Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Pocałunki, przytulanie, randki i nagle zapada się pod ziemię

Polecane posty

Gość gość

Ktoś mi wytłumaczy dlaczego tak zachowują się faceci? Kilka tygodni spotkań, romantyczne miejsca, drogie kolacje, długie spacery. Ja zaczynam wierzyć że wreszcie spotkałam fajnego faceta a tu nie wiedzieć czemu facet zapada się pod ziemię. Mało tego, nie odpowiada nawet na mojego sms. Jak można w ten sposób traktować drugiego człowieka? Jak można nie odpisać na głupiego smsa i napisać wprost że to nie to czy cokolwiek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak masz na imie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie zginął w wypadku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Podobno widziany był w kostnicy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
faceci to dupki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak można nie odpisać na głupiego smsa i napisać wprost że to nie to czy cokolwiek? xxx wyraźnie pokazał ci że to nie to ale tobie trzeba napluć w twarz żebyś zrozumiała, prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak pokazał że to nie to? Uwodzac przez kilka tygodni i rozkoc***ac w sobie dziewczynę a potem znikajac bez słowa? To zwykły debil i tchorz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie warto się zastanawiać nad postępowaniem facetów,za facetem nikt nigdzie,,nie trafi,to kosmici zajmij się swoimi sprawami,jak będzie chciał,to sam się odezwie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Łatwo powiedzieć "zajmij się swoimi sprawami". Strasznie się w nim zauroczyłam, nie potrafię przestać o nim myśleć, zastanawiam się co ja zrobiłam źle. Ani nie byłam nachalna, pozwalałam mu się zdobywać, ani nic się takiego nie wydarzyło a tu z dnia na dzień on mnie olewa? Po co to wszytsko było, po co ta cała szopka? Ludzie naprawdę czasem mają jakieś problemy chyba sami ze sobą skoro nie wiedzą czego chcą. A najgorsze ze to facet po 30-tce, jeszcze bym zrozumiała gdyby tak zachował się 20-latek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ile czasu nie masz z nim kontaktu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trzy tygodnie. Próbowałam to wyjaśnić ale tchórz nawet się nie odezwał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ok, wiem, że to trudne ale po prostu musisz odpuścić, nie zmusisz go do wyjaśnień skoro sam nie był łaskawy ich wyłożyć, przyjmij na klatę, ze trafiłaś na tchórza a jak za jakiś czas, bo może się tak zdarzyć, odezwie się jakby nigdy nic to pogoń dziada :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie nie ma pieniedzy na telefon bo zaplacil za te drogie kolacyjki pasozycie! Sama sie odezwij w koncu nie ty placilas i wiec jestes przy kasie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Uwodzac przez kilka tygodni i rozkoc***ac w sobie dziewczynę x No sorry, ale jeśli ty zakochujesz się tak szybko, to może czas popracować nad trzymaniem emocji na wodzy? I właśnie w tym jest największy problem, facet aby pokochać potrzebuje dużo czasu, tego typu spotkania, dotyk, pocałunki, traktujemy typowo zapoznawczo, to taki sposób na sprawdzenie czy miedzy mną a dziewczyną jest to coś co mnie przy niej zatrzyma, czy wytworzy się jakaś więź. Wy kobiety traktujecie takie zachowanie jak jakieś zobowiązanie, gdy facet na spotkaniu jest miły i do tego wam się podoba, to od razu patrzycie na niego pod kontem chłopaka, narzeczonego, męża i ojca... wymyślacie sobie głowie swoją romantyczną historię i zakochujecie się w tych swoich myślach. To że facet spotkał się z tobą kilka razy, przytulił cię, pocałował, nic jeszcze nie znaczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jego żona się dowiedziała i musi ją obłaskawić. Daj mu jeszcze kilka tygodni a wszystko wróci do normy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gościu 13:07 nie rozbrajaj mnie:-) Dorosły facet znika bez słowa wytłumaczenia po tygodniach randkowania? Chyba normalny człowiek powie cokolwiek na swoje wytłumaczenie, a jeśli nie ma ochoty powiedzieć prosto w oczy to chociaż napisze cokolwiek po tygodniach znjamości. Nie wiem ja nie rozumiem jak można się tak zachowywać. I nie zgadzam się z tobą ze pocałunki to takie nic, dla mnie to znaczy bardzo dużo. Tak jak mówię nie stało się nic takiego żeby on mógł z mienic zdanie z dnia na dzień a to zrobił. I ok jeśli zmienił zdanie to szanuje to ale to jak się zachował, to że tak mnie na koniec potraktował to nic tego nie tłumaczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale nie tłumaczę tego jak się zachował, bo zachował się po chamsku i powinie był zakończyć to jak trzeba, mówić ci to prosto w oczy i żegnając się. Chce ci tylko uświadomić że faceci inaczej podchodzą do randek i pierwszych etapów zapoznawczych, to co dla ciebie jest czymś więcej i jest to już początek czegoś poważnego, dla faceta jest czymś zwykłym i do niczego nie zobowiązuje, całowanie się nie jest niczym nadzwyczajnym. Piszesz że nie stało się nic co mogłoby spowodować jego zmianę, wystarczy że po tylu spotkaniach nic nie poczuł i to już jest powód do zakończenia znajomości, bo po co to kontynuować? Poza tym facet może mieć jeszcze inną kobietę o której nie wiesz, albo może ich być całe mnóstwo, może jest żonaty? Teraz to i tak już nieistotne, nie warto się przejmować, a na przyszłość panuj nad emocjami i nie zakochuj się tylko dlatego, że facet jest miły, że cię pocałował i objął, bo to nic nie znaczy, zwłaszcza na początku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może do więzienia go wsadzili. Może był tylko na przepustce? Wiesz gdzie mieszkał, gdzie pracował? Wiesz, jak naprawdę miał na imię?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie nie wie o nim nic, poza tym że przytulał, całował, zapraszał na randki :P Baby takie są, strasznie łatwo nimi manipulować... zwłaszcza na początku, a im starsza kobieta tym łatwiej to zrobić, bo taka wie że im więcej ma lat, tym szanse na partnera maleją.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Masz rację, że kobiety często zbyt szybko się angażują. Nie zmienia to jednak faktu, że mężczyźni (biorąc pod uwagę ilość identycznych tematów na tym forum) nie mają za grosz klasy. Potrafisz wyjaśnić dlaczego facetowi, który rezygnuje ze znajomości nie zależy żeby pozostał dla dziewczyny MIŁYM wspomnieniem a nie wspomnieniem budzącym NIESMAK? Czy minimum klasy to zbyt duże oczekiwanie wobec współczesnego mężczyzny (chyba powinnam napisać "mężczyzny")?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przyczyn takiego znikania bez śladu może być wiele, raz... do d**ek, dwa... wie że zawrócił dziewczynie w głowie i boi się jej reakcji na "rozstanie", że ona zacznie płakać, prosić, błagać aby nie odchodził. Trzy... bawił się, być może ma inną kobietę na boku, a ta była tylko odskocznią od rutyny i nudnego życia. To jeszcze pikuś, moja dziewczyna zniknęła tak bez śladu po 2,5 roku bycia razem, gdyby nie miała brata, to nie dowiedziałbym się że zniknęła bo znalazła sobie innego, na szczęście brata miała i to on mi o wszystkim powiedział... także takie znikanie to nie tylko domena mężczyzn, bo kobiety postępują podobnie. Dlatego najlepszą metodą jest nieangażowanie się, będzie ktoś obok to fajnie, a jak zniknie to nic wielkiego się nie stanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Laura2777777
Moze wyczul ,ze zalezy Ci za bardzo i przestalas byc dla niego wyzwaniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Laura2777777
Bo wiesz ja przeszłam podobne rzeczy z facetami i doszłam do takiego wniosku ,że : Dopoki facet nie zakocha sie, ale tak na poważnie, powinnas go traktować z lekkim dystansem, badz mila, ale nie zakochuj sie dopoki on tego nie zrobi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Decyzja oswojenia zawsze niesie za sobą ryzyko łez"- może zaczelo Ci zalezec za bardzo co on zauwazyl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Laura2777777 dziś co za głupota :D w poradnikach dla facetów, jak poderwać dziewczynę, piszą im dokładnie to samo :) ....czyli najpierw rozkochaj dziewczynę, a potem dopiero sam się odkryj z uczuciami :) i kto ma rację ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po prostu nie sprawdzilas sie, wiec faceci traca a zainteresowanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chyba sie rozmyslil.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Laura2777777
15:14- ja tej wiedzy nie wzielam z poradnikow tylko z zycia :) Jesli sie szybko nie angazowalam przewaznie lepiej na tym wychodzilam i wtedy paradoksalnie facetowi zalezalo bardziej, nawet nie wynikalo to z gierek , poprostu czasem pomyslałam sobie, ze a co tam , bedzie co ma być. I wtedy z reguly zaczynaly sie moje trwalsze zwiazki A jak wariowałam dla faceta to nawet jak probowalam to ukryc on o tym wiedzial Gierki pomagaja na chwile, a najlepiej poprostu zmienic swoje nastawienie do tych spraw

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Laura2777777
I generalnie jesli nie nastawiałam sie na zwiazek, ani nic takiego to wlasnie facet zaczal mnie traktowa bardziej poważnie. A jesli jakis nie zaczal to mowilam trudno , jego strata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I to jest najlepsze podejście, co ma być to będzie... prawdziwe uczucie przychodzi dopiero z czasem, po wielu miesiącach, czasem latach, a to co czuje się na początku to nic innego jak nic nie znacząca fascynacja mająca za zadanie sprawić aby dwoje ludzi poszło ze sobą do łóżka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×