Siostra wyjeżdza na święta do hotelu,czy to problem?

ale robicie sobie co chcecie, nic nikomu nie mówicie, wyjeżdzacie, przyjeżdzacie jak do obory? Kiedy bydło wróci z pastwiska wtedy wchodzi? Nie wiesz kto i kiedy przyjedzie, taki spontan jak w kurniku macie?

Nie rozumiem was. Ja jeszcze nie ustaliłam z kim spędze święta. W wigilię będzie u nas moja siostra z narzeczonym a później w pierwszy i drugi dzień świąt spotkamy się z rodziną męża, ale u kogo i w który dzień to jeszcze nie gadaliśmy.

do 14.23 W zeszłym roku zaprosili rodziców i nas do siebie na święta. x A gdyby was nie zaprosili i a tylko rodziców i rodzice pojechaliby ze rozmawiajac o tym z wami, też byś dumę jak ujmujesz chowała do kieszeni i leciałą dzielić się opłatkiem? Ty zostałaś zaprszona, to całkiem inna sytuacja, nawet nie miałaś podstaw do obrażania się. Nawet jeśi autoka dowiedziała się wcześniej, ale na zasadzie postawienia przed faktem, to niczego niezmiania, tak się po prostu nie załatwia takich spraw.

Ja rozumiem jakby autorka dowiedziała się o planach dzień przed Wigilią. Ale teraz??? Wg mnie jest wystarczająco wcześnie uprzedzona.

Dajcie spokój. Założyła idiotka temat i przestała się odzywać.

Ja jeszcze nie ustaliłam z kim spędze święta. W wigilię będzie u nas moja siostra z narzeczonym a później w pierwszy i drugi dzień świąt spotkamy się z rodziną męża, czyli ustaliłaś czy nie?ty chyba sama siebie nie rozumiesz, jedno zdanie przeczy drugiemu.

autorka została poinformowana, a to zmienia postać rzeczy, po co te wyzwiska autorki od idiotki? Masz silną potrzebę trollowania, obrażania ludzi, moze psychoatra będzie pomocy na takie problemy.

14.29 sama idiotko spadaj z tego tematu.Wszystkie najazdy na autorkę sa z twojego IPl chcesz mogę podać twoje dane, pośmiejemy się wtedy wszyscy:):):)

14.29 a ty w każym temacie musisz trolować, wszyskie tematy zaśmiecasz, masz coś nie tak w łbem, może czas się leczyć.

Co wygadacie, że autorka rzuca fochy? Równie dobrze można napisać, że jej siostra i mama rzucają fochy, bo to one odcięły się od niej na święta i to one organizują jakąś "nagrodę pocieszenia" w postaci opłatka tydzień przed świętami. Ona nie ma żalu o ten wyjazd tylko o brak konsekwencji. Powiedziała wyraźnie chcą? niech jadą! ale dlaczego to ona ma lecieć z wywieszonym jęzorem na ten opłatek? Opłatek to jest w wigilię no ewentualnie w zakładzie pracy można zrobić wcześniej ale wiadomo w pracy to tylko koledzy. Ja też uważam to za szopkę :o

też bym poszła :)

:-D Widzę że autorka pisze aż sie kurzy. Brawo. Proszę, podaj moje IP! I wszelkie inne informacje na mój temat. Proszę! Idiotka jesteś i tyle :-P

14.38 no dokładnie, ale widzisz poleciałby tutaj panny z językiem na brodzie, w sumie nie trzeba szanować głupich i tak nie zaczają o co chodzi.

14.38 chcesz naprawdę?

Autorka nie powinna się obrażać, że mama i siostra spędzą święta razem z dala od niej i jak widać nie obraża się ale one też nie powinny mieć pretensji, że ona nie chce brać udziału w jakimś udawanym opłatku przed świętami. Dlaczego jej mama zapodaje fochy? ALBO-ALBO! krótka piłka.

Moze i ciekawy nawet temat o normach moralnych, ale lokalne iodtki zaśmieciły jak zawsze, lepiej wam jak narobicie gnoju?

Sorka ale jak na razie to mama autorki ma żal zupełnie niesłuszny uważam

Akcja rodzi reakcję, one wybywają, autorka nie przybywa. Krótka piłka.

Oczywiście! Dawaj. Nie mogę się doczekać. Już, już.

ja bym nie poszła na ten opłatek chcą jechać na święta w siną dal to ok i wszyscy powinni to uszanować ale niech one też uszanują wolę autorki w tym momencie, bo tak jak one nie mają obowiązku spędzania z nią świąt i tłumaczenia się z tego tak ona nie ma obowiązku biegania do nich na spotkanie opłatkowe grubo przed wigilią senkju

Hallo! Czekam.

zapytała siostrę o koszt wyjazdu i przeliczyłaby, czy i jej sie nie opłaca dołączyć do tej radosnej grupy? Tylko najpierw trzeba by upuścić z siebie nieco powietrza ;) inaczej autorka już zupełnie napęcznieje i pęknie ze złości :D

Tu autorka, żegnam was , bo nie jestem w stanie się do tego wszystkiego odnieść, nie wiem tylko co niektóre palą, ale nie wnikam, z mojej strony finał. Dziękuję za ozdew. Widzę tylko,że się nie dogadamy,ale przecież nie musimy :0 Pozdrawiam dziewczyny które zrozumiały o co mi chodzi:) Na resztę spuszczam zasłonę milczenia.

dziś no ja tam u niej złości nie widzę tylko logiczne zachowanie może ona nie chce nigdzie jechać i dlaczego niby to ona wychodzi teraz na tą złą która nie chce jechać na opłatek albo prosić o wspólny wyjazd? Laski co z wami? Poza tym skoro wcześniej nikt jej nie zaproponował tylko za plecami mama z siostrą ustaliły to nic dziwnego, że się tam nie pcha. Ja bym nie miała żalu ale też nie chciałabym żebrać o możliwość dołączenia skoro mnie nie chcieli i sami wszystko poza mną sobie ustalili. Jak piąte koło bym się czuła, głupio jakoś. Tak myślę

a moze by tak autorka dziś zapytała siostrę o koszt wyjazdu i przeliczyłaby, czy i jej sie nie opłaca dołączyć do tej radosnej grupy? Tylko najpierw trzeba by upuścić z siebie nieco powietrza inaczej autorka już zupełnie napęcznieje i pęknie ze złości. Buahahahah no głupiej już się napisać nie dało:) Za to gdyby głupota miała skrzydła ty fruwałbyś jak gołębica.

Laski co z wami? Nic, absolutnie nic, jesteśmy tylko głupie jak dwa buty, a poza tym wszystko ok. Pchamy się oknem ,drzwiami nas wywalją, plują w ryj, a ale my na to nie wzracamy uwagi, za to jesteśmy królami na kafe.

Autorki, odchodzisz? Jak to możliwe, przecież poza tematem nie napisałaś nic od siebie. Czyli byłaś tu cały czas i ani słowa? Czekam jeszcze na moje IP.

a moze by tak autorkazapytała siostrę o koszt wyjazdu i przeliczyłaby, czy i jej sie nie opłaca dołączyć do tej radosnej grupy? Widzę wesoło tam macie na tej psychiatrii.

To niech nie wyjeżdża, tylko ze swoja rodziną urządzi święta we własnym domu. Nie rozumiem o co ten hałas? Czy mama urządzała do tej pory Wigilię u siebie dla rodzin obu sióstr? Jesli tak, to może i dobrze że ktoś pomyślał, by ją raz odciążyć. Przygotowanie świąt dla licznej rodziny mogło byc juz ponad siły starszej pani. Ale nie zrozumie tego ten, kto przyjeżdża z jednym plackiem pod pachą na gotowe. Sorry, ale uważam że autorka nie ma się o co pieklić. Każdemu należy się odpoczynek w święta. Mamie i siostrze również. Pewnie posiedzą gdzieś w miłym pensjonacie, gdzie kolację poda im się pod nos, a oni sami będą mieli więcej czasu dla siebie.

Autorka niby założyła temat i więcej nic. A tak naprawdę siedzi tu i snuje jakieś chore fantazje i obraża wszystkich. Idź się lecz idiotko.