Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość gość

Czy osoba zakochana będzie w stanie ukryć uczucie

Polecane posty

Gość gość
te oczy wpatrujące się we mnie nie mogły kłamać to szukanie wzrokiem na korytarzu to przytrzymywanie wzroku, póki nie spojrzałam i ten uśmiech....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
22.31 a gdzie na korytarzu, sprecyzuj?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie było Cię, nie widziałam :(...a szukałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
o odkochaniu napisała kobieta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
22.42 do której wypowiedzi to napisałaś? bo jak do tej o korytarzu to pisałam ja, do faceta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prawdziwej miłości nie ukryjesz nawet jak byś chciał będzie wracać nie da ci spokoju bedzie meczyc duszę a zakochanie można ukryć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prawdziwa miłość jest tylko jedna i nie jest przypisana do żadnych dwóch osób, o tym właśnie śpiewał Bob Marley w "One Love".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W dzisiejszych czasach znaleźć miłość jest bardzo trudno predzej znajdziecie złoto i diamenty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
prawdziwa miłość jest tylko jedna los stawia często jej wyzwania rozdziela dwoje kochających się ludzi aby zrozumieli ile dla siebie znaczą naszym zadaniem jest przetrwać te wszystkie burze i zrozumieć że tylko raz w życiu dostajemy dar czystej miłości reszta to złudzenie tej właściwej zawsze nam czegoś w życiu będzie brakować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skąd możesz wiedzieć po co ich rozdziela? Co Ty jakąś wyrocznią jesteś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gdyby Cie wychowała dżungla i małpy zostałoby Ci tylko cierpienie z miłości a paplanine tego typu mógłbyś/łabyś włożyć sobie między banany. Nie wiadomo po co kochamy skoro.... może dla wyższej idei a może dla jaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miłości nie ma...jest chemia na początku i jakaś fascynacja drugą osobą , zauroczenie i takie tam emocjonalne zawirowania . Jak zbuduje się mocny fundament na samym początku wówczas taki związek ma szanse na dłuższą egzystencję.W dzisiejszych czasach wszelkie wartości zostały zepchnięte do podziemia więc nie liczę na cud .Nauczyłam się być singlem i całkiem fajnie pozdrawiam i robię to co chcę nie to co muszę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
00:15 dorośnij. fascynacja to nie miłość, zauroczenie to nie miłość, zakochanie to nie miłość, związek to nie miłość, małżeństwo nie miłość. miłość to umiejętność, zdolność, czynność, aktywność. jest powtarzalna, jedna i wspólna. umiesz kochać albo nie. i do widzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prawdziwa miłość to totalne otwarcie na drugiego człowieka, totalna akceptacja, szacunek, radość, poczucie uczestniczenia w cudzie, porozumienie intuicyjne. Jest silniejsza niż śmierć i choroby. Potrafi zmienić całe nasze życie, nas samych odrzeć z wszelkich masek codzienności. Jest potężna i nie do zatrzymania. Tak kocham i tak jestem kochana. Jesteśmy stworzeni dla siebie. Jakbyśmy się szukali przez wieki i stulecia. Świat znika gdy patrzymy sobie w oczy, ziemia drży, gdy się dotykamy. On jest mój a ja jestem jego. Mój ideał mężczyzny, moje wszystko. Moja bratnia dusza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czy jest silniejsza niż śmierć i choroby dowiesz się po śmierci lub gdyby ci wycięli obie piersi albo amputowali nogę. ja mam już gdzieś takie bajeczki dla małych dzieci. jak dla mnie, miłość ma się w sobie i ona nie czyni rozróżnień na osobę. niektórzy przez całe życie nie umieją kochać nikogo, tylko im się tak wydaje. dobrą próbą dla relacji jest np. rozstanie i to, jak ktoś zachowuje. jak nienawidzi i próbuje cię zniszczyć, to o miłości wie tyle, co kot napłakał, czyli nic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Piękne słowa, ale miłość nie jest tylko kolorowa, dla ludzi zakochanych waźne jest tylko by być razem i będą szczęśliwi, nie ważne są dla nich urazy, przykrości, rozczarowania, żale, smutek itd. Wszystko zaczyna się rozpadać przez obojętność, która jest przeciwieństwem miłości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prawdziwa miłość wszystko przezwycierzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo jest dobrocią a nie złem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
obojętność związana jest ze zbyt wieloma zranieniami,oszukując,raniąc,zawodząc ciągle drugą osobę doprowadzasz do tego ze w końcu przestaje jej zależeć,obojętnieje,,,mój facet wprowadził do naszej relacji inne osoby, przestała być ona intymna co jest niezbędne do utrzymania dobrego związku..w końcu zaczęłam obojętnieć mimo ze kiedyś bardzo kochałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem jak mam odczytać jego zachowanie, jestem skołowana. Raz czuły i opiekuńczy,mam wrażenie,że jakbym mu pozwoliła to na rękach by mnie nosił przez ten moment. Innym razem jakiś wycofany,zamyślony i jak nie on, jakby go jakiś mały komar ugryzł. nie, nie osa, ale właśnie komar, czyli mnie wyczuwalnie dogryzający. Nie umiem go rozgryźć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja kochałam faceta i wydawało mi się, że to anioł. Tylko Bóg wie jak potężnym uczuciem go darzyłam. Po kilku latach w koncu zrobił wszystko żeby różowe okulary mi spadły. Zleciały mi z nosa z takim impetem, że kawałki ktore odbiły się od podłogi pokiereszowały ściany. Nie zostawałam dłużna.Dziś robi wszystko, żeby mnie upokorzyć. Próbuje i bardzo się stara... tylko trudno jest zranić kogos kto z uczuć do oprawcy jest już wyprany. Widząc kolejne próby czuję już tylko kolejny niesmak. Oglądam jego wyczyny coraz rzadziej. On zresztą też juz podejmuje te próby coraz rzadziej ale wciąż jednak. Mam nadzieję, że wkrotce wogóle przestanę je oglądać. I tylko zostałam z myślą jedną przewodnią, jak mogłam tak bardzo pokochać taką karykaturę mężczyzny i żal mam o to do siebie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś wypowiedź nie na temat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19,12 czemu ci spadly okulary?Co dokladnie zrobil? 19,14 pierwszy post na tej stronie jest bardziej nie na temat,co cie tak zirytowalo w tym ostatnim? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
temat brzmi: czy osoba zakochana będzie w stanie ukryć uczucie. o skrywanych, ukrywanych, tajniaczonych uczuciach, kochaniu po cichu, zakazanych uczuciach, nie okazywanych. masz problem z czytaniem ze zrozumieniem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Spierttallaj lub jak wolisz bake off" to pierwszy wpis na 18 stronie potem padaly inne,podobne i nie na temat a ty sie przyczepiles do tamtego ciekawe czemu :) Czyzby ktos uderzyl w stol?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ja z 19:12 w takim razie edit. Ja nie umiem ukrywać uczuć ale inni są na pewno mistrzami ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Napiszesz co zrobil?Ze skrajnosci w skrajnosc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19.33 dlaczego piszesz do mnie w rodzaju męskim? Jestem kobietą. Jak zwykle na kafe jak nie wiecie to sobie dopisujecie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19,41 ale na pytanie nie odpiwiedzialas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To odpowiem,proszę bardzo. "Czyzby ktos uderzyl w stol?" Nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×