zawsze mam w dni płodne widoczny śluz płodny, a teraz jak się staram o dziecko..

to nagle w tym miesiącu nie mam :/// o co chodzi? dodam, że niedawno leczyłam się na zapalenie wirusowe krtani. Czy to może mieć związek z brakiem widocznego śluzu płodnego? Od tego miesiąca zaczęliśmy starania o dziecko. I akurat jak na złość nie ma śluzu, który zawsze w 14 i 15tym dniu aż się ciągnął :/// do tego zawsze miałam regularne cykle, aż tu nagle ostatnio z 28 dni zrobiło się 26 a potem anwet 24. Tak że najstarsi górale nie wiedzą, kiedy ja w tym cyklu mam tę owulację i czy w ogóle, skoro śluzu płodnego nie widać. Pomóżcie, doradźcie. Czy to oznacza, że w ciąże w tym miesiącu na pewno nie zajdę? :(

stres może blokować owulację, lub generalnie zaburzać hormony mam dokładnie to samo: staram się od lipca bez efektu a na dole jestem sucha jak sahara, muszę używać lubrykantów na płodny śluz dobrze wpływa olej z wiesiołka (kupisz w aptece), zaparzone siemię lniane

by wyznaczać owulację możesz kupić testy owulacyjne lub mierzyć temperaturę, lub ewentualnie robić monitoring cyklu u ginekologa (kilka wizyt w miesiącu od 10 dnia cyklu, gin obserwuje pęcherzyki jajowe na usg i mówi kiedy będzie owulacja)