Czy gdybyście miały tą wiedzę co dziś to wyszłyście drugi raz za mąż ?

nie. Chociaz nie mamy slubu :P ale nie wiem czy drugi raz bym sie z nim zwiazala

Tak. I niczego bym nie zmieniła.

"Głupsze" kobiety mają dobrych facetów. Mądre kobiety trafiają na głupich. Niestety sprawdza się.

12:43 przecież napisałam prawie. U niego akurat dużej nie robi, jestem z nim szczęśliwa zazdrośnico ;)

Ale większość z Was musi mieć beznadziejne życie... Drugi raz bym za niego nie wyszła - to po cholerę teraz z nim siedzisz cierpiętnico? Widziały gały co brały? Aaa zapomniałam, przed ślubem taki nie był. To wina dziecka, problemów itp. Niestety nie moje drogie. To Wasza wina. Takich pobrałyście to takich macie.

Głupie pytanie... z takim bagażem doświadczenia życiowego jaki mam teraz, gdybym miała je 7 lat temu, nie wychodziłabym za niego za mąż. I mnóstwo rzeczy robiłabym inaczej. Mimo to... nie żałuję, do pewnych spraw oboje musieliśmy dorosnąć i mam wrażenie że to się nigdy nie skończy.

14.16 no i co lepiej Ci? Tak, takiego wybrałam i takiego mam. Moja wina. Rozwodzić się nie chcę, mamy dziecko. Co nie zmienia faktu, że nie wyszlabym za niego drugi raz.

Najgłupsze zdanie: WIDZIAŁY GAŁY CO BRAŁY. Prymitywne stwierdzenie. Trzeba być naprawdę prostakiem, żeby to powtarzać na każdym kroku. Ludzie się zmieniają i dobrze maskują latami. Poza tym są różne czynniki, dla których człowiek trwa w związku. Jak się psuje kran to wyburzasz całą łazienkę?

14.11 - ani grama ci nie zazdroszczę, nie bądź śmieszna dziecino. Ktoś kto dla ciebie jest ideałem dla mnie mógłby być największym wrogiem i odwrotnie.

Po tym temacie widać jak na dłoni, że ten dział kafe przyciąga sfrustrowane, rozgoryczone kobiety, nieszczęśliwe. Ot, to takiw głupiutkie i nawine kochać mężczyznę, być kochaną przez niego. Prawdziwa, mądra kobieta jest skazana na głupków :D Szkoda, że tej mądrej kobiety nikt do bycia z głupkiem nie zmusza. Sama z nim trwa. Sama wybrała. I prostactwem jest zwrócić jej uwagę, że to nie wyrokiem sądu została na niego skazana, tylko swoim własnym :D

Ja ze swojego wyboru jestem zadowolona, wyszlam za maz z milosci, znalam go dlugo, wiedzialam, ze jest odpowiedzialny, a co do idealow, ludzie, przeciez ich nie ma, moj maz ma wady i ja mam, dlatego mamy byc do konca zycia sami? Pitigrilli powiedzial "gdybysmy czekali na spotkanie idealu, spedzilibysmy cale zycie w poczekalni".

14.32 - nie znasz życia i oceniasz wszystkich jedną miarą. Poza tym puste jesteście skoro uważacie że jak coś nie gra to od razu trzeba się rozchodzić na amen. Właśnie takim babkom trafiają się porządni faceci.

Moja mama powiedziała, że by nie wyszła ponownie, chociaż obecnie żyją z ojcem niemal idealnie. A tak naprawdę pewnie by i tak wyszła, bo to łatwo powiedzieć, że nie, a trudniej zrobić inaczej, bo inna ścieżka życia nie gwarantuje, że będzie jak w bajce. Z innym mężem też mogłyby być problemy, a bez żadnego także.

14:49 jasne skarbie, zwalaj winę za swoją głupotę na mnie - pustaka, co życia nie zna. Moja wina, że sobie porządnego faceta nie wybrałaś, pewnie ja tego Tobie przydzielonego ukradłam dla siebie. Po prostu nie rozumiesz, że wybrałaś źle, a życie Ci to udowodniło. Lepiej obwiniać ślepy los, to łatwiejsze niż przyznać się do błędu.

15.05- nie chce mi się odpowiadać na tak niedorzeczne komentarze.

15:17 problem w tym, że niedorzeczny to jest Twój tok myślenia. Prawda boli, hę?

Prawda boli, hę? X Jak znasz prawdę to opowiedz ze szczegółami, chętnie posłucham. Nie jestem tamtą kobietą, ale historia mnie ciekawi i może mnie wiele nauczyć.

ja żałuję że się z nim hajtłam i gdybym cofła się te 10 lat wstecz do momentu poznania się z nim to na pewno odwróciła bym się na pięcie i poszła w cholerę

15.19 - niedorzeczne są twoje sądy wobec mnie dlatego nie chce mi się rozmawiać na tak niskim poziomie

ja na ciebie żadnej winy nie zwalam dlatego uważam że jest smieszne co piszesz i nie warto podejmować dalszej polemiki

Nie rozumiecie... Ja w ogole bym sie nie zwiazala z facetem... Na co mi duze dziecko do obslugi?...

Znam kilka takich babek, co powychodzily za totalnych oszolomow, leni, babiarzy, pijakow, a pozniej bylo marudzenie, bo ten nierobotny, bo baby ma, bo to czy tamto. Ale jak pannami byly to lataly, swiata poza nimi nie widzialy, wiec ja macham reka na te gadki, ze jednak nie wyszlybyscie. Jak nie za tych durni to za innych przyglupow byscie wyszly, bo takich widac lubicie

Nie. Żylibyśmy na "kocią łapę" :)

Kobietki, nie czytajcie tych bzdur powyższych, że jesteście same sobie winne. Nie obwiniajcie nigdy siebie- wstyd, że piszą tak kobiety kobietom. Możecie diametralnie zmienić swój los jeśli jest wam bardzo źle i zostałyście oszukane przez partnera, ale generalnie z chłopami jest ciężko... :-) nie ma ideałów, są lepsi, są gorsi. Jeśli się coś psuje, trzeba naprawiać, na pewno uda się wam popracować nad związkiem i stworzyć coś fajnego mimo wielu wad :-)

wyszlabym po raz drugi,7 lat razem,dziecko i kocham go nad zycie a on mnie i nie wyobrazam sobie by bylo inaczej...jestem z miloscia mego zycia i to jest najwazniejsze

Tak, jest super!

już się zaczęły kłócić.... w sumie fajny temat ale wy musicie od razu skakać sobie do oczu. JUż nie mozna się pozalić, ponarzekać bo od razu jesteś głupia, sama sobie winna itd żenujące.

12:55 Jezu jakie święte słowa. Dlaczego nikt w taki sposób nie uświadamia młodych dziewczyn, to cholerny temat tabu w społeczeństwie. O macierzyństwie się więcej mówi niż o tym. A już absurdem jest oczekiwanie od młodego człowieka że ma mieć świadomość tego na co się decyduje wypowiadając przysięgę. Jak może mieć tego świadomość skoro nigdy wcześniej nie przeżył życia w małżeństwie. Chore, chore, chore to wszystko

14:16 obcemu to się zawsze będzie prosto gadać "po co z nim siedzisz", a tymczasem rozwód to jest coś co ciągnie ze sobą szereg ciężkich konsekwencji. Jak ktoś ma dziecko to już jest odpowiedzialność debilko i wiadomo że nie będzie sobie ktoś taki skakał ze związku w związek bo mu coś nie wyszło. A ty sobie tak piszesz o tym jakby ktoś miał 20 lat i za czasów studenckich poszedł na kilka randek i miał powiedzieć sorry ale jednak czuje że to nie to. Otóż nie. Po ślubie to tak nie działa. Tu są poważne zobowiązania

"Po tym temacie widać jak na dłoni, że ten dział kafe przyciąga sfrustrowane, rozgoryczone kobiety" hej to ja założyłam ten temat ale jest nieprawda to co napisałaś gdyż jak tu czytam dużo kobiet napisało odpowiedź "tak" na pytanie tytułowe