Nie umiem zrezygnowac z wymagan

Jak byla dobra tylko do rzniecia i sluchala rodziny to zostaw ja do rzniecia. :D Kazda powinna robic to do czego sie najlepiej nadaje. A do zycia spotkasz inna. Rznac tamta i tak pewnie bedziesz mogl

Dlaczego o nią nie zawalczysz? Skoro jest sama, to droga wolna, a dziewczyna może z jakiegoś powodu boi się mocniej zaangażować. Jesteś na 100 % pewien, że nic się nie da zrobić? Jeśli z jej strony było prawdziwe uczucie, to zbyt szybko się poddałeś.

:D:D Niech ona zawalczy o Ciebie. Jesli kocha naprawde to zawalczy. Jesli nie kochala to nie ma o co walczyc. To ona ma pozalatwiac sprawy a nie Ty:(

Twoje wymagania odnośnie wyglądu wydają sie standardowe podobnie jak i te związane z sexem :) dodatkowo przyznam ci racje w temacie depilacja miejsc intymnych i ogólnie walka z nadmiernym owłosieniem :D Jedna rzecz mi sie tak nasuwa na myśl, masz problem ze stworzeniem więzi uczuciowej/ emocjonalnej i stad opór partnerek przed poświeceniem czegoś dla ciebie chociażby owych "włosów" czy tez brak chęci do stworzenia trwałego związku ...a ten post z kolega i żona z dolnej półki świadczy, ze nie dorosłeś do prawdziwej i otwartej relacji z kobieta :o

:DI juz sie roszczeniowe pustaki zlecialy i jelenia szukaja.:( Takie porady to koniotrzepom dawaj :(Kazdy facet wie, ze jak kobieta chce to sama zrobi wszystko. Ale kobiety lubia miec wianuszki adoratow co o nie walcza. A pojda z tym, ktorego same wybiora. I wtedy to one walcza:( Sprawdzone und potwierdzone

gość dziś - troche przesadzilas! nie powiedzialem, ze dziewczyna kolegi jest z "dolnej polki". nie cytujesz wiernie moich wypowiedzi, wypaczajac je :( napisalem jedynie, ze ona jest z nizszej polki niz on, bo zarowno intelektualnie jest ciut nizej niz on (on jest lepiej wyksztalcony, ma lepsza prace, wiecej zarabia, zna lepiej jezyk angielski), jak i tez moim zdaniem wygladem reprezentuje wyzsza polke niz ona. Ale to tylko moje zdanie. Z moja byla, to nie ma o co walczyc, ja walczylem 2.5 roku, zdecydowanie wystarczy. Skoro nie chciala pewnych rzeczy poswiecic, to znaczy, ze do prawdziwego zwiazku z mezczyzna sie nie nadaje. Zreszta z dwoma poprzednimi partnerami problemy byly podobne, tez te sprawy rodzinne jej utrudnily i ona nie chce sie od tego oderwac i zaczac wlasnego zycia... Coz, taki typ.

Nie no spoko, tamta dziewczyna będzie z pewnością z kimś wartym tego by z nim być, z kimś kto ma szersze horyzonty niż wygląd cipki, czy ćwiczenia z Kamasutry.

Ludzie z roznych polek nie tworza dobrych zwiazkow.:( Taka prawda:(

gość dziś Nie no spoko, tamta dziewczyna będzie z pewnością z kimś wartym tego by z nim być, z kimś kto ma szersze horyzonty niż wygląd c*pki, czy ćwiczenia z Kamasutry. D:D:D: Widzisz jak Cie pustak probuje podejsc:D:D Walcz, zrob z siebie jelenia. Kobiety to uwielbiaja. A ona pojdzie z innym i sama o niego zawalczy:( Baby sa p******e:(

18:13 te prawiczek bądź cicho:-P

" gość dziś " - pisalem, ze "wyglad ci*ki" mnie nie interesuje, ma byc ZADBANA i ogolona, ale nie mam jakichs preferencji w zakresie samego wygladu ci*ki. Natomiast akurat moja byla (ta, ktora kochalem) golila ci*ke i bardzo dbala o swoje cialo, wiec to nie byl problem. Ale co taki prowokator moze o tym wiedziec...

No fakt, niezbyt wiernie :p Miłość to nie szufladkowanie ludzi... nie da sie w logiczny sposób wyjaśnić dlaczego dokonujemy wyboru takiego a nie innego bo miłość ma niewiele wspólnego z logika :) Kalkulując na zimno można tworzyć katalog cech pożądanych i nie ma w tym nic złego, tylko to średnio sie sprawdza w życiu. Nie rezygnuj z wymagań tylko je poszerz o te związane ze sfera emocjonalną :) I nie rozpamiętuj tego co było ...było, minęło otwórz sie na nowe znajomosci i daj sobie więcej czasu na poznanie partnerki. Może sie okazać ze słabiej zna angielski ale biegle mówi lub uczy sie hiszpańskiego itd :) ...ma życiowe pasje, którymi cie z czasem oczaruje a wtedy katalog trafi do szuflady :)

Akurat mi nie zalezy, zeby mowila jakos specjalnie biegle po angielsku. Lepiej po francusku, ale po hiszpansku tez milo ;-)) Nie no, ok, zartuje oczywiscie sobie, ale jezyki akurat nie sa w katalogu moich wymagan. Dokladnie, trzeba zamknac przeszlosc i isc do przodu :)

W katalogu Twoich wymagan jest uroda i dbanie o cialo.:) Masa jest takich dziewczyn. I kazda moze byc idealem dopoki nie pomieszkasz razem 24/7 Pomieszkiwanie to nie to samo. :(Ale to chyba wiesz

18:31 Dbanie o siebie i uroda nie wyklucza ciekawego wnętrza i inteligencji :) Tak, tylko mowie jakby ktoś nie wiedział :) i zgadzam sie, ze katalog Autora jest mocno ubogi pod względem cech pożądanych :D

Jak kobieta jest ladna to ZAWSZE ma ciekawe wnetrze:):)

ale ja jakichs wielkich potrzeb emocjonalnych nie mam. wazne zeby nie robila fochow, itp. a nie musi byc jakas super mega opiekuncza, empatyczna itp. ja sam jestem opiekunczy, ale empatii moze nie mam az tak na wysokim poziomie. wiec to ze moj katalog potrzeb emocjonalnych jest "ubogi" nie oznacza chyba nic az tak bardzo zlego: po prostu nie szukam idealu, wiem ze ludzie sa rozni i potrafie sie dostosowac, jesli roznice nie sa diametralne.

Mysle, ze jednak wymagania do wygladu mam sporo, bo mnie sie bardzo podobaja szczuple kobiety, a generalnie kobiety pod 30-tce maja duzo wieksze trudnosci z utrzymaniem naprawde szczuplej sylwestki niz kobiety w wieku 20-25 lat...

Chlodny typie, to co bedzie jak Twoja dzis 28 letnia kobieta za kilka lat bedzie grubaska bo utyje? Z roznych przyczyn...Juz jej nie bedziesz kochal? Wymienisz na szczuplejszy model?

Idealne sa zawsze na poczatku. Super uroda i zadbane cialo. A potem wylazi szydlo z worka.:( Znajdziesz jeszcze duzo ladnych i dobrych w seksie. To jest najlatwiejsze. Jak kobieta nie chce pozalatwiac dla Ciebie swoich spraw to nie kocha.:( Taka prawda:(

Oj Chłodny byłabym skłonna sie z tobą policytowac odnośnie " sporo wymagań odnośnie wyglądu " :D Różnica polega na tym, ze poza wyglądem mam rownież sporo wymagań odnośnie charakteru i te maja dla mnie znaczenie priorytetowe :D

19:12 I vice versa z tym na początku :D

gość dziś ja mysle, ze ja bym spelnil te Twoje wymagania odnosnie charakteru :) natomiast co do wygladu, to wcale nie uwazam, zeby "ladny wyglad oraz bycie dobrym w seksie" bylo takie "proste" jak mowisz. nie deprecjonujmy tego, to jest wartosc. nie kazda, nawet ladna kobieta, potrafi byc dobra w seksie. generalnie moja ex byla w tym wspaniala. sex byl po prostu cudowny, zawsze sie starala, niesamowicie zmyslowa, wkladala w to po prostu całą siebie. wczesniejsze cztery moje partnerki chocby w 30% nie byly tak dobre...

gość dziś Oj Chłodny byłabym skłonna sie z tobą policytowac odnośnie " sporo wymagań odnośnie wyglądu " smiech.gif Różnica polega na tym, ze poza wyglądem mam rownież sporo wymagań odnośnie charakteru i te maja dla mnie znaczenie priorytetowe v Do inwestowania tylkiem nie byly ci potrzebne :D:D

"gość dziś " "Chlodny typie, to co bedzie jak Twoja dzis 28 letnia kobieta za kilka lat bedzie grubaska bo utyje? Z roznych przyczyn...Juz jej nie bedziesz kochal? Wymienisz na szczuplejszy model? " - niestety tak bylo z moja pierwsza dziewczyna, ktora niesamowicie dla mnie schudla (stosowala jakas mega niezdrowa diete) w ciagu doslownie 2 miesiecy o jakies 10 kg... moze nawet wiecej... chudla w oczach po prostu. a potem, jak juz jej sie wydawalo ze mnie "usidlila", to sobie folgowala, jadla wiecej niz ja (doslownie) miesa itp. rzeczy, strasznie mnie to wkurzalo, ona nie widziala w tym nic niestosownego, ale to juz mniejsza z tym, efekt byl taki, ze wystapil opisywany szeroko "efekt jojo" i utyla znacznie bardziej niz wtedy, kiedy ja poznalem. a nasz zwiazek i tak sie rozpadl, ale z zupelnie innych powodow, choc nie powiem zeby to bylo przyjemne, jak panna tyje doslownie z tygodnia na tydzien i nic z tym nie chce robic...

Mam 46 lat i jestem szczupła, bo mi na tym zależy. Bo sie nie obzeram byłe czym i lubie się podobać mojemu mężczyźnie. Nie glodze się, jem to co lubię, ale w normalnych ilościach .Przy tym dużo sie ruszam . Sylwetka więc niekoniecznie zależy od wieku, a raczej o tego jak się o nią dba .

gośćolinka - no widzisz, kochasz swojego faceta to i o siebie dbasz... moja pierwsza mnie nie kochala, bo nie chcialo jej sie o to dbac... a ja sam dbam, nie glodze sie, owszem - mam dobry metabolizm, ale nie wrzucam w siebie smieci: zamiast slodyczy jem owoce, kolacje malo obfite, duzo sie ruszam i trzymam wage, a takze nie mam brzucha (nie jest idealnie plaski, ale prawie). wiec jak sie chce, to mozna.

gośćolinka - a jak to jest u was z sexem? robicie ostre rzeczy, tak jak ja z byla? (ostry sex oralny). bo np. moja poprzednia miala jakies zahamowania religijne i nie chciala w ogole sexu oralnego uprawiac. chyba tylko ja mam takiego pecha, ze trafiam na takie egzemplarze... ale zmadrzalem juz, teraz juz pytam od razu czy praktykujaca, jesli tak, to od razu dziekuje... nie zebym cos mial do tego, ale wiem, jak wyglada zycie sexualne z taka osoba, indoktrynowana od dziecinstwa, ze sex to tylko dla prokreacji, ze sex oralny to grzech itp....

Chlodny poczekaj to sama wroci. Tylko bedzie bardziej zuzyta:D:D

Skończysz jak większość kafeterianek i tych z portali randkowych, czyli samotny, stary, zgorzkniały... naoglądacie się zrobionych celebrytów, zdjęć po obróbce photoshopem i wymyślacie sobie w głowie swój ideał partnera/partnerki, a takiego ideału nigdy w życiu nie spotkacie, bo to iluzja i zwykłe marzenie, bo ludzie idealni nie istnieją. Powodzenia wam życzę.