Zniszczyc mu zwiazek?

Prosze pomozcie mi. Ostrzegam nie jest to zadne prowo ani nic w tym stylu. Mam problem. Prwnego czasu spotykalam qie z chlopakiem na ktorym cholernie mi zalezalo i zalezy do tej pory, za bardzo. On byl w wolnym zwiazku wtedy. Mowil ze ma dziewczyne, ale ze nie traktuje jej powaznie. Ze im sie nie uklada. Zdradzil ja ze mna. Wiem powiecie ze to ja jestem idiotka, gdybym rok temu przeczytala podobna historie od razu stepila bym dziewczyne ze d***** ze idiotka ze bierze sie za zajetych itd ale ja jestem zakochana zadurzona pragnelam go nie liczylo sie nic wtedy to czy ma dziewczyne czy nie. Odczulam ze jestem dla niego wazna. Powtarzal to jak mantre. Ze mu zalezy ze mu sie podobam. Sluchajcie zakochalam sie wpadlam w to po uszy. I szkoda sie tlumaczyc. Poszlam z nim do lozka mimo ze byl zajety. Mowil ze nie uklada mu sie z dziewczyna. Nie byl z nia dluga. Na tamta chwile nie bylo to nic powaznego. Spalismy ze soba raz bylo cudownie. Mowil ze nigdy nie bylo mu tak cudownie ze ciagle o mnie mysli. Nasze drogi sie rozeszly. Musialam wyjechac. Ciagle melismy kontakt pisalismy ze soba kazdego wieczoru. On nadal zajety. Ja wolna. Pisamlismy o wsszystkim. Wysylalismy sobie zdjecia. Byly tez zabawy podchodzace pod erotyke, typu zdjecia filmiki. Ufalam mu i wiem ze nie wykorzystal by tego. Byl takze mouim przykacielem bo znalismy sie dosc dlugo i dosc dobrze zanim zaczelismy flirtowac. On mi die zawsze podobal. Ja jemu tez, ale myslal ze nie ma u mnie szans wiec nawet nie probowal nic z tym zrobic. Pisalismy kazdego wieczoru. On pisal ze chce mnie jeszcze zobaczyc ze nigdy nie zapomni naszego seksu. Ze jestem kims wyjatkowym dla niego. Ze mu zalezy itp O sowjej dziewczynie mowil malo ze im sie srednio uklada i ze chce mnie zobaczyc a ta kobietq nie musi o tym wiedziec. Chcial ja oszukiwac. Ja oczekiwalam czegos innego bo jak ja mowilam zakochalam sie w nim. I mu to powiedzialam, alet zerwalam wszelkie kontakty. Przestalam sie odzywsc. On tez. I teraz patrze a on z dziewczyna ma zdjecia. Jest mi cholernie przykro. Sprobujcie wczuc sie w moja sytuacje to nie fair oszukiwal mnie i ja ona nke zdjae sobie sprawy ze on ja zdradzil ze pisal do mnie takie rzeczy ze mam jego zdjecia. Nic ! Ta kobieta nic nie wie. Ja sie tez zle czuje bo pisal ze sie nie uklada zdradzil ja nie traktowal powaznie a teraz taka szczesliwa milosc? A gdzie w tym wszystkim ja? Czy kobiety nie widza ze facet jest jakis nie swoj? Ze jego mysli sa zajete kims innym? Ze spedza wiekszoscwolnego czasu w internecie? Skoro ze mna seks byl cudowny to jaki jest z nia? Czy kobieta tego nie widzi nir wie? Ona nic sie nie donysla pewnie. I tu wlasnie moje pytanie. Wiecie ogolnie potepiam takie zachowanie i zawsze uwazalam to za debilne dziecinne i nie wiem jak to jeszcze nazwac zachowanie, ale chodzi za mna by napisac do tej dziewczyny pokazac jej nasze rozmowy. Pokazac jaki on jest naprawde. Troche mu jej szkoda. I denerwuje mnie tez to ze on tak naprawde to wygral. Jest mi zwyczajnie przykto. Oszukal dwie kobiety. Dwie idiotki. To boli kur*wa okropnie boli. Mowie on to wygral a ja sie czuje jak smiec. Jest to zazdrosc wscieklosc, no i jeszcze ta ostatnia rzecz ze bardzo bym chciala aby byl ze mna. Po prostu...mam nadzieje ze ktos dotrwal do konca tekstu, powiedzcie co powinnam robic? Napisac? Tersz jestem zdenerwowana wiec od razu mam jej ochote wssystko napisac, wyslac. Tylko czy ja na ttm zyskam ? Ale i on nie straci.. moze powinnam odpuscic? Ale zal mi tej kobiety nie zasluzyla chyba na takie cos. On by byl sam i moze by wreszcie zrozumial ze tak sie nie postepuje z ludzi. Bylby sam bo mnie na prwno nie chcial po takim numerze jaki wywinelam piszac do jego kobiety, ale to on jest teraz gora bo mial i cudowny seks z kochanka i ma dziewczyne.

Up

pewnie on i tak nie zrozumie

Up

Wiesz co Klaudis daj sobie spokoj

Czemu myslisz ze nie zrozumie? Moze wlasnie zrozumie. I bedzie mu przykro. Bedzie go bolalo tak jak mnie i ja.

Daj sobie spokoj i jedz do Wołomina Klaudynko

zemsta zawsze w jakiś sposób smakuje,ona powinna wiedzieć z kim jest,ale Ty chyba z kimś takim nie wiążesz przyszłości?

Nie jestem zadna Klaudynka

Tak to jet zemsta, wlasnie o to chodzi ttlko czy warto sie tak ponizac? Nie nie wiaze, chcialabym gdyby byl inny. Wien ze zasluguje na kogos lepszego. Kogos kto potrafi sie skupic na jednej kobiecie

Aleś tego napłodziła, głupia piindo

pewnie, że powinnaś jej pokazać, jaki to jej koleś jest. frajer i tyle. gdyby faktycznie zerwał i był z Tobą to ok, ale tak? zabawia się dwoma kobietami i tyle.

Ale to ty się pieprzysz z zajętym to czego chcesz. Taka sama jesteś. Co o nich możesz wiedzieć. Może mieli kryzys, bo inaczej by innej nie szukał. Nie pasujesz mu to dalej jest z byłą. Daj sobie spokój, chciałaś być z zajętym to masz. Dorośnij

Jestes facetem ze tak piszesz? Tak bylam z zajetym. I nie mam nic na swoja onrone, bylo fajny dla niego uklad. Wiem kiedy ktos odpisuje na sile, a kiedy mu sie to podoba. Jemu sie podobalo i moglby trwac w tym do dzis dnia, a jak powiedzialam DOSC to on jest teraz szczesliwy. Tak samo lozko, umiem rozroznic kiedy ktos ma na mnie ochote. Ja go nie zg****ilam. Podobalo mu sie i to bardzo. Mimo ze mial dziewczyne.

Up

Autorko, czym Ty w ogóle mówisz? Popatrz na to tej strony; ON zawiódł na całej lini jako przyjaciel i równie jako mężczyzna który bawi się czyimiś uczuciami. W takim człowieku zakochałaś się po uszy? Strasznie obniżasz swojestandarty. Tym bardziej że od początku mydlił Ci oczy a ty parłaś w najlepsze i czyim koszem? Tej dziewczyny i swoim (teraz) bólem. Nic jej nie mów i nikogo nie niszcz. Nie wiesz tak naprawdę jaka ona jest. Może ona wiedziała o jego skokach w bok ale jest gotowa aby to przebolywać bo liczy się końcżwy efekt: jest z nią. Znasz tylko jedną stronę medalu; tego co ON Ci naopowiadał i nie wiadomo ile w tym było prawdy. Wczuj się w jej sytuację. Może ona kocha go równie mocno jak Tobie się wydaje. Odpóść. On nie jest wart Twoich uczuć. Zdradził Cię podwójnie i to powinno Cię wyleczyć z tej niefortunnej miłości. Na przyszłość nie powtarzaj tego błędu. 100% facet kończy poprzednie związki zanim zacznie nowe. Zakochałaś i zaufałaś zwykłedu dupkowi który niezasługuje nawet na to żebyć mu "cześć" powiedziała. Pozbieraj się i zapomnij o nim.

Powinnas mimo wszystko poinformować jego dziewczynę z kim jest w związku . Gdybym to chodziło o mnie to byłabym ci wdzięczna za " otworzenie oczy "

Wiem o czym mowisz, rozumiem to. No wlasnie o to chodzi ze nie jestem z tego typu dziewczyn zebym ja bila pobila czy cokolwiek innego. Wiem ze ja skrzywdze jezeli jej naposze to wszystko. Chodzi o to ze nie chce zeby Ona cierpiala tylko On tak jak cierpie ja. Wkurza mnie to ze ja zostalam sama i jeszcze dlugo bede sama a on bedzie z nia, z tego co mi mowil on jej nie kocha. Wiec po co z na jest? Czy tak mozna postepowqc z ludzmi? Czyli ja mam dobra dla wssystkich a wszyscy moga mnie pluc i mieszac zblotem. Tak jak powidzialam mi jest po proatu przykro. Mowisz ze jest dupkiem zgadzam sie z Toba wiec dla czego taki d**ek ma zawsze zostac bezkarny ja naiwna zakochana idiotka poszlam z nim do lozka, a ta dziewczyna o niczym nie wiedzac uwaza go za ksiecia z bajki, akurat wiem ze ona nie wie nic o jego skokach na boki. Nie napisze do niej, karma wraca (mam nadzieje) ale nie mowcie ze to ja wygralam bo to on wygral. Ten d**ek chuj i jak go tam nazwaliscie

I powiem wam jeszcze jedno nie wspominalam o tym wczesniej bo nie chce zeby ktos tu wszedl powiazal fakty czy cos takiego to raczej niemozliwe ale zawsze jest ta obawa. Ta kobieta ma dziecko. Dziewczynke okolo 6 lat i ten moj dran bedzie dla niej ojczymem. Ta dziewczyna nic nie wie o jego skokach w bok. Nie jest nastolatka. Jest dojrzala kobieta i mysle ze gdyby sie dowiedziala to by sie z nim rozstala. Z tego co mi wiadomo to jest to rozsadna dziewczyna. I tez z tego co slyszalam t dziewczynka przywiazala sie tego faceta tzn maja dobre kontakty. Sytuacja nie jest prosta.

Kochana z jakiej czesci pl jestes? Skąś znam te slowa ze sie nie uklada i itd, i

Up

Napisz.

ten facet to nic nie warta szmata, chocby byl nie wiem jak przystojny i interesujacy.wiem ze fascynuje, ale rodziny z nim nie zalozysz, bedzie sie bawil obydwoma.daje duzo przyjemnosci i oszolomienia, jak narkotyki, a potem cierpienie wiem ze trudno bedzie, kazda ma slabosc do przystojnych i czarujacych.najlepiej zeby rzucil was obie (z zyczliwosci ci tego zycze) i zwiazal sie z podobna sobie,piekna lala bez serca i beda sie wzajemnie poniewierac, ale bezbolesnie, bo tego typu czlowieka nie da sie zranic.Ile macie lat?

nie udawaj, tobie nie zależy na dobru tej kobiety , bo wcześniej jakos miałas to w du.pie, sama to zakonczyłąs, facet to przyjął i poszedł dalej a teraz masz focha ze się nie rzucił z mostu. Gadał tobie to co chciałaś usłyszeć i tyle, dorośnij bo taki właśnie jest swiat kochanek- łykają każdy komplement i myslą ze to prawda objawiona. Jak miałąs dobry sex to się ciesz bo moglas być przemaglowana jak szmata . Facet ma swoje zycie, byłas w nim epizodem- zazdrościsz tamtej a nie martwisz się o nią wiec nie udawaj. Prawda jest brutalna, jeżeli poślesz jej te "dowody" to przede wszystkim potwierdzisz ze wiedziałąs o jej istnieniu a co za tym idzie już na tamtym etapie byłas idiotką i niestety dalej nią jesteś. I to oburzenie ze on ma być ojczymem dziecka:-) a co go niby tak dyskwalifikuje? to ze był dla ciebie miły;-) ? jesteś samotna i dlatego podła- zmień to

wg mnie powinnaś po prostu pokazać że jesteś ponad tym wszystkim i zniknąć z dumą. po prostu zerwać wszelki kontakt, traktować tych ludzi jak powietrze a gdy ktoś o nich zapyta ze znajomych - odpowiadać wymijająco, że to był epizod i że już dawno o tym zapomniałaś . a jeśli chodzi o Ciebie to rozumiem że zemsta byłaby dla Ciebie swego rodzaju ulgą, ale czy na dłuższą mete naprawde byłabyś z tego zadowolona? chyba im szybciej sie od tego odetniesz, tym szybciej zapomnisz i nawet nie zauważysz kiedy stanie sieto po prostu nieprzyjemnym wspomieniem. trzymam kciuki, uszy do góry !

Co za szmata, nie dość że jej się nie ułożyło to jeszcze komuś chce dawalić. Facet nie ma żadnego obowiązku z tobą być. Może coś czuł do ciebie, teraz nie. Wypada się pogodzić i odejść z klasą. Tamta ma dziecko więc odwal się od niej zawiedziony szczylu z dupy i nie mieszaj im w życiu. To co teraz zrobią jest tylko ich sprawą, a nie wscipskiej małpy z bólem dupy. Albo zawracaj dupę innemu zajętemu i tak chętnie rozkładaj nogi.

A możecie mi powiedzieć za co należy mu się "zemsta"? 1. facet od początku nie ukrywał tego, że jest związany; 2. nie widziałam informacji o tym, że do czegoś zmusił autorkę, jeśli ona "łykała" każdy jego tekst, to chyba niekoniecznie jego wina? 3. to autorka zakończyła znajomość urywając kontakt; 4. autorka nie jest w żaden sposób z gościem związana (i poza jakimś rodzajem układu nigdy nie była), więc facet nie ma prawa być szczęśliwy z inną kobietą? Tekst o byciu ojczymem jest wyjątkowo żałosny. Jeśli tak nisko autorko oceniasz tego faceta to jak oceniasz siebie? Zranione serce i urażona duma bolą, ale zacznij proszę myśleć.

ty szmato co tak ludzi wyzywa weź coś na uspokojenie. Facet jest stanu wolnego a nie żonaty i może sypiać z kim tylko chce

Jestem kobietą i powiem jedno. Sama jestes sobie winna. Wiedzialas,że ma kogoś, po co się w to pakowalas. On to kawał świni,ale obiecywał Ci coś?

wiedziałas ze ma dziewczyne z dzieckiem i to ci nie przeszkadzało z nim spac i sie w nim zakochac, teraz piszesz o nim zle, bo jednak został z tamta i bardzo dobrze, to ty jestes swinia i szmata a nie ona, czemu chcesz sie mscic na niej i jej dziecku, nie znasz jej ,moze ona go kocha, moze mieli chwilowy kryzys, jestes beznadziejna, moze jest super ojczymem dla małej, po co chcesz jej odebrac ojczyma skoro ojca i tak nie ma w jej zyciu, wkurzają mnie takie dziunie, nie jestem facetem, i mimo ze jestem dziewczyna to bardziej potepiam ciebie niz jego, i teraz obrazona baba chce sie mscic bo nie ma jej kto posuwać ,