Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Romans z zajętym mężczyzną

Polecane posty

Gość gość

Mam romans. On jest prawie 20 lat starszy ode mnie. Ale jest cudowny. Gdy go widzę to rozpływam się, uwielbiam się z Nim kochać. Uwielbiam z Nim wszystko. Jednak jest to Romans zbudowany od samego początku na kłamstwie, tak myślę. Tak samo ja , jak i On - udajemy, że nam nie zależy i to tylko seks.. bo przecież od samego początku umawialiśmy się tylko na seks. Ale gdzieś między tym wszystkim chyba są jakieś uczucia. On ma kobietę, nie są małżeństwem. Twierdzi, że nie kocha jej. A ich seks to ruina. ( tak wiem, większość mężczyzn tak mówi, bo co miałby mi innego powiedzieć?) Ogólnie bardzo mało o Niej się wypowiada. Ja mam mężczyznę, z którym mieszkam i chyba... budujemy wspólną przyszłość. Chociaż też się nie dogadujemy. Wszystko jest takie bez sensu. Ciągle myślę tylko o moim kochanku, to On jest w mojej głowie gdy wstaję rano.. i gdy kładę się spać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesteś szmatą , zlewem na spermę i tyle w temacie . Ale za chwilę zlecą się k******y które zaczną cie bronić . Wiec pierwsza pluje ci na kooorevvski pysk .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najchętniej to bym zakończyła tą znajomość. Ale nie potrafię, choćbym chciała. Codziennie piszemy. Nasz seks jest idealny. Ale poza seksem chyba nic nas nie łączy. Nigdzie nie wychodzimy razem, bo po prostu nie ma na to czasu. On i ja dużo pracujemy, poza tym nie chcemy ryzykować tym, że mógłby nas ktoś zobaczyć. Uwielbiam z Nim rozmawiać. Spędziliśmy ze sobą parę nocy. Zrobił kolację, zapalił świece... było miło.... bardzo miło...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może i jestem. Ale w takim razie kim jest On?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
On jest samcem alfa który posuwa samice która jest najniżej w hierarchii stada dziffko 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co za k*******n z ciebie :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ostatnio zaczął być o mnie zazdrosny. Gdy się dłużej nie widzimy, pisze mi, ze tęskni za Mną, że myśli... że nie może doczekać się naszego spotkania. Na dzień dobry i na dobranoc wyśle czułego sms. Gdy się spotykamy przytula mnie, zazwyczaj przedłuża spotkania, całuje mnie.. Kochamy się bez zabezpieczenia, ostatnio trochę przesadziliśmy, poniosło nas. Doszedł we mnie.. tylko co mnie zdziwiło, on wcale nie przejął się tym, że mogę być w ciąży. Odniosłam wrażenie jakby jeszcze był tym zachwycony. Albo udawał. Ciągle powtarza, że nie zamierza żyć ze swoją kobietą, przy Niej pisze do mnie.... a Ona nawet się nie domyśla....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobra przestań wylewać swoje żale szmato . Jak masz problem to strych i skakanka 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie mam żadnego problemu. Jest po prostu IDEALNY. Twierdzi, że Ja Jedyna potrafie z Nim porozmawiać, pośmiać się, no i do tego... podniecam go jak Nikt inny. Kiedyś zapytał mnie, co bym zrobiła gdyby zaproponował mi żebyśmy byli ze sobą, czy mogłabym się w Nim zakochać.. i dlaczego się z Nim spotykam. Odpowiedziałam, że dlatego, bo jest mi z Nim dobrze w łóżku.. że nie zakocham się, bo... jakbym miała się zakochać to już dawno bym to zrobiła. :( Okłamałam go... Gdy nie odpisuję mu dłużej jak 2 godziny, zaraz pisze " A co moje kochanie robi?". Uwielbiam gdy tak mnie nazywa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No dobra szmato . Idz ze swoimi problemami gdzie indziej. Choy to kogokolwiek obchodzi :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
widocznie Ciebie obchodzi skoro wchodzisz i czytasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lubie czytać jak się staczasz peeezdo :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja się nie staczam. Ostatnio chciałam zakończyć tą znajomość. Nie pozwolił mi. Pisał dzień w dzień po kilkanaście sms... że tęskni... że jestem cudowna, że jak tak mogłam go potraktować.. :( Że on się nie zgadza. Napisałam mu wtedy żeby po prostu zajął się tą swoją, układał sobie życie... odpisał wtedy "Nie dziękuję, chcę Ciebie. " Ja natomiast nie jestem w stanie odejść od mojego obecnego partnera, zbyt długo jesteśmy razem. Czasem mam wrażenie, że kocham ich obu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przestań miauczeć peeezdo . Nudzisz .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesteś zdradzoną kobietką czy co? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
PROWO

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piescie
na kafe o tej porze to ciężko o coś więcej niż mieszanie z błotem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Właśnie widzę. Myslalam, że znajdzie się ktoś, kto doradzi mi cokolwiek. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
PROWO

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piescie
cokolwiek to znaczy co? Zrobisz co chcesz, sytuacja jest jasna i nie powstała przypadkiem (niezależnie czy prowo czy nie)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
PROWO

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
właśnie sytuacja nie jest do końca jasna. Wciąż nie mogę odgadnąć jego zamiarów. Miał być tylko seks... ale czy dla Niego nasze spotkania to wciąż tylko seks?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piescie
musisz, założyć, że tak. Nawet jeśli nie, to prawdopodobnie nic z tego nie wyniknie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
On dziwnie się zachowuje. Dziwnie mnie przytula,dziwnie pisze... jakby coś do mnie miał. Jeszcze teraz ostatnio ta Jego zazdrość o mojego partnera. Na początku znajomości nie interesowało go to... czy współżyje ze swoim partnerem,a co dopiero czy mnie dotyka i caluje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co, "dziwnie się zachowuje"? A Ty "nie dziwnie"? Obydwoje oszukujecie bliskich i samych siebie. Dziwne jest tylko to że jeszcze nikt was nie przyłapał, ale jak przyłapie dopiero się "zdziwisz".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ta co tak wyzywa autorkę na 100% jest konkubiną czyli właśnie taką szmatą dziffka i qrwą co pieprzy się latami bez ślubu z obcym facetem. Autorka jest wolną kobietą i facet z którym się seksi też. Nikt nikomu nie rozbija rodziny, nie zabiera męża. Oboje mogą robić co tylko chcą wulgarny matole, bo nikomu nie przysięgali a ni nic nie obiecywali i nie podpisywali. Pojmujesz tłumoku czy dalej masz problem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
On ma kobietę, nie są małżeństwem. Ona ma faceta,mieszka z nim. I ty uważasz ,że są wolni? Głupia p***a

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oni nie są małżeństwem, ani ja nie jestem w małżeństwie. Mamy tylko po prostu partnerów, jak i u mnie w związku tak i u Niego,seks jest po prostu do d**y. I spotykamy się aby sobie życie trochę umilic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
glupia szmata co oszukuje chlopaidz debilko ze swoimi zalami na ulice

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
debilu,jesteście w związkach nieformalnych,a to w/g ciebie nie zobowiązuje niech facet kopnie cię w dupę,jesteś tylko do roooochania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×