Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mimo wszystko zona

co zrobić by mąż pokochał niechciane dziecko?

Polecane posty

Gość gość
Wielu facetom "to" mija jak dziecko jest kontaktowe.córka uśmiechnie się,przytuli i powie "tata" takiego słodziaka pokocha..ja też przez pierwszy miesiąc byłam zmartwiona i myśli nie dały mi się cieszyć macierzyństwem myśli o tym że młodość,wolność,samotne spacery i wyprawy już nie wrócą..daj mu czas jak pomaga i stara się.Porozmawiaj z nim że też jesteś w tej sytuacji a dziecko to nie koniec świata! Zostawicie na weekend i wyjedziecie na reset jak będzie lato! W ostateczności psycholog i wspólna wizyta a może pomoże i będzie ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tępa dzido z godziny gość wczoraj Przecież autorka pisze, że on wszystko przy dziecku robi i pomaga. Jej zależy na jego uczuciach, więc wypad dzido z baru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co to za maz co dziecka nie kocha swojego??? ja tego nie ogarniam wgl wykop pasozyta z domu a nie rob ssiebie cierpietnicy. no ja bym tak zrobila i wgl nie rozumiem o co kaman z tymi twoimi rozterkami XD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobrze wiecie że nic się nie zmieni. Cuda się nie zdarzają. Chłopa szkoda skoro dba i pomaga przy dziecku i wyręcza Cię, skoro go kochasz i on Ciebie, no ale są priorytety. Nie da się pokochać nikogo na zawołanie, wiesz o tym. Nie pokochasz sąsiada bo koleżanka tak powiedziała, prawda? Oczywiście, że nie. On też się nie naprawi. Rozstań się z nim. Oczywiście musi płacić na dziecko i CIebie, bo nie pójdziesz do pracy w czasie opieki. Dogadaj się o alimenty, nie rób wielkich rozpraw, chyba że zacznie kombinować, to wtedy orzeczenie o jego winie. Bo to jest jego wina. Mężczyźni tacy są. Nie zastanawiaj się, zaraz po świętach złóż papiery rozwodowe. Jeszcze pokochasz innego mężczyznę, nie teraz to za parę lat. Związki nie są za wieczność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mimo wszystko zona
Przeryczałam całą noc ale podjęłam decyzję ..... :(:(:( Najcięższe święta jakie miałam, a teraz najcięższy czas :( Kocham mojego męża więc będzie potwornie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może zróbcie sobie przerwę ...doceni co stracił

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozstajecie się? :( powiedziałas mu ze odchodzicie? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś co za bzdury pleciesz do mimo wszystko zona wiec ze wiele ci zazdrosci i chce rozwalic twuj zwiazek i radzi rozwód

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mimo wszystko zona
Tak, powiedziałam mu, że się rozstajemy. Płakał jak dziecko, był w szoku. Nie dowierzał, tłumaczyłam, że tak będzie lepiej... :( :( Teraz jak do mnie dociera jak bardzo cierpi, nie spodziewał się wogóle. Wyszedł godzinę temu gdzieś, nie wiem, nie odzywa się, napisałam kilkanaście sms, ma wyłączoną komórkę bo nie ma raportów doręczeń. Leżę i ryczę, widzę że wyrzucił do śmietnika nasze wspólne zdjęcie :(:( Ale też patrzę na nasze dziecko i łudzę się, że będzie jeszcze dobrze :( Nikomu nie życzę takiej sytuacji, doceniajcie co macie i starajcie się o siebie, bo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mimo wszystko zona
wrócił pakuje się :(:(:( najgorsze jest to ze nie chcę żeby odchodził ale też nie chcę mieć takiej sytuacji w domu :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
cieszcie sie rozwaliliscie zwiazek małzenski oszukaliscie ta kobiete wmawiajac jej ze nic z tego nie bedzie ludzie sie zmieniaja tylko trzeba sie modlic za nich jest wiele swiadect na yutube jak załozyli nawet rodziny z nowymi zonami ale bóg jest silniejszy i mezowie wracaja do pierwszych zon

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
o, IDIOTKO! Jeśli to nie jest żałosna prowokacja ( a wierzę, że jest), to twój rozumek przyczynia się do niepotrzebnego nieszczęścia. napisz, że to prowokacja, bo nie wierzę, byś chciała rozbić rodzinę przez taką głupotę, zamiast NAJPIERW POMYŚLEĆ i znaleźć rozwiązanie! rozwiązanie jest, tylko że jeśli to nie jest prowokacja, to ty jesteś zbyt głupia, by je widzieć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jeśli mężulek nie jest w stanie wziąć się w garść i spojrzeć na dziecko jak na swoje, to użyj sprytu, głupia kozo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mimo wszystko zona
Nie, to nie jest prowokacja, a teraz przepraszam ale nie mogę tu pisać, mam dość. Mimo wszystko uważam, że mówiłyście prawdę. Nie można na siłę spajać czegoś takiego. To nie jest wina mojego męża, on sobie tego nie wybrał! Ale też ja muszę być realistką, dziecko chłonie takie emocje. Teraz muszę się z tym poukładać :( Nie życzę nikomu, zwłaszcza w święta... Może skończy się na separacji, może coś się zmieni...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wciskaj mu dziecka na siłę, przede wszystkim. dalej, daj mu czas, lata to może potrwać, ale poddawać się, kiedy dzieciak malutki jeszcze? żałosne. facet może pokochać to, co mu imponuje, przypomina mu go, jest dla niego niedostępne. zamiast podejmować głupie, szybkie decyzje, użyj zwojów mózgowych, chyba że natura ci ich poskąpiła...spraw sprytem, pracą i delikatnym modelowaniem dziecka, by miała kochającego ojca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie badzcie glupie, kobieta wreszcie przejrzala na oczy. Uwazam, ze poboli i przejdzie. Maz - rzecz nabyta, dziecko - czesc JEJ, na cale zycie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to prowokacja zatem, albo jesteś słaba i odseparowanie dziecka od ojca to o wiele większa krzywda, niż taki, który jest chłodny, ale się stara. słabeuszka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mężczyzna - rzecz nabyta, dziecko - część jej. matki-polki. przez małe "p". jeśli tym jest dla was ojciec dziecka, to ja się nie dziwię mężczyznom, że was nienawidzą i nie chcą mieć z wami dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ten mąż to jakiś straszny buc. Nie lubi ludzi, nie lubi dzieci, inni ludzie to dla niego konkurencja. Jak można kochać kogoś takiego? Co ty w nim widzisz w ogóle, jak wychodzi na to, że on kochać nie potrafi, to chyba ciebie też nie kocha? Może mu prostu z tobą wygodnie, bo z tego co piszesz, on jest dla siebie sam centrum wszechświata. Ale skoro już się z nim związałaś, widocznie nie wiemy o wszystkim i coś musi być w nim takiego. Moim zdaniem facet jest zapatrzonym w siebie, niedojrzałym dupkiem, maskującym to pozornym pogodzeniem się, nie unikaniem obowiązków itd., ale skoro takiego sobie wybrałaś, to ja bym tak łatwo nie odpuszczała. Różne rzeczy ludzie mówią, a potem im się odmienia. To ma być twój mąż, a nie innych babek z kafeterii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po zatym powinas isc do psychologa on ma wieksza wiedze na temat ludzi nasz idiotki kture zazdrosza idealnego faceta z kafateri to jest ich kłamstwo bo ciezko znalesc porzadnego faceta moja kolezanke facet zrobił dziecko i wyzucił na bróg znalazła innego po 2 latach umarł na raka głowy i teraz jest sama kazdy facet jest taki ,uwi o tym pulikowski tutaj masz przykład https://www.youtube.com/watch?v=vC1985TjGnE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z psychologicznego punktu widzenia dla dziecka jest to znacznie gorsza sytuacja niż wtedy, gdy ojciec umiera. Co traci dziecko, które wyrasta bez ojca? Poczucie bezpieczeństwa, szansę na łatwiejszy życiowy start, możliwość lepszej edukacji... Szczególnie poważne są konsekwencje psychologiczne. Takie dziecko jest pozbawione fundamentu swojej tożsamości - czegoś bardzo podstawowego. Kim jestem? Skąd się wziąłem? Kto się mną będzie opiekował? Małe dzieci przychodzą do matek - Gdzie jest mój tatuś? To jest głęboka pierwotna potrzeba - chcą wiedzieć, kim jest ich drugi rodzic. Jeśli więc pozbawia się dziecko ojca, uszczupla się o połowę nie tylko podstawowe źródło jego ludzkiej tożsamości, ale i źródło miłości. Dla dziewcząt ojciec jest pierwszym mężczyzną ich życia. Czy w przyszłości dziewczyna będzie czuła się dobrze i pewnie jako kobieta, w dużej mierze zależy od tego, czy ojciec obdarzył ją miłością. Córki bez ojców często podejmują wczesne kontakty seksualne, posiadają nieślubne dzieci i rozwodzą się, o ile w ogóle wyjdą za mąż.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I dobrze..odpoczniecie od siebie.Emocje opadną i może coś się zmieni.Tylko dasz sobie radę sama z dzieckiem?poproś kogoś do pomocy..nie zostawaj z tym sama.Liczę że twój facet przejrzy na oczy i będzie się starał o waszą miłość jak nie..przynajmniej nie zmarnujesz życia sobie i córce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po przeczytani tych artyków psychologicznych jaki wniosek to najwiekszy bład w twoim zyciu mozesz to naprawic i powiedziec ze tak radzili ci na forom kafeteri

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jednym z powodów braku ojców w życiu dzieci są rozwody. Coraz częściej słyszy się głosy, że rozwody mają mnóstwo dobrych stron. To oczywiste bzdury,O problemach komunikacji między kobietami a mężczyznamihttps://www.youtube.com/watch?v=oaXSIQtyz8k

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zadus kundla najducha i wszystko bedze ok :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niestety, ale zrobilas dobrze. To byl trudny wybor- albo toksyczne srodowisko i skrzywiona osobowosc dla dziecka, albo rozstanie z mezem. Wybralas mniejsze zlo. Duzo sily, autorko! Jeszcze ulozysz sobie zycie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Facet to parszywy d**ek. Już samo to że nie chciał dziecka oznacza że był skunksem. A potem dostosował się do sytuacji, że jak pieluchę zmieni czy nakarmi to mu odpuścisz. Dobrze że pogoniłaś gwiazdora egoistę. Kolesie są daremni, szkoda, że nie można się samej zapłodnić. Kochasz go? To pokochasz też innego i jeszcze innego. Miłość jest tylko do dziecka, z mężczyzną to może być maks. umowa handlowa, bo oni nie są zdolni do uczuć. Nie rozpaczaj, bo dziecko się będzie źle chowało, a gość albo przeprosi i zacznie być dobrym ojcem, albo niech spada na drzewo. Tylko nie odpuść mieszkania, majątku i alimenciaków, a będzie OK. Wiem co mówię bo przeszłam wiele. Pozdrawiam cię serdecznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość m ądralIa
wam się ludzie z przeproszeniem w pupach przewraca. Człowiek zasuwa po 230godz. na mies. na zlecenie za grosze, nie tylko nie ma siły, ochoty ani czasu na jakiekolwiek ułożenie sobie życia, bliższą relację, seks. A wy macie siebie, zdrowe dziecko i nie umiecie POROZMAWIAĆ. Jakżeście glupi to cierpcie. Dorośli ludzie, facet musi przetrawić i stanąć w prawdzie, że dziecko się samo nie poczęło, więc niech ponosi konsekwencje. Z tego co piszesz to nie ma tu problemu finansowego, poważnej choroby, tylko pana męża przerosła sytuacja. Może się boi o byt, albo ma problem w pracy, ale trzeba rozmawiać przecież.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Tak, powiedziałam mu, że się rozstajemy. Płakał jak dziecko, był w szoku. Nie dowierzał, tłumaczyłam, że tak będzie lepiej... smutas.gifsmutas.gif Teraz jak do mnie dociera jak bardzo cierpi, nie spodziewał się wogóle. Wyszedł godzinę temu gdzieś, nie wiem, nie odzywa się, napisałam kilkanaście sms, ma wyłączoną komórkę bo nie ma raportów doręczeń. Leżę i ryczę, widzę że wyrzucił do śmietnika nasze wspólne zdjęcie smutas.gifsmutas.gif Ale też patrzę na nasze dziecko i łudzę się, że będzie jeszcze dobrze smutas.gif Nikomu nie życzę takiej sytuacji, doceniajcie co macie i starajcie się o siebie, bo... " twoj maz to mega idiota i egoista, zostaw go !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×