Jak wielu znacie metalowców i czy ich lubicie?

ale ty nie jestes taki niewinny jak kasia:( kasia ma ciasna cipcie ktora chcialabym sie zajac i spenetrowac strap-onem dildem wibratorem i jezykiem - moor

co ty masz z tym stra-onem? to g****o działa tylko w jedną stronę :D

Szron, dobry polski black metal https://www.youtube.com/watch?v=FjOnhbs8rpY Ostatnio poznaje coraz więcej polskiego blackowego podziemia, i utwierdzam się w przekonaniu jak dobra jest nasza scena :)

666 post w temacie! :D

ja się do blacku na dłuższą metę nie przekonam. Zostaję przy power metalu :P P.S. ten smuteczek kiedy mój podszyw umie wstawiać fajne emotki, a ja nie :(

http://forum.o2.pl/emotikony.php - myślałam że ta strona jest powszechnie znana :P

wiesz, ja nawet profilu na myspace specjalnie nie modyfikowałam, a mam się emotkami bawić? :D

ledwo zdążylam z tym 666 postem, dosłownie o sekundy :D

wpadnie mod i ilość postów spadnie.

Myspace? Słabo znam ten portal, wydaje mi się, że jego popularność mineła 100 lat temu, dawno nie słyszałam tej nazwy :P

ano minęła, ale popularny był jak ja się jeszcze w takie portale bawiłam :D

tu nie ma żadnego moda :D To forum przestało być moderowane jeszcze chyba w 2014 roku, a i tak wtedy moderacja byla minimalna w porównaniu do tego co kiedyś. Ja miałam konta na grono.net - ale portal zniknął w całości, szkoda, bo był rdzennie polski, istniał chyba jeszcze od końca lat 90 i rejetrować można było sie tylko, jak dostało się zaproszenie, i na naszej klasie.

i na epulsie miałam konto, zapomniałam :D Co to był za debilny portal, o matko :D

nigdy o gronie nie słyszałam.

Były tam(na epulsie) rożne grupy i kluby do których można było nalezeć i dyskutować, ja pamiętam taki o nazwie "metal i wolność". Ogólnie portal na osób raczej poniżej 18 roku życia, była tam masa osób nawet mniej niz 10 letnich :D

Największa popularnosć grona to chyba 2006-2008 rok :) Tak samo epulsa :) Potem przyszła nasza klasa i byla przez kilka lat najpopularniejszym portalem społecznościowym, natomiast od 2010/2011 jest nim facebook :P

naszą klasę miałam przez kilka dni, straszny syf i skasowałam konto :P

Troche tęsknie do internetu z czasów przed-facebookowych. Dzisiaj wygląda to tak, jakby facebook opanował świat :P

prawdę mówiąc popularność facebooka bardzo spada

z gronem net była niezła afera, 3 lata temu portal został sprzedany i nowy właściciel z dnia na dzień niczym się nie przejmując i nie ostrzegając użytkowników skasował go w całosci, i wygląda to tak, jakby kupił go tylko po to, aby mieć dostęp do bazy danych maili uzytkowników, na które do dziś wysyła spam :P

Ja nie dostrzegam tego spadku popularności, nadal stanowi centrum internetu z tego co widzę. :P

a ja mówię o statystykach, facebook jest wypierany przez twittera

te portale służą do czegos zupełnie innego :)

chodzi o popularność, facebook też nie jest porównywalny do myspace czy naszej klasy. Po prostu aktywność na facebooku spada na rzecz twittera, instagrama i jeszcze tam czegos

Mizantropka zrobisz pałąga?

Ona to robi na koncertach. ihihi

Przecież ona nigdy na żadnym koncercie nie była, a tutaj bajki wypisuje.

Ta twoja pewność, z którą powtarzasz ten trolling moona, że niby nigdy nie byłam na koncercie jest aż zabawna :P Nie znasz mnie, nie wiesz na ilu koncertach byłam, a wypisujesz w każdym temacie tą samą bzdure. Masz jakąś obsesje na moim punkcie? :) Ile jeszcze razy wejdziesz mi na jakiś mój temat i napiszesz, ze "nigdy nie byłam na żadnym koncercie"? :D Nawet bilet z koncertu Kat i roman Kostrzewski już wklejałam tobie(chyba) w jakimś temacie, zeby zobaczyć jak zareagujesz na dowody, że się mylisz(nie myśl jednak, że jakoś szczególnie zależy mi na udowadnianiu trollowi z kafe czegokolwiek :D ) i nadal nie chcesz się odczepić.

Skoro ja już wklejałam zdjęcie biletu na koncert(mogę to powtórzyć, jak chcesz, zero problemu :D ) to może teraz ty przedstaw dowody, które mają udowodnić że ja nigdy nie byłam na koncercie. Śmiało, chce zobaczyć jak troll udowadnia jakiś wyimaginowany fakt na temat całkowicie nieznajomej osoby z internetu, o której życiu nic nie wie, a sobie coś ubzdurał, bo najwyraźniej ma obsesje :) Może masz schizofrenie i wydaje ci się, że jestem jakąs twoją koleżanką, którą dobrze znasz? :) Przykro mi, ale to co ci się uroiło w twojej głowie, to nie jestem prawdziwa ja :D

Tak własciwie, trollu, pytam z ciekawości - na czym w ogóle opierasz to, że niby nigdy nie byłam na koncercie? Wydaje ci się, że bilety na taki koncert w klubie są niewyobrażalnie drogie, wydaje ci się że takie koncerty odbywają się bardzo rzadko, czy może wydaje ci się że, aby iść na taki koncert trzeba mieć specjalne zezwolenie od tajnej loży masońskiej satanistów, bo w przeciwnym razie nie wpuszczają? Gdzie jest ta "trudność", której w twoich urojeniach nie mogłabym przezwyciężyc, w celu pójścia na ten koncert? Trollu, informuje cię, że naprawde nie jest to żaden problem, i nawet gdybym nie miała znajomych w klimatach, to wybierałabym się na koncerty sama, gdybym była b.nieśmiała i obawiała się wyjścia, to bym się po prostu napiła troszke przed koncertem, w celu ośmielenia. Jestem dorosła, a uwierz mi, ze na koncertach metalowych nie ma się czego bać - nikt nie zabije ani nie zgwałci Jest tam stosunkowo miło i bezpiecznie. Może na jakieś imprezy w klubie umca umca można się bać iśc, bo można paśc ofiarą jakiejś pigułki gwałtu, nachalnego napalonego dresa itp, na koncert metalowy niezbyt. Więc z jakiego niby powodu miałabym, przez te moje 7 lat słuchania metalu, które notabene w zasadzie zaczeło się od pójścia na konceert(brat zabrał mnie na Metallice w Chorzowie w 2008 w celu ostatecznego przekonania mnie do tej muzyki, subkultury, bo już wtedy nieco polubiłam metalike a on nie odpuszczał i chciał mnie do końca zmetalizować, i jak widać udało się :D) nigdy nie być na koncercie? :D Pytam z ciekawości, bo nie rozumiem twojego sposobu myślenia, w którym uparcie trwasz. A tak poza tym, ty trollu byłeś kiedyś na koncercie? Słuchasz w ogóle metalu, czy tak po prostu się przyczepiłeś do mnie i wypisujesz bzdety a środowiska metalowego kompletnie nie znasz? :) Napisałam taki długi post z nudów, bo spać mi się nie chce, a nudzi mi się przy okazji, nie myśl sobie, że w ogóle biore ciebie i twój trolling na poważnie :D