Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy dla was posiadanie troszeczkę więcej, niż 2 dzieci to wstyd ?

Polecane posty

Gość gość
Mam sasiadke co ma 4 córki :-) Ale znam też pewna parę co mają aż 7 dzieci!! Dziewczyna ma 30 lat a najmłodsze ma 1,5 roku. Miała depresję że tyle dzieci aż jej powiedziałam co teraz płaczesz? Czemu nie używacie prezerwatyw czy tabletek? To usłyszałam... "aaaaaaaa... Niewiem " ledwo co wiążą koniec z końcem. Ja osobiście niedługo rodze drugie. Jak ktoś świadomie zachodzi w ciążę, ma na utrzymanie tych dzieci to czemu nie? Jestem za :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
5 dziewucha Was przygniecie- ojciec trójki dziewczynek :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakbym miała mieć 5 dziewczynek to chyba bym się pochlastała , tyle różu w całej chałupie, matko a jaki wydatek. Ja już wiem coś o tym :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie mam jeszcze dzieci, ale dziewczynek to bym nie chciała mieć. Marzą mi się 3 chłopcy , ale to jak wygrać w totka. Niestety zawsze dziewucha wpadnie przy trójce dzieci-znam kilka takich małżenstw. Ja chciałabym aby były tej samej płci :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tylko tej samej płci dzieci, celujcie w tą samą płeć. Lepiej się chowają taniej w utrzymaniu. Najgorzej trafić parkę, a nie daj bóg : najpierw dziewczynka potem chłopak, oj wydatek spory .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś , jestes ze slaska?tam uwazaja ze dziewucha to gowno.czy bycie kobieta jest dla ciebie upokarzajace?wiadomo ze facet ma lepiej, ale nie jest bynajmniej lepszym gatunkiem, po prostu ma wiecej szczescia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja z 21. 19: jestem ze Szczecina, nie uważam , ze dziewczyna to g****o, ale niestety tak jak napisałaś faceci mają łatwiej w życiu. poza tym wiem jakie parcie mają faceci na synów ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
teraz panuje snobizm na dzieci.kilkoro dzieci to wiekszy prestiz niz kilka drogich aut.w praktyce auta nie wymagaja tyle kasy i wiecej ludzi na to stac, chocby tez ze wzgledu na wiek, urode i zdrowie.drogie auto moze miec nawet stara i schorowana ropucha, a dobrej jakosci dziecko tylko mlodzi, piekni i zdrowi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś , no wlasnie, chesz sie przyporzadkowac facetowi.w patriarchalnej rodzinie kobieta ma przesrane, jest pomywaczka siedzaca w kuchni i wszyscy ja wysmiewaja jako glupia co sie nie zna na technice, polityce i sporcie.jak jest chociaz 1 corka, trzyma z mama i jest jakas rownowaga, nikt sie nie odwazy ponizac kobiet

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mi też się marzą chłopcy. Na razie jest jeden. Czekam na drugiego - w przyszłości .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Troszeczkę więcej dzieci"?? "Posiadać więcej dzieci"?? Same określenia są jak o liczbie mebli w mieszkaniu. Ohyda. Oczywiście że to patologia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak ktoś bogaty to spokojnie 4 może mieć, jak biedny albo średnio sytuowany to lipa. Mi marzyła się trójka ,stać nas, ale już wiek .... Zostaniemy przy dwójce :) Jest fajnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ze komuś wydaje sie ze syn to jakis prestiż czy szczęście nie oznacza ze to prawda. Kazdy sadzi według siebie. Kiedys marzył mi sie syn/ot tak poprostu ale nie mialam parcia na to jedynie chęć-a mojemu mężowi corka. Jak zaszłam w ciaze on mówił do swojej córci juz mimo ze płeć nie była wiadoma a lekarz zasugerował ze chyba "widac siurka" maz nadal ze spokojem mówił o "swoich dziewczynach" i stwierdził ze lekarz sie pomylił. Irytowało mnie to troche bo bałam sie ze jak bedzie chłopiec on nie ogarnie tego...na badaniach prenatalnych wyszło ze dziewczynka-myslalam ze z dumy pęknie jak juz sie potwierdziło. To jego oczko w głowie w dodatku wyglada tak jak sobie wymarzyl. Czy to oznacza ze faceci pragną jedynie córek? Nie, oznacza to ze kazdy człowiek jest inny i kazda sytuacja takze wiec nie ma prawdy uniwersalnej. Juz tak sie nie sadź jedna z druga jak kura na grzędzie bo corka to gorszego sortu-a Ty jaka bylas? Tez gorsza? Mniej chciana? Jestes głupsza? Masz ciężej w zyciu? Bo ja akurat byłam wyczekana-mama najpierw miała dwóch synów a pozniej urodziła mnie. Nigdy nie czułam sie gorsza z tego powodu. Moze macie takie doświadczenia z dzieciństwa mnie mama traktowała dobrze i na równi z braćmi dlatego znam poczucie własnej wartosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro ty tak sie posypalas, ze jestes wrakiem, nie znaczy ze to norma dla innych heh kocham kafe i te dopowiadanki , gdzie ja napisalam ze jestem WRAKIEM ??? nie wmowisz mi ze po 4-5-6 ciazach np twoj kregoslop twoja skora na brzuchu twoja za przeproszeniem c**a , zylaki , hemoroidy nie daja o sobie znac , nie wspomne o nie trzymaniu moczu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ty chyba jesteś niedowartościowaną matką synów smiech.gif tak wynika z kontekstu twoich wypocin. Marzysz o córce i tak wylewasz swój jad że krytykujesz tych co mają córki smiech.gif śmiać mi się chce z ciebie a mi sie chce smiac z ciebie , bo nie trafilas i nie wiem z czego tak ta swoja glupia miske cieszysz mam dwoje dzieci starsza corke i mlodszego syna , i z doswiadczenia z jedna dziewczynka wiem ze 5 w domu to tylko krzyz i trumna , MASAKRA I przestancie tutaj fantazjowac bo znam was kurki domowe z tego forum , zaraz poleca teksty - jak nie umialas wychowac bla bla bla wiec zycze wam wszystkim np piec 16latek pod jednym dachem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość z 7 ;15 uważam że sama masz kilkoro dzieci i te wnioski są z własnej autopsji kochana popacz ja mam 5 dzieci ile razy rodziłam sn ile cc??wiesz że takie wnioski od razu :-) brzuch fakt zmienił się trochę wiadomo ale ja dużo ćwiczę wierz mi lub nie nie miałam nigdy hemoroida czy jak to się tam pisze nie wiem nie dotyczy Zawsze rodziłam w dobrej placówce gdzie lekarze się o mnie troszczyli i nie mam dzięki temu rozwalonej brochy :-o jak to ty twierdzisz nie wiem co to nietrzymanie moczu nawet jak mam pełny pęcherz i kichnę nie poleci :-) a mam znajomą po jednym porodzie i ma takie problemy, biedna teraz ma mieć zabieg bo ma25 lat dopiero bidulka niestety Tak że nie ma co porównywać ja nie pije nie palę w miarę zdrowo jem ;-) choć zdarza się i coś syfiastego jedyne co mi dolega to niekiedy samotność że nie mam z kim porozmawiać o moich problemach w moim otoczeniu mam znajome z 1 czy 2 bardzo się lubimy szanujemy ,ale brak bratniej duszy bo są matki wielodzietne różne te które ja znam no cóż ....pozostawię bez komentarza każdy jest inny :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a teraz wyobraz sobie piec 16 latkow pod jednym dachem, ktorym musisz posprzatac, uprac, ugotowac a oni cie za to lekcewaza i uwazaja za przeszkode co nie pozwala palic, pic i imprezowac.dziewczyny zazwyczaj szanuja rodzicow, nawet jak relacje sa kiepskie, chlopcy sie nabijaja ze starej.od 16 latki bedziesz wymagac zeby chociaz posprzatala swoj pokoj czy w czyms pomogla, od chlopca w tym samym wieku nie wymagasz nic, jeszcze mu nadskakujesz "bo to chlopiec".znam przypadki we wlasnej rodzinie, dziewczynce sie odmawialo jak prosila "bo nie ma pieniazkow" a chlopcu w tym samym wieku kupilo od razu co tylko chce.I mimo ze dziewczynka byla grzeczna, sympatyczna i nie sprawiala problemow a chlopiec wredny, to jego traktowalo sie jak ksiecia. Wy macie jakies kompleksy z wlasna kobiecoscia ze sobie chcecie zrekompensowac synem i zgadzacie sie byc nizszym gatunkiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wstydem nie jest ilosc dzieci, ale sytuacja i funkcjonowanie rodziny. Jezeli pare stac na utrzymanie wiekszej ilosci dzieci (chodzi nie tylko o miske zupy, ale o wyksztalcenie, urlopy rodzinne, zycie na odpowiednim, zadawalajacym wszystkich poziomie) to OK. Taka decyzja laczy sie rowniez z faktem, ze matka wiekszej ilosci dzieci nigdy nie bedzie pracowala zawodowo - i trzeba to przekalkulowac w oparciu o dochody wylacznie partnera. Jezeli jednak kogos na takie "wymarzone zycie" po prostu nie stac, to trzeba sie zastanowic PRZED zajsciem w ciaze (antykoncepcja ? planowanie rodziny ?) a nie rozmnazac sie na zasadzie "jakos to bedzie" i liczyc tylko na to, co dostane jako pomoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wg mnie najlepiej jest miec dwojke tej samej plci max do 3 lat roznicy a najlepiej 2 lata. Najlepiej dla nich bo sie bawia razem; najlepiej dla rodzicow bo nie musza zabawiac czy organizowac zabaw jedynakowi. Najlepoej ze wzg finansowych bo wszystkie rzeczy mlodszy ma po starszym. Ja zawsze mowilam: jakie jest pierwsze takie chce drugie i tak mam. Najwazniejsze ze zdrowe bo znam przypadki chorych dzieci i to jest prawdziwy dramat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorko ile to jest "troszeczkę więcej jak dwoje dzieci? Czy to dwoje dzieci i jedna ręka i pół głowy?:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś , jestes ze slaska?tam uwazaja ze dziewucha to gowno xxx Ja jestem ze Śląska i nie znam nikogo, kto tak uważa. Skąd masz taka "wiedzę"? Widocznie tak jest wśród patologii, pomiędzy którą się obracasz. Normalni ludzie nie oceniają innych ze względu na płeć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to ja gość z 9 :19 nie zgadzam się z tym że mając 5 dzieci nie można pracować zawodowo bo jestem tego przykładem, że można i to na fajnym stanowisku mając umowę na czas nieokreślony :-) i cudowne szefostwo ja dziękuje Bogu za to że ich mam zawsze mnie wspierali i wspierają nigdy po macierzyńskim czy wychowawczym nie bałam się że nie mam gdzie wracać także nie oceniajmy wszystkich jednym mam znajomą ma 8 dzieci i fakt nigdy nie pracowała mówi że jest szczęśliwa i że nie zarobi tyle ile ma zasiłku więc wszystko jest uzależnione od tego kto jak ma w głowie poukładane CO do ilości dzieci również ja wiem że psychicznie nie podołała bym już po raz kolejny mieć malucha psychicznie nie udźwignęła bym tego a ona ma ósemkę i mówi że jakby było to by było dziewiąte

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mówicie o dobrym poziomie zycia. Ile to jest na miesiąc na rodzine 5 osób?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam 3 córki planuje jeszcze jedno jestem szczęśliwa mamą i nie wyobraża sobie życia bez nich.Nie jesteśmy bogaci wynajmujemy mieszkanie córka nic nie brakuje więc w czym problem?Owszem ludzie patrzą krzywo na ludzi co maja powyżej 2 dzieci sama się przekonalam gdy byłam w ciąży z 3 córką bardzo przykro mi się zrobiło wtedy.Ważne by dać dziecia miłość i to co najlepsze ludzie maja kupe kasy ale nie mogą mieć to czego my mamy dzieci które są dla nas wszystkim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wynajmujemy mieszkanie i planujesz czwarte dziecko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co sie dziwisz :) przeciez najwazniejsze ze sie kochaja :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nie wstyd, bo przeciez widac kto mniej wiecej jest normalny... Ale mam taka znajoma, ktora jest w 5 ciazy, juz 5 miesiac. Pierwsze urodzila jak miala 17 lat. Teraz ten pierwszy ma ok 9-10 lat. Ledwo daja rade finansowo, podejrzewam, ze skrajnosc zycia... To juz wstyd... Bo wyrzadzaja wlasnym dzieciom krzywde...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiesz ja uważam że żyjemy na poziomie z moją 5 ,ale ty może masz inne standardy i uważałabyś to za klepanie biedy nie wiem co dla kogo to odpowiedni poziom bo mam znajomych bezdzietnych zamożnych a oni uważają że nie mają pieniędzy więc :-) punkt widzenia zależy od punktu siedzenia :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trochę jest w tym prawdy, że córki ZAZWYCZAJ (nie zawsze, zeby nie było) są bardziej rodzinne niż chłopcy, oczywiście to zależy od wychowania, ale chłopak bardziej myśli o tym aby się z domu wyrwac, do kumpli pójść, a jeśli jest domatorem to też raczej nie z rodziną, z mamusią nie będzie siedział bo maminsynek, a córka to często bardzo za rodzicami, przyjeżdża częściej do domu nawet jak się wyprowadzi, przyjaźni sie z mamą, zawsze cos pomoże, zostanie, dopiluje, chłopak też, nie powiem, ale to już jest inny rodzaj pomocy, może to i dobrze, ale na pewno rodzice gdy mają 3 chłopaków bardziej odczują "brak" dzieci jak już dorastają niż rodzice trzech córek... no chyba, że wyjadą na stałe zagranicę :D. Generalizuję, ale tak to mniej więcej wygląda chcąc nie chcąc, a kłopoty w wieku nastoletnim to z każdą płcią mogą być albo być, ale to przejściowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×