychowywac dziecko jak pracy i tak sie nie ma, tylko za co je wtedy wyzywic i ubrac....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja uważam że to nienormalne widząc kobietę z 5 dzieci każdy pomyśli o jaka k....wa ile ciągnie jaki patol jak to tu na kafe się przyjęło myślicie że kogoś będzie obchodziło że obydwoje z mężem pracują to dostaną jeszcze większe baty bo mają zasiłek i pracę :-o nie każdy tylko po pincet policzy i do mopsu na skargę i tak w kóło będą latać ludzie zaczną popełniać samobójstwa i będzie masakra :-o bo te co mają jedno wyjdą z roszczeniami na ulicę :-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dokładnie a matki jedynaków to strasznie roszczeniowe s/u/c/z/y/s/k/a/ znam kilka masz rację :-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam nadzieję, że nie wejdzie, bo ciekawie kto będzie na to k***wstwo pracował

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no widzicie że mam rację te poleczki nigdy nie pojmą że w Polsce może być lepiej inaczej zawistne krowy mentalnie mają zryte łby i nie wyjdą ani metra za swój pusty pogląd i te ich wypociny z dooopy za moje a za moje już nie ? to za czyje ? nasze moje wasze ??? tak samo jak podręczniki za darmo czemu na kafe nie było ani pół tematu a no bo dla kwok z jedynakami to cacy jak im dadzą ale jak już dzieciaka drugiego chować to uj su/ki same nie urodzą i k/u/r/w/i/s/k/a/ komuś bronią :-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×