Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

atomka83

Implantacja zarodka, jakie miałyście objawy? kontynuacja c.d.

Polecane posty

Gość Amimi
Ruda,moze tym razem sie dogadacie. Czasem trzeba znalezc kompromis i mozna sie porozumiec. Zycze Ci,zeby sie wszystko ulozylo pomyslnie. Xxx Agnieszka,nie nastawiaj sie negatywnie. Nie sadze,zeby znajoma chciala Ci zrobic na zlosc. Moze tak wypadlo akurat. Ale to chyba w niczym nie przeszkadza,zebyscie sie dobrze bawili :-)a jezeli chodzi o plamienie,to jezeli jest implantacyjne,to na test chyba za wczesnie. Poczekaj kilka dni Xxx Justyn,jak u Ciebie? Zaczynasz juz starania? Xxx U mnie chyba nic z tego cyklu nie bedzie. Tydzien wczesniej jak w zegarku zaczyna bolec brzuch i piersi. Do tego mam ciagle ochote na jedzenie. Typowe objawy nadchodzacej francy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny ja wszystko rozumiem jak sie dowiedziałam ze oni biora slub pol roku temu to nie bylam zla ale jak widze co sie teraz dzieje to po prostu tak sobie pomyslalam ze to specjalne tak. Bo mamy wspolnych znajomych i widze jaki to dla nich wydatek wesele po weselu panieńskie i kawalerskie tez. Oczywiscie beda tu i tu ale po mojej swiadkowej widze nawet ze ciezko tak na wszystko dac kase. Nawet wzieli swiatka tego samego chodz wiedzieli ze bedzie u nas. My ustaliliśmy date slubu 1.5 roku szybciej i właśnie tak zeby nikt w okolo nie mial zeby nie bylo takiej sytuacji. Nie przejmuje sie w sumie az tak bardzo i mam zamiar dobrze sie bawic ale wiecie czlowiek czeka tyle czasu ustala date a tu tak z bomby biora slub i to jeszcze przed nami. Dobrze ze nie tydzien przed. Tak wiec taka sytuacja. A jesli chodzi o plamienie to wczoraj czysto. Zobaczymy jak dzisiaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Amimi
Aga,ale nie mozesz sie tym przejmowac,bo szkoda Twoich nerwow. Tym bardziej,ze tego nie zmienisz,a moze Ci zostac uraz do znajomej. Wasi znajomi poradza sobie finansowo. Tym bardziej,ze jest miesiac roznicy. Tak,jak dziewczyny mowily-bedziesz mogla cos u siebie jeszcze poprawic. Ja mialam w przeciagu kilku miesiecy cztery wesela i jeszcze nasze. Latwo nie bylo,ale zawsze mialam z tylu glowy,ze oni temu nie sa winni,a ja sobie finansowo poradze. A potem wrocilo to do mnie ;-) Wiem,ze pieniadze nie sa najwazniejsze,ale jak sie nie przelewa,to sie troche zwraca na nie uwage. Aga-bedzie dobrze! Przed Toba najlepsza impreza w zyciu i nie pozwol,zeby ktos lub cos moglo to zmienic ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Amimi a na kiedy masz termin @? Ja kończę okres, a mój mąż robił dziś badania. Agnieszka ja Cię rozumiem, jak już pisałam wcześniej miałam podobną sytuację, i ja wiem że ze strony mojej znajomej to było celowe żeby mieć ślub przed nami (jej mąż się kiedyś w rozmowie pod wpływem % wygadał że ona się uparła na ten termin, mimo iż planowali ślub na dużo później), tylko nie wiem kompletnie po co to zrobiła? :/ Wypytywała mnie o szczegóły naszego wesela i wszystko krytykowała, a później znalazłam wiele naszych pomysłów na ich weselu... Być może Twoi znajomi nie zrobili tego celowo, ale nie pozwól żeby Ci ta sytuacja popsuła wasz piękny i niepowtarzalny dzień, a o znajomych i ich wydatkach nie myśl, jakoś sobie poradzą ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Macie racje co tam nie bede sie przejmowac a mam zamiar się dobrze bawic na ich i swoim slubie. Justyn kiedy macie wyniki meza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agnieszka i tak trzymaj :) nie wiem kiedy wyniki bo mąż zaraz po badaniu pojechał do pracy i nie mam go jak zapytać, ale myślę że chyba nie będzie trzeba długo czekać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Amimi
I bardzo dobrze Agnieszka :-) przynajmniej Ty tez bedziesz mogla podpatrzec cos ;-) Xxx Justyn,ja mam za tydzien dopiero termin. Ale czuje sie wyjatkowo okropnie. Brzuch mnie juz pobolewa,jestem strasznie zmeczona,ciagle mi nie dobrze. Ale ja tak mam przed okresem. Raz mniej,raz bardziej. Daj znac,jak bedziesz miec wyniki badan meza. Xxx Dziewczyny,orientujecie sie moze przy jakich wynikach zaleca sie inseminacje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny jestem z wami! Na pewno każdej z nas się uda. Mnie dzisiaj zaczęło boleć podbrzusze i śluz płodny się pojawił. Wstępnie owu ma być w poniedziałek, dlatego działamy cały weekend :D. W poniedziałek mam wizytę u gina więc zobaczymy co i jak. Miłego weekendu! P.s. Może zrobię sobie prezent na urodziny :D.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heja laseczki, co u was? maomi cieszę się że u was dobrze, może wrzucisz zdjęcie małej , zobaczymy do kogo podobna :D:D:D:D . nadal chcesz w grudniu wracać jako staraczka czy jednak daje popalić mała i zaczekasz jeszcze? :) nitka jak urodzisz daj znać, trzymam kciuki za lekki i szybko poród :) jesteś dzielna, dasz radę :) justyn trzymam kciuki za dobre wyniki męża. to jego pierwsze badanie czy kolejne? aga twój ma robić w tym tygodniu z tego co kojarze, mam nadzieję że wyniki będą dużo lepsze :) będzie dobrze :) a znajomymi się nie przejmuj, nie pozwól aby ten wielki dzień coś ci popsuło :) to już niedługo ale jaja :D digitalgirl co u ciebie? doszłas do siebie po operacji? blondyneczko ty żyjesz? jesteś tu jeszcze? :( amimi jak tam u ciebie sytuacja? ja moje drogie mam na dniach dostać @ i czuje się jak to zwykle przed. nie łudzę się, niech się dzieje co chce :) w objawy nawet się nie wsłuchiwałam, coś tam kłuło, bolało, nic specjalnego czego bym nie doświadczyła w poprzednich cyklach. to będzie mój 18 cykl, masakra :( w życiu bym nie pomyślała że to będzie tyle trwało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kamyczku to 18 cykl starań i mam nadzieję że już ostatni, bo trzymam kciuki że zaszłaś!!:) wiem że to za długo ale może tak los chce, ciężko to wytłumaczyć ehh...ale wiem jedno Kamyczku będziesz cudowną matką, bo zanim pojawi się dziecko już go kochasz- tak jak i ja, często sobie w myśli mowie- nawet nie wiesz synu \ corko jak byśmy się cieszyli jakbyśmy się o Tobie dowiedzieli.. Takie tam moje mysli:) U mnie dziś 8dc, nic w tym cyklu nie robię, żadnych testów. Kamila:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Amimi
Czesc Kamyczku :-) jak fajnie,ze sie odezwalas. Na forum tak sie cicho zrobilo. Dziewczyny poznikaly,nikt nowy nie chce dolaczyc... Idziemy podobnie. U mnie tez 18 miesiac staran i nigdy nie myslalam,ze tyle to zajmie. Po pol roku myslalam,ze bedzie z gorki,bo przeciez do roku wiekszosci sie udaje. No niestety nie mi... Czasami juz mysle,ze nigdy sie nie uda. Objawy jak co miesiac. Brzuch zaczyna bolec,wiec mysle,ze bedzie po staremu. Przyszly cykl tez z CLO,ale jak nie wyjdzie,to chyba bedzie trzeba zmienic strategie. A Ty na kiedy masz termin @? Lepiej sie czujesz,jak odpuscilas? Bije od Ciebie pozytywna energia :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kamila dziękuję ale się nie łudzę. nadzieja się tli jeszcze jak zawsze ale rozum mówi co innego. Amimi moja pozytywna energia zgaśnie z pierwszym dniu @ :D, na szczęście na krótko bo potem zwykle wraca mi humor. Zamierzam nic nie robić i nie liczyć, lecimy na spontanie. Dodatkowo ciepło się robi to wrócę do biegania :) termin mam taki, że do środy powinnam dostać @. Piersi w ogóle nie dokuczają w tym cyklu, jak nigdy. Łykam se castangusa i tak to leci... Amimi ile cykli masz z clo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Amimi
Kamyczku,moze wlasnie dzieki temu,ze nie liczyz sie uda :-) Mocno Ci kibicuje :-) To moj pierwszy cykl z CLO. Moze jeszcze jeden lub dwa. Sama nie wiem... obiecuje sobie,ze odpuszcze,a potem znowu nadzieja. I to czekanie po owulacji. Dla mnie to jest najgorsze z tego wszystkiego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DigitalGirl
Kamyczku, dzięki, że pytasz. Po laparo okres spóźnił się 7dni, ale w końcu przyszedł 1go kwietnia. Dziś mam wizytę u lekarza, zobaczymy co powie i jaki ma dla nas plan. W tym cyklu plodne wypadają dokładnie w czasie kiedy będę służbowo we Wrocławiu czyli na drugim końcu Polski, więc cykl stracony. Powiem Ci, że też odpuściliśmy..za trochę porad rok mamy datę ślubu i chyba na tym się skupimy.Zważywszy na mój stan zdrowia, od lat wiem że będę leżała w ciąży (kręgosłup) więc gdyby się udało np.za pol roku, to ślub trzeba by było odwołać, a tego nie chcemy bo już i tak 2lata jesteśmy po zaręczynach ;) na początku starań czyli w 2014 przyjęliśmy, że najpierw dziecko potem ślub, ale nie myśleliśmy że tyle nam z tym zejdzie :( najmłodsza też już nie jestem, więc kiepsko to wszystko wygląda. Dam znać po wizycie co profesor powiedział, ale jakoś wybitnie pozytywnie nastawiona nie jestem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kamyczku badania mamy w czwartek bo w sobotę musieliśmy przełożyć. Juz nie moge sie doczekac wyniku. W sobote ide na panieńskie do koleżanki. moj wyjeżdżana weekend na kawalerskie wiec troche odetchniemy. Oczywiscie dostalam @ w terminie. Tylko nie wiem skad te plamienia moze mialo sie zagnieżdzic i sie nie udało no coz z natura nie wygram. Do slubu odpuszczamy na spokojnie. A po czeka nas inseminacja. Justyn a jak wyniki waszego? Digital ja tez mowilam ze przed slubem nie chce . Ale powiem ci ze człowiek tak dlugo sie starajac jest mi juz wszystko jedno oby tylko bylo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
AGnieszka wyniki będą dopiero w czwartek, nie wiem dlaczego aż tak długo trzeba czekać :( Kamyczku mój mąż miał już robione badania rok temu, wszystko było ok, no ale wiadomo, że się mogło coś pozmieniać, chociaż mi się wydaje że to u mnie jest problem. Dziewczyny oczekujące na brak @, trzymam za was kciuki, dla mnie też najgorszy jest zawsze ten czas czekania i mam wrażenie że lepiej się czuję gdy już dostaję @ i wiem że nic z tego nie będzie niż jak czekam i się doszukuję niepotrzebnie każdego objawu. Miłego dnia Dziewczyny!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rzeczywiście ten czas oczekiwania jest najgorszy... Dzisiaj idę do gina. Sprawdzę czy już po czy przed owu, oprócz tego chce sprawdzić czy wszystko ok, bo w styczniu jedna Pani doktor podejrzewała u mnie PCOS (wywnioskowała to na podstawie dwóch badań z krwi, bo pęcherzyków nie mam). Poszłam 2 dni później do innej i ona nic nie zauważyła, ale wiecie już po 1 diagnozie zaczęłam się martwić :(. Teraz był mój 3 cykl starań, całe szczęście w tym tygodniu urodziny, a później jadę na urlop więc nie myślę tyle o tym czy zaszłam czy nie. Życzę powodzenia dziewczyny!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćAnula8
Dziewczyny jestem po wizycie..w kalendarzu dzisiaj owu, a na Usg maly pecherzyk..Gin twierdzi, ze albo jest przed albo po owu, bo nie widzi jakiegos plynu w macicy... w zeszlym miesiacu przesunela mi sie @ moze w tym tez tak bedzie? Ktoras z was miala podobnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anula w poprzednim cyklu miałam tak, że myślałam, że nie będzie owu - 11dc nie było pęcherzyka dominującego i lekarz powiedział, że najprawdopodobniej nici z owulacji, 13dc był już pęcherzyk dominujący, owulację miałam 16-17dc (a miewam 12-13dc). Idź za 2 dni jak masz możliwość i zobacz czy się coś pojawiło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trochę się Doris przeraziłam :(, bo w styczniu w 14 dniu miałam super pęcherzyk, a teraz poszłam z ciekawości i w 15 dniu taki mały pęcherzyk :(...Pani doktor kazała mi przyjść w następnym cyklu na obserwację. W zeszłym miesiącu opóźniła mi się @ może teraz też tak będzie i dopiero pęcherzyk rośnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anula, nie ma co się przerażać, przecież nie jesteś robotem - przesunięcia mogą być i o ile nie ma jakiś bardzo dużych wahań to nie ma się czym martwić. Moim zdaniem musisz zrobić pełny monitoring żeby sprawdzić czy na bank dochodzi do owulacji a nie tylko jedne usg w cyklu, które niewiele wyjaśnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Amimi
DigitalGirl daj znac po wizycie,co slychac. Mam nadzieje,ze po laparo szybko Wam sie uda. Xxx Agnieszka,jakie Twoj przyszly maz mial parametry,ze decydujecie sie na inseminacje? Sama sie nad tym zastanawiam,bo u nas wszystro jest w dolnej granicy normy. Zastanawiam sie,czy przy takich parametrach moze sie naturalnie udac. Xxx Ania,ja tez tak mialam :-) w 17dc nie bylo pecherzyka,a po tygodniu owu. Czasem moze sie cos poprzesowac i to jest normalne. Ale monitoring pewnie by sie przydal z tym,ze lekarze najczesciej kaza jeszcze poczekac. Moj poprzedni lekarz robil mobit od niechcenia,bo uwazal,ze do roku nie nalezy sie przejmowac. Xxx Justyn88 strasznie dlugo czekacie. Daj znac,jak nedziecie moely wyniki. Milego dnia Dziewczyny :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki Amimi za odpowiedź :). Miałam zawsze regularne @, ale może teraz z racji stresu itd. trochę się to przesuwa. Moja gin zaleciła mi obserwację, bo wie że mi zależy. W tym cyklu już odpuszczę, a w przyszłym pójdę kilka razy na USG, tym bardziej, że mam kartę i mogę korzystać z usług bez limitu. Bo inaczej byłoby kiepsko :(. Może jeszcze będzie owu, także nie odpuszczam starań :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Amimi
Anula,nigdy tego nie wiesz :-) Mozesz zainwestowac w testy owulacyjne. Ja z nich srednio bylam zadowolona,bo jak sama nie wiedzialam,kiedy mam owu,to musialam kupic kilka opakowan. Ale za to,jak miala byc,to wychodzily pozytywnie :-) Nie stresuj sie,bo to nie pomaga. Ale wiem,latwo sie mowi. My jak zaczynalismy sie starac,to bylam strasznie podekscytowana. Teraz to juz sie stresuje,czy sie uda,czy nie i jestem bardziej zrezygnowana. Ale mysle,ze Tobie sie szybko ida :-) Xxx Blondyneczko,Blanula zagladacie tutaj czasem? Xxx Dziewczyny,ktorym sie udalo- moze napiszecie jeszcze raz,jakie mialyscie objawy jeszcze przed terminem? Z perspektywy czasu pewnie inaczej sie to widzi :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama P
Przy pierwszym dziecku mialam okropny metaliczny posmak w ustach I bylam bardzo placzliwa. Bolaly mnie piersi. Przy drugim miala okropna niestrawnosc, caly czas mi sie odbijo, mialam zgage. Piersi mnie nie bolaly :-) A teraz staram sie o 3 i za pare dni testuje i juz sama nie wiem. Mimo ze bylam 2 razy w ciazy to nie potrafie powiedziec czy jestem czy nie :-) Moze to najlepszy dowod na to ze ciezko to przeczuc... Mam obolale piersi I podwyzszona temperature. W 7 dniu po owulacji mialam potworny bol podbrzusz (w piprzednich ciazach nic takigo nie bylo). I badz tu madry :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość atomka83
Amimi u mnie w sumie tylko piersi były szczególnie wrażliwe i powiększone i wrażliwe sutki bardziej niż zwykle. Nie miałam też takiej strasznej chcicy na słodkie jak to zwykle miałam przed okresem. Piersi były bardziej nabrzmiałe, że aż mój mąż to zauważył. Test zrobiłam w 29 dc i była wyraźna druga kreska [cykle różnej długości 27-31, średnio 29 dni].

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blondyneczka87
Kamyczku, Amimi jestem jestem, i caly czas Wszystkim Dziewczynom kibicuje!!! nie odzywam sie bo nie mam o czym pisac, odpoczywam od lekow i prawdopodobnie albo w weekend byla owu albo jest teraz bo bylo 2 dni suche wiec nie wiem ktory to moment ale w sumie to nie wazne bo tak jak w tamtym miesiacu przed owu klotnia wiec przytulania nie bedzie... w maju mam plan zrobic cytologie i jal bedzie okej to ide do kliniki zapisac sie na droznosc... zobaczymy jak bedzie z kasa bo marzec i kwiecien mamy mnostwo wydatkow:-/ Wiec jak widzicie nie mam o czym pisac, a Wam mocno kibicuje i czytam codziennie a jak bede umiala w czyms pomoc to napewno sie odezwe:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Amimi
Atomka,a Ty juz w ktorym tygodniu jestes? Jak sie czujesz? Ciaza Ci sprzyja?:-) Xxx Blondyneczko,moze chcialabys sie z mezem pogodzic w mily sposob :-) Nie masz mozliwosci zrobienia droznosci na NFZ? Jak Twoja tarczyca? Udalo sie zbic i utrzymac norme? Xxx MamoP fajnie,ze napisalas o swoich objawach :-) oby teraz tez sie udalo :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Amimi u was jest w dolnej granicy to do roku staran zaleca sie a potem ewentualnie do rozważenia i inseminacja. U nas wyniki zle poprzednie to tylko 24 mln plemnikow i tylko 5 mln w 1ml juz nie wspomnę o ruchu i morfologii. Zobaczymy teraz jak wyjda po pol rocznej kuracji. W czwartek badanie wyniki powinny byc w czwartek wieczorem albo w piątek. Dobrze ze nie musimy czekac dlugo bo bym chyba padla ze stresu. Jesli sie cos poprawi to bede szczesliwa. Ale inseminacja pewnie sie odbedzie . Nie bedziemy dluzej czekac .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Amimi ja mam już w pudełku kilkanaście testów :), bo nie są one drogie więc można zainwestować. Spróbowałam przez parę dni w poprzednich cyklach i cały czas nic (może źle trafiałam), dlatego też zrezygnowałam, ale chyba wrócę do tego. Wczoraj zrobiłam i była druga jasna - niby wtedy test jest negatywny. Spróbuje jeszcze przez kilka dni i zobaczymy. Czy któraś z dziewczyn jest ze śląska i poleca dobrego ginekologa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×