Tutaj hejtujemy Agatke

nie jestem Agatka. Nie chcialo mi sie logowac

A teraz prosze,czekam az sie hejterzy ujawnia.Miejcie odwage

ale to że ona pisze że jest od wszystkich lepsza może świadczyć że może być z nią coś nie tak prawda :-o pisze w koło to samo po to żeby każdy był poirytowany i osiąga cel do tego stopnia aż pojawi się taki topik i dzięki niemu można badać przyczynę hejtu :) no cóż jest w tej agatce jej fenomen prostota ???

Hope28, Agatko? Szybko założyłam konto :)

Zalozylas

odnośnie hejtu polecam stary film panna nikt

Fakt,ze jest irytujaca,ale to wy macie problemy psychiczne bez dwoch zdan. Dodam jeszcze,ze na wiele tematow mowi z sensem,po prostu forma jets taka a nie inna

fenomenalna jest WASZA PROSTOTA a nie Agatki:-O

Jestem :)

Powiem wiecej, uwazam,ze powinnyscie poniesc konsekwencje prawne,bo to co robicie to cyberprzemoc, szkalowanie, wyszukujecie jej zdjecia na portalach internetowych,opluwacie...ona tego nie robi. Wasze zachowanie moze nawet doprowadzic do samobojstwa,ale czuje,ze bez sensu sie wysilam. Po prostu mam nadzieje,ze wasze wredne mordy ujrza swiatlo dzienne i bedziecie cienko piszczec, bo bardzo latwo mozna dojsc po ip, co juz raz sie zdarzylo podczas hejtowania dziewczyny 3 lata temu,

Hope28, Agatko? Szybko założyłam konto usmiech.gif sprawdz od kieyd mam konto, od kilku dobrych lat

Samobójstwo przez kilka uwag o tym ze hoduje bulion?

samobojstwo poprzez publiczne wysmiewanie i upubliczianie danych. Spokojnie, wierze,ze wasze tez sie ujawnia. Nie wiem jak mozna byc tak bezinteresownie podlym. A w niedziele pewnie wystrojone z rodzinami pedzicie o komunie do kosciola

Nie wiem czy wiesz ale żadnych danych tu nie było. Owszem fałszywe bo ktoś się podszyl pod Agatke.

temat zgłoszony do usunięcia i już spokój tutaj

A Agatka święta nikogo nie wyśmiewa.? Większość z nas w jej toku myślenia ma niedorozwiniete chore dzieci a ona jest idealna. Powiedz mi jak tu się nie wkruszyć? Jeszcze notorycznie w każdym temacie tak robi no ludzie

Wysmiewacie jej prace,a wiekszosc z was pewnie wcale nie pracuje. Spojrzcie najpierw na siebie "idealy". Uprzedzam pytanie o prace, ja ide na 19.

A nie pomyslalyscie,ze moze o to jej chodzi? o waszą uwage? byc moze teraz siedzi i sie z was nasmiewa. Nie wiemy,czy ta dziewczyna jest szczera,czy po prostu robi sobie z was wszystkich beke. Dlatego ja jestem zdumiona waszym zacietrzewieniem, spiskowaniem,no dramat

za szkalowanie to powinna podać szwagierka agatke i dobrze jakby jej ktoś te tematy podesłał, już nie raz robiłam takie rzeczy aby pomóc i uświadomić innych. W końcu i tak ktoś ją rozpozna a szwagierka z doopy zrobi jej jesien średniowiecza

Ohohoho to ja mam kazdy topik o tesciowej kopiowac,wyszukiwac tych tesciowych i leciec na skarge? No prosze Cie. Chyba naprawde musialabym nie miec wlasnego zycia. A czy ona pisze "Moja bratowa Anka Nowacka zamieszkala w Koziej Wolce 2?" NIE. Pisze o anonimowej osobie. Fakt,ze mnie tez smieszy jej postac, przechwalki itp. Jestem położną, z wieloma sprawami się zgadzam, o ktorych pisze,ale ich forma jest niedopuszczalna. Po prostu.

A ja myślę, że Agatka mocno niektórym na odcisk nadepnęła i stąd ta na nią nagonka. Niektóre z Was (a może i większość) są takie, jak opisuje Agatka. I to właśnie was boli. Bo same przed sobą nie chcecie się przyznać, że jesteście beznadziejne. Wkurzają was jej teksty - bo wiecie, że są prawdziwe. Znam sporo kobiet pokroju Agatki, które wiodą szczęśliwe życie. Które mają zdrowe dzieci etc. I to dla niektórych jest wystarczajacy powód do wyśmiewania i nagonki. Tyle w temacie Agatki mam do powiedzenia ja.

I powiem wiecej. Macierzynstwo ponoc uszlachetnia, otwiera serce, budzi gdzies gleboko schowane poklady empatii. Tymczasem co widzę? Matki to najbardziej zaklamana grupa spoleczna, podla,plujaca jadem, zlorzecząca, zawistna,rywalizujaca. Kazdego dnia na tym forum "mopsiary,zwisy,patologia, rozklapiocha, wymiona" Jak wam nie wstyd? Dlatego udzielam sie tylko,jezelei naprawde nie moge sie powstrzymac.

I tez dostalam w d**e niezle w zyciu,ale to nie jest wina jakiegos goscia,czy jakiejs Agatki z forum,czy kogokolwiek,zebym na nim wylewala swoje frustracje. Jestescie nieszczesliwe,to popracujcie nad tym, bo nienawisc sprawe pogarsza

gosc 13:18, to samo pomyslalam. Po prostu wy sie czuejcie dotknięte tym co ona mowi. Podajecie sloiczki, ona krytykuje sloiczki, nie lubicie spacerow z dzieckiem, ona je klrytykluje, macie nieudane malzenstwo (moje sie rozpadlo), a ona szczesliwe i tym epatuje "no to jej dop*****le", macie chorowite dzieci,a jej jest odporne " tym bardziej jej dop*****le". Wiecej pewnosci siebie. Wiecej szacunku do siebie samych.

znalazła się obrończyni uciśnionej agatki . Z ciebie i jej podobnych aż głupota się wylewa. Może rzeczywiście część kobiet jest sfrustrowana a to przez takie idiotki jak wy co to bulion w ogrodzie hodujecie i miód z mlecza zbieracie.Wasz ptasi móżdżek nie ogarnia że każde dziecko jest inne i moje może np. jeść wszystko zdrowe i być non stop chore a od sąsiadów mogą malucha paść frytkami i nawet kataru nie miało. Są dzieciaki które korzystają z nocnika od 1 r.ż. a są takie co potrzebują na to bite 3 lata. Wasz brak wiedzy i podchodzenie sztampowe az boli. Nie macie pojęcia o dzieciach i wychowaniu. Udało się urodzić jedno dziecko o dziwo bez skaz białkowych, alergii i myślicie że jak podacie mu "bulion" to jesteście super dooper bo to na pewno od tego te wasze przytępione umysłowo wiecznie spiące dzieci są zdrowe

Hope - to ja to pisałam. Rok temu się tutaj jako niebieska zalogowałam. Niestety - ale z tego co zauważyłam - na niebieskie jest nagonka. Ja kiedyś pisałam o odpieluchowieniu - to poszły na mnie, że tak wcześnie, że jestem nienormalna. Po kilku moich odpowiedziach dałam sobie spokój. Nie warto. Piszę od czasu do czasu z goscia. Mam z niektórymi niebieskimi kontakt do dnia dzisiejszego. Ludzie, którzy nie mają własnego poukładanego życia - próbują udowodnić coś sobie w necie. Wyzwiska, szkalowanie jest tutaj normą.

No wiesz co i ty w to wierzysz myślisz ze ona ma tak idealnie jak pisze? I to jest właśnie w niej irytujące ze za bardzo koloryzuje swoje życie

O czym jak o czym,ale o dzieciach i wychowaniu pojecie mam,bo jestem matką i jestem położną z kilkuletnim juz stazem. Ja nie krytykuje bulionow, sloiczkow itp. Gotowalam sama,ale sa rozne sytuacje. Nie oceniam, nie ublizam. Dlaczego nie oceniam? Bo nie widze wszystkiego. Widze matke pakujaca sloiczki,ale nie widze,ze ma 4 dzieci i malo czasu. Rozumeicie? Zgadzam sie co do hartowanie, co do nieprzegrzewania. TAK, ona ma racje. Polskie dzieci sa przegrzane. Mnie tez matka przegrzewala. I bylam co chwile chora!. Poczytaj moje posty, nigdy nikogo nie wyzwalam,nigdy nie oplulam innej matki. To sprzeczne z moim zawodem, moim powolaniem i moim charakterem.

Kazde dziecko rozwija sie w swoim tempie. I jak widze przechwalki " a moje dziecko lepsze,bo przed 2 urodzinami bez pampersa,a twoj ma prawie 3 i dalej pampers" to az mnie mdli. Zrozumcie,ze nie ma dzieci lepszych i gorszych. Jedno dziecko usiadzie w 6-7 mies, inne w 9. Jedno bedzie chodzic wczesniej, inne pozniej. To jest normalne. MATKI, a zachowuja sie,jakby nie wiedzialy.

Ja się tylko zastanawiam dlaczego Agatka jeszcze się tutaj nie pojawiła. Może naprawdę zrobiło jej się przykro? Trochę chyba za dużo przykrych słów padło.