Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość gość

Rozstanie

Polecane posty

Gość gość

Witam, Nie wiem po co tu piszę. Może jest to forma autoterapii a może znajdzie się tu ktoś kto będzie potrafił mi doradzić. 2 miesiące temu zakończyłam 4-letni związek. Zakończyłam go nie dlatego, że nie kochałam tylko było między nami bardzo źle, wydaje mi się, że z jego strony to się po prostu wypaliło. A kochałam bardzo mocno i podejmowałam wiele prób ratowania tego związku, ale do tego potrzebne są dwie osoby. Najgorsze jest to, że nadal kocham i strasznie się z tym męczę. Myślałam, że muszę dać sobie trochę czasu, bo pierwsze dni naprawdę były okropne. Problem w tym, że pomimo tego, że udaję, że żyje normalnie, wśród ludzi staram się być wesoła, to przechodzę przez jakieś piekło. Nie przestaję o nim myśleć chociaż bardzo się staram odrzucać wszystkie myśli związane z nim, codziennie śni mi się, że znowu jesteśmy razem. Kiedy jestem na uczelni i siedzę uśmiechnięta na wykładzie nagle łapie mnie taka potrzeba wypłakania się, że idę do łazienki żeby nikt nie widział. Może znajdzie się tu ktoś kto był w podobnej sytuacji i powie mi jak z tego wyjść, bo naprawdę boję się o swoje zdrowie psychiczne. Boję się też, że zawalę przez to uczelnię, bo mimo tego, że bardzo bym chciała, nie mogę skupić się na nauce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×