zmienilybyscie pracę dlatego, że w obecnej nie znajdziecie faceta?

W jakiej pracy najłatwiej poznać faceta?

jako prostytutka mówię serio...

sensem życia typowej Polki jest znalezienie faceta :D żałosne, Polki to odpady genetyczne :O pies was srał

Prostytutka odpada :-D

Ja pracuje w sklepie z odzieża,wszyscy koledzy to geje, ale czasem jakiś klient poprosi o numer. Ja jednak takim facetom za grosz nie ufam,to na pewno podrywacze. Chłopaka poznalam przez internet. Polecam.

"Pies was srał" plebs...

w zyciu nie wpadlabym na to, aby szukac pracy pod katem znalezienia faceta

Widocznie nie wiesz jak to jest być sama od lat.

Na ulicy podrywaj facetów.

ja tam szukam w kościele :D

Wierzysz w pogłoski, że dzieci księży są najzdrowsze :P ?

up

Nie będę podrywac na ulicy. Aż tak nisko nie upadlam

Przecież to normalna lokacja - ulica. Nie poniżysz się. Niby dlaczego byś miała. A na ulicy się jednak więcej facetów przewija niż w pracy.

Dzięki za radę Ale to nie dla mnie. Wolę prace zmienić :-D

Ja bym zmieniła. Zakochałam sie w koledze ale on nie daje zadnych znakow. Ciagle sie na niego gapie i nic :(

a probowalas zlapac go za siurka?!:P to powinno nieco rozgrzac atmosfere... :D:P

A żebyś wiedziałą autorko, że mam podobny problem! :P I akurat szukam pracy, chętnie popatrzę na wpisy :D

Zabawne bo wlasnie o tym myslalam. Czas leci a ja wciaz sama. W pracy nie ma szans na faceta. Moze czas zmienic prace;-)

zmiencie zycie towarzyskie nie prace laski :PPP

Kochana ja w pracy mam do czynienia z mnóstwem facetów w tym jakiś odsetek akurat wolny....i co z tego?? Nadal sama, nadal nieszczesliwa, i po uszy zakochana bez wzajemnosci. ...w facecie poznanym właśnie w pracy. Morał z tego taki, jak masz kogoś poznać to i tak go poznasz bez względu na to gdzie pracujesz. Co innego jeśli ta praca Ci nie odpowiada to wtedy zmieniaj na lepszą (spokojniejsza, lepiej płatną, bardziej prestiżową).

swędzą was cip*ki wy cholery

Czy można być zwykłym leszczem, i nie wychodzić z domu, bo się jest leszczem?.

No nie, nie próbowałam :( Boję się,że mnie oskarży o molestowanie :(

Up up :)

Serio to ja muszę chyba w odzieżowym zacząć pracować. Gdzie jeszcze pracujecie niewiasty?

gość dziś Nie będę podrywac na ulicy. Aż tak nisko nie upadlam xxxx a faceci muszą to robić codziennie, i co ty na to?

Truskawka345 dziś Zabawne bo wlasnie o tym myslalam. Czas leci a ja wciaz sama. W pracy nie ma szans na faceta. Moze czas zmienic praceoczko.gif >>>> praca to nie miejsce na podryw

gość dziś Kochana ja w pracy mam do czynienia z mnóstwem facetów w tym jakiś odsetek akurat wolny....i co z tego?? Nadal sama, nadal nieszczesliwa, i po uszy zakochana bez wzajemnosci. ...w facecie poznanym właśnie w pracy. Morał z tego taki, jak masz kogoś poznać to i tak go poznasz bez względu na to gdzie pracujesz. Co innego jeśli ta praca Ci nie odpowiada to wtedy zmieniaj na lepszą (spokojniejsza, lepiej płatną, bardziej prestiżową). Wiesz dlaczego dalej sama? bo jesteś bierna i czekasz aż t KTOŚ zrobi pierwszy krok do ciebie, a faceci mają kompleksy bo myślą że kobiety szukają ideału i w ten sposób jest cała masa samotnych, faceci nie podrywają a kobiety czekają na podrywanie

Kurwa ale odpowiedzcie mu co ja mam zrobic z tym siurem no!? Zlapac? I jak,zeby nie oskarzyl no?!