Stosunek przerywany w owulacje. Jakie szanse ciąży?

Pytam dokładnie o szanse zapłodnienia. Wiem. Preejakulat, są tam plemniki. Każdy tym straszy, faktycznie moja znajoma zaszła w ten sposób. Ale szczerze, dlaczego jedni mają takiego pecha a inni nie? Wśród moich znajomych tylko garstka używa prezerwatyw czy tabletek, większość stosuje przerywany argumentując "ufam mu, zawsze wychodzi ma czas", z medycznego punktu widzenia to głupota, fakt. Ale dlaczego wśród tylu osób, powiedzmy 200 osób robi to od paru lat i nic a ta 201 alurat miała małego pecha i zaszła? Ja również stosuję przerywany. Popełniłam głupotę i zapomniałam spojrzeć w kalendarzyk przed stosunkiem, kiedy sprawdzilam rano okazało się, że miałam/mam owulacje. I teraz tak sobie gdybam czy będę mieć pecha.

Ty tylko się ruch/asz

Szanse zawsze są ale pociesze cie ze raczej Male . Wiadomo.zdarzaja sie wyjątki ;). Przy pełnym stosunku w owulacje lub dni plodne ma sie tylko 30% szans na ciaze . To nie jest takie proste jak się wydaje .