Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Nie zrozumiem nigdy facetów!

Polecane posty

Gość gość
każda normalna osoba unia konfrontacji, to chyba podstawa zwłaszcza jeżeli chodzi o uczucia.. wyobraźcie sobie że jedna osoba zna drugą, czuje jej emocje, to co się z nią dzieje, ale ta druga osoba jest zamknięta jak mumia myśli że jest sama na świecie etc Z doświadczenie wiem że wiekszość problemów nie jest ze złej woli czy intecji, tylko złego zrozumienia, błędów.. Kazdy ma mechanizmy obronne, ale rzecz w tym żeby otworzyć tę drugą osobę jakoś, czyli może najlepiej pokazać jej co się ma w szerokiej ofercie.. wtedy moze mumia zobaczy że nie warto być w bandażach tylko trochę sie odsłonić ps. nawet w starożytności mumią pozostawiano serce, jako jedyny organ wiec jest jakas szansa :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No, ale żeby napisać nie trzeba mieć dużo odwagi? Mógłby po prostu napisać co słychać? Nie wspominając o tamtej sytuacji, ale tu nie chodzi o kwestie odwagi, tylko o to, że on nie chce .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
każda normalna osoba unia konfrontacji, to chyba podstawa zwłaszcza jeżeli chodzi o uczucia.. wyobraźcie sobie że jedna osoba zna drugą, czuje jej emocje, to co się z nią dzieje, ale ta druga osoba jest zamknięta jak mumia myśli że jest sama na świecie etc Z doświadczenie wiem że wiekszość problemów nie jest ze złej woli czy intecji, tylko złego zrozumienia, błędów.. Kazdy ma mechanizmy obronne, ale rzecz w tym żeby otworzyć tę drugą osobę jakoś, czyli może najlepiej pokazać jej co się ma w szerokiej ofercie.. wtedy moze mumia zobaczy że nie warto być w bandażach tylko trochę sie odsłonić ps. nawet w starożytności mumią pozostawiano serce, jako jedyny organ wiec jest jakas szansa :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
on nie może chcieć, musisz wiedzieć że twój sposób postrzegania nawet tej sytuacji nie jest jedynym na świecie jest 6 mld ludzi i każdy to widzi inaczej, w tej sytuacji to Ty czegoś od niego chcesz, on nie ma żadnego obowiązku ta relacja będzie trudna, ale być moze owocna jak kazde skrajne przeciwieństwa, nie możesz liczyć że rzuci ci się na szyję masz dwa wyjścia pozytywne: 1. albo będziesz się zagłębiać w odmęty tych dziwnych uczuć i szukać sytuacji dla siebie 2. albo spłycisz to np. do seksu, w końcu ci sie uda jakoś go oczarować chciaż do tego łózka i będziesz się zastanawiąc czy o to ci chodziło, czy można coś wiecej +3. to ucieczka jak on, ale wszyscy tracą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czyli albo rozpalisz swoją mumię na chwilę :-) albo dotrzesz do zakamarków jego ostygłego, antycznego serca :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z tego co przeczytałam to autorka próbowała nawiązać kontakt wzrokowy , uśmiechnąć się, załagodzić sytuacje, ale on nawet na nią nie spojrzał , tak zachowuje się facet któremu zależy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak zachowuje się zagubiony facet, którego uczucia i emocje sięgają głębiej niż słodki niewątpliwie uśmiech autorki jego serce błądzi i szuka jasności :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moze bardziej obrazowo: jego serce jest jak rozum Antoniego M. po katastrofie z 11.04..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z tego co przeczytałam to autorka próbowała nawiązać kontakt wzrokowy , uśmiechnąć się, załagodzić sytuacje, ale on nawet na nią nie spojrzał , tak zachowuje się facet któremu zależy? XXXXXXX Może mu bardzo zależy ale ma stresa i nie potrafi tego unieść

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to zależy czego właściwie chcesz: zdobyć jego serce czy ucieszyć swoje ego? ja był jednak rozegrała to przez łóżko z całym szacunkiem, pobaw się nim przez seks a trudniejsze uczucia zostaw, to i stres mu przejdzie i moze sie otworzy w koncu jakos ty sie przekonasz czy tego chcesz, jezeli po latach wyjdzie że to nie to, to będzie z tobą jeszcze gorzej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
właśnie wykorzystaj go seksualnie i porzuć :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Łóżko nie wchodzi w grę!!! Zresztą żadna rozmowa, spojrzenie , zbliżenie nie jest możliwe przy jego obecnym zachowaniu :D Pierwszy raz w życiu nie kieruje się "pożądaniem", czyli ze zauroczenie mnie wyglądem, a właśnie swoją osobą. .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No jeśli będziesz wysyłać do niego tylko pozytywne sygnały to w końcu tobie też odpowie pozytywnie. Tak to działa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ci domokrążcy też wszystko co do niego powiesz złego na temat danego produktu okręcają na pozytywny przekaz z uśmiechem na twarzy a tobie głupio że on taki miły a ty go wyganiasz z domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak facet zachowuje się jak d**ek, bo ma głębsze uczucia , a autorka ich nie ma ?? W dzisiejszych czasach widzę ze rolę się odmieniły..b:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bądź takim domokrążcą sprzedającą siebie samą :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak facet zachowuje się jak d**ek, bo ma głębsze uczucia , a autorka ich nie ma ?? W dzisiejszych czasach widzę ze rolę się odmieniły..bjezyk.gif XXXXXXXX Jeśli autorce zależy na nim to może o niego walczyć a jeśli nie to może szukać takiego faceta co zabiega o kobietę po staremu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie mam nic przeciwko, żeby kobieta postarala się trochę o faceta, ale nie w tej sytuacji, kiedy chłopak olewa całkowicie autorkę, nic tego nie zmieni.... ani dekolt , ani uśmiech z tej mąki chleba nie będzie ; (

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No jeśli będziesz wysyłać do niego tylko pozytywne sygnały to w końcu tobie też odpowie pozytywnie. Tak to działa xxx dyskusyjne czy pozytywne sygnały wystarczą? mają być chyba trafne, nie wszyscy mają tylko pozytywne oblicza, nie wszystkim też na nich zależy, że ktoś inny wspiera ich "pozytywną" stronę raczej działa to tak, że bilans zysków i strat musi być po twojej stronie, jak facet zobaczy "nieważnie" czy pozytywnie czy nie, że to jego upragniona miłość i jakiś anioł przed nim stoi:-) to wyjdzie ze swojej norki prędzej niż z tym pozytywnym jak zobaczy, że to jego jedyna w życiu okazja żeby przeżyć coś niesamowitego, wprowadzić ukryte marzenia do realu, zafascynować się twoim ciałem i duszą to nic go nie zatrzyma.. to chyba bardziej przyciąga niż pozytywne sygnały

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ani dekolt , ani uśmiech z tej mąki chleba nie będzie ; ( seksowne rajstopy, sukienka, odłonięta góra i powiedźmy jak zamknie się w tym jego pokoju i tak siądzie na biurku, to nie ma mocnych ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ps autorko zobacz w końcu sprawdzone porady, chociaż przeczytaj to nie kosztuje moze nawet przypadkowo cos fajnego znajdziesz, czyli wpisz w wyszukiwarkę i translotor dalej Linda-Goodman-Love-Signs w pdf Leo-Sagittarius, str 526 i dalej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tam uważam ze facet jak ma coś zakodowane w głowie to nic tego nie zmieni..owszem, może uwiodlaby go, ale co to zmienia? Po wszystkim i tak facet wróci do swojego obecnego zachowania, a nawet będzie jeszcze gorzej niż teraz... a autorce nie chodzi jak uwieść ale jak zdobyć jego serce ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
SlodkaPaskuda, czyli zrezygnować z niego całkowicie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z tego co przeczytałem w tym wątku to ten koleś był zainteresowany i chciał się spotkać z autorką tylko zaskoczeniem dla niego było to że spotkał ją wcześniej w nieoczekiwanym dla siebie momencie. Teraz wstydzi się tego że zachował się jak debil ale głupio mu jakoś to odkręcić. Jeśli autorka da mu do zrozumienia że zapomniała o tej sytuacji to koleś może się opamięta i ruszy do ataku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A może tylko pisał , ze chce się spotkać ? Może tak naprawde nie miał zamiaru ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w ogole sie nie orientujecie, w takich przypadkach 1. ten facet ma inną naturę niż autorka 2. autorka chce sie rozwiac i poznać tą drugą stronę uczuć 3. facet też, ale na pewno inną drogą niż autorka 4. facet zachował swój odruch bezwarunkowy ucieczki, tzw. trzaskanie drzwiami w uczuciach, niefajny temat 5. i jest wątek powrotu i naprawy itd i generalnie tego co dalej? ps. faceta można zmienić, jak zobaczy w kobiecie coś niesamowitego to zrobi wszystko żeby z nią być, nawet sobie nie wyobrażacie ile znaczy dla niego taka dziewczyna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a jakbyś mu napisała długi mail ze tymi swoimi uczuciami, że tobie nie o to chodziło , że go lubisz i chcesz mu to wszytko powiedzieć etc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Heeej ;) Ale problem w tym, że jestem w jego mieście jeszcze tylko kilka dni, nie mam pewności ze w ogóle się spotkamy. Tzn we wtorek mamy spotkanie wszyscy znajomi razem ale podejrzewam ze nie przyjdzie , jeśli wie, że będę, zresztą może i lepiej bo nie wiem jak miałabym się zachować...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to napisz mu że chciałabyś żeby przyszedł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×