Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

To się stało tak szybko On obwinia dziecko

Polecane posty

Gość gość

Zakochałam się. 2lata później już mieliśmy dziecko. Tak szczerze mówiąc nie zdążyliśmy się sobą nacieszyć. Inni moi faceci potrafili zawracać mi tyłek latami i nie było mi z nimi dobrze w końcu ich porzucałam a ten był inny. Ale jak mówią wszystko co dobre szybko się kończy. Wkroczyliśmy do świata dorosłych Praca, odpowiedzialność za drugiego człowieka wstawanie nocą które jest niekończącą się powieścią bo dziecko choruje. Na dodatek ma charakterek po kimś z rodziny a w naszych rodzinach nie brakuje osób ze spierniczonym charakterkiem-chciwych pozbawionych uczuć itd. My oczywiście wychowujemy ale geny są silniejsze. No więc coraz mniej cierpliwości w nas. A mojemu mężowi rozum odbiera Wczoraj obwinił dziecko że to przez nie się kłócimy i grał jej(kilkulatce) na emocjach przez cały wieczór. Zaraz dokończę obiad, wychodzę i nie wiem kiedy wrócę. Dziecko zabieram ale co ja mogę zrobić by atmosfera w domu była zdrowsza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Unas to samo po dwóch latach znajomości już dziecko i też się sobą nie nacieszyliśmy A on teraz żąda że będzie luz blues I nie wiadomo jakie imprezy świat dorosłego chyba Przeraził bo trzeba niestety siedzieć w domu bo dziecko małe Ja też do małej ciągle wstaję W nocy bo ząbkuje albo choruje i ciągle te nocki są nieprzespane po takich nockach nie chcę mi się nawet z nim iść do łóżka Tłumaczę mu że za parę lat jak mała będzie starsza to będzie inaczej będziemy mieli więcej luzu bo teraz niestety jest to niemożliwe to wszystko jest takie zagmatwane że ja pierdolę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
samo zycie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czyli po kimś z rodziny małe dziecko (ile ma miesięcy?) jest chciwe i nie możecie z tym nic zrobić, bo geny? Dobrze zrozumiałam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale ja od samego początku angażuję go tak samo w to wszystko Tylko po lekarzach i po szpitalach nie każę mu biegać bo on pracuje na cały etat i nadgodziny jeszcze robi. On jest wykończony tak samo jak ja. Obojgu puszczają nam nerwy. Tyle że ja bronię dziecka a jemu odbiera rozum i zdrowy rozsądek. Wiem że on ma stresujące życie ale powinien przystopować z wyżywaniem się na dziecku. Jej właśnie wypadają jedynki a ten jej daje 15 minut na zjedzenie bułki z dość grubą i gumowatą skórką-trochę przegina a jako karę za nie wykonanie zadania wyrzuci jej komplet nowiutkich lalek z akcesoriami. On zwariował i ja to wiem.Znam go. Nie wiem tylko jak mam nam wszystkim pomóc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
KILKULATKA jest napisane jak BYK wiec nie, nie zrozumiałaś dobrze! Czytanie ze zrozumieniem sie kłania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jest znęcanie się nad dzieckiem. I Ty się kretynko dziwisz że są z nim problemy? taaa, wychowujecie. Właśnie widac - ojciec wyżywa się na dziecku i ma pretensje, że sa z nim problemy. Wartość pieniądza przekazują rodzice - jeśli nie macie małej psychopatki to jesteście sobie sami winni jakie dziecko macie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12:41 Dziecko 6lat jest trochę chciwe cały czas próbuję to w niej zmieniać i spory kawał roboty odwaliliśmy już w tej kwestii ale genów nie zmienię. Jest pyskata zbuntowana ale potrafi być grzeczna. Wczoraj wróciła od dziadków i o co byś ją nie poprosiła odpowiadała niee! Mąż się wqurw... nakrzyczeliśmy na nią-ja uważam że wystarczyło on posunął się dalej i narzucił jej najpierw 10 minut na zjedzenie a potem łaskawie dodał 5min. bo jej wyrzuci zabawki. Krzyk płacz masakra- po co to wszystko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12.48 Albo pisz zrozumiale i nie obrażaj mnie Albo załóż własny topik i tam możesz sobie rzucać mięsem do woli!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokształć się a nie zwalaj na geny. Chciwe samo z siebie się zrobiło, dobre :D Jacy Wy biedni - takie geny Wam się zrobiły i nic się nei da zrobić. Żenada. Dziecka tylko szkoda, ale tak to jest jak niedojrzałe osoby o cholerycznych, egoistycznych charakterach robią sobie dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorko, burzysz się, że Ciebie inni obrażają, a sama jesteś niegrzeczna :( Już wiesz co jest nie tak z Twoją córka - trafiła na rodziców-psychopatów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak jest jak patologia się rozmnaża. Rodzina nienormalna, rodzice nienormalni to I bachory j*******e.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlaczego Wasze dzieci ciągle chorują? Chodzą do żłobka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12:57 Oceniasz mnie na podstawie tego co napisałam czy swoją własną miarką? Nie musisz odpowiadać nie szukam dyskutantki na tak niskim poziomie. Temu że mnie obrażasz też się nie dziwie. Nazwałaś siebie kretynką w związku z czym nie mamy o czym rozmawiać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niech jeszcze 500zł na dziecko im dadzą, to mężuś moze będzie zadowolony i łaskawie doda minutę wiecej na zjedzenie obiadu :O Dobrze powiedziane - patologia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13:01 Nie moje dziecko nie chodziło do żłobka. Zaufałam lekarzom i pewnie dlatego choruje. To moje pierwsze dziecko i nie mam doświadczenia ale w tej chwili dysponuję już wiedzą którą będę mogła wykorzystać w celu wyleczenia córki całkowicie. Jednak potrzebuję na to czasu. Lekarze szpitale trochę nam podcięły skrzydła(kto ma chorujące dziec***ewnie wie o czym piszę) i teraz tylko czas i cierpliwość mogą nam pomóc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13:03 niech sobie wezmą te 500zł osoby które bardziej potrzebują. Nam by się przydały lepsze wędki niż ryby. Mniej złośliwości bo to wróci do ciebie choćby tylko dlatego że ja tego nie przyjmuję i odbija się to ode mnie-Szkodzisz sama sobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzieci nad którymi się znęcają rodzice cześciej chorują, mają w gorszym stanie układ immunologiczny, sa ogólnie czesto mniejsze i słabsze. Może nad tym się zastanów jak już tak wiesz jak ją leczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13:08 Nasze jest większe od rówieśników a rodziców ma z natury uległych i dobrych. Nie możesz sobie poszukać topików na swoim poziomie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja rozumiem, że można obrażać się na sytuację, na dziecko, na żonę jakiś czas po porodzie. Wszystko się zmienia, rola mężczyzny w związku, jego miejsce, kobieta zajęta niemowlakiem itd. Ale kilka LAT?? I on się wyżywa na dziecku?? Robi to cały czas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13:11 Masz tylko mnie za idiotkę czy wszystkich? Spadaj! Takie jak ty zjadam jadąc na rowerze, czyli bezwiednie. Odejdź lepiej!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Aa, bo tu jest temat psioczenia nad paskudnym "genami" dzieci i litowania się nad "anielskimi rodzicami"? Skoro Ci przeszkadzają takie wpisy to jakoś nie "odbijasz tego", czasami warto jednak zastanowić się nad opinią drugiego człowieka zamiast iść w zaparte. O mnie się nie martw - moje dziecko to moja odpowiedzialność, znęcać się nad nim nie muszę i zwalać winy na wszystko wokół byle nie na siebie. jak będzie kiedykolwiek problem to poszukam pomocy u profesjonalistów a nie zacznę wyrzucać mu zabawki albo wkurzać je dla zabawy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13:14 Już dziś umów wizytę u specjalisty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko rzucasz sie ze cie obrażają a ciężko reagować ze spokojem na to jak traktujecie dziecko. I wredota dziedziczna nie jest można być bardziej cholerykiem albo flegmatykiem po rodzinie ale nie wrednym i nie miłym. A w tym wszystkim najbardziej przykre jest wasze tłumaczenie się ze jest nie grzeczna bo takie geny. Dziecko naśladuje pewne wzorce i może zamiast krzyczeć dziecko bo jest niegrzeczne po powrocie od dziadków warto porozmawiać i poszukać przyczyny. Może ogranicz jej kontakty z dziadkami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wizyta u specjalisty dla Autorki to sprawa oczywista. Ale moim zdaniem mąż i córka niestety też muszą uczestniczyć w terapii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widzę że tutaj jest problem z frekwencją . Jedna pozjadała wszystkie rozumy i próbuje doradzać ale nie jak jej nie wychodzi. Szkoda. Zapowiadało się dobrze. Pa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale autorko, czego ty oczekujesz? Że wszyscy powiedzą, jakie mas okropne dziecko, a wy jesteście tacy dobrzy? Myślałam, że przyszłaś tu po radę, a nie po poklepanie po pleckach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko - kazdy wpisem pokazujesz biedę umysłową. Teksty rodem z przedszkola. Więc w życiu nei uwierzę, że traktowaliście córkę normalnie, tak jak na to zasługuje KAŻDE dziecko. Normalny człowiek jak usłyszy o takim traktowaniu dziecka to krew się w nim zagotuje - jak widać Tobie to obojętne. To i kim to źle świadczy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
obawiam się, że jedyna, która pozjadała wszystkie rozumy to Ty. A ja nie jestem osobą z 13:14. I czego oczekiwałaś na tym forum? że ktoś Cię pochwali za znęcanie się nad dzieckiem? Weź to sobie do serca, co dziewczyny napisały!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13:20 Jesteś kretynką do potęgi Sperdtoliłaś fajny topik swoimi durnowatymi wypocinami! Idź się utop boś beznadziejna dziołcha!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×